eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Splata kredytu mieszkaniowego z funduszu inwestycyjnego?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 21

  • 21. Data: 2007-02-27 11:33:44
    Temat: Re: Splata kredytu mieszkaniowego z funduszu inwestycyjnego?
    Od: "Michał Asman" <b...@a...com.pl>

    On 24 Lut, 13:12, o`rety <o`r...@pl.pl> wrote:
    > Użytkownik Jan Strybyszewski napisał:
    >
    > > Mithos napisał(a):
    >
    > >> W tym miesiacu np. fundusze zarobily bardzo niewiele (poczatkowo byla
    > >> nawet spora strata), tak wiec ja bym uwazal z funduszami. Ostatecznie
    > >> sa one na plusie ale zysk jest mniejszy niz bylby np. z lokaty.
    >
    > > Zalezy kiedy i w jaki fundusz. Przy fundasz akcji trzeba pamietac o tym ze:
    > > 1) Akcje sa juz wysoko wyzej nie bedzie
    >
    > a skad masz takie info?
    >
    > > 2) Mozna stracic 30% na dzien dobry jaks ie trafi na spadki wiec do
    > > wyjscia na 0 trzeba zarobic juz 50%.
    >
    > 30% na dzień dobry? możesz rzucić jakiś przykład?
    > kapitał ma być wpłacony na 30 lat, a zalecany minimalny okres dla
    > funduszy akcyjnych to 5 lat, wiec spokojnie można inwestować, jeśli chce
    > się wrzucić na 30...
    > pozdr

    Analizując od 1999 roku kursy walut ,koszty kredytów, lokat Bankowych,
    czy fundusze inwestycyjne, że jest wszystko na odwrót. W interesie
    kredytobiorcy jest, bowiem płacić jak najniższe raty i nie nadpłacać
    kredytu. Dlatego polecam kredyt w tej walucie, w której jest
    najmniejsze oprocentowanie
    Przy zakupie nieruchomości, urządzeniu mieszkania, czy samochodu
    angażować jak najmniej własnych środków zaciągając kredyt do
    maksymalnej wartości transakcji.
    Jeśli kwota kredytu jest niewystarczająca do jej zamknięcia z braku
    zdolność kredytowej uzupełniamy ją dopiero swoimi środki.
    Nadwyżki kapitału powinniśmy inwestować w systematyczne oszczędzanie
    na własną emeryturę z założeniem żeby okres oszczędzania był mniej
    więcej proporcjonalny do okresu kredytowania.
    Oszczędzając w ten sposób, po 30 latach, po spłaceniu kredytu o
    równowartości 100 000 zł wraz z dodatkowymi kosztami mamy równowartość
    mieszkania + 800 000 zł dodatkowych oszczędności, po odliczeniu kosztu
    tego kredytu hipotecznego.
    Wolne środki też możemy trzymać na koncie i traktować jak kredyt
    odnawialny.

    Koszt kredytu hipotecznego porównaj na dziś do kosztu kredytów
    krótkoterminowych, oraz do zysków lokat bankowych i do zysków
    Funduszy.
    Co powoduje wzrost kredytu wzrastająca ewentualnie Stawka WIBOR/LIBOR/
    EURIBOR które oznaczają stopę procentową będącą średnią arytmetyczną
    stóp procentowych oferowanych przez wybrane główne banki, która jest
    uzależniona od zwykłych lokat bankowych. Bank Sam jej nie jest wstanie
    podnieś.
    Do Stawek Banki doliczają swoją marżę stałą,( jak by niebyła ona stała
    przez cały okres kredytowania to bym wtedy nie radził żadnego
    kredytu).
    Jak w innym banku w Polsce oprocentowanie tego kredytu będzie niższe
    lub wyższe, to tylko jest uzależnione, jaką bank naliczył marżę, która
    jest jego zarobkiem?
    Tak, więc skoro koszt kredytu uzależniony jest od zwykłej lokaty
    Bankowej, która w zyskach już teraz wyprzedza koszt kredytu nie
    ponosimy żadnego ryzyka z jego zaciągnięciem. Owszem, ponosilibyśmy
    ryzyko, gdyby marża banku była zmienna w całym okresie kredytowania.

    Stawka +marża stała banku =oprocentowanie nominalne kredytu.


    Jeśli chodzi o kredyty długo terminowe co będzie z nim po 10, a nawet
    po 30 latach zawsze będą tanie.
    Zadaj sobie lepiej pytanie jak zdrożeją kredyty krótkoterminowe, jak
    kredyty odnawialne, ratalne

    Jeśli spłacamy kredyt i w trakcie jego spłat i stopy procentowe pójdą
    górę, to odsetki wzrosną nam nieznacznie, ponieważ koszt pożyczonej
    kwoty ponieśliśmy na początku.

    Gdy koszt kredytu ze względu na inflację wzrasta, to proporcjonalnie
    muszą wzrosnąć depozyty by mieć środki do obsługuje kredytów
    W 2000 roku oprocentowanie kredytu w PLN było na poziomie 18% i jego
    koszt równał się lokacie 10%, a lokaty mieliśmy 18%. Jeśli
    oprocentowanie kredytu utrzymałoby się do dziś na tym poziomie, to
    koszt kredytu zaciągniętego na 60 miesięcy wynosiłby od pożyczonej
    kwoty 50%, a z drugiej strony zysk z lokaty z kapitalizacją odsetek,
    co roku z tej samej kwoty, którą byśmy pożyczyli, wynosiłaby 128,77% -
    50% koszt kredytu = 78% zysku po spłacie tego kredytu.


    Michał Asman



strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1