eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › W końcu wszystk ma gdzieś tam sawój kres...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2012-12-15 13:33:25
    Temat: W końcu wszystk ma gdzieś tam sawój kres...
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>

    Wiadomo, co to 'gdzieś'?
    A czy kres może być nie tam, gdzie jest jakiś koniec?
    Chyba artyści jednak mają źle pod kopułami?...

    http://www.tekstowo.pl/piosenka,bajm,plynie_w_nas_go
    raca_krew.html

    Wracając do meritum? Na razie nie wracam. :)

    Ale w końcu ;) tygodnia wypowiedziałem umowy bankom BPH i DB. :)

    żyć bez ciebie to rozkosz, to cud

    Powyższe to z Bajmu. :)
    [ani gadaczki BT, ani modemu do Aero2 nie dostałem]

    Przy okazji zabrałem także potwierdzenie wypowiedzenia matki
    konta kapitalnego. [tym samym kończę przygodę z córką kapitana
    z 3miasta? -- nawet nie zacząłem tej przygody; po upadku moich
    Syrenich (wiec moich, czy Syrenich?...) planów mogłem pomyśleć
    też o córce kapitana, ale że paliła papieroski i piła piwko...
    teraz zarabiam na papieroskach... syreni śpiew, łabędzi śpiew,
    okocić się bez piwa okocim -- dziwny ten język...]

    -=-

    Korzystając zaś z ładnej pogody (od dawna w Białymstoku
    są gęste chmury, gdy tymczasem ;) wczoraj była słoneczna,
    przepiękna pogoda) odwiedziłem także pałac Branickich. :)
    [znanych z bezpotomności?]

    https://maps.google.com/maps/ms?msa=0&msid=200815400
    343944336303.0004d0e31abdb14e324ba

    Z tego wszystkiego zapominałem o jajach, więc jestem głodny
    (mam jedynie owoce w puszkach -- trzymane na okoliczność
    takiego właśnie głodu) ale wieczorem przejechałem się po
    metropolii i przy okazji na dwóch stacjach kupiłem dwie
    paczki papierosów. :) [co za ludzie!! -- pytali mnie,
    czy nie chcę kupić także zapalniczki!! po co komu
    zapalniczka do keszbeku?!?! papierosy wszędzie
    kosztują tyle samo, więc wziąłem pusta paczkę
    na wzór, aby wiedzieć, co kupować... wreszcie
    keszbek bez strat -- chustki czy gumy do zucha
    na stacjach Or_lenu mają wysoką cenę]

    -=-

    Dzięki Ci Boże za to, że mogę chodzić -- z trudem, zwłaszcza
    w czasie mrozu, ale jednak mogę chodzić o własnych siłach. :)
    Uszkodzone niedawnymi urazami kolana sprawiają kłopoty. :)
    [ale że Duch drwi ze świata materii -- jakoś żyję, gdy
    tymczasem (jak powiedział przed 20 laty ksiądz na spowiedzi)
    tylu ludzi ginie w wypadkach samochodowych...]

    -=-

    Tym samym raportuję o radosnym rozstaniu się z DB
    i o ostatnim wypowiedzeniu kapitalnego konta w BPH.

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 2. Data: 2012-12-15 19:12:40
    Temat: Re: W końcu wszystk ma gdzieś tam sawój kres...
    Od: dziadek <a...@w...pl>

    > Korzystając zaś z ładnej pogody (od dawna w Białymstoku
    > są gęste chmury, gdy tymczasem ;) wczoraj była słoneczna,
    > przepiękna pogoda) odwiedziłem także pałac Branickich. :)
    > [znanych z bezpotomności?]

    Odwiedzałeś realnie czy wirtualnie? Ja ostatnio w realu w nowym Atrium wpędziłem w
    zakłopotanie kasjerkę prosząc o cashbacka - niestety nie chcąc przedłużać kolejki
    zrezygnowałem z douczania świeżej kasjerki i do tej pory nie wiem czy ten real jest
    OK czy nie. Wiem, że na orlenie przy kawaleryjskiej zwracają i całkiem operatywne
    kasjerki mają :) Innych miejsc w Białym_city nie sprawdzałem. Możesz coś polecić dla
    szarytki? pozdrawiam.


  • 3. Data: 2012-12-16 11:01:40
    Temat: Re: W końcu wszystk ma gdzieś tam sawój kres...
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "dziadek" 7...@g...co
    m

    > Korzystając zaś z ładnej pogody (od dawna w Białymstoku
    > są gęste chmury, gdy tymczasem ;) wczoraj była słoneczna,
    > przepiękna pogoda) odwiedziłem także pałac Branickich. :)
    > [znanych z bezpotomności?]

    : Odwiedzałeś realnie czy wirtualnie?

    Realnie odwiedziłem dziedziniec (czy jak to określić) pałacu Branickich. :)

    Rozharatałem (na przełomie listopada i grudnia br.) nogę
    tak mocno, że coś poplątało się w unerwieniu. Gdybym nie
    patrzył pod nogi, myślałbym, że prawa stopa jest skręcona
    w prawo pod kątem 60 stopni.

    Dobrze, że kości nie trzasnęły, ale kolana raczej mają mocne
    kości? Chyba coś z kością też jest nie tak, bo jest lekko
    spuchnięta. Jeśli unerwienie kłamie, być może także nie
    mówi (bólem) o jakimś złamaniu?... Na szczęście kolano
    nie trzaska mocniej niż zwykle. A stawy trzaskają mi
    (w czasie ruszania nimi/kośćmi) raczej chętnie.
    I tak jest od kiedy pamiętam.

    : Ja ostatnio w realu w nowym Atrium wpędziłem w zakłopotanie

    Kiedy?

    : kasjerkę prosząc o cashbacka - niestety nie chcąc przedłużać
    : kolejki zrezygnowałem z douczania świeżej kasjerki i do tej
    : pory nie wiem czy ten real jest OK czy nie.

    Jest tam OK. ('OK' == 'ol korekt' -- i nie jest to żart,
    ale efekt plątania niemieckiego człowieka z angielskim
    językiem)

    : Wiem, że na orlenie przy kawaleryjskiej zwracają i całkiem
    : operatywne kasjerki mają :) Innych miejsc w Białym_city nie
    : sprawdzałem. Możesz coś polecić dla szarytki? pozdrawiam.

    Toż podałem, gdzie dokładnie byłem. Dałem link do mapki.

    Papierosy kupiłem na/w tych stacjach:

    +53° 8' 2.41", +23° 6' 2.31"
    https://maps.google.com/maps?q=53.134002,23.100643&l
    l=53.133837,23.100935&spn=0.054481,0.146427&num=1&t=
    m&z=13&layer=c&cbll=53.133837,23.100935&panoid=gkidc
    Wfb76sbQTekAl8iCQ&cbp=12,313.29,,0,0
    http://goo.gl/maps/7ILSG

    +53° 6' 8.13", +23° 8' 19.70"
    https://maps.google.com/maps?q=53.102257,23.138806&l
    l=53.101684,23.137465&spn=0.003408,0.009152&num=1&t=
    m&z=17&layer=c&cbll=53.102272,23.137934&panoid=koF6f
    ObgNlXd4Z9Uor-omw&cbp=12,89.51,,0,0
    http://goo.gl/maps/bqTLi

    Ponoć Bóg zabiera cos na chwilę, aby wzbogacić. Tak
    zabrano mi (i każdemu) dostęp do keszbeku realnego,
    aby mnie (a być może i innych) zachęcić do keszbeku
    Or_lenowego?

    -=-

    Boże, jak Ci podziękować za te zbiory szarytkowe?
    Wreszcie nie brakuje mi gumy do żucia -- jest mi
    potrzebna, aby leczyć zęby. Bez tej gumy są zbyt
    wrażliwe. Pasty Sensitive nie zawsze są tanie,
    a na pewno można nimi znudzić się. Ponadto...
    Jak myć zęby poza łazienką, jadąc samochodem, czy idąc ulicą/chodnikiem?...

    Teraz zapasy gumy mam niemal wszędzie -- w mieszkaniach, w samochodzie, w
    kieszeniach... :)

    -=-

    Im jestem starszy, tym mniej we mnie ochoty na umieranie.
    Chciałbym jeszcze żyć bardzo długo, bo życie jest coraz łatwiejsze.
    W dzieciństwie miałem złomotane kolana, śródstopia, nadgarstki,
    biodra, ramiona... Długimi miesiącami nosiłem bandaże elastyczne...
    Zwyrodnienia kręgosłupa to historia niemal ćwierćwiecza, ale kiedyś
    lokowano chorobę wszędzie poza kręgosłupem, na przykład lecząc
    wytrwale nerki -- 13 różnych tabletek naraz + pasta Debelizyna...

    Zrezygnowałem z leczenia nerek, bo leczenie nic dobrego nie dawało.

    Po latach lekarze zgodnie uznali, że takie objawy dają zwyrodnienia
    kręgosłupa. W 5 lat po pierwszych diagnozach lokujących chorobę
    w kręgosłupie, doczekałem się badań kręgosłupa...

    http://www.kaczmarski.art.pl/tworczosc/wiersze_alfab
    etycznie/kaczmarskiego/p/piec_glosow_z_kraju_protest
    .php

    Widziałem, jak mój ojciec żył
    Co całe życie pracował
    Aż umarł żyć nie mając sił.
    Nie było za co pochować.

    Mój ojciec ma pieniądze na leczenie -- ja raczej nie mam.
    Tak Ojczyzna podziękowała mi za moją pracę. :) Ale ja jestem
    weteranem i mam wytrwałość inną niż telewizyjna wytrwałość
    Ojca Rydzyka. :) Ja od dawna borykam się z masą urazów kości
    i stawów...

    -=-

    Teraz już wiem o tym, że tępy ból pleców czy drętwienie ręki
    to typowe objawy choroby kręgosłupa, i że kręgosłup należy
    chronić przed zimnem oraz przed nadmiarem wilgoci. Czasy
    przymusowej głodówki osłabiły moje zdrowie makabrycznie.

    Tak (nakazując głodzenie mnie) Kościół podziękował mi za
    ofiary (finansowe, i nie tylko finansowe) składane mu
    latami przeze mnie. Kilkanaście lat temu dziennie jadłem
    tyle, co górnik -- i to nie spodobało się Kościołowi,
    który nakazał ograniczenie spożycia. :) Z około 6000 kcal
    dziennie musiałem zejść na głodową dawkę, aż wreszcie
    i 1000 kcal nie było dawką odchudzającą...


    Aby było jasne -- jedząc tak dużo, byłem szczupły, czy wręcz
    chudy. Ważyłem latem 65 kg, zimą 67 kg i dobrze czułem się. :)
    Jadłem głownie mięso, jaja kurze, mleko i nabiał oraz owoce...
    W którym roku tyle ważyłem? Przez około 20 lat ważyłem tyle
    samo -- 65 kg latem i nieco więcej, bo 67 kg zimą. Od około
    15 roku życia (początek ogólniaka) do około 35 roku życia
    tyle ważyłem.

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 4. Data: 2012-12-16 19:49:20
    Temat: Re: W końcu wszystk ma gdzieś tam sawój kres...
    Od: dziadek <a...@w...pl>

    > Kiedy?
    >

    W ubiegłym tygodniu. Głupi byłem że do młodej poszedłem :)
    pozdr


  • 5. Data: 2012-12-17 05:46:24
    Temat: Re: W końcu wszystk ma gdzieś tam sawój kres...
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "dziadek" b...@g...co
    m

    > Kiedy?

    W ubiegłym tygodniu.

    Więc zajdź teraz.

    > Głupi byłem że do młodej poszedłem :)

    Młóde nie są złe. ;) Ale żeby od młodej kobiety brać pieniądze?... ;)


    -=-

    Dla mnie realne mleko jest już za drogie -- oszołomione
    jest znacznie tańsze. W oszołomie zamierzam kupować mleko
    a w realnym świecie brać keszbeki. :)

    I miło by było, gdyby banki żyły z reklam i utrzymały keszbeki.


    "xbartx" kalb9k$lih$...@n...news.atman.pl

    >> Po zalogowaniu - "Przygotowaliśmy dla Ciebie dedykowaną propozycję..."
    >> (... "konieczne jest zaznanczenie "upoważnienia Banku"...") - ani mi się
    >> śni oglądać, a tym bardziej klikać jakieś "upoważnienie".

    >> Walcie się cwele na ryj, jak mawiały moje dzieci w podstawówce... ;)


    > "To jest jak zaraza tfu to jest jak dżuma!" cytują klasyka. Widać że
    > rozprzestrzenia się dosyć szybko :/


    Dla mnie ta (czy aliorowa) zaraza podoba się, jeśli
    dzięki niej banki mogą zarabiać i płacić nam.

    "Jasio" k9kj7a$n63$...@n...news.atman.pl

    > loguje się na konto a tam wielka jebana reklama heyah, brak X do
    > zamknięcia, ESC nie działa

    > wylogowuje się i loguję jeszcze raz, a tam znowu to samo

    > te kurwy z aliora zablokowały mi dostęp do konta, przez jakąś jebaną reklamę!!!

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1