-
21. Data: 2009-06-22 19:48:03
Temat: Re: Stałe obciążenie karty kredytowej
Od: "zlotowinfo" <u...@g...pl>
Użytkownik "MK" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:h1ojt8$5qp$1@news.wp.pl...
> "Leszek Kowalski" <k...@o...pl> wrote in message
> news:4a3fd1e2$1@news.home.net.pl...
>>
>> Najlepszym zabezpieczeniem wydaje się ficzyne usunięcie kodu CVV z karty.
>> Jednak w Polsce ludzie mają gdzieś swoje bezpieczeństwo. Jako sprzedawca
>> nigdy nie widziałem jeszcze zdrapanego kodu CVV z karty (mimo iż w ręku
>> trzymałem ich tysiące), a kod PIN w sposób dyskretny wprowadza co 20
>> klient.
>>
>
> Bez CVV to raczej w ogole karty nie uzyjesz ;). Mi CVC2 sam sie starl na
> karcie Polbankowej, na szczescie tyle razy korzystalem z niego, ze
> zdarzylem nauczyc sie go na pamiec :).
>
moja pierwsza czynność po otrzymaniu: karty zdrapanie go
-
22. Data: 2009-06-22 20:04:31
Temat: Re: Stałe obciążenie karty kredytowej
Od: Tolek <t...@N...gazeta.pl>
On 2009-06-22 19:08, MK wrote:
> Mialem podobne zdarzenie. Kupilem towar w sklepie internetowym, cena
> byla podana w PLN, obciazenia karty dokonano w EUR. Zlozylem reklamacje,
> bo kwota ostateczna byla wyzsza niz podana przez sklep. Dostalem
> odpowiedz, ze bank tylko rozlicza transakcje i zebym to sobie wyjasnial
> ze sklepem. Reklamacje skladalem za posrednictwem serwisu internetowego.
> Po otrzymaniu odpowiedzi zadzwonilem na Citiphone i zlozylem jeszcze raz
> powiedzialem, ze transakcji na taka kwote w tym dniu nie wykonywalem. Po
> kilku dniach dostalem odpowiedz, ze uznano moja reklamacje w zakresie
> roznicy miedzy kwota obciazenia karty w PLN a cena podana przez sklep.
>
> MK
Dokładnie ten case przeszedłem z Millenium MC 2 razy, trochę trwało, ale
za każdym razem pozytywnie, wysyłając tylko reklamację przez millenet.
W.
-
23. Data: 2009-06-22 20:15:07
Temat: Re: Stałe obciążenie karty kredytowej
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Mon, 22 Jun 2009 20:48:24 +0200, Leszek Kowalski napisał(a):
> Jednak na innych terminalach (najcześciej w małych sklepach, lub tych
> niepołączonych z kasą fiskalną), na slipach sprzedawcy jest pełny numer
> karty i data ważności. Wystarczy tylko kod CVV i już nieuczciwy sprzedawca
> może robić zakupy w necie na nasze konto.
Na konto sprzedawcy.
> Najlepszym zabezpieczeniem wydaje się ficzyne usunięcie kodu CVV z karty.
Zabezpieczenie kogo przed czym?
> Jednak w Polsce ludzie mają gdzieś swoje bezpieczeństwo. Jako sprzedawca
> nigdy nie widziałem jeszcze zdrapanego kodu CVV z karty (mimo iż w ręku
> trzymałem ich tysiące), a kod PIN w sposób dyskretny wprowadza co 20 klient.
Ludzie w Polsce wiedzą, że im nic nei grozi.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
-
24. Data: 2009-06-22 20:16:51
Temat: Re: Stałe obciążenie karty kredytowej
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Mon, 22 Jun 2009 18:59:46 +0200, Tomasz Nowicki napisał(a):
>> Tak, korzystałem, bez problemów. Tylko ja miałem kartę Citi, czyli banku
>> który wie co to transakcja Mo/To/Io i wie również co to reklamacja.
>
> Taaak, różnie z tym bywa. Ja raz padłem ofiarą fraudu przy transakcji
> sieciowej (sklep nie dostarczył towaru) i citi mnie spuścił na szczaw, bo
> niby transakcja szła przez pośrednika typu allpay, a on "nie stwierdził
> nieprawidłowości" - klasyczne "nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan
> zrobisz?". Także to bezpieczeństwo z citi to mit i tyle.
I miał rację. Jak się przyznałeś, że to Ty zapłaciłeś, to oni nic do tego
nie mają.
Zupełnie inaczej jest, jeśli reklamujesz transakcję, której nie wykonałes
Ty. Kasa wraca na gwizdniecie na konto.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
-
25. Data: 2009-06-22 20:17:29
Temat: Re: Stałe obciążenie karty kredytowej
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Mon, 22 Jun 2009 19:08:03 +0200, MK napisał(a):
> tylko rozlicza transakcje i zebym to sobie wyjasnial ze sklepem. Reklamacje
> skladalem za posrednictwem serwisu internetowego. Po otrzymaniu odpowiedzi
> zadzwonilem na Citiphone i zlozylem jeszcze raz powiedzialem, ze transakcji
> na taka kwote w tym dniu nie wykonywalem. Po kilku dniach dostalem
> odpowiedz, ze uznano moja reklamacje w zakresie roznicy miedzy kwota
> obciazenia karty w PLN a cena podana przez sklep.
Kluczowym powyżej jest, że Ty nie zgadzałes się na taką transakcję.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
-
26. Data: 2009-06-22 20:36:30
Temat: Re: Stałe obciążenie karty kredytowej
Od: "MK" <m...@i...pl>
"Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl> wrote in message
news:7h3y7smwzoi6$.dlg@oldfield.org.pl...
>
> Kluczowym powyżej jest, że Ty nie zgadzałes się na taką transakcję.
>
Za pierwszym razem transakcje odrzucili, a w miedzyczasie nic sie nie
zmienilo.
MK
-
27. Data: 2009-06-22 21:08:47
Temat: Re: Stałe obciążenie karty kredytowej
Od: "MK" <m...@i...pl>
"zlotowinfo" <u...@g...pl> wrote in message
news:h1on4r$c28$1@inews.gazeta.pl...
>>
>> Bez CVV to raczej w ogole karty nie uzyjesz ;). Mi CVC2 sam sie starl na
>> karcie Polbankowej, na szczescie tyle razy korzystalem z niego, ze
>> zdarzylem nauczyc sie go na pamiec :).
>>
>
> moja pierwsza czynność po otrzymaniu: karty zdrapanie go
A ja dzis placilem karta za dostep do elektronicznego wydania gazety
wyborczej i nie musialem podawac CVC2, po co wiec go zdrapytac? ;)
MK
PS. zeby nie bylo zbednych pytan... aklajer: eCard, karta: Maestro PayPass.
-
28. Data: 2009-06-22 21:19:46
Temat: Re: Stałe obciążenie karty kredytowej
Od: "Leszek Kowalski" <k...@o...pl>
Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl> napisał w
wiadomości news:19zs0xe0lfvos$.dlg@oldfield.org.pl...
> Dnia Mon, 22 Jun 2009 20:48:24 +0200, Leszek Kowalski napisał(a):
>
>> Jednak na innych terminalach (najcześciej w małych sklepach, lub tych
>> niepołączonych z kasą fiskalną), na slipach sprzedawcy jest pełny numer
>> karty i data ważności. Wystarczy tylko kod CVV i już nieuczciwy
>> sprzedawca
>> może robić zakupy w necie na nasze konto.
>
>
> Na konto sprzedawcy.
Jestem kasjerem, znam numer karty, datę ważności i kod CVC2. Wystarczy aby
kupić sobie coś w necie (np. karty do telefonów). W jaki sposób posiadacz
karty udowodni iż to nie on dokonywał transakcji? W jaki sposób winę można
udowodnić sprzedawcy, zwłaszcza gdy kartą płaciło się w 100 różnych punktach
usługowo - handlowych?
--
pozdrawiam
Leszek Kowalski
-
29. Data: 2009-06-22 21:22:45
Temat: Re: Stałe obciążenie karty kredytowej
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Mon, 22 Jun 2009 22:36:30 +0200, MK napisał(a):
>> Kluczowym powyżej jest, że Ty nie zgadzałes się na taką transakcję.
>
> Za pierwszym razem transakcje odrzucili, a w miedzyczasie nic sie nie
> zmienilo.
Widocznie nie napisałeś słowa - klucza.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
-
30. Data: 2009-06-22 21:44:49
Temat: Re: Stałe obciążenie karty kredytowej
Od: "MK" <m...@i...pl>
"Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl> wrote in message
news:1wy648ryql59e.dlg@oldfield.org.pl...
>
> Widocznie nie napisałeś słowa - klucza.
>
Zrobilem to co trzeba. A widac to po tym, ze nie cala kwota zostala zwrocona
tylko roznica. Gdyby wzieto pod uwage tylko to, ze nie dokonalem transakcji
to wtedy by wrocila cala. O ile pamietam na formularzach do reklamacji
karcianych sa 3 opcje: 1/ nie dokonywalem transakcji, 2/ transakcja byla na
inna kwote, 3/ nie otrzymalem towaru. Z 2 ostatnich opcji musialem juz
skorzystac. W przypadku opcji 3 czekalem na zwrot ponad pol roku (karta
Kredyt Banku obslugiwana przez CKC), opcja 2 - czas pozytywnego rozpatrzenia
reklamacji ok. 7 dni.
MK