eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiznowu straszą cashbackiemRe: znowu straszą cashbackiem
  • Data: 2013-03-01 20:30:18
    Temat: Re: znowu straszą cashbackiem
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "eisenberg" c...@g...co
    m

    : Ciekawe - mam płacić podatek od gotówki, którą pobieram
    : z własnego konta w kasie sklepu płacąc kartą za zakupy?

    Konstrukcja podatku w ogóle jest ciekawa w kręgu naszej
    kultury -- IMO jest ona przejawem łamania 10 przykazania
    Boskiego, czyli jest wyrazem pożądania cudzej własności.

    Byłem skarbnikiem w ostatniej klasie podstawówki i w pierwszej
    klasie ogólniaka (wówczas ogólniak był tuż po podstawówce) i nie
    było tam (w tamtej scenerii) mowy o opodatkowywaniu, choć cel
    zbierania pieniędzy przeze mnie był podobny do celu zbierania
    szmalu przez Fiskusa -- utrzymywanie tego, co można utrzymywać
    ze wspólnych pieniędzy.


    IMO Korwin dobrze czyni, wyjaśniając ludziom, iż podatki powinny
    być zbierane na cele wspólne -- wojsko chociażby, bo taniej zbudować
    wspólna armię, niż szereg ,,armii personalnych''. ;) Tymczasem
    urzędnicy wymyślają (prześcigają się w tym wymyślaniu?) coraz
    to nowe metody obdzierania obywateli z ich dóbr, po czym trwonią
    pieniądze wspólne i twierdzą: ,,Bóg dał, Bóg wziął'' czy jakoś
    podobnie: ,,łatwo przyszło, łatwo poszło''.


    Jako skarbnik musiałem rozliczać się ze zbieranych pieniędzy
    i nie mogłem szukać kolejnych metod zdzierania czy żebrania,
    ale musiałem klarownie wyjaśnić, na co są potrzebne pieniądze
    (przykładowo na kwiaty, które klasa miała jakoś wręczyć komuś
    z nauczycieli) i musiałem otrzymać akceptację społeczeństwa,
    jakim była klasa.


    Tymczasem podatki państwo zbiera nie na coś (nie na jakiś cel)
    ale za coś (przykładowo za konsumowanie mleka) a następnie te
    pieniądze trwoni, nierzadko przy akompaniamencie niezadowolenia
    społecznego... (manifestacje uliczne, białe miasteczka, marsze
    miłośników TV Trwam...)


    Urzędnik w Polsce (nie wiem, jak jest w innych państwach i krajach)
    staje się swoistą świętą krową (swoistą -- święte krowy są dojone)
    osobą, której nie można krytykować i której można jedynie kadzić...

    -=-

    VAT od czego płacisz? Nie od wypitego mleka? Zatem i możesz płacić
    podatek od tego, co pobierzesz w kasie sklepu ze swego konta.
    A nawet od tego, co pobierzesz w bankomacie, ale nie widzę
    przeszkód do opodatkowania każdego przelewu...

    -=-

    IMO należy zmienić ideę podatku -- ma być zbierany na coś,
    nie od kogoś i od czegoś. Należy policzyć wydatki państwa:

    -- wojsko 5 platynowych
    -- policja 3 platynowe
    -- dom dla wodza 1000 platynowych
    -- akumulatory do wibratora wodzowej 300 platynowych
    -- Kościół...

    po czym uzyskaną sumę wzbogacić (na wszelki wypadek)
    iloczynem wyliczonym eksperymentalnie (IMO dobrą liczbą
    tutaj jest liczba 2) i tę liczbę podzielić jakoś ;) przez
    liczbę podatników, tworząc podatek pogłowny... Jeżeli okaże
    się, że współczynnik (tutaj -- 2) jest za mały, należy go
    po prostu zwiększyć. ;)

    -=-

    Tymczasem mamy nierówną walkę Fiskusa prowadzoną przeciwko
    zdesperowanemu narodowi. Gdy Fiskus uderza w naród MBelką -- ów
    naród wprowadza nie tylko broń defensywną (249 groszy) ale nawet
    rykoszetuje w niewinne banki półgroszówką... W odpowiedzi wódz
    wprowadza broń odwetową (Vincentego19%, w skrócie V19) z której
    drwią wiśniobiorcy, orzeszkobiorcy i inni... Sytuacja taka (rzecz
    jasna) wcześniej czy później doprowadzi do eskalacji działań wojennych,
    ale jak na razie społeczeństwo broni się skutecznie -- u mnie wiśnie
    i orzechy raczej przewyższą wpływy lokacyjne a zanim V19 ustąpi jakiejś
    kolejnej modyfikacji, zapewne opracowane zostaną kolejne środki obrony...

    Tak sobie myślę, czy aby nie zamienić słowa 'obrona'
    na inne słowo, tak żeby nie kojarzyć się z SamoObroną...

    -=-

    Póki co -- cieszmy się z tego, że nie płacimy podatku od każdego przelewu...
    [i może wybierajmy do ,,władz'' ludzi pokornych, którzy pojmą, iż
    mają społeczeństwo służyć, nie zaś na tym społeczeństwie żerować]

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1