-
11. Data: 2012-03-15 13:37:34
Temat: Re: Umiłowani [będą brzydkie słowa -- mowa o Eurobanku!!] Wielkanoc blisko... Moja matka też chce spowiadać się...
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On Thu, 15 Mar 2012 14:35:39 +0100, "Eneuel Leszek Ciszewski"
<p...@c...fontem.lucida.console> wrote:
>
>"Jarek Andrzejewski" t...@4...com
>
>> nie wnikam. To osobna sprawa (i uważam, że masz rację).
>> Chodzi mi tylko o to, że możesz im odpisać, że nie uznajesz
>> długu, a z ostrożności procesowej podnosisz także zarzut
>> przedawnienia.
>
>Po co? Po co pisać i tracić czas? Po co powoływać się na coś, co nijak ma się do
sprawy?
możesz nic nie pisać i poczekać na BTE. Jak lubisz...
-
12. Data: 2012-03-15 14:26:40
Temat: Re: Umiłowani [będą brzydkie słowa -- mowa o Eurobanku!!] Wielkanoc blisko... Moja matka też chce spowiadać się...
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Jarek Andrzejewski" 5...@4...com
>>Po co? Po co pisać i tracić czas? Po co powoływać się na coś, co nijak ma się do
sprawy?
> możesz nic nie pisać i poczekać na BTE. Jak lubisz...
Lubię. :) Ale (widzę, że rozmawiam z reprezentantem wiadomego banku)
zaproponować bankowi inna ugodę, jednak w celu doprowadzenia jej do
końca chcę, aby bank przedstawił mi na piśmie (w galerii jest
głośno -- nie ma warunków do studiowania problemu, dlatego
chcę to rozpatrzyć spokojnie, w domu) dokładny raport tego,
co zaistniało:
-- kiedy złożono wniosek
-- kiedy zamknięto konto
(a już wiemy, że nie zostało, czyli złamano postanowienie
umowy i wniosku; mówiąc lapidarnie -- ZuluBank miał w dupie
wolę klientki i wbrew jej woli prowadził nadal konto; coś
na kształt ,,kup pan cegłę!'')
-- w jakich okresach naliczano opłaty
-- na czym oparto wycenę utrzymania konta
(tu bank przyzna się do tego, że jednak konta nie zamknął)
-- co stało się z wyciągami
(bank musi mi je wydać zgodnie z umową)
-- co stało się z nieoprocentowanym depozytem 11 groszy
Zauważ obrońco ZuluBanku, że PiS już nie rządzi, że nie ma już
ministra Zbigniewa Religi palącego papierosy (dzięki Ci Boże za
jego śmierć) i parodii komorniczo-szpitalnej, w której szpital
zadłużał się, wkraczał komornik, następnie podatnicy spłacali
dług szpitala, czyli nakręcali zyski komornicze.
Nie żyjemy w czasach absurdu prokuratora Zbigniewa Ziobro:
Ziobro_w_TV: Lepper nie wziął łapówki, ale jest łapówkarzem.
-=-
Mogę zaproponować temu pseudobankowi ,,wycieczkę pojednawczą'',
ale chyba mi nie chce się. :) Bank musiałby wydrukować masę
wyciągów, przedstawić pełną (chyba pięcioletnią) historię moich
kont (z naliczaniem półgroszówek włącznie) i kont matki, których
jestem pełnomocnikiem...
Zauważ, że taka historia jest dla mnie niezbędna do pojednawczego rozpatrzenia
roszczenia banku.
-=-
Mogę też publicznie wezwać bank do wycofania swych żądań i wypłacenia
mi 11 groszy z konta mojej matki oraz przeproszenia za:
-- nieuszanowanie woli zamknięcia konta
(nie interesują mnie ich regulaminy wewnętrzne;
mam umowę i wniosek)
-- niepowiadomienia matki przez 3 lata o istnieniu owych 11 groszy,
od których bank nie naliczał odsetek. :)
-=-
Ale co kto woli... Umowa wyraźnie mówi o tym, że ,,posiadacz''
zgadza się na otrzymywanie nieodpłatnych wyciągów w placówce banku.
Ja nie otrzymałem żadnego -- niech drukują... Niech drukują także
wyciągi matki? Za mało tego...
Niech gówniarze drukują moje wyciągi!!!
Matka ma chore serce -- podciągnięcie pod groźbę utraty życia
nie jest nie na miejscu? Na pewno bank dopuścił się próby
wyłudzenia ode mnie (zalęknionego, prostego klienta galerii
handlowej, kupującego najtańsze mleko, wjeżdżającego do banku
dużym, galeriowym wózkiem zakupowym, ubranego w podarty, niemal
żebraczy kożuch) pieniędzy a mnie -- na stresy i stratę mojego życia, bo moja matka
bywa porywcza. :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
13. Data: 2012-03-15 14:45:58
Temat: Re: Umiłowani [będą brzydkie słowa -- mowa o Eurobanku!!] Wielkanoc blisko... Moja matka też chce spowiadać się...
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Eneuel Leszek Ciszewski" jjshkg$ed7$...@i...gazeta.pl
> Bank (zgodnie z umową) ma zamknąć konto po upływie 14 dni, czyli 17 czerwca 2009
roku.
Dokładniejsze obliczenia mówia, że to 12 czerwca, nie 17 czerwca.
> a konto musiało być zamknięte 17 czerwca.
-=-
Na szczęście ów błąd niewiele wnosi i niewiele wyniesie naprawienie tego błędu.
Nigdy nie byłem mocny w rachunkowości. ;)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
14. Data: 2012-03-15 15:11:48
Temat: Re: Umiłowani [będą brzydkie słowa -- mowa o Eurobanku!!] Wielkanoc blisko... Moja matka też chce spowiadać się...
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On Thu, 15 Mar 2012 15:26:40 +0100, "Eneuel Leszek Ciszewski"
<p...@c...fontem.lucida.console> wrote:
>
>"Jarek Andrzejewski" 5...@4...com
>
>>>Po co? Po co pisać i tracić czas? Po co powoływać się na coś, co nijak ma się do
sprawy?
>
>> możesz nic nie pisać i poczekać na BTE. Jak lubisz...
>
>Lubię. :) Ale (widzę, że rozmawiam z reprezentantem wiadomego banku)
jak widzę nie masz problemów z pisaniem, za to z czytaniem - i owszem.
Na tym, pozwolisz, zakończę naszą miłą wymianę zdań.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Sprzedam automat oddechowy TUSA RS-350
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=14629223
-
15. Data: 2012-03-15 16:46:32
Temat: Re: Umiłowani [będą brzydkie słowa -- mowa o Eurobanku!!] Wielkanoc blisko... Moja matka też chce spowiadać się...
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Jarek Andrzejewski" a...@4...com
>>> możesz nic nie pisać i poczekać na BTE. Jak lubisz...
>>Lubię. :) Ale (widzę, że rozmawiam z reprezentantem wiadomego banku)
> jak widzę nie masz problemów z pisaniem, za to z czytaniem - i owszem.
> Na tym, pozwolisz, zakończę naszą miłą wymianę zdań.
Już Ci zacytowałem
bank ma obowiązek zamknięcia konta po upływie 14 dni
Równie dobrze jakiś inny bank może uznać, że od pewnego
dnia świadczy dla mnie jakieś płatne usługi -- na przykład
miauczenie o poranku, za które ja mam płacić zgodnie
z regulaminem tego banku. :)
Bank owszem -- może wystawić BTE, ale nie w takiej sytuacji, gdy ma
w dupie wolę klienta. Ten bank po prostu nie uznał woli mojej matki
i nadal prowadził to konto.
Co więcej:
bank nie wie, dlaczego konta nie zamknął
bank nie wie, dlaczego konto z onlajnowego zmieniło się na inne
bank nie wie, od kiedy konto z onlajnowego zmieniło się na inne
bank nie wie, kiedy wpłynęło wypowiedzenie, choć przyjął
je w swojej placówce tak zwanej, i to nie była półplacówka
czy kiosk lub quasi-placówka, ale placówka zwyczajna tak
zwana, mieszcząca się nie w galerii handlowej, ale w lokalu
takim, w jakim lokowane są zwykłe banki
Równie dobrze EB może zażądać pieniędzy od każdego -- skoro
złamał postanowienia umowy, nie o tę umowę się opiera...
A jeśli nie o tę, to znaczy, że zawarł umowę jednostronną.
Równie dobrze mógł ją zawrzeć wobec (bo nie z) każdego.
A że białostockie uczelnie nie tylko finansistów-przygłupów
(dla przykładu -- uczenia profesora Szabłowskiego dającego
dyplomy wyższego wykształcenia dziewczętom w zamian za usługi
seksualne)
kształcą, ale i prawników, może tak się przytrafić, że BTE trafi
na głupiego sędziego czy takąż sędzię, jak kiedyś trafił absurdalny
pozew administratorów.
Tamten wyrok (już po uprawomocnieniu) został skasowanay.
Dobrze by było, gdyby kasowano od razu także takich sędziów.
Na pewno EB jest dla mnie skasowany na tak zwane zawsze. :)
(chyba,że pójdzie po rozum do głowy i wyprze się znajomości
z Tobą, mnie zwróci moje 11 groszy i przeprosi mnie oraz
moją matkę za zaistniałą sytuację)
A mieli we mnie dobrego klienta, trzymającego u nich przez
parę lat około 30 tałzenów. :)
GównoBank chce ode mnie 130 złotych za swój błąd -- bo to bank nie
wykonał polecenia, które przyjął na piśmie. Zauważ, że poważne banki
płacą znacznie więcej za pozyskanie klienta. :)
-=-
Być może zresztą EB wiedział o tym, że nie ma szans w sądzie,
bo jednak to on popełnił błąd, dlatego zaproponował mi wczoraj
wpłacenie pieniędzy nie na moje konto, ale na konto mojej matki,
skąd by te pieniądze zagarnął, licząc na to, że wówczas ja bym
musiał iść do sądu, aby te pieniądze odzyskać i jeśli nawet
odzyskałbym je, to odzyskałbym je po dłuuuugim czasie. :)
A dla banku jednak czas to pieniądz. :)
-=-
Jakim cudem sąd ma uznać, iż ja jestem winny błędu banku?
Bank ma zamknąć po 14 dniach -- pisałem o tym wielokrotnie. :)
Ma obowiązek, którego nie dopełnił.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
16. Data: 2012-03-16 07:21:10
Temat: Re: Umiłowani [będą brzydkie słowa -- mowa o Eurobanku!!] Wielkanoc blisko... Moja matka też chce spowiadać się...
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On Thu, 15 Mar 2012 17:46:32 +0100, "Eneuel Leszek Ciszewski"
<p...@c...fontem.lucida.console> wrote:
>
>"Jarek Andrzejewski" a...@4...com
>
>>>> możesz nic nie pisać i poczekać na BTE. Jak lubisz...
>
>>>Lubię. :) Ale (widzę, że rozmawiam z reprezentantem wiadomego banku)
>
>> jak widzę nie masz problemów z pisaniem, za to z czytaniem - i owszem.
>> Na tym, pozwolisz, zakończę naszą miłą wymianę zdań.
>
>Już Ci zacytowałem
a ja Ci zacytuję to, co napisałem w drugiej odpowiedzi "To osobna
sprawa (i uważam, że masz rację)."
Szczególnie Twojej uwadze polecam część w nawiasie.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Sprzedam automat oddechowy TUSA RS-350
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=14629223
-
17. Data: 2012-03-16 12:30:13
Temat: Re: Umiłowani [będą brzydkie słowa -- mowa o Eurobanku!!] Wielkanoc blisko... Moja matka też chce spowiadać się...
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Jarek Andrzejewski" f...@4...com
> a ja Ci zacytuję to, co napisałem w drugiej odpowiedzi
> "To osobna sprawa (i uważam, że masz rację)."
> Szczególnie Twojej uwadze polecam część w nawiasie.
Co jest osobną sprawą? To, że tacy sędziowie-gnojkarze dający wyroki
absurdalne jak wyrok przeciwko mnie sprzed lat (nie chcę podawać
nazwiska, bo być może się mylę i o innego ptaka tu chodzi)
w przyszłości wieszają bohaterów:
http://pl.wikipedia.org/wiki/August_Emil_Fieldorf
To z takich gówien wyrastają mordercy.
-=-
Matka wypowiedziała umowę. Po 14 dniach EurBank prowadził to konto
wbrew woli mojej matki, naliczając za to prowadzenie opłaty. coś
tu nadal niejasnego?
Za trudne dla polskich profesorów prawa?
Bank prowadzi konto, bo chce -- mam dać skan wypowiedzenia i umowy?
Rozumiem, że gówno (jakim jest EB) chce pieniędzy, aby nie
zbankrutować, ale niech te pieniądze zarabia uczciwie.
Wolny rynek polega na tym, że złodzieja trzeba prawnie wspierać?
Moja matka nie miała tam kredytu, nie zalega z żadną opłatą za
prowadzenie tego, co chciała, aby jej prowadzono.
-=-
Panie profesorze Etel, dziekanie (czy były dziekanie) białostockiego
prawa -- to dlatego nie można było wywiązać się z powinności uczelni,
zatrudniają mnie tam, iż nie jestem chory umysłowo? Kształci pan
prawników, którzy nie pojmują tego, że umowy są po to, aby ich
dotrzymywać, a nie po to, aby coś było? Zgodnie z umową bank miał
konto zamknąć po upływie 14 dni -- do tego zobowiązał się pisemnie.
Kopania, jako rektor uczelni dal mi słowo -- pan mógł honor uczelni,
a zatem i państwa polskiego uratować, ale pan nie chciał. :)
Czy dlatego pan nie chciał, bo pracując na uczelni miałbym wpływ
na młodych ludzi i uczyłbym ich uczciwości?
-=-
A teraz do Jarka Andrzejewskiego:
Co jest dla Ciebie odrębną (czy osobną) sprawą?
Matka zrezygnowała z prowadzenia konta -- bank nadal je prowadził
wbrew woli matki. W czasie tego prowadzenia wbrew woli mojej matki
naliczał prowizje.
Równie dobrze każdy bank (czy ktokolwiek) może uznać, że świadczył dla mnie usługi,
aby zażądać ode mnie pieniędzy -- fryzjer może uznać, że mnie strzygł, dostawca
pizzy, że mi sprzedawał na kredyt przez pięć lat, każdy bank może uznać, że
da mnie prowadził konto... Może i ja powinienem uznać, że bank jest moim
usługobiorcą i zażądać od banku pieniędzy za moją pracę?
Prowadzili konto -- bo chcieli. Matka nie chciała, wypowiedzenie złożyła
i zgodnie z pismami po 14 dniach bank miał obowiązek zamknięcia konta
bez względu na cokolwiek.
Za trudne to dla nowej inteligencji polskiej?
Tak nisko upadło szkolnictwo w czasie nowej demokracji, która
przygotowuje grunt pod istnienie sędziów wieszających bohaterów?
http://pl.wikipedia.org/wiki/August_Emil_Fieldorf
Weź sobie do serca. I niech wielki prawy i sprawiedliwy człowiek
oraz jego poplecznicy wezmą do serca -- sędziów wieszających
bohaterów produkują ci, którzy teraz popierają nieuczciwość
mniejszego kalibru. Bohaterom powieszonym czy wyklętym można
po latach stawiać pomniki, ale warto pamiętać, że mordowano tych
ludzi dzięki temu, iż wcześniej sędziom pozwalano na drobniejsze łajdactwa.
Aby było jasne -- mogę postawić skany: umowę, w której jest powiedziane, że
bank zamknie konto po 14 dniach od chwili przyjęcia wypowiedzenia i wniosek
o wypowiedzenie, na którym jest mowa o tym, że konto zostanie zamknięte po
14 dniach.
Ty proponujesz mi przedawnienie? Przedawnienie czego? Przedawnienia
się wtedy, gdy dochodzi do naruszenia prawa. Przedawnienie może
dotyczyć kogoś, kto popełnił błąd -- na przykład banku, bo to bank
jest tutaj winnym, gdyż miał w dupie wolę matki.
Od 12 czerwca 2009 roku to konto powinno być zamknięte, ale ponieważ
bank ma burdel u siebie -- konta nie zamknął a kosztami prowadzenia
chce obciążyć kogoś, kto nie jest winny.
BTW -- radzę staranne przemyślenie problemu, bo matka jest doradcą
podatkowym (zarejestrowanym pod numerem 02625) i łajdactwo banku
wymierzone w nią może mieć nieco symboliczny charakter. :)
Mnie nie zależy na przedawnieniu, nie zależy na łasce itd.
Jeśli państwo polskie musi łatać dziury finansowe banków
w ten sposób, to chyba jasne, iż to państwo się kończy.
Na pewno kończy się moja współpraca z EB, a jeśli ludziom wiśnie
znudziły się, jeśli banki muszą rzucać orzechami (BZ BWK, Mille,
BGŻ) to znaczy, że gównobanki mogą po prostu splajtować, czego
im (i sobie) życzę od serca. Nie uratuje gównobanków złodziejstwo,
rabunek czy temu podobna pomoc państwowa.
-=-
Niech sobie białostockie (czy inne) sądy wezmą moje ostrzeżenie do
serca, aby nie wydały popełniły kolejnej głupoty, takiej jak ta
sprzed lat, kiedy wydały na mnie absurdalny wyrok, wskazujący na
to, iż sędzia raczej była dobrą kandydatka do morderczyń wydających
wyroki na polskich bohaterów walczących przeciwko prawdziwym zbrodniarzom.
.---------------------------------------------------
------------------------.
| |
| Matka wypowiedziała umwę. Bank to wypowiedzenie przyjął w swej |
| placówce, ale zlekceważył je i nadal prowadził konto, naliczając |
| **od tej pory** (czyli dopiero po złożeniu wypowiedzenia) opłaty za |
| prowadzenie tego konta, którymi chce obciążyć matkę. Matka zamykała |
| konto z zerowym saldem -- nie będąc jakąkolwiek dłużniczką tego banku. |
| |
'---------------------------------------------------
------------------------'
Zapewne sędziowie wieszający Fieldorfa także byli przekonani o słuszności
swych wyroków i uważali, że jednak ,,prawa należy przestrzegać''. Ci
sędziowie (zbrodniarze) nie wzięli się znikąd -- wychowali ich ludzie
pobłażliwi, dobroduszni, którzy uważali, że jednak cóż to szkodzi, że
bank będzie prowadził niechciane konto wbrew prawu a niewinna kobieta
może zapłacić za prowadzenie konta, którego nie chciała.
Po latach można już tylko spektakularnie składać wieńce i odsłaniać pomniki,
ale winni zbrodni mordowania polskich bohaterów są ci, którzy zezwalali
na wyrastanie sędziów-zbrodniarzy w atmosferze powszechnej nieuczciwości.
Banki takie jak EB powinny być likwidowane, nie bronione.
Postawić skan wypowiedzenia czy uwierzysz mi na słowo?
Bank powinien uwierzyć w to, że ja mam to wypowiedzenie
w swoich rękach -- podałem godzinę z sekundami a bank tę
godzinę zna. Bank tez zna treść wniosku i umowy. Ty
natomiast być może nie znasz ani treści umowy, ani
treści wniosku, ani dokładnego czasu przyjęcia wymówienia widniejącego na wniosku.
Dla mnie to tak zwana chwila -- pstrykam fotkę, zamieniam
ją na jakiś uniwersalny format i stawiam do wglądu, jednak
uważam, ze nie tu leży problem.
Problem leży w innym miejscu -- gównobank potrzebuje pieniędzy,
które chce rabować, bo zarabiać nie umie, a nie umie, bo zatrudnia
gównianych pracowników wychowanych przez ludzi takich jak profesor
Szabłowski, który założył prywatną uczelnię wyższą, aby sypiać
(mówiąc wprost -- kopulować) ze swymi studentkami, którym
brakuje pieniędzy na opłacenie prywatnych studiów.
Szabłowkiego znam osobiście, problem
dyplom uczelni Szabłowskiego w zamian za wspólnie spędzone
chwile (w Tykocinie akurat) znam od dziewczyny (mężatki
i matki, Anny, jakiejś krewnej Niny Siemieniuk,
współwłaścicielki czy byłej współwłaścicielki
szkoły Szabłowskiego)
też nam doskonale.
-=-
Dziś (rechocząc ze mnie jak przygłupy) pozwolicie gównobankom
rabować ludzi takich jak moja matka, jutro (ze łzami w oczach)
będziecie składali kwiaty na pomnikach ludzi takich jak Fieldorf.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
18. Data: 2012-03-16 13:26:10
Temat: Re: Umiłowani [będą brzydkie słowa -- mowa o Eurobanku!!] Wielkanoc blisko... Moja matka też chce spowiadać się...
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Eneuel Leszek Ciszewski" jjvc16$mlj$...@i...gazeta.pl
> Co jest osobną sprawą? To, że tacy sędziowie-gnojkarze dający wyroki
> absurdalne jak wyrok przeciwko mnie sprzed lat (nie chcę podawać
> nazwiska, bo być może się mylę i o innego ptaka tu chodzi)
> w przyszłości wieszają bohaterów:
> http://pl.wikipedia.org/wiki/August_Emil_Fieldorf
> To z takich gówien wyrastają mordercy.
Z takich gówien, czyli z takich sędziów, którzy uważają,
że niewinni ludzie mają płacić za błędy banków, bo banki
są teraz biedne, gdyż jest ogólnoświatowy kryzys. :)
Dziś polski sędzia na mocy ,,prawa'' sankcjonuje debilny BTE.
Jutro na mocy tego samego prawa ten sam sędzia skazuje bohaterów na śmierć.
A pojutrze pan prezes Kaczyński wiesza wieńce żołnierzom wyklętym...
...aby tworzyć podwaliny pod nową Polskę, w której sędziowie
będą skazywali bohaterów na śmierć. :)
Aby było jasne? Co tu dojasniać?
.---------------------------------------------------
-------------------------------------.
| Sporne opłaty naliczano po wpłynięciu wniosku o wypowiedzenie umowy prowadzenia
konta. |
| EB nie naliczał mojej matce opłat przed przyjęciem wniosku o wypowiedzenie umowy
|
| prowadzenia konta.
|
'---------------------------------------------------
-------------------------------------'
Czasami myślę, że Idiokracja/Idiokraci to spóźniony film -- być może nikt przesłania
tego
filmu już nie rozumie, bo film ów powstał za późno, gdy ludzkość pogrążyła się w
głupocie.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
19. Data: 2012-03-16 14:32:46
Temat: Re: Umiłowani [będą brzydkie słowa -- mowa o Eurobanku!!] Wielkanoc blisko... Moja matka też chce spowiadać się...
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Jarek Andrzejewski" t...@4...com
> Chodzi mi tylko o to, że możesz im odpisać, że nie uznajesz długu, a z
Nie mogę im odpasać w tej sprawie -- mogę odpowiedzieć.
Nie dostałem pisma, a jedynie ustną informację, na dodatek chaotyczną:
-- bank chce, abym wpłacił pieniądze nie na swoje konto, a na konto matki
-- gdy zauważam, że to konto jest zamknięte od lat, dostaję
odpowiedź, że nie jest zamknięte, ale jest nadal prowadzone,
choć nie jest już onlajnowe
-- gdy zauważam, że być może są naliczane opłaty, skoro konto
nie zostało zamknięte, dostaję odpowiedź, że tak, że na
koncie jest -130 złotych, i że są to **same opłaty za
prowadzenie tego konta**
tu bankierka przegląda historię jakiegoś konta, co widzę
-- gdy pytam o powód niezamknięcia konta, dostaję odpowiedź: ,,nie
wiem, dlaczego konta nie zamknięto, być może saldo nie było zerowe''
-- na moje naleganie, dostaje odpowiedzi:
NIE WIEM Przecież mówię, że nie wiem.
Wiem, że na konto przestały wpływać pieniądze,
i że to konto nie jest onlajnowe
-- na dociekanie: ,,od kiedy nie jest onlajnowe i dlaczego przestało
być onlajnowe?'' słyszę: ,,nie wiem dlaczego, nie wiem od kiedy,
ale wiem, jakie jest teraz''
-- gdy pytam: ,,kiedy wpłynęło wypowiedzenie umowy?'' otrzymuję
odpowiedź: ,,nie wiem''.
Po co mi przedawnienie i barszcz u cioci -- konto bank prowadził ***bezprawnie***.
W czasie tego bezprawnego prowadzenia naliczał opłaty.
Bank chce ode mnie wyłudzić 130 złotych.
Ty zaś straszysz mnie BTE.
Ja zaś, znając wyroki tego państwa (na przykład przytaczanego
Fieldorfa) wiem, że rozsądek nieczęsto tu gości. :)
Przestępcą jest bank -- wobec niego można użyć łaski przedawnienia, nie wobec mnie
czy mojej matki.
Co innego, gdyby moja matka nie wypowiedziała umowy lub zgubiła to wypowiedzenie.
Jest księgową -- nie gubi dokumentów.
-=-
Jeszcze raz, bo chyba nie łapiesz:
.---------------------------------------------------
-----------.
| Bank naliczał te opłaty dopiero po przyjęciu wypowiedzenia. |
| W chwili przyjmowania wypowiedzenia -- saldo było zerowe. |
| Po wpłynięciu wypowiedzeniu do dnia dzisiejszego jedynie |
| ten bank pobierał pieniądze z tego konta. |
'---------------------------------------------------
-----------'
To, co Ty proponujesz, to pułapka głupoli-prawników podwórkowych:
-- Eneuel prosi o przedawnienie, czyli przyznaje się do winy
-- Eneuel ponosi niesłuszną karę
-- Eneuel kieruje pozew przeciwko bankowi
bank odpowiada za udokumentowane straty,
dokumenty strat są, straty są, ale...
-- teraz to bank sugeruje ;) przedawnienie
Bublowate prawo wiąże mnie z bankiem na 3 lata, ale banku ze mną nie
wiąże na te same 3 lata? Ziemia przyciąga mnie, ale ja nie przyciągam
Ziemi? Dziurka w prawie. :) Dziurka w głowie prawodawcy. :)
-=-
A Ty, sugerując mi ,,mądrze'' przedawnienie albo wiesz, o co chodzi
i udajesz głąba, albo nie wiesz, że jesteś głupim narzędziem cwanych
prawników podwórkowych. :)
-=-
Ja nie uznaje swojej winy, zatem nie mogę korzystać z przedawnienia winy.
Nie uznaję, bo bank naliczał te opłaty dopiero po wpłynięciu wypowiedzenia,
zatem czynił to bezprawnie, bazując na swoim złamaniu prawa, jakim jest
niedotrzymanie warunków umowy.
To tak, jakbyś włamał się do mnie do mieszkania, ukradł mi butelkę z napisem
'Wódka', wypił ją i skierował przeciwko mnie oskarżenie do sądu -- bo w butelce
był czyszczony denaturat, nie wódka produkowana chemicznie, czyli Vistula... :)
-=-
Bezprawiem banku jest niezamknięcie konta.
Opierają się na tym bezprawiu bank produkuje opłatę.
Jakim więc cudem te opłaty są prawne?
-=-
Upadła do rynsztoka moralność, jeśli dla kogoś jeszcze jakikolwiek
bank bezprawnie prowadząc konto naliczył prawnie opłaty za
prowadzenie takiego konta.
-=-
Jak ja Ci każę wpłacić mi 130 złotych -- nazwiesz mnie
czubkiem, czy poprosisz o zmniejszenie kary? :) Ale nie
powołuj się na to, że matka zawarła umowę, bo tę umowę
bank złamał -- a skutkiem złamania umowy jest naliczanie opłat.
Skutkiem jedynie złamania umowy. Innymi słowy nie
chodzi o złamanie nieistotnego punktu umowy.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
20. Data: 2012-03-17 00:12:59
Temat: Re: Umiłowani [będą brzydkie słowa -- mowa o Eurobanku!!] Wielkanoc blisko... Moja matka też chce spowiadać się...
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Eneuel Leszek Ciszewski" jjsr7f$i6k$...@i...gazeta.pl
> Prawdopodobnie EB naliczył odsetki (11 groszy) za jeden dzień
Nie naliczył -- pieniądze (800 złotych) zostały zabrane 25 maja na moje konto w EB.
> Czy bank może zażądać 130 złotych za przechowywanie 11 groszy przez 3 lata? :)
Zatem i te pytania nie mają sensu, choć przypominam, że bank
po prostu **nie zamknął konta**, co było powodem naliczania opłat.
> Rozumiem, że ZuluGulaBank poniósł ogromne straty w związku z przechowywaniem
> 11 groszy (które chronił przed chłodem, głodem, zakusami sił nieczystych czy
Nie poniósł.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....