Jeśli kasjer dupa to już jego wina, ze nie ma ikry poprosić kolesia o
jakikolwiek dokument ze zdjęciem ( a wtedy to już jego problem) tu chodzi o
bezpieczeństwo transakcji dokonywanych kartami płatniczymi, które to banki
tak propagują.
Jeżeli transakcja doszła do skutku ta bank ma obowiązek sprawdzić ją i w
przypadku niezgodności podpisu (bank ma w swoich dokumentach wzór podpisu i
to że nie ma już karty na nic nie wpływa) ma prawo obciązyć usługodawcę (
jest to zawarte w umowie pomiędzy pomiędzy bankiem,, a usługodawcą)

Pol


Użytkownik "bromden" <b...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:3CC449E2.1EDEA892@poczta.gazeta.pl...
> > a reklamować i tak warto bo kasjer grafolog czy nie to jak ma
wątpliwości to
> > ma prawo wylegitymować klienta... więc jak jest niezgodność podpisu to
można
>
> oj, bo wywolasz lawine ...