eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Tajemnica bankowa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 1. Data: 2002-12-19 12:56:12
    Temat: Tajemnica bankowa
    Od: "WitekB" <w...@p...onet.pl>

    Mam takie pytanie, czy bank moze udzielac informacji o moich zdolnosciach
    kredytowych. Miałem taką sytuacje Gość chce abym mu poręczył kredyt.
    Idzie do banku w którym wie że posiadam ROR i pyta czy posiadam zdolności
    poręczenia jego kredytu , oczywiście bez mojej wiedzy
    Pan w banku sprawdza moje konto i odpowiada , że owszem mogę poręczać . Czy
    bank ma prawo do udzielania takich informacji ?

    Pozdrawiam grupowiczów Witek



  • 2. Data: 2002-12-19 13:01:51
    Temat: Re: Tajemnica bankowa
    Od: "Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl>

    > Pan w banku sprawdza moje konto i odpowiada , że owszem mogę
    poręczać . Czy
    > bank ma prawo do udzielania takich informacji ?

    Nie ma! (jeeejku ale ludzie potrafia miec tupet).
    A temu gosciowi powiedz, ze zamierzasz wziac kredyt i wtedy go juz
    niewezmiesz, albo, ze masz konto w innym banku, albo jestes w BIKu ;)
    (www.bik.pl)



  • 3. Data: 2002-12-19 13:09:34
    Temat: Re: Tajemnica bankowa
    Od: o...@o...pl

    > Mam takie pytanie, czy bank moze udzielac informacji o moich zdolnosciach
    > kredytowych. Miałem taką sytuacje Gość chce abym mu poręczył kredyt.
    > Idzie do banku w którym wie że posiadam ROR i pyta czy posiadam zdolności
    > poręczenia jego kredytu , oczywiście bez mojej wiedzy
    > Pan w banku sprawdza moje konto i odpowiada , że owszem mogę poręczać . Czy
    > bank ma prawo do udzielania takich informacji ?
    >
    >                                            Pozdrawiam grupowiczów Witek
    >

    odpowiedź brzmi nie, nawet nie może powiedzieć, że jesteś jego Klientem. Ja
    miałem trochę inną sytuację... poręczyłem kredyt mojej obecnej żonie w KB (to
    było ok 6 mies. przed ślubem), przyniosłem zaświadczenie o zarobkach i
    zatrudnieniu i poprosiłem Panią w okienku, żeby nic nie było wysyłane na mój
    adres (wręcz zabroniłem im tego - rodzina nie musi wiedzieć, czy ja coś
    poręczam, etc).
    Niestety ta sama Panna z KB zadzwoniła do mnie do domu i "przypadkowo"
    opowiedziała wszystko moim rodzicom (że ja poręczam taki a taki kredyt, takiej
    a takiej osobie, na kwotę X...). Jak się o tym dowiedziałem to wsiadłem w autko
    i poleciałem do KB - panienka była przerażona jak jej powiedziałem co o tym
    myślę. Ale na tym się skończyło - nie chciałem robić jej problemów (choć ostro
    mną zatrzęsło). Polecam zrobić to samo - co najwyżej nie poręczyłbym temu
    gościowi kredytu.
    odz

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 4. Data: 2002-12-19 13:14:03
    Temat: Re: Tajemnica bankowa
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    "WitekB" <w...@p...onet.pl> writes:

    > Pan w banku sprawdza moje konto i odpowiada , że owszem mogę
    > poręczać . Czy bank ma prawo do udzielania takich informacji ?

    A podpisales komus cokolwiek? Nie? To na pewno nie ma prawa...

    MJ


  • 5. Data: 2002-12-19 13:27:54
    Temat: Re: Tajemnica bankowa
    Od: s...@o...pl

    > Mam takie pytanie, czy bank moze udzielac informacji o moich zdolnosciach
    > kredytowych. Miałem taką sytuacje Gość chce abym mu poręczył kredyt.
    > Idzie do banku w którym wie że posiadam ROR i pyta czy posiadam zdolności
    > poręczenia jego kredytu , oczywiście bez mojej wiedzy
    > Pan w banku sprawdza moje konto i odpowiada , że owszem mogę poręczać . Czy
    > bank ma prawo do udzielania takich informacji ?
    >
    >                                            Pozdrawiam grupowiczów Witek
    >
    >
    Oczywiście że nie. Nie może nawet mu udzielić informacji o tym, że jesteś ich
    klientem. Za takie rzeczy ściga prokurator.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 6. Data: 2002-12-19 13:51:00
    Temat: Re: Tajemnica bankowa
    Od: "Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl>

    A tak wlasciwie to zastanawiam sie, czy ten amator poreczenia po
    prostu nie sciemnia? Przeciez co za problem oklamac, ze byl i mu to
    powiedzieli?



  • 7. Data: 2002-12-19 15:53:18
    Temat: Re: Tajemnica bankowa
    Od: "Witek" <w...@p...onet,pl>

    Napewno nie ściemnia ponieważ dzwoniłem do banku i pan z banku potwierdził
    żę takowej informaii udzielił .
    Powiedzieli mu , że jestem somsiadem i gość im wszystko muwi.Mało tego to
    twierdzi że to nie jest tajemnica bankowa , bo pszecież on nie podał
    wiadomości o stanie konta , tylko czy mam zdolności do poręczania , noi
    oczywiście że takowe posiadam.
    Witek



  • 8. Data: 2002-12-19 16:42:25
    Temat: Re: Tajemnica bankowa
    Od: o...@o...pl

    > Napewno nie ściemnia ponieważ dzwoniłem do banku i pan z banku potwierdził
    > żę takowej informaii udzielił .
    > Powiedzieli mu , że jestem somsiadem i gość im wszystko muwi.Mało tego to
    > twierdzi że to nie jest tajemnica bankowa , bo pszecież on nie podał
    > wiadomości o stanie konta , tylko czy mam zdolności do poręczania , noi
    > oczywiście że takowe posiadam.
    >                                            Witek

    To jest tajemnica bankowa i reguluje to parwo bankowe... dziwi mi, że gość się
    do tego przyznał i jeszcze w ten sposób.
    odz
    PS. czyżbyś miał problemy z ortografią :-))
    >
    >


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 9. Data: 2002-12-19 20:25:13
    Temat: Re: Tajemnica bankowa
    Od: "Konrad" <k...@p...post.pol>

    Witam
    >
    > odpowiedź brzmi nie, nawet nie może powiedzieć, że jesteś jego Klientem.
    Ja
    > miałem trochę inną sytuację... poręczyłem kredyt mojej obecnej żonie w KB
    (to
    > było ok 6 mies. przed ślubem), przyniosłem zaświadczenie o zarobkach i
    > zatrudnieniu i poprosiłem Panią w okienku, żeby nic nie było wysyłane na
    mój
    > adres (wręcz zabroniłem im tego - rodzina nie musi wiedzieć, czy ja coś
    > poręczam, etc).
    tak zupelnie na marginesie - to nie do konca mogles komukolwiek czegokolwiek
    zabronic - instytucja poreczenia ma niestety to do siebie, ze instytucja
    przyjmujaca poreczenie nie moze zostac pozbawiona mozliwosci formalnego
    (czytaj: pisemnego) kontaktu z Toba. Oczywiscie - zalozyles ze kredyt przez
    Ciebie poreczony splacany bedzie terminowo - w zwiazku z tym nie widziales
    potrzeby jakiejkolwiek korespondencji. Pomysl jednak - w jaki sposob bank
    mialby Cie wezwac do splaty, tak aby moc ew. udokumentowac brak reakcji z
    Twojej strony?

    > Niestety ta sama Panna z KB zadzwoniła do mnie do domu i "przypadkowo"
    > opowiedziała wszystko moim rodzicom (że ja poręczam taki a taki kredyt,
    takiej
    > a takiej osobie, na kwotę X...).
    a tutaj powiem krotko: nie chce mi sie wierzyc w az taka glupote pracownika
    jakiegokolwiek banku...

    pzdr
    Konrad



  • 10. Data: 2002-12-19 21:11:17
    Temat: Re: Tajemnica bankowa
    Od: s...@o...pl

    > Napewno nie ściemnia ponieważ dzwoniłem do banku i pan z banku potwierdził
    > żę takowej informaii udzielił .
    > Powiedzieli mu , że jestem somsiadem i gość im wszystko muwi.Mało tego to
    > twierdzi że to nie jest tajemnica bankowa , bo pszecież on nie podał
    > wiadomości o stanie konta , tylko czy mam zdolności do poręczania , noi
    > oczywiście że takowe posiadam.
    >                                            Witek
    >
    >

    masz to nagrane? jak nie to zadzwoń jeszcze raz i nagraj a później do sądu po
    kaskę :)

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1