Użytkownik <l...@W...onet.pl> napisał w wiadomości
news:7820.000007da.3f716197@newsgate.onet.pl...
> WItam,
> Da sie - rzeczywiscie kupujac kontrakty futures albo forward mozna
ograniczyc

W Polsce tylko Futures

> ryzyko kursowe. Oprocz tego da sie rowniez ograniczyc ryzyko stopy
procentowej
> kupujac opcje na stopy proc. (zwane cap i floor). Obliczeniem tego
wszystkiego
> zajmuje sie dziedzina pt. "Inzynieria finansowa".

W Polsce opcje tylko na WIG20 (od tego poniedzialku).

> Zla informacja: dla kredytu mieszkaniowego raczej zastosowanie tego jest
> znikome bo wiecej wybulisz za prowizje przy zakupie futures/forward i
opcji.
> To dziala dobrze przy duzych inwestycjach (no chyba ze kupujesz dom za
> conajmniej 1 MLN to wtedy OK).

Jak wczesniej wspomnialem, ze wzgledu na bardzo mala plynnosc FEUR i FUSD
odradzam GPW. Dokonujac tej transakcji na FX nie ma znaczenia jakiej
wielkosci jest kredyt (bowiem wielkosc lotu lub wartosci jednego pipsa
ustala sie samemu (moze byc nawet 1 dolar) - na GPW nie ma takiej
mozliwosci). Na FX pozycje mozna trzymac ile sie chce, bo tam nie ma serii,
ktore wygasaja. Odnosnie prowizji i oplat, to takowe nie wystepują (na FX),
jedynym kosztem zawarcia transakcji jest spread (na crossy zlotowe zwykle
okolo 50pipsow). Jedynym zagrozeniem takiej transakcji, jest mozliwosc
utrzymania depozytu (o ile mnie pamiec nie myli przy spadku jego wartosci
ponizej 50% zostaje sie wezwanym do jego uzupelnienia), wiec trzeba
odpowiednio wiecej srodkow wplacic na konto forexowe, aby pozycja mogla byc
utrzymana w razie oslabienia obcej waluty, w ktorej brany jest kredyt.
Jak wczesniej wspomnialem, wiecej szczegolow na pl.biznes.wgpw


--
Pozdrawiam

------------------------------------------
Tomasz Gessner
Rynek Futures - www.fop.pl
t...@o...pl
------------------------------------------