-
Data: 2008-02-26 00:45:16
Temat: Re: wyjazd do USA
Od: witek <w...@g...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]rstruna wrote:
>> W razie z PZU sie nie dogadasza to zajrzyj tutaj:
>>
>> http://www.imglobal.com/
>>
>> mialem sposobnosc korzystac z ich uslug, i o ile tempo bylo kiepskie, to
>> wyplacone kwoty zgodne z rachunkami z apteki i szpitala (- deductible),
>> bez zadnego pyskowania, wszystko zalatwione poczta.
>>
>> Na okolicznosc ewentualnego leczenia dobrze miec KK z pokaznym limitem,
>> bo mozesz stanac przed dylematem - kiepski szpital, ale rozlicza
>> bezgotowkowo, a dobry szpital, ale trzeba wylozyc ze swoich i samemu
>> przeslac papiery do ubezpieczalni. A za diagnostyke, nawet bez pobytu
>> "overnight", w szpitalu mozna troche zaplacic...
>>
> O co chodzi z tym deductible?? I jakie ubezpieczenie najlepiej wybrać, bo na
> tej stronie jest ich strasznie dużo ??
dwie sprawy deductible i coinsurance.
deductible to zwykle kwota, którą ty płacisz z własnej kieszeni,
niezależnie od ubezpieczyciela.
np, za wizytę lekarską może to być 20, 50, 100 dolarów.
Dopiero powyzej tej kwoty płaci ubezpieczalnia i to też nie całość. To
jest właśnie coinsurance, czyli jaki procent płacisz ty, a jaki
ubezpieczenie.
przykład.
deductible wynosi $20,, coinsurance 80%.
wizyta kosztowała 220 dolarów, 20 dolarów zapłacisz ty, a z pozostałych
200 80% pokryje ubezpieczalnia, reszte ty, czyli 40. Razem wizyta będzie
cię kosztować 60 dolarów.
I to tylko wtedy jeśli lekarz ma podpisan umową z daną ubezpieczalnią.
Wówczas ma ustalone stawki, że wizyta nie może by droższa niż np. 150
dolarów, bo za więcej mu nie zapłacą.
Jeżeli takowej umowy pomiędzy lekarzem, a ubezpieczalnią nie ma, to
lekarz wystawi ci np. rachunek na 220, a ubezpieczalnia powie że
"rozsądna" wizyta kosztuje około 150 dolarów, i że oni tylko tyle
zobowiązują się pokryć (to znaczy 80% ze 130 z przykładu powyżej) a
reszta i tak z twojej kieszeni.
Lekarze z podpisaną umową to lekarze "in network", bez umowy "out of
network".
Jeśli np. gdzieś jest podane 80% coinsurance dla out of network, to to
oznacza zwykle 80% resonable costs,a nie 80% rachunku ktory wystawi ci
lekarz. Rachunek może być nawet z kosmosu wzięty.
przykład:
Badanie krwi. Rachunek wystawiony przez laboratorium. 270 dolarów.
Ubezpieczalnia twierdzi, że resonable costs to 15 dolarów i tyle
zgodziła się zapłacić. ja zapłaciłem 20% z 15, 80% z 15 zapłaciła
ubezpieczalnia
Z racji tego, że laboratorium ma umowę z ubezpieczalnią, reszta rachunku
poszła się bujać.
Gdyby labolatorium było out-of-network, 80% z 15 zapłaciłaby moja
ubezpieczalnia, resztę do kowty 270 dolarów musiałbym zapłacić ja.
Ostatnimi czasy znajomy za 3 dni wizyty w szpitalu z podejrzeniem zawalu
dostał rachunek na 93 tyś, a coinsuranve miał 50%. Można się zastrzelić.
Samemu ubezpieczenia dobrego nigdy nie kupisz.
Mnie dobre ubezpieczenie kosztuje 1700 dolarów miesiecznie.
Z zakładem pracy się negocjuje ile zapłacisz z własnej kieszeni, a ile
płaci pracodawca. Zwykle jest pół na pół.
Radzę ci gadać z uczelnią jakie ubezpieczenie oferują i za ile. Zresztą
co by nie oferowali bierz ich bo i tak nic mądrzejszego nie znajdziesz.
>
>> Acha, jeszcze jedna głupia sprawa, ale można się obudzic z ....
>> Wiekszość samolotów z Europy, a jak lecisz LOTem to juz na 100%
>> przylatuje w późnych godzinach wieczornych :)
>> Uzgodniłeś z kimkolwiek, żeby cię odebrał z lotniska?
>> O ile twoim docelowym miejscem nie jest nowy jork chicago itp, to może
>> się okazać, że nocujesz na lotnisku, bo nie masz się czym wydostać z
>> lotniska. Na piechotę gwarantuję ci, że nigdzie nie dojdziesz.
>
> Na szczęście w Detroit, ktoś ma na mnie czekać :)
No i twoje szczęście.
> 600 dolców to jest dużo za
> ubezpieczenie (nie pokrywa zabiegów dentystycznych), czy to jest standard jak
> na tamte warunki ??
> Pozdrawiam
>
to zależy.
600 dolarów za jaki okres? i jakie warunki ubezpieczenia. Przyslij opis
to ci powiem
600 dolarów to nie jest dużo jeśli chodzi o dobre ubezpieczenie.
to 1/3 tego co ja płace miesiecznie. Z tym, że na rodzinę, czyli wszyscy
są ubezpieczeni.
Studenci mają zwykle duże znizki, bo uczelnia ubezpiecza wszystkich
hurtem, więc 600 dolarów nawet za cały semestr w przypadku uczelni to dużo.
Bierz jak dają bo i tak nic innego nie znajdziesz.
Ceny ubezpieczeń krótkoterminowych są jeszcze wyższe.
Jeśli chodzi o ubezpieczenie dentystyczne, to o ile nie masz problemów z
zebami, to w zasadzie mozesz sobie odpuscic. Albo kupic w Polsce na "w
razie czego".
Natomiast jak sie okaze, że cos cie boli i masz zeba do leczenia, to z
wydatkiem 1000-2000 musisz sie liczyc.
Ostatnio dostałem rachunek na 300 dolarów, za to, że mi popsikała zeba i
wypisala potrojna dawke antybiotyku, bo sie zakazenie zaczelo robic.
Na wyrwanie kazala przyjsc pozniej, bo w stanie zapalnym nie wyrywa. Nie
poszedlem. :)
Następne wpisy z tego wątku
Najnowsze wątki z tej grupy
- Tak doi się "wisienkobiorców" Nie tylko w kasynach ;-)
- Zamykanie konta dziecka.
- Czy apka bankowa to gra komputerowa?
- Co nalezy do Cinkciarza, a co do Conotoxia ?
- jak tacy debile
- Konto wspólne w N26.
- Bank z archaicznym uwierzytelnianiem.
- Re: Akumulatorki...
- Usiłuję zapłacić za energetyzację...
- w Polsce jest kryzys
- mBank mKsiegowosc
- gotówkowe zjeby
- Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- Jutro to dziś...
- leć gołombeczku
Najnowsze wątki
- 2025-01-09 Tak doi się "wisienkobiorców" Nie tylko w kasynach ;-)
- 2024-12-31 Zamykanie konta dziecka.
- 2024-12-31 Czy apka bankowa to gra komputerowa?
- 2024-12-23 Co nalezy do Cinkciarza, a co do Conotoxia ?
- 2024-12-21 jak tacy debile
- 2024-12-13 Konto wspólne w N26.
- 2024-12-09 Bank z archaicznym uwierzytelnianiem.
- 2024-12-04 Re: Akumulatorki...
- 2024-12-03 Usiłuję zapłacić za energetyzację...
- 2024-11-13 w Polsce jest kryzys
- 2024-11-12 mBank mKsiegowosc
- 2024-11-06 gotówkowe zjeby
- 2024-11-01 Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- 2024-11-01 Jutro to dziś...
- 2024-10-22 leć gołombeczku