-
21. Data: 2012-12-04 13:55:46
Temat: Re: "Wciśnięcie" karty kredytowej osobie starszej - gdzie się poskarżyć, jakich argumentów użyć - prośba o radę.
Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)
Iksiński <grupy_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_poczta.onet.pl> writes:
> Użytkownik "Piotr Gałka" <p...@C...pl> napisał w
> wiadomości news:50bdca23$1@news.home.net.pl...
>
>> Wydawało mi się, że w wątku nie chodzi o podjętą świadomie decyzję
>> tylko o wciśnięty dodatkowy produkt. Według mnie wciskający powinien
>> dysponować nie budzącym wątpliwości dowodem, że jego ofiara decyzję
>> podjęła w pełni świadomie (podpis 80-latka na zapisanym maczkiem
>> druku nie uważam za taki dowód).
>
> A podpis 30, 40, 50, 60, 70 latka? W jakim wieku własnoręczny podpis
> przestaje być dowodem podjęcia decyzji/zobowiązania?
Nigdy nie "przestaje" co najwyżej zmniesza się jego wiarygodność/waga.
A gdzie ustawić próg odcięcia? Pewnie trzeba spytać tych co
zadekretowali, że 18latek jest dorosły, a 13 latek może mieć konto
bankowe.
KJ
--
http://blogdebart.pl/2009/12/22/mamy-chorych-dzieci/
You have an ambitious nature and may make a name for yourself.
-
22. Data: 2012-12-04 14:00:57
Temat: Re: "Wciśnięcie" karty kredytowej osobie starszej - gdzie się poskarżyć, jakich argumentów użyć - prośba o radę.
Od: Piotr Gałka <p...@C...pl>
Użytkownik "Iksiński" <grupy_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:k9kq96$3ct$1@node1.news.atman.pl...
>
>> Wydawało mi się, że w wątku nie chodzi o podjętą świadomie decyzję tylko
>> o wciśnięty dodatkowy produkt. Według mnie wciskający powinien dysponować
>> nie budzącym wątpliwości dowodem, że jego ofiara decyzję podjęła w pełni
>> świadomie (podpis 80-latka na zapisanym maczkiem druku nie uważam za taki
>> dowód).
>
> A podpis 30, 40, 50, 60, 70 latka? W jakim wieku własnoręczny podpis
> przestaje być dowodem podjęcia decyzji/zobowiązania?
>
Bez względu na wiek każda decyzja podjęta w czasie krótszym niż potrzebny na
przeczytanie i przemyślenie dokumentów (+ dokumentów powołanych w tych
dokumentach) nie jest moim zdaniem decyzją świadomą i to, że jeden z 15
podpisów jest pod oświadczeniem, że podpisującemu zostały wcześniej
udostępnione do zapoznania się wszystkie dokumenty (co zazwyczaj nie jest
prawdą) nie zmienia mojego zdania na temat świadomości tej decyzji.
P.G.
-
23. Data: 2012-12-04 14:24:39
Temat: Re: "Wciśnięcie" karty kredytowej osobie starszej - gdzie się poskarżyć, jakich argumentów użyć - prośba o radę.
Od: krzysztofsf <k...@w...pl>
On 4 Gru, 13:55, k...@p...onet.pl (Kamil Jońca) wrote:
> > A podpis 30, 40, 50, 60, 70 latka? W jakim wieku w asnor czny podpis
> > przestaje by dowodem podj cia decyzji/zobowi zania?
>
> Nigdy nie "przestaje" co najwy ej zmniesza si jego wiarygodno /waga.
> A gdzie ustawi pr g odci cia? Pewnie trzeba spyta tych co
> zadekretowali, e 18latek jest doros y, a 13 latek mo e mie konto
> bankowe.
>
Albo stwierdzili, ze 18-o letnia dziewczyna moze zawrzec zwiazek
malzenski, a chlopiec do 21-o roku zycia potrzebuje w tym celu zgody
sadu....
-
24. Data: 2012-12-04 14:24:51
Temat: Re: "Wciśnięcie" karty kredytowej osobie starszej - gdzie się poskarżyć, jakich argumentów użyć - prośba o radę.
Od: Iksiński <grupy_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_poczta.onet.pl>
Użytkownik "Kamil "Jońca"" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:87vccinfhp.fsf@alfa.kjonca...
>> A podpis 30, 40, 50, 60, 70 latka? W jakim wieku własnoręczny podpis
>> przestaje być dowodem podjęcia decyzji/zobowiązania?
>
> Nigdy nie "przestaje" co najwyżej zmniesza się jego wiarygodność/waga.
> A gdzie ustawić próg odcięcia? Pewnie trzeba spytać tych co
> zadekretowali, że 18latek jest dorosły, a 13 latek może mieć konto
> bankowe.
Tu nie ma o co pytać, bo to jest dość jasno określone. Ten próg odcięcia
istnieje tylko w momencie zapadnięcia prawomocnego wyroku sądowego, dlatego
pisanie "podpis 80-latka na zapisanym maczkiem druku nie uważam za taki
dowód" jest bez sensu.
Pozdrawiam
X
-
25. Data: 2012-12-04 14:29:14
Temat: Re: "Wciśnięcie" karty kredytowej osobie starszej - gdzie się poskarżyć, jakich argumentów użyć - prośba o radę.
Od: Iksiński <grupy_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_poczta.onet.pl>
Użytkownik "Piotr Gałka" <p...@C...pl> napisał w
wiadomości news:50bdf407$1@news.home.net.pl...
> Bez względu na wiek każda decyzja podjęta w czasie krótszym niż potrzebny
> na przeczytanie i przemyślenie dokumentów (+ dokumentów powołanych w tych
> dokumentach) nie jest moim zdaniem decyzją świadomą i to, że jeden z 15
> podpisów jest pod oświadczeniem, że podpisującemu zostały wcześniej
> udostępnione do zapoznania się wszystkie dokumenty (co zazwyczaj nie jest
> prawdą) nie zmienia mojego zdania na temat świadomości tej decyzji.
Problem w tym, że w zasadzie o tym ile czasu na analizę zobowiązania
poświęca klient, decyduje on sam.
Podążając Twoim tokiem myślenia, wystarczy wprowadzić przepis, że klient
jednego dnia pobiera dokumenty i dopiero dnia następnego (lub dowolnego
kolejnego) może podpisać zobowiązanie. Wg Ciebie wtedy nie będzie
wątpliwości? Wszystkie decyzje będą podejmowane świadomie?
Pozdrawiam
X
-
26. Data: 2012-12-04 14:29:39
Temat: Re: "Wciśnięcie" karty kredytowej osobie starszej - gdzie się poskarżyć, jakich argumentów użyć - prośba o radę.
Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)
Iksiński <grupy_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_poczta.onet.pl> writes:
> Użytkownik "Kamil "Jońca"" <k...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:87vccinfhp.fsf@alfa.kjonca...
>
>>> A podpis 30, 40, 50, 60, 70 latka? W jakim wieku własnoręczny podpis
>>> przestaje być dowodem podjęcia decyzji/zobowiązania?
>>
>> Nigdy nie "przestaje" co najwyżej zmniesza się jego wiarygodność/waga.
>> A gdzie ustawić próg odcięcia? Pewnie trzeba spytać tych co
>> zadekretowali, że 18latek jest dorosły, a 13 latek może mieć konto
>> bankowe.
>
> Tu nie ma o co pytać, bo to jest dość jasno określone. Ten próg
> odcięcia istnieje tylko w momencie zapadnięcia prawomocnego wyroku
> sądowego, dlatego pisanie "podpis 80-latka na zapisanym maczkiem druku
> nie uważam za taki dowód" jest bez sensu.
Erm. A podpis 12latka to jest ważny i dlaczego nie?
KJ
--
http://blogdebart.pl/2012/06/24/hiena/
I judge a religion as being good or bad based on whether its adherents
become better people as a result of practicing it.
-- Joe Mullally, computer salesman
-
27. Data: 2012-12-04 15:37:26
Temat: Re: "Wciśnięcie" karty kredytowej osobie starszej - gdzie się poskarżyć, jakich argumentów użyć - prośba o radę.
Od: Piotr Gałka <p...@C...pl>
Użytkownik "Iksiński" <grupy_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:k9ktr9$753$1@node1.news.atman.pl...
>
>> Bez względu na wiek każda decyzja podjęta w czasie krótszym niż potrzebny
>> na przeczytanie i przemyślenie dokumentów (+ dokumentów powołanych w tych
>> dokumentach) nie jest moim zdaniem decyzją świadomą i to, że jeden z 15
>> podpisów jest pod oświadczeniem, że podpisującemu zostały wcześniej
>> udostępnione do zapoznania się wszystkie dokumenty (co zazwyczaj nie jest
>> prawdą) nie zmienia mojego zdania na temat świadomości tej decyzji.
>
> Problem w tym, że w zasadzie o tym ile czasu na analizę zobowiązania
> poświęca klient, decyduje on sam.
> Podążając Twoim tokiem myślenia, wystarczy wprowadzić przepis, że klient
> jednego dnia pobiera dokumenty i dopiero dnia następnego (lub dowolnego
> kolejnego) może podpisać zobowiązanie. Wg Ciebie wtedy nie będzie
> wątpliwości? Wszystkie decyzje będą podejmowane świadomie?
>
Wątpliwości będą na pewno znacznie mniejsze.
Powinien być też przepis, że wzory umów muszą być dostępne na stronach, a
nie dopiero w ostatniej chwili (czasem już po wykonaniu na przykład
podłączenia internetu).
A paragraf, że jeśli któreś zapisy umowy zostaną uznane za niedozwolone to
reszta nadal obowiązuje (taki mam w umowie o kredyt) wręcz sugeruje, że co
najmniej kilka paragrafów jest tak napisanych, że mogą być uznane za
niedozwolone. Czyli ktoś świadomie tak pisał.
P.G.
-
28. Data: 2012-12-04 20:23:39
Temat: Re: "Wciśnięcie" karty kredytowej osobie starszej - gdzie się poskarżyć, jakich argumentów użyć - prośba o radę.
Od: Olgierd <o...@g...com>
W dniu wtorek, 4 grudnia 2012 14:29:14 UTC+1 użytkownik Iksiński napisał:
> Podążając Twoim tokiem myślenia, wystarczy wprowadzić przepis, że klient
> jednego dnia pobiera dokumenty i dopiero dnia następnego (lub dowolnego
> kolejnego) może podpisać zobowiązanie. Wg Ciebie wtedy nie będzie
> wątpliwości? Wszystkie decyzje będą podejmowane świadomie?
Najlepiej, żeby był taki urząd, który musiałby się zgodzić na zawarcie konkretnej
umowy. Klient składałby podanie, załączał kopię umowy w dwóch egzemplarzach, wnosił
opłatę skarbową i w terminie 30 dni otrzymywał decyzję.
--
Olgierd
http://LegeArtis.org.pl
-
29. Data: 2012-12-04 20:25:20
Temat: Re: "Wciśnięcie" karty kredytowej osobie starszej - gdzie się poskarżyć, jakich argumentów użyć - prośba o radę.
Od: Olgierd <o...@g...com>
W dniu wtorek, 4 grudnia 2012 15:37:26 UTC+1 użytkownik Piotr Gałka napisał:
> A paragraf, że jeśli któreś zapisy umowy zostaną uznane za niedozwolone to
> reszta nadal obowiązuje (taki mam w umowie o kredyt) wręcz sugeruje, że co
> najmniej kilka paragrafów jest tak napisanych, że mogą być uznane za
> niedozwolone. Czyli ktoś świadomie tak pisał.
Jesteś pewien, że mowa tam jest o *niedozwolonych* postanowieniach?
Zwykle taką klauzulę (tzw. klauzula salwatoryjna) stosuje się w przypadku nieważności
niektórych postanowień umowy -- po to, żeby nie dumać, czy mimo ich nieważności umowa
nadal wiąże strony, czy też nie.
--
Olgierd
http://LegeArtis.org.pl
-
30. Data: 2012-12-04 20:33:24
Temat: Re: "Wciśnięcie" karty kredytowej osobie starszej - gdzie się poskarżyć, jakich argumentów użyć - prośba o radę.
Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>
Użytkownik "Olgierd" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:2bf517ec-43f0-4310-865f-7b866ba44217@go
oglegroups.com...
> Najlepiej, żeby był taki urząd, który musiałby się zgodzić na zawarcie
> konkretnej umowy. Klient składałby podanie, załączał kopię umowy w dwóch
> egzemplarzach, wnosił opłatę
> skarbową i w terminie 30 dni otrzymywał decyzję.
W przypadkach szczególnie skomplikowanych urząd miałby prawo wyznaczyć
termin dodatkowy rozpatrzenia podania.