-
131. Data: 2005-12-23 08:18:12
Temat: Re: czy obecny system finansowy Kanady (i Polski) jest niedorzeczny?
Od: Jurek Wawro <j...@W...tenar.pl>
Glenn napisał(a):
>>Odpowiedziałem na wszystkie (Twoje też).
>
> Dobre! Odpowiadałeś owszem, ale nie na zadane pytania - ani moje, ani
> Krzysztofa, ani Catberta.
Mam pytanie: skąd wziąć mleko na śniadanie dla dzieci?
Proszę o konkretną odpowiedź - łącznie z podaniem koloru krowy,
od której mleko ma pochodzić.
Co to ma do rzeczy?
Moim zdaniem ma.
>
>>Twoją ocenę dyskusji pozostawiam bez komentarza - bo nie ma co
>>komentować.
>
> Też tak myślę, że nie ma co komentować - to się komentuje samo.
>
Grunt to dobre samopoczucie.
Jurek
-
132. Data: 2005-12-23 17:51:26
Temat: Re: czy obecny system finansowy Kanady (i Polski) jest niedorzeczny?
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
Jurek Wawro wrote:
> Glenn napisał(a):
>>> Odpowiedziałem na wszystkie (Twoje też).
>>
>> Dobre! Odpowiadałeś owszem, ale nie na zadane pytania - ani moje, ani
>> Krzysztofa, ani Catberta.
>
> Mam pytanie: skąd wziąć mleko na śniadanie dla dzieci?
> Proszę o konkretną odpowiedź - łącznie z podaniem koloru krowy,
> od której mleko ma pochodzić.
> Co to ma do rzeczy?
> Moim zdaniem ma.
Jurek proponuje pożyczki dla rządu z NBP i przekonuje że to tańsze-no to
padają pytania: dlaczego uważa, że to tańsze, w jakich sytuacjach proponuje
pożyczać, kto ma decydować o celu pożyczek, co się stanie jak mityczne
skarby NBP ulegną wyczerpaniu. Jurek nie odpowiada na te pytania, za to
zaczyna wyzywać adwersarzy od oszalałych liberałów i postuluje odejście
Balcerowicza (któremu i tak kończy się kadencja) jako lek na wszystko.
Pytanie: jak nazwać takiego dyskutanta jak Jurek?
--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen
-
133. Data: 2005-12-23 18:54:07
Temat: Re: czy obecny system finansowy Kanady (i Polski) jest niedorzeczny?
Od: "r...@a...net.pl" <r...@a...net.pl>
Fri, 23 Dec 2005 19:46:36 +0000, w <dohglc$rjs$2@atlantis.news.tpi.pl>, Jurek
Wawro <j...@W...tenar.pl> napisał(-a):
> Wiesz co - gówno mnie obchodzi - jak mnie nazwiesz.
> Toczyła się tutaj dyskusja - o ile kredyty z NBP byłyby tańsze.
Ile wynoszą zasoby pieniężne NBP i jak ich wielkość ("wielkość") ma się do
potrzeb budżetu. I kto je miałby zwracać.
-
134. Data: 2005-12-23 19:46:36
Temat: Re: czy obecny system finansowy Kanady (i Polski) jest niedorzeczny?
Od: Jurek Wawro <j...@W...tenar.pl>
Glenn napisał(a):
> Jurek proponuje pożyczki dla rządu z NBP i przekonuje że to tańsze-no to
> padają pytania: dlaczego uważa, że to tańsze, w jakich sytuacjach proponuje
> pożyczać, kto ma decydować o celu pożyczek, co się stanie jak mityczne
> skarby NBP ulegną wyczerpaniu. Jurek nie odpowiada na te pytania, za to
> zaczyna wyzywać adwersarzy od oszalałych liberałów i postuluje odejście
> Balcerowicza (któremu i tak kończy się kadencja) jako lek na wszystko.
> Pytanie: jak nazwać takiego dyskutanta jak Jurek?
>
>
Wiesz co - gówno mnie obchodzi - jak mnie nazwiesz.
Toczyła się tutaj dyskusja - o ile kredyty z NBP byłyby tańsze.
Mało tego - pan Balcerowicz jako minister finansów pozyczał pieniądze
z NBP i świat się od tego nie zawalił.
Ale żeby zrozumieć dlaczego trzeba odrobinę wiedzy i odrobinę rozumu.
J.
-
135. Data: 2005-12-23 20:01:21
Temat: Re: czy obecny system finansowy Kanady (i Polski) jest niedorzeczny?
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"Glenn" <g...@b...pl> writes:
> Jurek proponuje pożyczki dla rządu z NBP i przekonuje że to tańsze-no to
> padają pytania: dlaczego uważa, że to tańsze, w jakich sytuacjach proponuje
> pożyczać, kto ma decydować o celu pożyczek, co się stanie jak mityczne
> skarby NBP ulegną wyczerpaniu. Jurek nie odpowiada na te pytania, za to
> zaczyna wyzywać adwersarzy od oszalałych liberałów i postuluje odejście
> Balcerowicza (któremu i tak kończy się kadencja) jako lek na wszystko.
Mam wrazenie ze to znaczace uproszczenie. Wszystko zaczelo sie od Kanady
i strony WWW (ktore sa wciaz w temacie). Tam chodzilo o "kreacje
pieniadza", zeby robil to bank panstwowy zamiast prywatnych. Na razie
Jurek nie wytlumaczyl skad maja sie brac te "wykreowane" pieniadze.
NBP zadnych skarbow (mitycznych ani niemitycznych) nie ma, ma okreslone
zasoby pieniedzy w roznych walutach i np. moze sie ich pozbyc
(np. zamieniajac na inne po aktualnym kursie, ktory przy wiekszych
transakcjach tego typu w takiej sytuacji zapewne bedzie spadal) lub
pozyczajac/dajac rzadowi), oraz moze wyemitowac pieniedze w lokalnej
walucie.
NBP moze takze uzyskiwac pieniadze np. w formie depozytow.
Niestety nie wiemy ktora z tych mozliwosci najbardziej sie Jurkowi
podoba, chociaz odpowiedz na to pytanie wymaga tylko paru slow, nie
trzeba pisac epopei.
Szczerze mowiac ja osobiscie nie jestem z gory nastawiony wrogo
do zadnego z tych rozwiazan. Ale jesli jednak nie wiadomo co mamy
ocenic to troche trudno to zrobic.
--
Krzysztof Halasa
-
136. Data: 2005-12-23 20:08:46
Temat: Re: czy obecny system finansowy Kanady (i Polski) jest niedorzeczny?
Od: Jurek Wawro <j...@W...tenar.pl>
r...@a...net.pl napisał(a):
>
> Ile wynoszą zasoby pieniężne NBP i jak ich wielkość ("wielkość") ma się do
> potrzeb budżetu. I kto je miałby zwracać.
>
1. W jakim zakresie mógłby być finansowany przez NBP,
wymaga ustalenia. Rozmawiamy tu o zasadzie (Glenn zaczął dyskusję
od podważenia samej zasady).
2. Zwracał będzie oczywiście budżet - tak jak robi to teraz.
Korzyścią z takiego rozwiązania jest m.in. oszczędność na komercyjnych
odsetkach.
Jurek
-
137. Data: 2005-12-23 20:57:02
Temat: Re: czy obecny system finansowy Kanady (i Polski) jest niedorzeczny?
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
Krzysztof Halasa wrote:
> Mam wrazenie ze to znaczace uproszczenie.
Celowe - nie zamierzałam powtarzać całego wątku. A odpowiedzi na pytania,
które w nim padły chętnie usłyszałabym od Jurka - na razie użył tylko
kolejnego ataku personalnego i poprawnie napisał słowo "gówno". Trochę to
mało wnosi do sprawy - nie sądzisz?
> NBP zadnych skarbow (mitycznych ani niemitycznych) nie ma,
/ciach/
O ironii słyszał :-) ?
> Niestety nie wiemy ktora z tych mozliwosci najbardziej sie Jurkowi
> podoba, chociaz odpowiedz na to pytanie wymaga tylko paru slow, nie
> trzeba pisac epopei.
Niestety odpowiedzi brak.
> Szczerze mowiac ja osobiscie nie jestem z gory nastawiony wrogo
> do zadnego z tych rozwiazan. Ale jesli jednak nie wiadomo co mamy
> ocenic to troche trudno to zrobic.
Ja mam wrażenie, że nastąpiło tu klasyczne okopanie się na swojej wyjściowej
pozycji - tylko po co w ogóle zaczynał dyskusję w takim razie? Spodziewał
sie poklasku ;-) ?
--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen
-
138. Data: 2005-12-23 21:01:38
Temat: Re: czy obecny system finansowy Kanady (i Polski) jest niedorzeczny?
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
Jurek Wawro wrote:
>>
> Wiesz co - gówno mnie obchodzi - jak mnie nazwiesz.
Coś Ci nerwy nie służą - może waleriany? Jak na razie, to oprócz paru
inwektyw nadal nie raczyłeś odpowiedzieć na zadane w wątku pytania.
> Toczyła się tutaj dyskusja - o ile kredyty z NBP byłyby tańsze.
Nie zostało udowodnione czy w ogóle byłyby tańsze.
> Mało tego - pan Balcerowicz jako minister finansów pozyczał pieniądze
> z NBP i świat się od tego nie zawalił.
To jest Twój koronny argument?
> Ale żeby zrozumieć dlaczego trzeba odrobinę wiedzy i odrobinę rozumu.
No to zejdź z tego Olimpu, na którym siedzisz i oświeć maluczkich -
odpowiadając na pytania zadane w wątku.
--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen
-
139. Data: 2005-12-23 21:33:24
Temat: Re: czy obecny system finansowy Kanady (i Polski) jest niedorzeczny?
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"Glenn" <g...@b...pl> writes:
> Ja mam wrażenie, że nastąpiło tu klasyczne okopanie się na swojej wyjściowej
> pozycji - tylko po co w ogóle zaczynał dyskusję w takim razie? Spodziewał
> sie poklasku ;-) ?
Ze wszystkim moge sie zgodzic ale z tym nie - on nie zajął żadnej
konkretnej pozycji, wiec nie moze sie w niej okopać.
Aczkolwiek mysle ze wlasnie spodziewal sie poklasku. Trudno stwiedzic,
partie chyba nie zaczynaja przekonywania spoleczenstwa do swoich
teorii od Usenetu? Ani chyba nie z niego czerpia natchnienie?
--
Krzysztof Halasa
-
140. Data: 2005-12-23 21:38:59
Temat: Re: czy obecny system finansowy Kanady (i Polski) jest niedorzeczny?
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
Krzysztof Halasa wrote:
> "Glenn" <g...@b...pl> writes:
>
>> Ja mam wrażenie, że nastąpiło tu klasyczne okopanie się na swojej
>> wyjściowej pozycji - tylko po co w ogóle zaczynał dyskusję w takim
>> razie? Spodziewał sie poklasku ;-) ?
>
> Ze wszystkim moge sie zgodzic ale z tym nie - on nie zajął żadnej
> konkretnej pozycji, wiec nie moze sie w niej okopać.
Może i racja - to się zmieniało jak w kalejdoskopie.
> Trudno stwiedzic,
> partie chyba nie zaczynaja przekonywania spoleczenstwa do swoich
> teorii od Usenetu? Ani chyba nie z niego czerpia natchnienie?
No to im raczej grona zwolenników nie powiększy :-)
--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen