Wed, 20 Aug 2003 18:32:08 +0200, w <8...@d...pingwin.waw.pl>,
w...@p...waw.pl (Wojtek Pięcek) napisał(-a):

> >> Nakazami? Jakimi?
> >
> > Np. nakazami ustalania jednej ceny, zakazu doliczania prowizji za transakcje
> > kartą, nakazami VISA-y.
>
> Ależ niech wydadzą swoje karty i niech powołają swoje centra
> rozliczeniowe.

Po co osiedlowy sklepik ma powoływać centra i wydawać karty.

> Czy ja im bronię?

Nie, Ty im tylko zabraniasz olewania "drobnicy" :).

> >> A że sklep[1] głupi to już jego problem.
> >> [1] właściciel, prowadzący, kasjer - whatever
> >
> > I niech to będzie _jego_ problem, a nie ustawodawcy.
>
> To nie jest kwestia ustawodawcy, to jest _umowa_. Nie chcesz, nie bierz
> posa.
> Rozumiesz?

Jego umowa zabrania mu zawierania innych umów o dobrowolnej treści.
Na szczęście żyjemy w socjaliźmie, więc w sumie sklep musi obsługiwać
"drobnicę". Na szczęścia zdarzają się chlubne wyjątki :).