-
241. Data: 2016-05-27 18:18:49
Temat: Re: Szałamacha listy pisze ...
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> writes:
> Pisałem kiedys o tym w kontekscie pomocy frankowiczom, iz uwazam, ze warto
> byłoby przemyslec górny próg pomocy uznajac ze ktos kto kupował mieszkanie
> za powiedzmy milion wiedział troche wiecej niz ktos kto kupował małe M za
> 200-300 tysiecy.
Czy wiedział więcej to nie wiem (skąd ten wniosek?), ale kto ma większy
problem, to chyba jasne. Aczkolwiek tu jest także zależność od miejsca
zamieszkania - milion zł np. w Warszawie vs 300 tys. w małym mieście lub
poza nim, trudno stwierdzić co jest większym obciążeniem i z czego można
wybudować większą chałupę.
> 20m kwadratowych to nie jest mieszkanie...
Szczerze mówiąc, chyba nigdy się z podobnym nie spotkałem. 32 m^2, tak,
ale 20?
--
Krzysztof Hałasa
-
242. Data: 2016-05-27 20:00:28
Temat: Re: Szałamacha listy pisze ...
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Eneuel Leszek Ciszewski p...@c...fontem.lucida.console
...
>> Czy jestes w stanie wyobrazić sobie taka sytuację, ze po prostu
>> brakuje Ci wiedzy prawniczej aby to zrozumiec, połapac wszystkie
>> niuanse etc? Czy chociaz bierzesz pod uwage taka możliwość?
>
> http://niezalezna.pl/80951-dawny-prezes-tk-uslyszal-
kilka-pytan-i-ne
> rwy-puscily-zamiast-odpowiedzi-byly-epitety
>
> - Tak zwana ustawa naprawcza wprowadzała Trybunał Konstytucyjny w
> pułapkę,
> ustawodawca nie może wprowadzać podmiotu w taką sytuację -
> twierdził Stępień, były prezes TK.
>
> Wtedy dziennikarz chciał poznać szczegóły. Logiczne? Chyba nie dla
> prawników zaangażowanych w ten spór. Bo Stępniowi puścił nerwy.
>
> - Panie redaktorze, pan naprawdę nie jest dla mnie partnerem do
> dyskusji.
> W tej sprawie wypowiedziała się też Komisja Wenecka, uniwersytety
> i cała masa prawników
>
> orzekł autorytet prawniczy.
Michał Rachoń... niezalezna.pl...
I wszystko jasne...
Kto oglądał jakies problamy tego Pana w TV Republika, raczej nie będzie się
dziwił.
Ale wywiadu nie widziałem - masz go gdzieś? Bo na wiarygodnym przekazie z
niezalexnej.pl wolałbym się nie opierać...
-
243. Data: 2016-05-27 20:00:28
Temat: Re: Szałamacha listy pisze ...
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Krzysztof Halasa k...@p...waw.pl ...
>> Pisałem kiedys o tym w kontekscie pomocy frankowiczom, iz uwazam, ze
>> warto byłoby przemyslec górny próg pomocy uznajac ze ktos kto kupował
>> mieszkanie za powiedzmy milion wiedział troche wiecej niz ktos kto
>> kupował małe M za 200-300 tysiecy.
>
> Czy wiedział więcej to nie wiem (skąd ten wniosek?), ale kto ma
> większy problem, to chyba jasne. Aczkolwiek tu jest także zależność od
> miejsca zamieszkania - milion zł np. w Warszawie vs 300 tys. w małym
> mieście lub poza nim, trudno stwierdzić co jest większym obciążeniem i
> z czego można wybudować większą chałupę.
>
Skąd wniosek ze jak ktos inwestował milion to wiedział troche wiecej?
Jakos intuicyjnie tak czuje, ze ktos kto ciuła na pierwsze mieszkanie i nie
stać go na kredyt w PLN a tu nagle bak magicznie proponuje mu kasew CHF to
nawet w warszawie nie kupuje czegos za milion...
>> 20m kwadratowych to nie jest mieszkanie...
>
> Szczerze mówiąc, chyba nigdy się z podobnym nie spotkałem. 32 m^2,
> tak, ale 20?
No własnie...
-
244. Data: 2016-05-27 21:02:16
Temat: Re: Szałamacha listy pisze ...
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 27 May 2016 18:00:28 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):
> Użytkownik Krzysztof Halasa k...@p...waw.pl ...
>>> Pisałem kiedys o tym w kontekscie pomocy frankowiczom, iz uwazam, ze
>>> warto byłoby przemyslec górny próg pomocy uznajac ze ktos kto kupował
>>> mieszkanie za powiedzmy milion wiedział troche wiecej niz ktos kto
>>> kupował małe M za 200-300 tysiecy.
>>
>> Czy wiedział więcej to nie wiem (skąd ten wniosek?), ale kto ma
>> większy problem, to chyba jasne. Aczkolwiek tu jest także zależność od
>> miejsca zamieszkania - milion zł np. w Warszawie vs 300 tys. w małym
>> mieście lub poza nim, trudno stwierdzić co jest większym obciążeniem i
>> z czego można wybudować większą chałupę.
>>
> Skąd wniosek ze jak ktos inwestował milion to wiedział troche wiecej?
> Jakos intuicyjnie tak czuje, ze ktos kto ciuła na pierwsze mieszkanie i nie
> stać go na kredyt w PLN a tu nagle bak magicznie proponuje mu kasew CHF to
> nawet w warszawie nie kupuje czegos za milion...
Otoz to - wiec jesli kupil za milion, to nie nalezal do kategorii
drobnych ciulaczy :-)
Poza tym widzisz - banki dobrze oszacowaly klientow, skoro 95%
kredytow jest splacane.
Cos mi chodzi po glowie, ze moze dzieki KNF - oni chyba pierwsi
zaczeli przykrecac srube tym kredytom.
J.
-
245. Data: 2016-05-27 21:57:40
Temat: Re: Szałamacha listy pisze ...
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Krzysztof Halasa" m...@p...waw.pl
> Czy wiedział więcej to nie wiem (skąd ten wniosek?), ale kto ma większy
> problem, to chyba jasne. Aczkolwiek tu jest także zależność od miejsca
> zamieszkania - milion zł np. w Warszawie vs 300 tys. w małym mieście lub
> poza nim, trudno stwierdzić co jest większym obciążeniem i z czego można
> wybudować większą chałupę.
Dokładnie. Za 20 m kwadratowych w jakimś drogim miejscu można mieć willę
na zapyziałej prowincji. :) Widziałem takie zapyziałe prowincje i czytałem
o malutkich (na 20 metrów kwadratowych) mieszkaniach w drogich miejscach.
Co ciekawsze -- na tych 20 m kwadratowych można nieźle żyć. :)
Będąc w Expanderze, widziałem ogłoszenie sprzedaży sporego domu niedaleko
Białegostoku, który wraz z działką wyceniony był na około 80 tysięcy pln.
Niestety dom raczej ;) do gruntownego remontu. Nawet zapamiętałem nazwisko
osoby sprzedającej -- Anna Choruży, jako że akurat znam **inną** Annę
Choruży, która sprzedawała właśnie wtedy jakiś dom w okolicy Białegostoku.
>> 20m kwadratowych to nie jest mieszkanie...
> Szczerze mówiąc, chyba nigdy się z podobnym nie spotkałem. 32 m^2, tak, ale 20?
Czytałem o takich (20 m^2) mieszkaniach -- oczywiście oglądałem szkice, czasami
nawet fotki z wnętrza. Nie było tam lóżka nad wanną itp. pomysłów. Było ciasno,
ale na pewno wygodnie! Pralka, lodówka, telewizor (ten akurat teraz zwykle jest
płaski) itp. sprzęty oraz meble oczywiście tam były. Na pewno standard o niebo
wyższy niż u mnie, choć mam 65 metrów kwadratowych.
--
.`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-. Zzzzz |\ _,,,--,,_
.'O`-' ., ; o.' http://danutac.eu '.O_' /,`.-'`' ._ \-;;,_
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., |,4- ) )_ .;.( `'-'
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... '---''(_/._)-'(_\_)
-
246. Data: 2016-05-27 22:10:00
Temat: Re: Szałamacha listy pisze ...
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Budzik" X...@1...0.0.1
> Michał Rachoń... niezalezna.pl...
> I wszystko jasne...
> Kto oglądał jakies problamy tego Pana w TV Republika, raczej nie będzie się
> dziwił.
> Ale wywiadu nie widziałem - masz go gdzieś?
Gdzieś? ;) Czyli w d..ie? ;)
(tak mówią polskie słowniki eufemizmów)
Wywiad jest przecież na stronie, do której dałem link.
http://niezalezna.pl/80951-dawny-prezes-tk-uslyszal-
kilka-pytan-i-nerwy-puscily-zamiast-odpowiedzi-byly-
epitety
Być może film ów utonął w masie ;) filmów zamieszczonych na tej stronie -- naliczyłem
tam aż 3 filmy! Dla Ciebie to filmotok -- na wzór ślinotoku i słowotoku? :)
> Bo na wiarygodnym przekazie z
> niezalexnej.pl wolałbym się nie opierać...
Może zatem pozwij portal lub telewizję?
Zarzucanie kłamstwa dziennikarzom to także problem.
Zwłaszcza wtedy, gdy kręcą fałszywe filmy z wywiadami!
Dziennikarzom przysługują pewne prawa, zatem i (symetryczne) dziennikarze mają
też swoje obowiązki. Wikipedia (w której każdy może pisać -- także i Ty, i ja;
ja kiedyś pisałem, czy raczej -- korektowałem) jest dla Ciebie wiarygodna, zaś
portale i telewizje nie są wiarygodne? :)
--
.`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-. Zzzzz |\ _,,,--,,_
.'O`-' ., ; o.' http://danutac.eu '.O_' /,`.-'`' ._ \-;;,_
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., |,4- ) )_ .;.( `'-'
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... '---''(_/._)-'(_\_)
-
247. Data: 2016-05-27 22:41:42
Temat: Re: Szałamacha listy pisze ...
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
>>>> Pisałem kiedys o tym w kontekscie pomocy frankowiczom, iz uwazam,
>>>> ze warto byłoby przemyslec górny próg pomocy uznajac ze ktos kto
>>>> kupował mieszkanie za powiedzmy milion wiedział troche wiecej niz
>>>> ktos kto kupował małe M za 200-300 tysiecy.
>>>
>>> Czy wiedział więcej to nie wiem (skąd ten wniosek?), ale kto ma
>>> większy problem, to chyba jasne. Aczkolwiek tu jest także zależność
>>> od miejsca zamieszkania - milion zł np. w Warszawie vs 300 tys. w
>>> małym mieście lub poza nim, trudno stwierdzić co jest większym
>>> obciążeniem i z czego można wybudować większą chałupę.
>>>
>> Skąd wniosek ze jak ktos inwestował milion to wiedział troche wiecej?
>> Jakos intuicyjnie tak czuje, ze ktos kto ciuła na pierwsze mieszkanie
>> i nie stać go na kredyt w PLN a tu nagle bak magicznie proponuje mu
>> kasew CHF to nawet w warszawie nie kupuje czegos za milion...
>
> Otoz to - wiec jesli kupil za milion, to nie nalezal do kategorii
> drobnych ciulaczy :-)
>
> Poza tym widzisz - banki dobrze oszacowaly klientow, skoro 95%
> kredytow jest splacane.
Mowisz, ze wyczuli, kogo mozna dziubnac bardziej...? Kiepski argument...
Zresztą znam dwie osoby ktore widzac co sie dzieje z frankiem, zmieniły
prace, zaczeły pracowac wiecej godzin i obecnie sa na etapie: czekam rok i
albo cos z tym zrobią albo konczymy z tym wyzyskiem.
To ze ludzi stac na spłacanie nie ma nic wspolnego z tym ze:
- nie zostali oszukani
- ktos chce spłacac 400 tysiecy chociaz wział 200 kredytu
> Cos mi chodzi po glowie, ze moze dzieki KNF - oni chyba pierwsi
> zaczeli przykrecac srube tym kredytom.
za mało, za późno.
P.S. Czy dzis mozna wziac kredyt mieszkaniowy w CHF albo w dolarach?
-
248. Data: 2016-05-28 10:41:24
Temat: Re: Szałamacha listy pisze ...
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
Użytkownik "Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> napisał w wiadomości
news:m34m9jv5hy.fsf@pm.waw.pl...
>
>> 20m kwadratowych to nie jest mieszkanie...
>
> Szczerze mówiąc, chyba nigdy się z podobnym nie spotkałem. 32 m^2, tak,
> ale 20?
Akurat wczoraj w ramach ciekawostek na wp.pl widziałem mieszkanie 13m2:
http://natemat.pl/159041,pelnoprawne-mieszkanie-na-1
3-m2-szymon-hanczar-udowadnia-ze-mozna
P.G.
-
249. Data: 2016-05-28 11:22:41
Temat: Re: Szałamacha listy pisze ...
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
Użytkownik "Piotr Gałka" <p...@c...pl> napisał w
wiadomości news:niblji$ap6$1@news.chmurka.net...
>
> Użytkownik "Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> napisał w wiadomości
> news:m34m9jv5hy.fsf@pm.waw.pl...
>>
>>> 20m kwadratowych to nie jest mieszkanie...
>>
>> Szczerze mówiąc, chyba nigdy się z podobnym nie spotkałem. 32 m^2, tak,
>> ale 20?
>
> Akurat wczoraj w ramach ciekawostek na wp.pl widziałem mieszkanie 13m2:
> http://natemat.pl/159041,pelnoprawne-mieszkanie-na-1
3-m2-szymon-hanczar-udowadnia-ze-mozna
A tu 17m2:
http://www.szczyptadesignu.pl/2014/02/mae-mieszkanie
-17m2-jak-urzadzic-mikro.html
To zdjęcie w przedpokoju mi nie pasowało do planu, ale już mi się zgodziło.
P.G.
-
250. Data: 2016-05-28 12:13:48
Temat: Re: Szałamacha listy pisze ...
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> writes:
> Skąd wniosek ze jak ktos inwestował milion to wiedział troche wiecej?
> Jakos intuicyjnie tak czuje, ze ktos kto ciuła na pierwsze mieszkanie i nie
> stać go na kredyt w PLN a tu nagle bak magicznie proponuje mu kasew CHF to
> nawet w warszawie nie kupuje czegos za milion...
Rozmawiałem kiedyś z człowiekiem, który pracował jako jakiś tam
"manager" u operatora GSM. Zarobki, z 10 lat temu, ponad 7 kzł/m netto -
może to nie wielki bogacz, ale o biedzie nie można mówić.
Kupił "apartament", nie pamiętam już dokładnie - 140 m^2 czy jakoś tak.
"Naście" kzł/m^2, bo "tak wypada" managerowi, bo inni też tak robili
itd. Nie pamiętam czy CHF, aczkolwiek szansa jest duża. Pierwsze
problemy pojawiły się, gdy "trzeba było" wynająć mieszkanie dla matki,
która miała zajmować się dzieckiem (mieszkała wcześniej poza Warszawą).
Nie odniosłem wrażenia, czy ten człowiek wiedział więcej niż inni. Ot,
miał nieco lepiej płatną pracę, większy apetyt, i dostał większy kredyt,
ale nic więcej.
--
Krzysztof Hałasa