-
1. Data: 2014-06-15 03:20:23
Temat: Rostkowski oberwał Belką
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
Kto chce niech czyta, kto nie chce -- niech nie czyta.
Pretensji merytorycznej natury (typu: 'ty debilu -- po
co to piszesz?!' raczej nie będę uwzględniał. (możecie
krytykować styl, gramatykę, ortografię, ale samej treści
-- raczej nie możecie; albo inaczej -- merytoryczną
krytykę zignoruję, albo puszczę ją na lepsze tory)
Niby wiem, że lepiej milczeć (bo milczenie można
interpretować dowolnie) niż mówić i pisać, ale jakoś
nie mam ochoty na milczenie -- zwłaszcza w obliczu
swej śmierci.
Ameryki nie odkrywam, ale q pamięci warto napisać o tym, jak Belka uderza w
Vincentego...
https://www.youtube.com/watch?v=FBYUVAREYjE <-- tu Vincenty krzyczy
A tu Vincenty kwiczy?...
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,1615
4980,_Wprost___Mamy_tasmy_kompromitujace_rzad_Tuska_
_Sienkiewicz.html
Ktoś nielegalnie nagrał spotkania ministrów rządu Donalda Tuska
z prezesem NBP Markiem Belką. Taśmy są kompromitujące - twierdzi
"Wprost". Informacje tygodnika skomentował premier. "Przykra sprawa.
Nie lekceważę jej" - napisał na Twitterze.
Do obu spotkań miało dojść w VIP-roomie mokotowskiej restauracji
Sowa i Przyjaciele. "Pierwsze z nich odbyło się w lipcu 2013 roku.
Uczestniczyli w nim szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz, prezes Narodowego
Banku Polskiego Marek Belka oraz jego najbliższy współpracownik i były
minister Sławomir Cytrycki. Drugie spotkanie odbyło się na początku
lutego 2014 roku. Brali w nim udział były minister transportu Sławomir
Nowak, były wiceminister finansów Andrzej Parafianowicz oraz Dariusz
Zawadka, były szef GROM-u - podaje "Wprost".
Sienkiewicz o rządowym projekcie: "Ch..., dupa i kamieni kupa"
Co jest na taśmach? "Wprost" twierdzi, że na pierwszym nagraniu
Sienkiewicz prosi Belkę, by NBP pomógł w finansowaniu deficytu
budżetowego. Belka w zamian chce odwołania ówczesnego ministra
finansów Jacka Rostowskiego i nowelizacji ustawy o banku centralnym.
Belka: "Moim warunkiem jest dymisja ministra".
Jest pierwsze nagranie z "taśm Wprost"
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,1615
6662,Belka___Moim_warunkiem_jest_dymisja_ministra___
Jest.html
Zanim my, drogie siostry przystąpimy do głosowania, przypomnę,
że Marek Belka jest przez nas lubiany za wiadome pół grosza. :)
Ja lubię go jeszcze za coś ale boję się głośnego przyznania się
do tego. (uczynił coś, o co prosiłem Boga w modlitwach, czy
raczej cos, czego bezwzględnie domagałem się w tych modlitwach)
Natomiast Vincentego chyba nie lubimy wszystkie, drogie siostry.
To, ten, który zabrał nam pół grosza, zagroził niewypłacaniem
rent i emerytur (próg ostrożnościowy) oraz podwyższył wiek emerytalny...
http://wpolityce.pl/polityka/163717-rostowski-bedzie
-nas-szantazowal-niewyplaceniem-emerytur-grzegorz-bi
erecki-po-burzliwej-senackiej-debacie-nt-zniesienia-
progow-ostroznosciowych
http://emeryturazawieszenie.blogspot.com/2013/04/ros
towski-miesiecznie-dostaje-17-400-z.html
Rostowski miesięcznie dostaje 17 400 zł emerytury i 16 700 pensji
Artykuł ze strony wp.pl
Co on wie o nędzy emerytów? Człowiek, który kazał nam pracować
do 67. roku życia, już od dwóch lat bierze bajońskie pieniądze
w formie emerytury, na którą odłożył sobie pracując w Wielkiej
Brytanii. Średnie miesięczne świadczenie Jacka Rostowskiego
(62 l.) sięga ponad 17 tysięcy zł. Drugie tyle dostaje za
pełnienie funkcji wicepremiera. Żyć nie umierać!
Ja, ukochane siostry, otrzymuję 1kpln miesięcznie -- zgodnie
z porozumieniem zawartym w banku PKO BP przed 13 laty. do tego
wypłacająca mi to ,,uposażenie'' osoba winna jest mi około 20 kpln.
Oczywiście Miasto znajdzie pieniądze na wypłacenie tej osobie (mojemu
ojcu) pieniędzy, za które lekarz (raczej menel) spróbuje operacyjnie
naprawić mi kręgosłup, zamieniając 4 (cztery) uszkodzone dyski implantami.
Tu mogą sobie siostry zobaczyć, jak wygląda kręgosłup:
http://www.anatronica.com/
Dyski szyjne łatwo wymienić -- można do nich dojść od przodu pacjenta,
nie ruszając (o ile dobrze pójdzie) rdzenia kręgowego. Dyski lędźwiowe
są osłonięte kręgosłupem i rdzeniem kręgowym oraz korzeniami nerwowymi,
przez co nie można do nich sięgnąć inaczej jak poprzez ów rdzeń kręgowy,
Szansa na to, że wymiana 3 lędźwiowych (mam uszkodzone 3 lędźwiowe i 1 szyjny
oraz być może piersiowe -- czekam na badane) dysków zakończy się powodzeniem,
jest ,,dokładnie'' taka, jak szansa trafienia najwyższej wygranej w totolotka.
Maria Komissarowa po wymianie 12 kręgu piersiowego (ostatniego piersiowego)...
http://olimpiada.interia.pl/news-soczi-2014-maria-ko
missarowa-po-operacji-w-monachium,nId,1107750
Rosjanka Maria Komissarowa, która w sobotę złamała kręgosłup z przemieszczeniem po
upadku na
treningu skicrossu w igrzyskach w Soczi, we wtorek przeszła w Monachium operację.
Według jej
ojca, który powołał się na opinię lekarzy, zabieg się powiódł.
Operacja udała się -- ale Komissarowa nie ma czucia poniżej pępka.
http://www.sportfan.pl/tag/Maria+Komissarowa
Dramat narciarki z Soczi: już nigdy nie będzie mogła chodzić
[05-03-2014] Rosyjska sportsmenka nie mogła sobie wyobrazić
gorzej końca kariery. Będzie sparaliżowana do końca życia,
nie ma mowy o powrocie do zdrowia.
ZCW Komissarowej wymieniono kręg (kość) na metalowy implant.
Ja mam uszkodzone dyski -- krążki międzykregowe.
Obok wymiany uszkodzonych dysków na implanty -- są inne
operacje, ale poza operacjami nie ma możliwości leczenia
tego rodzaju uszkodzeń kręgosłupa. Póki nie dyski są zbyt
mocno uszkodzone a kręgi mocne --, można wmontować
stabilizatory przymocowane do kręgów. nie Jest to operacja
niebezpieczna, ale usztywnienie kręgosłupa raczej źle wróży...
Są także inne zabiegi -- ogólnie jednak chirurgiczne operacje
kręgosłupa w Polsce nie służą zdrowiu, ale nabijaniu kasy
pseudolekarzom...
Pocieszę morderców:
() nie wyrażę zgody na operację mego kręgosłupa
(i tak nie jestem człowiekiem w tym
państwie -- dzięki Kościołowi)
() mam znajomego lekarza, który przeprowadza
operacje kręgosłupa, więc to on w razie czego ;)
byłby tym, który by na mnie zarobił
() umrzeć można na tyle sposobów...
-=-
I przypomnę:
do uszkodzeń lędźwiowej części mego kręgosłupa doszło w efekcie/następstwie
uszkodzeń kolan
(bolały kolana, więc podniosłem pralkę na prostych kolanach i zgiętych plecach;
zgięcie
pleców powoduje drastyczne przeciążenia dysków; trochę jak łamanie kości śrubą
czy jak
podnoszenie samochodu lewarkiem)
do uszkodzeń kolan doszło w efekcie/następstwie wysokiej wilgotności powietrza w
mieszkaniu
(reumatyzm zaczęto u mnie leczyć, gdy miałem parę lat; nie wiem, kiedy przerwano
leczenie,
ale karty mojej nie usunięto ze stosownej poradni co najmniej do czasu, gdy
miałem 17 lat)
do wysokiej wilgotności powietrza w mieszkaniu doszło w efekcie/następstwie braku
wentylacji
(wentylację można poprawić w ciągu kilku godzin, ale polskie państwo nie istnieje
a w tak zwaną mordę nie dałem i nie znalazłem nikogo, kto by mi jakoś dopomógł)
do braku wentylacji doszło w efekcie/następstwie lekceważenia mnie przez polskie
,,państwo''
(kiedyś wygrywałem wszystkie rozprawy sądowe, ale wówczas byłem pracownikiem
białostockiej
uczelni -- zdecydowanie pożądanym przez te uczelnię, co skutecznie odmienił
Kościół)
do lekceważenia mnie przez polskie ,,państwo'' doprowadził rzymskokatolicki Kościół,
któremu
hojnie płaciłem (może i najhojniej w całej powojennej Polsce, biorąc pod uwagę
stosunek
moich zarobków do ofiar składanych temu Kościołowi)
Zanim doszło do uszkodzenia kręgosłupa, lekarz rodzinny nakłaniał mnie do operacji
kolana.
Od tej operacji odwodził mnie dr Mirosław Sławiński -- prawnicy zawiesili go w prawie
wykonywania zawodu lekarza... Lekarza tego poznałem na tyle dobrze, że mogę bez
wahania
zaświadczyć na jego korzyść!
http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/200
90129/MAGAZYN/79231081
tu opis procesu a w górze (zapewne tymczasowo) gości podobizna tego, który wydał
na
mnie wyrok, którego efektem jest uszkodzenie kręgosłupa -- arcybiskup Edward
Ozorowski
-=-
Na razie cieszmy się z tego, co spotkało Vincentego?...
Cieszmy i prośmy Boga o więcej. :) (ateiści ;) też
proszą Boga -- może nawet gorliwiej niż wierzący)
I przypomnę, że choć Vincenty zwolnił eroposłów z podatku
płaconego w RP, sam europosłem nie został -- i chyba już
nie zostanie europosłem nigdy...
Wracając (a jakże) do mego prześladowcy -- ponoć skarżył się,
że ja potrafię kopać, gdy już moja głowa jest w szubienicznej
pętli. A co mam robić? Kąsać?
Mój ojciec wydał masę forsy na ,,logo'' firmowe w czasie, gdy głodowałem.
Zażądałem więc od Boga podobnego potraktowania Polaków. :) Marek Belka
wydał masę forsy na logo NBP...
W trakcie głodówek ,,zjadłem'' swoje mięśnie.
Prawdopodobnie i to przyczyniło się do uszkodzenia kręgosłupa.
Arcybiskup Edward Ozorowski, władca tego miasta, zażądał (i zarządził)
przed laty niemożliwości (niemożliwość) zatrudnienia mnie gdziekolwiek
w uczciwej pracy zarobkowej -- żeby nakłonić ;) mnie do podjęcia pracy
z moim ojcem w rodzinnej firmie poświęconej przez samego Ojca Świętego,
Jana Pawła II. Uczelnia, mając obowiązek zatrudnienia mnie, ugięła się
pod żądaniem ,,świątobliwości'' i nie tylko odmówiła mi przyjęcia mnie
do pracy, ale także/nawet wypłacenia mi pieniędzy za wykonaną przeze
mnie kiedyś pracę -- niszcząc moje życie.
Co do biegłych sądowych -- niedawno badał mnie neurolog, który nie
widział na RTG tego, co widać i bez RTG, czyli skoliozy. Był zdumiony,
gdy zobaczył opis fotki -- ,,przypadkowo'' ostemplowany przez
,,specjalistów'' z miejskiego zespołu orzekania o niepełnosprawności...
Biegły badał mnie właśnie w sprawie o uznanie (bądź nieuznanie) mnie
niepełnosprawnym. Skoliozę widziała gołym okiem lekarka rodzinna,
zanim skierowany zostałem na prześwietlenie RTG. Nie muszę chyba
dodawać, że biegły ów nie korzystał z komputera, czyli nie
zapoznał się z wynikami badania przeprowadzonego za pomocą
rezonansu magnetycznego... Po co -- skoro arcybiskup nakazał
wyniszczanie mego życia?...
I aby było jasne -- nie prosiłem Boga o cofniecie wydanych kart parkingowych.
Bóg zakadził tak bez mojej prośby. Karty parkingowe w Białymstoku nie mają
żadnego sensu -- tu nie ma wolnych miejsc dla niepełnosprawnych. Te karty
mogą służyć jedynie do parkowania pod drzwiami hipermarketów.
Biegły po badaniu powiedział mi, że mam zaczekać na opinię, którą zaraz
sporządzi. Kilkadziesiąt minut czekania przerwała biało ubrana kobieta
pytaniem -- na co czekam. Wyjaśniła mi, że opinii nie zobaczę, bo zostanie
dołączona do akt. Po co w takim razie lekarz poprosił mnie o zaczekanie?
Aby było jasne -- miałem zaczekać 'TUTAJ'. A mówiąc 'tutaj' -- lekarz
wskazał palcem do dołu, na podłogę.
Przy okazji dowiedziałem się, że biegli psychiatrzy po prostu
(bez uprzedzenia pacjentów) wyjechali. Akurat mnie badać miał
tylko neurolog, ale inni mieli być badani przez psychiatrów.
Nie wiem, co dla mnie gorsze:
() JKaczyński (czyli wzrost bezczelności Ozorowskiego)
() czy DTusk (i wzrost bezczelności lekarzy)...
Uczelnia (państwowa, czyli -- państwo) nie wywiązała się ze swojego
zobowiązania. DTusk także nie uznał iż warto uznać mnie za człowieka,
czym w moich oczach raczej utracił bardzo dużo.
Najchętniej bym powitał WPutina, ale temu nawet do zagarnięcia
Ukrainy nie śpieszy się.
Putin:
() wypowiedział jawnie wojnę Kościołowi rzymskokatolickiemu
(uczynił to na oczach milionów ludzi oglądających via TV
wręczanie prowokacyjnej ikony papieżowi Franciszkowi)
() uszanował śmierć pod Smoleńskiem (dopomógł Rosjanom
w złożeniu pośmiertnego hołdu -- coś im zrefundował,
choć nie pamiętam, czy noclegi, czy transport)
() odwiedził w szpitalu Marię Komissarową
Aby było jasne -- nie znam oczywiście Marii Komissarowej,
ale wiem, że złamała kręgosłup, przez co stała się mi
osobą bliższą niż inne osoby.
To nie koniec tego, czym zasłużył sobie na moją sympatię.
Ja lubię muzykę i kwiaty a w obecności śmierci czuję się
dobrze. Darzę też sympatią tych ludzi, którzy odwiedzają
poszkodowanych w szpitalach... (i chyba nie dlatego, że
z woli ww. arcybiskupa wielokrotnie walczyłem w swe
życie w zupełnej samotności)
Wychowano mnie na zagorzałego, stuprocentowego wroga Rosji.
Dzięki postawie arcybiskupa -- stałem się sympatykiem Rosji. :)
Na szczęście dla mnie Korwin rośnie w siłę, ale czy on uzna
mnie za człowieka? Mając swój etat na uczelni -- w tak zwane
pięć minut uporałbym się (sądownie) z kominiarzami i miałbym
naprawiona wentylację mieszkania...
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
2. Data: 2014-06-15 19:30:08
Temat: Re: Rostkowski oberwał Belką
Od: jg <f...@f...pl>
Dnia Sun, 15 Jun 2014 03:20:23 +0200, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):
> Kto chce niech czyta, kto nie chce -- niech nie czyta.
a kto przeczytal niech tu potwierdzi, zeby eneuel mial wiedze, czy piszac
nie traci czasu... tym bardziej ze w obliczu smierci czas cenny jest ponad
miare...
--
jg
-
3. Data: 2014-06-15 20:18:03
Temat: Re: Rostkowski oberwał Belką
Od: zarząd komplementariusza <z...@p...pl>
czytam z uwagą i zadowoleniem
w przeciwieństwie do krytyków eneuela których mam dość aż do wyrzygania
-
4. Data: 2014-06-15 23:53:03
Temat: Re: Rostkowski oberwał Belką
Od: Bartolomeo <n...@n...com>
W dniu 2014-06-15 03:20, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
> Kto chce niech czyta, kto nie chce -- niech nie czyta.
> Pretensji merytorycznej natury (typu: 'ty debilu -- po
> co to piszesz?!' raczej nie będę uwzględniał. (możecie
> krytykować styl, gramatykę, ortografię, ale samej treści
> -- raczej nie możecie; albo inaczej -- merytoryczną
> krytykę zignoruję, albo puszczę ją na lepsze tory)
Jak to się teraz mówi "chuj, dupa i kamieni kupa" - czyli masz przejebane.
Współczuję.
-
5. Data: 2014-06-16 00:10:20
Temat: Re: Rostkowski oberwał Belką
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"zarząd komplementariusza" e...@g...co
m
: czytam z uwagą i zadowoleniem
: w przeciwieństwie do krytyków eneuela których mam dość aż do wyrzygania
Dzięki za uznanie.
Mnie rzygać się chce od bólu w plecach.
-=-
() Belka -- dał półgroszówkę
() Vincenty -- zabrał półgroszówkę
() Szczurek -- opodatkował orzeszki i wisienki
Belka dofinansował biedotę (przepraszam) bezpośrednio i na pewno
w czasie ustanawiania wiadomych zaokrągleń miał świadomość tego,
że ludziska będą to wykorzystywali. Dofinansował bezpośrednio,
nie dając pola do popisu urzędnikom pośredniczącym w dystrybucji
,,wspólnych'' dóbr.
Vincenty opodatkował co się dało, ale oDpodatkował europosłów.
Uznał też, że czas najwyższy na zawieszenie rent i emerytur,
czyli na zagłodzenie najsłabszych/bezbronnych ludzi.
Szczurek ma przed sobą przyszłość.
Tusk woli finansowanie ośrodków pomagającym nieprłnosprawnym
niż dopłacanie rodzicom ludzi niepełnosprawnym. Ośrodek żre
ponoć (tak mówi kobieta w TV w obecności Tuska i Tusk nie
protestuje, więc chyba to prawda) 4 kpln miesięczne na jedno
chore dziecko. Kobieta (matka niepełnosprawnego) chce jedynie
najniższą płacę, czyli mniej więcej 33% tej kwoty -- Tusk odmawia.
Czy ten obłęd nie ma końca?
Niby Belka przywalił Vincentego, niby Tusk uległ
Belce, ale IMO Belka móbłby młócić ;) mocniej!!!
No i... Czy wiadome taśmy oznaczają, że mamy kandydata na nowego premiera bądź
prezydenta RP?
ZTCW na całym normalnym świecie tym więcej człowiek płaci podatków,
im więcej zarabia. I bezwzględnie, i względnie/procentowo. U nas
jednak DTusk poszedł drogą dziwną -- podatki ściąga z biedoty,
aby dofinansować nimi bogatych pośredników dystrybuujących
te podatki...
-=-
Być może nie jestem obiektywny, być może Belce zbyt wiele
zawdzięczam (logo, i półgroszówkę) aby trzeźwo ocenić
sytuację...
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
6. Data: 2014-06-16 00:11:46
Temat: Re: Rostkowski oberwał Belką
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Bartolomeo" lnl4l0$jtp$...@n...news.atman.pl
> Współczuję.
Nie współczuj, ale wystrzegaj się podnoszenia ciężarów na pochylonych plecach. :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
7. Data: 2014-06-16 00:14:04
Temat: Re: Rostkowski oberwał Belką
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"jg" 1...@4...net
>> Kto chce niech czyta, kto nie chce -- niech nie czyta.
> a kto przeczytal niech tu potwierdzi, zeby eneuel mial wiedze,
> czy piszac nie traci czasu... tym bardziej ze w obliczu smierci
> czas cenny jest ponad miare...
Dokładnie odwrotnie -- śmierć niesie nadzieję na wieczne życie. :)
-=-
W czasie pisania stale ćwiczę. :) I tak muszę stale ćwiczyć.
Piszę, ćwiczę, słucham TV... (TVKultury -- niedawno było
o Polańskim i jego gwałcie; zaraz wrzucę inny program)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
8. Data: 2014-06-16 09:56:06
Temat: Re: Rostkowski oberwał Belką
Od: Heraklit <r...@f...pl>
Był sobie taki dzień: 16 czerwiec (poniedziałek), gdy o godzinie 0:11
*Eneuel Leszek Ciszewski* naskrobał(a):
> Nie współczuj, ale wystrzegaj się podnoszenia ciężarów na pochylonych plecach. :)
gdyby się ćwiczyło martwy ciąg nie byłoby problemów z plecami...:)
--
Pozdrawiam,
Post stworzono 2014-06-16 09:53:55
-
9. Data: 2014-06-16 16:02:43
Temat: Re: Rostkowski oberwał Belką
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:lniscs$ghp$...@n...news.atman.pl...
>Ameryki nie odkrywam, ale q pamięci warto napisać o tym, jak Belka
>uderza w Vincentego...
> https://www.youtube.com/watch?v=FBYUVAREYjE <-- tu Vincenty krzyczy
>A tu Vincenty kwiczy?...
> http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,1615
4980,_Wprost___Mamy_tasmy_kompromitujace_rzad_Tuska_
_Sienkiewicz.html
> Ktoś nielegalnie nagrał spotkania ministrów rządu Donalda Tuska
> [...]
A czy to nie odwrotnie - Belka oberwal Rostowskim ?
Bo Rostowskiego zdjeli, Belka groszem chyba nie sypnal, czy tez sypnal
normalnym, NBP notuje straty z uwagi spadku zlota, a po tym cudownym
ujawnieniu ... bedzie nacisk aby to prezes NBP sie podal do dymisji
:-)
Zreszta juz slyszalem wersje "wazniejsze jest kto nagrywal i po co
ujawnil".
Poniekad racja - czy to powinno byc tak ze jakies obce sily sa w
stanie rzad obalic kiedy im sie podoba?
No ale tez taki rzad to powinien uwazac co gdzie mowi, albo sam sobie
pojsc do domu :-)
> Belka: "Moim warunkiem jest dymisja ministra".
Ja tam nie wiem, ale w sumie to dobro kraju powinno byc prezesowi NBP
na sercu, wiec jak rzad mowi "pomozcie", to prezes powinien
odpowiedziec "chetnie pomoge, ale musicie poprawic co tam w rzadzie
macie zlego".
>Natomiast Vincentego chyba nie lubimy wszystkie, drogie siostry.
>To, ten, który zabrał nam pół grosza, zagroził niewypłacaniem
>rent i emerytur (próg ostrożnościowy) oraz podwyższył wiek
>emerytalny...
obiecac kazdemu po 100 mln najlatwiej, wydrukowac i rozdac tez latwo
...
>http://emeryturazawieszenie.blogspot.com/2013/04/ro
stowski-miesiecznie-dostaje-17-400-z.html
>Rostowski miesięcznie dostaje 17 400 zł emerytury i 16 700 pensji
> Co on wie o nędzy emerytów? Człowiek, który kazał nam pracować
> do 67. roku życia, już od dwóch lat bierze bajońskie pieniądze
> w formie emerytury, na którą odłożył sobie pracując w Wielkiej
> Brytanii.
Czyli nie powinnismy mu sie do portfela czepiac, skoro sam zarobil.
Ba - mozna by rzec ze prawdziwy fachowiec, skoro mu tyle placa :-)
A pensja krajowa ... podobne pieniadze to bierze wojt gminy ...
>I przypomnę, że choć Vincenty zwolnił eroposłów z podatku
>płaconego w RP, sam europosłem nie został -- i chyba już
>nie zostanie europosłem nigdy...
Zawsze moze sie do Korwina przylaczyc
>Na szczęście dla mnie Korwin rośnie w siłę, ale czy on uzna
>mnie za człowieka?
A dlacego mialby uznac ? Przeciez on jasno mowi - najlepiej jak kazdy
zadba o siebie sam.
Najlepsza sluzba zdrowia to prywatna - jak zaplacisz, tak ci zrobia
:-)
J.
-
10. Data: 2014-06-16 19:16:46
Temat: Re: Rostkowski oberwał Belką
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
No i jest odpowiedz Belki
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,16161297,Belka_o
_podsluchach__To_troska_o_panstwo__nie_zamach.html
"Przypomnę, że w 2012 r. wypowiedziałem się na ten temat publicznie,
gdy minister Jacek Rostowski w tygodniku "Newsweek", stwierdził, że
NBP powinien kupować obligacje rządowe. Odpowiedziałem, że to nie jest
ani właściwy sposób komunikowania się ministra finansów z szefem NBP,
ani nie jest to możliwe w obecnej sytuacji.
Ale w rozmowie z ministrem Sienkiewiczem wyjaśniłem, że teoretycznie
NBP posiada pewne instrumenty. Jeśli kraj posiada własną walutę, nad
którą ma kontrolę, i dług ma nominowany w tej walucie, to nie musi
bankrutować, nawet jeśli w budżecie nie ma pieniędzy na bieżącą
obsługę długu. Bank centralny może w takiej sytuacji pomóc rządowi,
kupując na przykład obligacje na wtórnym rynku. Ale musi wtedy
postawić twarde warunki. Podobnie robi Międzynarodowy Fundusz
Walutowy - pożycza zadłużonemu rządowi, jednocześnie stawiając twarde
warunki dotyczące obniżenia długu i reform.
Uznałem, że w takiej sytuacji lepiej byłoby, gdyby na czele
Ministerstwa Finansów stał apolityczny fachowiec, a nie zaangażowany w
bieżącą politykę Jacek Rostowski. Powiedziałem też, że partnerem do
rozmów z szefem NBP powinien w sytuacji kryzysowej być premier, a nie
tylko minister finansów. Rozmawialiśmy o czarnych scenariuszach, które
nam nie zagrażają, ale które trzeba brać pod uwagę. Pamiętajmy, że NBP
zgodnie z ustawą ma działać na rzecz stabilności systemu finansowego "
"Czy NBP pomógł rządowi sfinansować deficyt?
- NBP przekazuje zgodnie z ustawą zysk do budżetu. W 2012 r. zysk
wyniósł kilka miliardów złotych i taka suma zasiliła budżet w roku
2013. Nie było w tym niczego nadzwyczajnego. W roku ubiegłym NBP nie
wypracował zysku, więc rząd w tym roku nic nie otrzymał z NBP."
I jeszcze oswiadczenie NBP
J.