eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › bezpieczeństwo wirtualnych banków - odsłona 2
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 1. Data: 2006-03-01 10:54:16
    Temat: bezpieczeństwo wirtualnych banków - odsłona 2
    Od: "bankknot" <m...@v...pl>

    http://fakty.interia.pl/news?inf=723286

    Czy w serwisie internetowym swojego banku widzisz PEŁNY numer swojej karty
    kredytowej ?

    Czy to jest poważny problem wg Was, czy też zagadnienie typu "off topic" ?

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2006-03-01 11:00:54
    Temat: Re: bezpieczeństwo wirtualnych banków - odsłona 2
    Od: "Edzi" <P...@i...fm>



    Użytkownik "bankknot" <m...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:1e32.000000c5.44057d57@newsgate.onet.pl...
    > http://fakty.interia.pl/news?inf=723286
    >
    > Czy w serwisie internetowym swojego banku widzisz PEŁNY numer swojej karty
    > kredytowej ?
    >
    > Czy to jest poważny problem wg Was, czy też zagadnienie typu "off topic" ?


    Najsłabszym ogniwem jest zawsze człowiek - najczęściej użytkownik systemu, bo
    NIE ZNA zasad bezpieczeństwa....

    --
    Edzi


  • 3. Data: 2006-03-01 11:37:56
    Temat: Re: bezpieczeństwo wirtualnych banków - odsłona 2
    Od: m...@v...pl

    >
    >
    > Użytkownik "bankknot" <m...@v...pl> napisał w wiadomości
    > news:1e32.000000c5.44057d57@newsgate.onet.pl...
    > > http://fakty.interia.pl/news?inf=723286
    > >
    > > Czy w serwisie internetowym swojego banku widzisz PEŁNY numer swojej karty
    > > kredytowej ?
    > >
    > > Czy to jest poważny problem wg Was, czy też zagadnienie typu "off topic" ?
    >
    >
    > Najsłabszym ogniwem jest zawsze człowiek - najczęściej użytkownik systemu, bo
    > NIE ZNA zasad bezpieczeństwa....


    a jak temu człowiekowi się wciska do głowy pier*oły stwarzające iluzję
    bezpieczeństwa, a jednocześnie ignoruje elementarne zasady bezp. to to jest ok.
    czy nie to nie jest ok.?

    dlaczego szewc czy dentysta ma się znać na bezpieczeństwie w necie ?

    czy oni wymagają od bankowców sprzedając im swoje usługi, żeby Ci znali się na
    butach, albo leczeniu zębów ?

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 4. Data: 2006-03-01 12:17:34
    Temat: Re: bezpieczeństwo wirtualnych banków - odsłona 2
    Od: "Edzi" <P...@i...fm>



    Użytkownik <m...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:1e32.000000d8.44058793@newsgate.onet.pl...
    > a jak temu człowiekowi się wciska do głowy pier*oły stwarzające iluzję
    > bezpieczeństwa, a jednocześnie ignoruje elementarne zasady bezp. to to jest
    ok.
    > czy nie to nie jest ok.?
    >
    > dlaczego szewc czy dentysta ma się znać na bezpieczeństwie w necie ?
    >
    > czy oni wymagają od bankowców sprzedając im swoje usługi, żeby Ci znali się na
    > butach, albo leczeniu zębów ?


    Nie ściemniaj.
    Jak siadasz przed kompem w celu zrobienia przelewu to musisz mieć elementarną
    wiedzę o bezpieczeństwie (wirusach szpiegach itp). Jak wsiadasz do auta jako
    kierowca to nikt się ciebie nie pyta czy jesteś szewcem czy dentystą - masz
    umieć jeździć. Nikt ci nie KAŻE robić przelewów przez internet, ale jak chcesz
    to robić to rób to z głową - podobnie jak nikt Ci nie każe jeździć na nartach.

    Zresztą chyba w każdym banku w momencie logowania są zalecenia i linki
    omawiające bezpieczeństwo i jeśli tylko ktoś chce.......


    --
    Edzi


  • 5. Data: 2006-03-01 12:29:04
    Temat: Re: bezpieczeństwo wirtualnych banków - odsłona 2
    Od: LH <l...@o...pl>

    bankknot napisał(a):
    > http://fakty.interia.pl/news?inf=723286

    O jaki bank może chodzić w tym artykule?


  • 6. Data: 2006-03-01 13:12:08
    Temat: Re: bezpieczeństwo wirtualnych banków - odsłona 2
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...org.pl>

    On 1 Mar 2006 11:54:16 +0100, "bankknot" <m...@v...pl> wrote:

    >http://fakty.interia.pl/news?inf=723286
    >
    >Czy w serwisie internetowym swojego banku widzisz PEŁNY numer swojej karty
    >kredytowej ?
    >
    >Czy to jest poważny problem wg Was, czy też zagadnienie typu "off topic" ?

    Pełny numer karty widzi każdy sprzedawca, który mi coś sprzedaje.
    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
    _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Reporterka/II_
    MPL/
    ___________/ GG: 3524356


  • 7. Data: 2006-03-01 13:13:13
    Temat: Re: bezpieczeństwo wirtualnych banków - odsłona 2
    Od: m...@v...pl

    > Nie ściemniaj.


    przedstawiłem konkretne pytanie, na które odpowiadasz filozoficznie ogólnikiem




    > Jak siadasz przed kompem w celu zrobienia przelewu to musisz mieć elementarną
    > wiedzę o bezpieczeństwie (wirusach szpiegach itp). Jak wsiadasz do auta jako
    > kierowca to nikt się ciebie nie pyta czy jesteś szewcem czy dentystą - masz
    > umieć jeździć. Nikt ci nie KAŻE robić przelewów przez internet, ale jak chcesz
    > to robić to rób to z głową - podobnie jak nikt Ci nie każe jeździć na nartach.
    > Zresztą chyba w każdym banku w momencie logowania są zalecenia i linki
    > omawiające bezpieczeństwo i jeśli tylko ktoś chce.......


    ja rozumiem, że to dobra taktyka, ale może przestań rozwadniać temat i wróćmy do
    sedna mojego pytania - wypowiedz sie na temat, czy bank do użytkownika powinien
    wysyłać całość numeru jego kart via net ?

    te ukradzione 3 bańki dowodzą, iż TO JEST PROBLEM

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 8. Data: 2006-03-01 13:31:14
    Temat: Re: bezpieczeństwo wirtualnych banków - odsłona 2
    Od: "Edzi" <P...@i...fm>



    Użytkownik <m...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:1e32.00000118.44059de9@newsgate.onet.pl...
    > ja rozumiem, że to dobra taktyka, ale może przestań rozwadniać temat i wróćmy
    do
    > sedna mojego pytania - wypowiedz sie na temat, czy bank do użytkownika
    powinien
    > wysyłać całość numeru jego kart via net ?

    A kto mówi, że powinien? Wiele jest udziwnień, które są bez sensu - to jest
    jedno z nich, drugie jest np. takie, że w niektórych marketach przy płaceniu np
    visa elektron nie potrzeba pinu..... parodia.... przecież to moment taką kartę
    skopiować i podrobić podpis.....

    >
    > te ukradzione 3 bańki dowodzą, iż TO JEST PROBLEM

    Ale czy ja mówię że nie?


    --
    Edzi


  • 9. Data: 2006-03-01 14:16:58
    Temat: Re: bezpieczeństwo wirtualnych banków - odsłona 2
    Od: "Slawek Kos" <s...@p...gazeta.pl>

    Użytkownik <m...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:1e32.00000118.44059de9@newsgate.onet.pl...
    > > Nie ściemniaj.
    >
    > przedstawiłem konkretne pytanie, na które odpowiadasz filozoficznie
    ogólnikiem
    >
    > > Jak siadasz przed kompem w celu zrobienia przelewu to musisz mieć
    elementarną
    > > wiedzę o bezpieczeństwie (wirusach szpiegach itp). Jak wsiadasz do auta
    jako
    > > kierowca to nikt się ciebie nie pyta czy jesteś szewcem czy dentystą -
    masz
    > > umieć jeździć. Nikt ci nie KAŻE robić przelewów przez internet, ale jak
    chcesz
    > > to robić to rób to z głową - podobnie jak nikt Ci nie każe jeździć na
    nartach.
    > > Zresztą chyba w każdym banku w momencie logowania są zalecenia i linki
    > > omawiające bezpieczeństwo i jeśli tylko ktoś chce.......
    >
    > ja rozumiem, że to dobra taktyka, ale może przestań rozwadniać temat i
    wróćmy do
    > sedna mojego pytania - wypowiedz sie na temat, czy bank do użytkownika
    powinien
    > wysyłać całość numeru jego kart via net ?
    >
    > te ukradzione 3 bańki dowodzą, iż TO JEST PROBLEM

    Ale te bańki ukradziono PRZELEWEM/ami wiec co tu robi numer karty?

    --
    Pozdrowienia
    ---
    Slawek Kos --> s...@p...com


  • 10. Data: 2006-03-01 14:48:35
    Temat: Re: bezpieczeństwo wirtualnych banków - odsłona 2
    Od: "Tomasz Opalski" <o...@N...gazeta.pl>

    Edzi <P...@i...fm> napisał(a):

    >
    > A kto mówi, że powinien? Wiele jest udziwnień, które są bez sensu - to jest
    > jedno z nich, drugie jest np. takie, że w niektórych marketach przy
    > płaceniu npvisa elektron nie potrzeba pinu..... parodia.... przecież to
    > moment taką kartę skopiować i podrobić podpis.....
    >
    Nie bądź taki zagraniczny :^) Jesteś absolutnie pewien, że Twój komp i
    system operacyjny są absolutnie bezpieczne?

    A parodią jest konieczność podawania PIN, który powinien być poufny, w
    tłumie ludzi mając nad głową kamerę przemysłową - vide standardowa kasa w
    supermarkecie. Mając skopiowaną kartę + PIN można bezpieczniej okraść
    człowieka niż kupując coś osobiście podrabiając podpis.
    IMHO winny jest rynek i niedostosowana do niego polityka bezpieczeństwa
    niektórych banków. Zachęcanie do korzystania z kafejek
    internetowych /przykład mBanku/ i ukrywanie zagrożeń przy korzystaniu z
    kanału internetowego, daje efekty. Tyle że póki co rynek jest taki, że
    trzeba przede wszystkim udowodnić jaki Internet jest wygodny, bezpieczny i
    tani /szczególnie dla banku/. Jak liczba użytkowników przekroczy pewną
    liczbę, a w konsekwencji koszty włamów przekroczą masę krytyczną, to
    inwestycje w bezpieczeństwo zaczną się opłacać i zwykłym key-loggerem będzie
    można sobie co najwyżej saldo obejrzeć, choć i to nie na pewno.

    Miłego dnia
    Tomek

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1