eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiZwrot na karte - brawo Real
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 75

  • 61. Data: 2003-05-27 21:59:16
    Temat: Re: Zwrot na karte - brawo Real
    Od: "JaKi" <j...@g...pl>


    Użytkownik "Karol" <a...@b...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bb0eh7$2tov$1@foka1.acn.pl...

    > Jak odbieram cudze karty w banku to sie podpisuje swoim nazwiskiem, a nie
    > uzytkownika karty.
    >
    Czy ja cos odbieralem?

    --
    JaKi



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 62. Data: 2003-05-27 22:00:41
    Temat: Re: Zwrot na karte - brawo Real
    Od: "JaKi" <j...@g...pl>


    Użytkownik "Glenn" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:bb0eam$pgg$1@inews.gazeta.pl...

    > To nie jest kwestia "świętości" tylko elementarnej uczciwości. Pisałeś cos
    o
    > mentalności Polaków - może zacznij od swojej?
    >
    Uwazaszz ze bylo to nieuczciwe? Jesli tak to co w tym bylo
    nieuczciwego/nagannego?

    --
    JaKi



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 63. Data: 2003-05-27 22:03:00
    Temat: Re: Zwrot na karte - brawo Real
    Od: "JaKi" <j...@g...pl>


    Użytkownik "Karol" <a...@b...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bb0eck$2tne$1@foka1.acn.pl...

    > A co ma do tego moja świętość.
    > Jeden gość z grupy pl.soc.prawo tez sie podpisywał za zgodą i ma teraz
    > sprawę w sądzie.

    Widzisz w stosunkach rodzinnych jest inaczej (przynajmniej moich) niz w
    stosunkach firmowych. Jesli cos robie to mam na to przyzwolenie a ew
    wszelkie konsekwencje jestem w stanie i jestem swiadomy ze moge je poniesc.

    --
    JaKi





    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 64. Data: 2003-05-27 22:04:34
    Temat: Re: Zwrot na karte - brawo Real
    Od: "Glenn" <g...@g...pl>

    JaKi wrote:
    > Użytkownik "Glenn" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:bb0eam$pgg$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >> To nie jest kwestia "świętości" tylko elementarnej uczciwości.
    >> Pisałeś cos o mentalności Polaków - może zacznij od swojej?
    >>
    > Uwazaszz ze bylo to nieuczciwe? Jesli tak to co w tym bylo
    > nieuczciwego/nagannego?

    To, że się pytasz świadczy o mentalności ;-)))) Sfałszowałeś podpis.


    --
    Pozdrowienia,
    Glenn



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 65. Data: 2003-05-27 22:12:53
    Temat: Re: Zwrot na karte - brawo Real
    Od: "JaKi" <j...@g...pl>


    Użytkownik "Glenn" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:bb0ngm$mb9$1@inews.gazeta.pl...

    > To, że się pytasz świadczy o mentalności ;-)))) Sfałszowałeś podpis.
    >
    A teraz pomysl komu tym krzywde zrobilem?

    --
    JaKi



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 66. Data: 2003-05-28 08:10:16
    Temat: Re: Zwrot na karte - brawo Real
    Od: m...@o...pl

    > Widzisz w stosunkach rodzinnych jest inaczej (przynajmniej moich) niz w
    > stosunkach firmowych. Jesli cos robie to mam na to przyzwolenie a ew
    > wszelkie konsekwencje jestem w stanie i jestem swiadomy ze moge je poniesc.

    No cóż, JaKi... Po prostu popełniłeś przestępstwo. :-(
    Sfałszowanie podpisu jest karalne niezależnie od tego, czy było korzystne dla
    kogokolwiek (w tym - Ciebie czy Twoich krewnych) czy też nie. Jedyną różnicą
    jest to, że nie doniesiemy na Ciebie do prokuratury. ;-)
    To przestępstwo jest bowiem w Twoim przypadku (sfałszowanie podpisu osoby
    bliskiej) ścigane tylko na wniosek pokrzywdzonego (tu: Twojej mamy)... :-)
    Natomiast świadome dopuszczenie przez pracownicę Reala do złożenia przez Ciebie
    podpisu za kogoś innego to już "insza inszość". Ponieważ jej zachowanie
    także "wypełnia znamiona przestępstwa", a Ty i Twoja mama nie jesteście (jak
    rozumiem) jej osobami bliskimi, na miejscu Reala zastanowiłbym się co z tym
    zrobić...

    m23m

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 67. Data: 2003-05-28 08:57:00
    Temat: Re: Zwrot na karte - brawo Real
    Od: "JaKi" <j...@g...pl>


    Użytkownik <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:0b45.00001331.3ed46ee7@newsgate.onet.pl...

    > No cóż, JaKi... Po prostu popełniłeś przestępstwo. :-(

    :-)

    > Sfałszowanie podpisu jest karalne niezależnie od tego, czy było korzystne
    dla
    > kogokolwiek (w tym - Ciebie czy Twoich krewnych) czy też nie. Jedyną
    różnicą
    > jest to, że nie doniesiemy na Ciebie do prokuratury. ;-)

    Eeee :( i bedzie tak jak w sprawie Wywina ze wiedzieli i nie zawiadomili
    prokuratury :-/ moze jendnak? :)

    > To przestępstwo jest bowiem w Twoim przypadku (sfałszowanie podpisu osoby
    > bliskiej) ścigane tylko na wniosek pokrzywdzonego (tu: Twojej mamy)... :-)

    Nie ma pokrzywdzonego a zadowolony :)

    > Natomiast świadome dopuszczenie przez pracownicę Reala do złożenia przez
    Ciebie
    > podpisu za kogoś innego to już "insza inszość". Ponieważ jej zachowanie
    > także "wypełnia znamiona przestępstwa", a Ty i Twoja mama nie jesteście
    (jak
    > rozumiem) jej osobami bliskimi, na miejscu Reala zastanowiłbym się co z
    tym
    > zrobić...
    >
    W tym momencie mama musial by sie wyprzec podpisu zlozonego a takiej
    mozliwosci nie ma :) Wiec Real powinien wstrzymac zwrot pieniedzy i
    poprosic wlasciciela o stwierdzenie czy to on pospisywal :)

    EOT bo robi sie juz malo bankowe :) ew na prawo mozemy sie przeniesc :)

    --
    JaKi



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 68. Data: 2003-05-28 09:50:21
    Temat: Re: Zwrot na karte - brawo Real
    Od: "Glenn" <g...@g...pl>

    JaKi wrote:

    >> To, że się pytasz świadczy o mentalności ;-)))) Sfałszowałeś podpis.
    >>
    > A teraz pomysl komu tym krzywde zrobilem?

    W kodeksie karnym nie jest napisane, że sfałszowanie podpisu jest
    przestępstwem pod pewnymi warunkami - to jest przestępstwo samo w sobie. A
    postępowanie pracownicy Reala, to już kuriozum - na miejscu jej szefostwa,
    to bym się z kimś takim pożegnała.


    --
    Pozdrowienia,
    Glenn



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 69. Data: 2003-05-28 10:21:29
    Temat: Re: Zwrot na karte - brawo Real
    Od: j...@p...onet.pl


    > W kodeksie karnym nie jest napisane, że sfałszowanie podpisu jest
    > przestępstwem pod pewnymi warunkami - to jest przestępstwo samo w sobie.

    Ja nie pisalem ze pod pewnymi warunkami - tylko zadalem pytanie komu to
    _przestepstwo+ wyrzadzilo szkode.

    A
    > postępowanie pracownicy Reala, to już kuriozum - na miejscu jej szefostwa,
    > to bym się z kimś takim pożegnała.
    >
    Miejmy nadzieje ze nie :) IMHO gdybys Ty znalazl sie w takiejsytaucji bylbys
    wdzieczny komus ze poszedl Ci na reke - oczywiscie w momencie kiedy cala
    operacja nie pociaga za soba konsekwencji i nikt na niej nie odnisi zysku - a w
    tym przypadku tak bylo.

    Robiac tak jak Ty proponujesz tzw "zwyczliwosc ludzka" nie miala by prawa bytu -
    trzymamy sie sztywno przepisow i koniec. Powiedz staruszce ktora przyjechala
    15 km do US z PITem ze brakuje na nim podpisu meza i ma wrocic, maz mam
    podpisac i dopiero moze przyjechac znowu, odstac co swoje i Ty laskawie
    przyjmiesz od niej formularz. :-/ Ale jak juz pani urzedniczka przyjmie taki
    formularz to na zbity pysk ja.. :-/

    EOT z mojej strony bo dyskusja nie na temat bankowy.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 70. Data: 2003-05-28 10:40:10
    Temat: Re: Zwrot na karte - brawo Real
    Od: "Glenn" <g...@g...pl>

    Użytkownik wrote:

    > Ja nie pisalem ze pod pewnymi warunkami - tylko zadalem pytanie komu
    > to _przestepstwo+ wyrzadzilo szkode.

    Definicja przestępstwa typu "fałszerstwo" nie zawiera dodatków w stylu
    "jeżeli fałszerstwo nie wyrządziło nikomu szkody, to nie doszło do
    fałszerstwa" - sfałszowanie podpisu jest faktem - niezależnie od intencji.


    > Miejmy nadzieje ze nie :) IMHO gdybys Ty znalazl sie w takiejsytaucji
    > bylbys wdzieczny komus ze poszedl Ci na reke - oczywiscie w momencie
    > kiedy cala operacja nie pociaga za soba konsekwencji i nikt na niej
    > nie odnisi zysku - a w tym przypadku tak bylo.


    Nie byłabym wdzięczna - byłabym zaniepokojona, że pracownik dopuszcza do
    takiej sytuacji - moim zdaniem jest to podstawa do zwolnienia
    dyscyplinarnego.

    >
    > Robiac tak jak Ty proponujesz tzw "zwyczliwosc ludzka" nie miala by
    > prawa bytu - trzymamy sie sztywno przepisow i koniec. Powiedz
    > staruszce ktora przyjechala 15 km do US z PITem ze brakuje na nim
    > podpisu meza i ma wrocic, maz mam podpisac i dopiero moze przyjechac
    > znowu, odstac co swoje i Ty laskawie przyjmiesz od niej formularz.
    > :-/ Ale jak juz pani urzedniczka przyjmie taki formularz to na zbity
    > pysk ja.. :-/

    Nie używaj argumentów demagogicznych typu "staruszka". Czy "staruszka" jest
    innym obywatelem niż ktokolwiek inny? Jeżeli czyjś podpis na formularzu jest
    wymagany, to niedopuszczalne jest fałszowanie podpisu - niezależnie od
    tego, czy formularz składa "staruszka" czy osoba młoda.

    > EOT z mojej strony bo dyskusja nie na temat bankowy.

    Też proponuję EOT - choć jestem zdziwiona - w Twojej opinii stosowanie
    przepisów jest uzależnione od wieku?




    --
    Pozdrowienia,
    Glenn




    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1