eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki[***** S.A] [Hipot] [Blog] Nosz urwał nać ...[***** S.A] [Hipot] [Blog] Nosz urwał nać ...
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
    atman.pl!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-b-01.news.n
    eostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    Date: Wed, 14 Mar 2012 15:12:47 +0100
    From: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; WOW64; rv:10.0.2) Gecko/20120216
    Thunderbird/10.0.2
    MIME-Version: 1.0
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: [***** S.A] [Hipot] [Blog] Nosz urwał nać ...
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Lines: 41
    Message-ID: <4f60a763$0$26700$65785112@news.neostrada.pl>
    Organization: Telekomunikacja Polska
    NNTP-Posting-Host: 79.189.250.138
    X-Trace: 1331734371 unt-rea-a-01.news.neostrada.pl 26700 79.189.250.138:54229
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:568554
    [ ukryj nagłówki ]

    Nie zamierzam się pastwić nad bankiem i jego pracownikami, dlatego nazwa
    banku wygwiazdkowana.

    Do banku zostało wysłane pismo z prostym pytaniem: "Jaką kwotę można
    nadpłacić w terminie xx.xx.xxxx bez ponoszenia dodatkowych kosztów, poza
    kosztami aneksu do umowy kredytowej?"

    Dodam dla ułatwienia, że pytanie nie wynikało z demencji starczej i/lub
    podstawowych braków w wykształceniu, tylko raczej z zawiłości
    interpretacyjnych dotyczących umowy (która w sumie przewinęła się przez
    chyba ze 3 banki).

    A poza tym "strzeżonego ...".

    Bank milczał jak zaklęty, Żona udała się zatem do banku zbadać sprawę na
    miejscu i dowiedziała się, że w celu otrzymania odpowiedzi należy
    zapłacić trzy dyszki. A jak nie chcemy płacić, to pracownik banku może
    nam powiedzieć *nieoficjalnie*.

    OK. Ale nie z nami takie numery ;-)

    Brzęcząca moneta została przygotowana, pracownik napisał kwit (cytuję z
    pamięci): "Ble ble ble, kwota kredytu wynosi x, do spłaty pozostało y,
    ble, ble, ble". KONIEC KWITU

    Nieco zbulwersowany zawartością merytoryczną (telefonicznie) przejąłem
    inicjatywę i stwierdziłem, że bardzo dziękuję za przekazane informacje,
    ale nie o to pytałem.

    Na co pracownik banku odpowiedział, że on nie może wpisać do pisma kwoty
    o która pytałem bo *nikt mu tego nie podpisze*. Na moje pytanie czy to
    jest jakaś tajemnica odpowiedział, że oczywiście nie ale (cytuję z
    pamięci) "jakby została podana kwota, to każdy by zostawił 5 CHF" i on
    (znaczy się pracownik) odpowiadałby za ten *PRZEKRĘT*.

    Nosz tytułowe "urwał nać"! Czy oni tych ludzi biorą z łapanki?!

    Sprawa oczywiście załatwiona w ciągu 15 minut, po jednym telefonie do
    przełożonego tegoż nawiedzonego pracownika.

    Piotrek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1