-
1. Data: 2008-07-15 11:10:47
Temat: Uzasadnienie skad taka emisja kart kredytowych
Od: krzysztofsf <k...@w...pl>
http://kartyonline.pl/niusy.php?id=3923&_Przez_karty
_kredytowe_miliony_ludzi_s%B1_na_skraju_bankructwa
"Około 600 mld dol. z zadłużenia na kartach kredytowych krąży po
globalnym systemie finansowym. Długi te były sprzedawane przez banki w
okresie boomu, tak samo jak hipoteki, kredyty motoryzacyjne i
wielomiliardowe kredyty wykorzystywane przez wielkie firmy typu
private equity.
Dla banków był to tańszy sposób na pożyczanie pieniędzy konsumentom na
konkurencyjnych warunkach.
Zadłużenie z tysięcy klientów było sumowane i emitowane w postaci
wielkich obligacji, które nie wliczały się do bilansów banków.
Dzielono je następnie na kawałki, w oparciu o to, jakie
jestprawdopodobieństwo, że emitent karty odzyska swoje pieniądze. Inne
banki kupowały najlepsze kawałki. Najbardziej ryzykowne pakiety, które
pierwsze padłyby ofiarą opóźnień w spłatach rat przez konsumentów,
sprzedawano brawurowym funduszom hedgingowym.
W dobrych czasach inwestorzy na wyścigi kupowali te papiery. Dla
emitentów kart, takich jak MBNA i Capital One, było to podstawowe
źródło finansowania, dzięki któremu niezobowiązujące oferty kart
kredytowych trafiały do skrzynek pocztowych w całym kraju, dopóki
latem ubiegłego roku kryzys nie zaczął dawać się we znaki.
Nawet jeżeli jesteś klientem banku Barclays, istnieje 50-procentowe
prawdopodobieństwo, że twoja miesięczna spłata należności z twojej
karty ląduje ostatecznie w holenderskim funduszu emerytalnym,
regionalnym banku w Niemczech lub wyspecjalizowanym funduszu w
Mayfair. - Na te papiery był silny popyt ze strony inwestorów -
powiedział wysoki rangą bankier z jednego z dużych brytyjskich
banków.
- Ostatecznie, dzięki sekurytyzacji emitowaliśmy dwa razy więcej kart
kredytowych, niż pierwotnie planowaliśmy, ponieważ popyt był tak duży."