eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankipomylka sprzedawcy przy platnosci karta i zadanie uregulowania platnosciRe: pomylka sprzedawcy przy platnosci karta i zadanie uregulowania platnosci
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: pomylka sprzedawcy przy platnosci karta i zadanie uregulowania platnosci
    Date: Tue, 3 Apr 2012 16:23:55 +0200
    Organization: Aleuania-Pueruania
    Lines: 40
    Message-ID: <jlf164$lq4$1@inews.gazeta.pl>
    References: <jlakbm$ou4$1@node2.news.atman.pl> <jlas9o$sqn$1@inews.gazeta.pl>
    <jleqfl$6rd$1@node2.news.atman.pl>
    Reply-To: "Eneuel Leszek Ciszewski" <e...@g...com>
    NNTP-Posting-Host: c39-026.client.duna.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1333463044 22340 83.151.39.26 (3 Apr 2012 14:24:04 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 3 Apr 2012 14:24:04 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Numer mego telefonu '665 363835'='Moj Eneuel'
    X-Priority: 3
    X-User: eneuell
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:569582
    [ ukryj nagłówki ]


    "MarcinF" jleqfl$6rd$...@n...news.atman.pl

    > Z tego co się orientuję to u sprzedawcy zostaje chyba numer i data ważności karty,
    w tym przypadku został też
    > prawidłowo podpisany przez klienta wydruk z terminala, stąd właśnie moje obawy czy
    sprzedawca np. przez jakąś procedurę
    > reklamacyjną nie obciąży karty i ewentualnie
    > ile ma na to czasu.

    IMO nie ma tej możliwości, ale możesz po prostu zapytać w banku.
    Ja bym nie dał gotówką, ale kartą. Jeśli gotówką -- zażądałbym
    papieru na to, że sklep wziął gotówkę w związku z tą płatnością.

    Gdyby sklep jakoś Cię okradł, nadużywając Twojego zaufania,
    IMO miałby (używając języka z wyższych sfer) przesrane.

    Natomiast zawsze może jakoś podchodzić Cię -- na przykład
    nasłać na Ciebie jakiegoś zbira, który by odebrał dług.

    Na mój gust -- sklep chce po prostu swoją kasę.
    Zapłacisz (sam uznajesz, że trzeba zapłacić) i będzie OK.

    Ja kiedyś (gdy płaciłem czekami) miałem sporo takich niespodzianek.
    (o ile to w ogóle niespodzianki, bo jednak można się ich spodziewać)
    I raczej sklepy dwa razy nie brały. Któregoś razu, gdy szedłem ulicą
    w pobliżu banku, wybiegła z tego banku kobieta, krzycząc, ;) że mam
    uregulować dług... Innym razem człowiek z Optimusa narobił krzyku
    (dalekopisem chyba) bo uznał, że mój czek nie ma wartości.. A miał,
    choć nie było tam pieczątki -- sam podpis wystarczał. :)


    Inna sprawa, że kiedyś było stosunkowo więcej poważnych ludzi
    niż teraz. Nawet pieniędzy (milionów ówczesnych) nie musiałem
    liczyć, gdy mi je wypłacano.

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1