mm <m...@n...com> writes:

> Zgodnie z regulaminem (i starym, i nowym). Dzień rozwiązania umowy to
> dzień spłaty wszystkich zobowiązań.

Obawiam się że coś takiego mogłoby nie wytrzymać konfrontacji
z przepisami. Rozwiązanie umowy to jedna sprawa, a saldo należności
(i w ogóle należności i roszczenia) to zupełnie inna. Jeśli nie jest to
specjalnie uregulowane, to po zakończeniu trwania umowy obowiązują
zwykłe przepisy o np. odsetkach.

> Od 17.05. umowa
> nie obowiązuje i bank ma prawo żądać natychmiastowej spłaty.

A to jest / może być prawda.
--
Krzysztof Hałasa

do góry

Zalogowałem się do R-online i karta oczywiście dalej aktywna.
W końcu połączyłem się z konsultantem, wyjaśniłem o co chodzi i powiedziano mi,
że "wysłano pongalenie odnośnie zamknięcia karty".
Cyrk, a nie bank.

do góry

Krzysztof Halasa pisze:
>
>> Zgodnie z regulaminem (i starym, i nowym). Dzień rozwiązania umowy to
>> dzień spłaty wszystkich zobowiązań.
>
> Obawiam się że coś takiego mogłoby nie wytrzymać konfrontacji
> z przepisami. Rozwiązanie umowy to jedna sprawa, a saldo należności
> (i w ogóle należności i roszczenia) to zupełnie inna. Jeśli nie jest to
> specjalnie uregulowane, to po zakończeniu trwania umowy obowiązują
> zwykłe przepisy o np. odsetkach.
>
>> Od 17.05. umowa
>> nie obowiązuje i bank ma prawo żądać natychmiastowej spłaty.
>
> A to jest / może być prawda.
>
To jest prawda. Sprawdż regulamin KAŻDEGO banku. Przestaje obowiązywać umowa
kredytu, a zatem wszystkie zobowiazania z tej umowy stają się natychmiast
wymagalne.
Dlaczego bank miałby dawać komuś np. bezodstekowy kredyt, jak już umowa nie
obowiązuje. Koniec umowy to koniec przywilejów i nakaz natychmiastowego
uregulowania wszystkich zobowiązań. Nic nie ma tutaj niezgodnego z prawem.

Terminy z wyciągów też przestają obowiązywać. Nawet jak ktoś ma na wyciągu
termin spłaty np. 4.06.2014. Wyciąg był wystawiony jeszcze w momencie
obowiązywania umowy.
Skoro umowa karty rozwiązana z 16.05.2014, to uregulowanie zobowiązań musi
nastąpić też 16.05.2014.

do góry

Wed, 21 May 2014 10:18:42 +0200, w <llhnh7$nhj$1@usenet.news.interia.pl>, Raff
<r...@i...pl> napisał(-a):

> To jest prawda. Sprawdż regulamin KAŻDEGO banku. Przestaje obowiązywać umowa
> kredytu, a zatem wszystkie zobowiazania z tej umowy stają się natychmiast
> wymagalne.
> Dlaczego bank miałby dawać komuś np. bezodstekowy kredyt, jak już umowa nie
> obowiązuje. Koniec umowy to koniec przywilejów i nakaz natychmiastowego
> uregulowania wszystkich zobowiązań. Nic nie ma tutaj niezgodnego z prawem.

A co z sytuacjami, kiedy kwota nie jest znana lub nie jest znana dokładnie? Np.
transakcje walutowe?
Jeśli złotówkowe to mam policzyć z paragonów? Bank zna mój email :).

A przy zwrotach na kartę? Też mogę policzyć bankowi odsetki? :)

do góry

r...@k...pl pisze:
> Wed, 21 May 2014 10:18:42 +0200, w <llhnh7$nhj$1@usenet.news.interia.pl>, Raff
> <r...@i...pl> napisał(-a):
>
>> To jest prawda. Sprawdż regulamin KAŻDEGO banku. Przestaje obowiązywać umowa
>> kredytu, a zatem wszystkie zobowiazania z tej umowy stają się natychmiast
>> wymagalne.
>> Dlaczego bank miałby dawać komuś np. bezodstekowy kredyt, jak już umowa nie
>> obowiązuje. Koniec umowy to koniec przywilejów i nakaz natychmiastowego
>> uregulowania wszystkich zobowiązań. Nic nie ma tutaj niezgodnego z prawem.
>
> A co z sytuacjami, kiedy kwota nie jest znana lub nie jest znana dokładnie? Np.
> transakcje walutowe?
> Jeśli złotówkowe to mam policzyć z paragonów? Bank zna mój email :).
>
> A przy zwrotach na kartę? Też mogę policzyć bankowi odsetki? :)


Jeśli chcesz znać dokładne kwoty - zadzwoń na infolinę lub idź do oddziału.



--- news://freenews.netfront.net/ - complaints: n...@n...net ---

do góry

Raff <r...@i...pl> writes:

> To jest prawda. Sprawdż regulamin KAŻDEGO banku. Przestaje obowiązywać
> umowa kredytu, a zatem wszystkie zobowiazania z tej umowy stają się
> natychmiast wymagalne.

Ale przecież napisałem, że zapewne tak jest. Nie wiem czy na pewno
w każdym banku, bo tych jest wiele i osobiście w każdym nie sprawdzałem.

> Dlaczego bank miałby dawać komuś np. bezodstekowy kredyt, jak już
> umowa nie obowiązuje.

A kto mówi o bezodsetkowym kredycie. Procedury dochodzenia należności są
znane, jest tam też coś chyba o odsetkach i np. ich wysokości? Jedyna
zasadnicza różnica w stosunku do wierzyciela innego niż bank to BTE.

> Terminy z wyciągów też przestają obowiązywać. Nawet jak ktoś ma na
> wyciągu termin spłaty np. 4.06.2014. Wyciąg był wystawiony jeszcze w
> momencie obowiązywania umowy.
> Skoro umowa karty rozwiązana z 16.05.2014, to uregulowanie zobowiązań
> musi nastąpić też 16.05.2014.

A z tym byłbym ostrożny, umowa może to różnie regulować. No chyba że
sprawdziłeś (np. w każdym banku)?
--
Krzysztof Hałasa

do góry

a ja nic nie otrzymałem, dopiero wczoraj jak zwykle ostatnio z opóźnieniem zobaczyłem
jakieś ubezpieczenie. Po telefonie na infolinię zonk, nastąpiła zmiana opłat, brak
cashback... W moim przypadku miało to być ponad 100zł ;/ bo obrót na karcie na ponad
10000... Ale to jeszcze nic, chciałem zrezygnować z usług tego podmiotu jednak Pani
na infolini powiedziała mi że muszę zadzwonić do innego działu po 9:00... tak też
zrobiłem tyle że zadzwoniłem 10:05 jest 12:00 i nikt jeszcze nie odebrał!!!! Widać
telefon im się gotuje, ale to akurat mnie nie interesuje... pod drodze kilka
telefonów znowu na infolinię z drugiego numeru i tam każdy pali głupa...

Rezygnuję na 100% bo frycowego płacić nie będę. Dla tych co nie wiedzą co zrobić
polecam Kantor Aliora do tranzakcji w euro dolarze czy franku. Bardzo fajna oferta.
Do płatności po PL będę miał swoją CITI którą mam dożywotnio gratis...

do góry

On 2014-05-19 20:28, pI wrote:
> Mon, 19 May 2014 09:19:37 +0200, na pl.biznes.banki, darnok napisał(a):
>
>> On 2014-04-09 21:21, darnok wrote:
>> Zgodnie z przewidywaniami karta nie zamknięta. Reklamacja już złożona.
>> Oczywiście najpierw dyskusja przez telefo ze moge przecież kartę zamknąć
>> teraz. saldo karty się nie zgadza, pomimo ze splacilem w piatek.
>> ostatniegoo wyciagu z 15.05 nie widza, pomimo ze w starym systemie byl i
>> ja go widzialem. Ogolnie polbankowo jak zwykle.
>
> U mnie podobnie. Mimo złożenia sprzeciwu w oddziale i dodatkowo
> poleconym na początku maja. Reklamacja złożona.

Półbank sie postarał - tylko 2 tygodnie im zajeło :)
Reklamacja rozpatrzona pozytywnie i przeprosiny.
Dzis otrzymałem poczta zwykla odpowiedz na reklamacje, ze przepraszaja
ze z ich winy karta nie zamknieta, i ze zamkneli ja w zeszlym tygodniu.
I ze zadnych oplat naliczonych/doliczonych nie ma. Zawarlem w reklamacje
ze jesli powstana oplaty po 16.05 to maja skorygowac.

Probowalem sie zalogowac do nowego systemu i "niedasie", wiec widac
podzialalo.
Teraz tylko kontrolny raport z BIK zeby sprawdzic czy tez tam to
zamkniecie zaraportowali.

Karta była fajna, duuuzo cashbacku mi sie na niej wrociło, dobre
przeliczniki były i gdyby nie tak drastyczne popsucie warunków (oplaty
miesieczne, roczne, obowiazkowe ubezpieczenie, brak cashbacku) to bym
nie rezygnował.
Mam nadzieje ze T-Mobile wymyśli niedlugo jakis fajny produkt KK który
bedzie można przytulić w miejsce półbanku. Poki co CitiZTM i cashback na
bilety miesieczne.


--
darnok
"TRAGEdia: A ja TRUskawki CUkrem..."

do góry

W dniu 2014-06-02 13:58, darnok pisze:
> Mam nadzieje ze T-Mobile wymyśli niedlugo jakis fajny produkt KK który
> bedzie można przytulić w miejsce półbanku. Poki co CitiZTM i cashback na
> bilety miesieczne

Mnie wtrynili w T Mobile taką kartę (bezpłatna), ale na drugi dzień ją
wypowiedziałam i oddałam. Po prostu nie chcę dodatkowego balastu.


--
animka

do góry