janke <j...@p...fm> napisał(a):

> witam Grupe!
> post o tym, jak to nic nie warte sa nadruki na blankietach wplaty typu
> "Prowizje od oplat w PKO i na poczcie uiszcza posiadacz rachunku"...
>
> oto taki nadruk mam na dwu ksiazeczkach czynszowych jedenj ze spoldzielni w
> poznaniu
>
> a czynsz chcialem zaplacic w Wieluniu (dawne sieradzkie, obecne lodzkie)
>
> W Pko Bp 1 oddzial (chyba jedyny w tej miescinie na ul. barycz):
> kasjerka:
> "placi pan prowizje od wplaty 3 pln za kazdy rk"
> ja:
> "nie, zgodnie z nadrukiem!"
> kasjerka (błągalnie):
> "Pani kierowniiiiiiiik..."
> kierowniczka:
> "prosze pana umowa m. spoldzielnaia a PKO nas nie obowiazuje"
> ja na to rozgladam sie, moze wszedlem do PekaO SA...a le nie, to wlasciwy
> PKO BP...wkurzony juz:
> "ale nie pomylilem bankow!"
> kierownik:
> " prosze pana, umowa jest z 2 oddzialem PKO w poznaniu, tam pan placi bez
> prowizji!"
> ja:
> "nieptrawda, place w wielu oddzialach w poznaniu i w ajencjach..."
> kierownik:
> "no moze, w takim razie umowa jest z oddzialami pko tylko w poznaniu..."
> ja:
> "nieoprawda, placilem tez czynsz w szmotulach i wronkach, bez prowizji..."
> kierownik:
> " no to w takim razie umowa jest na okreg poznanski, a tu jest lodzki. nasi
> spoldzielcy w poznaniu placa prowizje mimo ze tu maja umowe na jej
> nieplacenie w PKO w wieluniu..."
> ja:
> "moja tesciowa placila w poznaniu w moim oddziale czynsz wielunskiej
> spoldzielni bez zadnej oplaty/prowizji!!!"
> kierownik:
> "ja tam nie wiem u nas musi pan zaplacic 3 pln od rku..."
>
> zastanawiam sie co by bylo gdym poszedl vabank i powiedzial, ze w zakopcu
> czy tez miedzyzdrojach tez placilem bez prowizji. pewnie wtedy uslyszalbym,
> ze moja spoldzielnia ma umowe z calum PKO BP za wyjatkiem oddzialu w
> wieluniu... hahaha
>
> pzodrawiam Grupe
> zbyszko janke
>
> Taka jest umowa SM z bankiem. SM nie chce dalej opłacać za swoich lokatorów
i bank pobiera te opłaty od Ciebie. Co w tym dziwnego. Po co tyle opisywania.
Nadruk na książeczce wpłat (ktora jest drukiem) nie jest już ważny, nie
zobowiazuje banku do spełnienia Twojego wymogu. Bank za wpłate gotówkowa ma
okresloną cene i domaga się jej od klienta. Chcesz żeby kasjerka za Ciebie
zapłaciła? Możesz opłacić czynsz za darmo w kasie SM, lub taniej dając
bankowi zlecenie opłacania czynszu z Twojego konta, możesz znależć też inne
rozwiazania - tańsze.
Ale już uwagi do banku - są conajmniej nie na miejscu. To jest kolejny
przyklad, jak niewiedza powoduje niesłuszny atak na bank, ktory jest
sprzedawca i depozytariuszem naszych pieniedzy, posrednikiem w obrocie
pieniężnym... i na tych swoich usługach musi zarabiać aby opłacić
pracowników, podatki itd.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/