eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankirankingi OFE - jak to jest?Re: rankingi OFE - jak to jest?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfe
    ed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: z...@n...pl
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: rankingi OFE - jak to jest?
    Date: Thu, 20 Oct 2005 06:04:03 +0000 (UTC)
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 73
    Message-ID: <dj7c0j$jdu$1@atlantis.news.tpi.pl>
    References: <dj5h7b$8m3$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <5...@n...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: xq50.internetdsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1129788243 19902 80.55.224.50 (20 Oct 2005 06:04:03
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 20 Oct 2005 06:04:03 +0000 (UTC)
    User-Agent: tin/1.6.2-20030910 ("Pabbay") (UNIX) (Linux/2.4.31 (i686))
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:366778
    [ ukryj nagłówki ]

    multiofe.pl <b...@m...pl> wrote:
    >> Sprawa dotyczy rankingow OFE. Czy w/g was warto wierzyc roznego rodzaju
    >> rankingom, gdzie ostatnimi czasy wygrywa pewien dosyc znany fundusz?
    > Je?li nie wierzy? rankingom, to chyba tylko wró?ce...
    >
    >> Czy te rankingi nie sa czasem tendencyjne? Podobno to ze ten fundusz
    >> jest na 1-szym miejscu to jest "efekt uboczny" zmiany sposobu naliczania
    >> wartosci jednostki rozrachunkowej.
    > Wygl?da jak informacja od akwizytora s?abego OFE.
    > W ka?dym razie z punktu widzenia klienta nie ma to NAJMNIEJSZEGO znaczenia,
    > poniewa? stan konta naliczany jest w?a?nie w jednostkach rozrachunkowych,
    > zatem im wi?kszy przyrost tej warto?ci tym wi?cej dla ubezpieczonego.
    >> Sposob nalicznia jednostki zmienil sie chyba w tym roku i podobno jest
    >> korzystny dla duzych OFE, natomiast male i srednie OFE traca  przez to
    >> w rankingach.
    > Mo?na wiedzie? sk?d takie informacje? Ch?tnie poddamy je weryfikacji...

    Niestety w tej chwili nie jestem w stanie podac zrodla tych informacji
    a pochodzily one zdaje sie z jakiejs strony www. O ile uda mi sie dostac
    do tego zrodla - podam je.

    >> Mam jeszcze pytanie - co sie traci na przejsciu z OFE o duzej wartosci
    >> jednostki do OFE o mniejszej wartosci jednostki?
    > Nic. Sprawdzane w Excelu. Warto?? jednostki nabywanej jest kompletnie bez
    > znaczenia. Na przyk?adzie akcji- zarobi si? tyle samo kupuj?c 10 akcji po
    > 10 z?otych jak i jedn? po 100 z?. je?li w tym samym okresie osi?gn? wzrost
    > 10%.

    Tu chodzilo mi glownie o to - jesli dany czlonek OFE zdobyl sobie swoim stazem
    prawo do oplaty od skladki np. na poziomie 5%, to po przejsciu do nowego OFE
    bedzie mial oplate w wysokosci 7%. Czyli mowiac inaczej - traci korzysci
    plynace ze swojego stazu. Ale moze sie myle i nie mam racji?

    >> Czy to prawda ze gielda papierow wartosciowych naklada jakies ograniczenia
    >> co do wielkosci inwestycji (chodzi o przepustowosc gieldy)?
    > Nie tylko gie?da, równie? ustawa o funduszach emerytalnych.
    >> OFE rowniez
    >> inwestuja na gieldzie i ograniczenie pustowosci gieldy powoduje
    >> ze duze fundusze OFE sa rowniez ograniczone ta wartoscia, przez co maja
    >> mniejszy zysk, ktory tak musza podzielic na swoich czlonkow?
    > Praktyka nie wykazuje takich prawid?owo?ci. Instrumentów w które inwestuj?
    > OFE jest wiele, i nie jest prawd? ?e gie?da jest najzyskowniejsza.

    Tutaj glownie chodzilo o to ze duze OFE w wiekszym stopniu moga byc dotkniete
    tym ograniczeniem poniewaz posiadaja wieksze srodki, a bedac ograniczonym
    uzyskaja np. na gieldzie mniejszy zysk, ktory musza podzielic na duza liczbe
    czlonkow. W tej sytuacji na lepszej pozycji sa srednie i male OFE, ktore
    nie inwestuja tak duzych srodkow, w zwiazku z czym maja mniejsze szanse na to
    zeby byc ograniczonym przez przepustowosc gieldy. Dzieki temu moga osiagnac
    relatywnie wiekszy zysk, ktory podziela na mniejsza liczbe czlonkow.

    Taka byla argumentacja - mam nadzieje ze w miare wiernie udalo mi sie to
    powtorzyc.

    Pytanie dodatkowe - czy podejscie typu:

    przejscie do takiego OFE, ktory ma niska wartosc jednostki - po to zeby
    "nalapac" sobie jak najwiecej jednostek teraz - tzn. kiedy sa w miare tanie
    a pozniej (przed emerytura) wykupienie ich pozwoli na uzyskanie lepszych
    wynikow - ma jakakolwiek racje bytu?

    Wartosc jednostki stale rosnie - i wieksza ilosc pozwoli na zdobycie w
    przyszlosci wiekszej kwoty pieniedzy po przeliczeniu (na rok 2030 przewiduje
    sie chyba 800 zl jako wartosc 1 jednostki). Czy to tez prawda ... czy
    moze jakas polprawda?


    Jak wyglada sprawa przejscia na emeryture?
    Podobno wtedy trzeba bedzie sie zdecydowac na "wykupienie" swojej emerytury
    w jednej z firm.
    Czy ilosc zdobytych jednostek jest wazna czy zdobyty kapital w zlotowkach?

    zot

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1