Dnia Wed, 30 Jan 2008 03:16:24 GMT, swen napisał(a):

>> To znaczy.. zwykły złodziej?!? Brawo!!! :(
> Juz wydales wyrok? Brawo, byl sad, zostal oskarzony.. tak?

To złodziejem zostaje się dopiero po wyroku sądu i wcześniejszym złapaniu
delikwenta? Ciekawe. Psychiatrą nie jestem, a jednak spokojnie stwierdzam,
że jesteś przygłupem.

> nacji. Ale ty jestes mONdry bo widziales to na filmie amerykanskim...

A czemu tak specjalnie zaznaczasz błędną pisownię? Zwykle tego nie robisz,
a stale niemiłosiernie kaleczysz język polski.

> Wiecej mysl czlowieku a nie kompromituj sie publicznie.

Żebyś tak odniósł to do siebie...

AK

do góry

swen wrote:

> Po pierwsze, to polacy tobie podobni powinni sie naumiec CZYTAC ZE
> ZROZUMIENIEM

Powinni też nauczyć się pisać bez błędów. :-P

Co do czytania, to mam nadzieję, że już zrozumiałeś moje poprzednie
posty w tym wątku? Bo ostatnio byliśmy na etapie Twojego braku
zrozumienia. Teraz przyczepiłeś się do kogoś innego.

> Wiecej mysl czlowieku a nie kompromituj sie publicznie.

Stań przed lustrem i sobie to powiedz.
EOT. Więcej wiadomości od Ciebie już nie przeczytam, bo szkoda czasu.

--

Pozdrowienia
W

do góry

Użytkownik "Andrzej Kubiak" <b...@s...org> napisał w wiadomości
news:xzu26gkn2wj6.1j2ufz2gt605x$.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 30 Jan 2008 03:16:24 GMT, swen napisał(a):
>
>>> To znaczy.. zwykły złodziej?!? Brawo!!! :(
>> Juz wydales wyrok? Brawo, byl sad, zostal oskarzony.. tak?
>
> To złodziejem zostaje się dopiero po wyroku sądu i wcześniejszym złapaniu
> delikwenta?

Do puty sad go nie oskarzy jest niewinny! Mozesz sie z tym nie zgadzac,
mozesz srac stojac na glowie, ale tego nie zmienisz. nie tobie oceniac kto
jest zlodziej a kto nie, bo za przeroszeniem, parda - gowno wiesz o calej
sytuacji poza jednym pytaniem "co robic".

> Ciekawe. Psychiatrą nie jestem, a jednak spokojnie stwierdzam,
> że jesteś przygłupem.

To co myslisz na moj temat, mam gleboko.. wiesz gdzie:)
Fakt jest jednak taki, ze to ty kompromitujesz sie wydajac wlasne wyroki
skazujace niemajac pojecia o czym piszesz.
Czy wiesz juz gdzie sie kompromitujesz?

>
>> nacji. Ale ty jestes mONdry bo widziales to na filmie amerykanskim...
>
> A czemu tak specjalnie zaznaczasz błędną pisownię? Zwykle tego nie robisz,
> a stale niemiłosiernie kaleczysz język polski.

Bo taki kaprys mialem.

>> Wiecej mysl czlowieku a nie kompromituj sie publicznie.
>
> Żebyś tak odniósł to do siebie...

Masz cos merytorycznego w koncu do powiedzenia, czy zostaly ci inwektywy?

>
> AK

do góry

Użytkownik "WitCha" <c...@d...vito> napisał w wiadomości
news:fnpkk3$5ec$1@news.dialog.net.pl...
> swen wrote:
>
>> Po pierwsze, to polacy tobie podobni powinni sie naumiec CZYTAC ZE
>> ZROZUMIENIEM
>
> Powinni też nauczyć się pisać bez błędów. :-P

Prosze to zostawic mojej ocenie, gdzie moge a gdzie nie, pisac z bledami i
dlaczego tak a nie inczej.

>
> Co do czytania, to mam nadzieję, że już zrozumiałeś moje poprzednie posty
> w tym wątku? Bo ostatnio byliśmy na etapie Twojego braku zrozumienia.
> Teraz przyczepiłeś się do kogoś innego.

Nie bardz rozumiem gdzie?

>> Wiecej mysl czlowieku a nie kompromituj sie publicznie.
>
> Stań przed lustrem i sobie to powiedz.
> EOT. Więcej wiadomości od Ciebie już nie przeczytam, bo szkoda czasu.

Coz, nie zmuszam. Malo, jest takie narzedzie, gdzie mozna danego usera
odchaczyc i nie bedziesz wiecej widziec jego postow:) masz 100% prawa z tego
skorzystac:)

>
> --
>
> Pozdrowienia
> W

do góry

On 2008-01-30, swen <n...@n...com> wrote:


>> To złodziejem zostaje się dopiero po wyroku sądu i wcześniejszym złapaniu
>> delikwenta?
>
> Do puty sad go nie oskarzy jest niewinny! Mozesz sie z tym nie zgadzac,
> mozesz srac stojac na glowie, ale tego nie zmienisz. nie tobie oceniac kto
> jest zlodziej a kto nie, bo za przeroszeniem, parda - gowno wiesz o calej
> sytuacji poza jednym pytaniem "co robic".

Ok. Dopóki nie będzie prawomocnego wyroku sądu w konkretnej sprawie, NIE MASZ
prawa pisać, że banki w Polsce okradają, zdzierają i oszukują. Nie masz też
prawa pomawiać tych instytucji w żaden sposób tak jak to robiłeś dotychczas
na grupie. :)

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl

do góry

Użytkownik "Wojciech Bancer" <p...@p...pl> napisał w wiadomości
news:slrnfpue3s.dsu.proteus@pl-test.org...
> On 2008-01-30, swen <n...@n...com> wrote:
>
>
>>> To złodziejem zostaje się dopiero po wyroku sądu i wcześniejszym
>>> złapaniu
>>> delikwenta?
>>
>> Do puty sad go nie oskarzy jest niewinny! Mozesz sie z tym nie zgadzac,
>> mozesz srac stojac na glowie, ale tego nie zmienisz. nie tobie oceniac
>> kto
>> jest zlodziej a kto nie, bo za przeroszeniem, parda - gowno wiesz o calej
>> sytuacji poza jednym pytaniem "co robic".
>
> Ok. Dopóki nie będzie prawomocnego wyroku sądu w konkretnej sprawie, NIE
> MASZ
> prawa pisać, że banki w Polsce okradają, zdzierają i oszukują. Nie masz
> też
> prawa pomawiać tych instytucji w żaden sposób tak jak to robiłeś
> dotychczas
> na grupie. :)

Nie zgodze sie z tym, bo banki tworza sobie prawo! Majac pozycie tak silna
jaka ma bank mozna doslownie wszystko. Nawet zrobic prawo o dziedziczeniu
dlugu co prowadzi do niewolnictwa.
Tak, wiec banki sa niejako juz z definicji instytucjiami zlodziejskimi
nastawionymi na jak najwieksze wydymanie kazdego klienta -oczywiscie- w
swietle prawa jakie same sobie stworzyly.
Przypomne, ze jeszcze 200 lat temu lichwa byla karana smiercia przez
wszystkie religie na swiecie!
Dzis jest calkowicie legalna, i co zgroza akceptowalna!!! Czyli sami ludzie
chca byc obdzierani przez lichwe...
W przypadku tego jegomoscia z pierwszego postu nie wiemy co i jak, on prawa
nie tworzy, on jedynie pyta co moze zrobic w takiej sytuacji i na pewno nie
chodzi mu o oceny moralizatorskie.

> --
> Wojciech Bańcer
> p...@p...pl

do góry

> Nie zgodze sie z tym, ...

Co z tym lustrem? Nic nie widzisz? może to pomoże:
http://www.hipernet24.pl/prodinfo.php?item_id=5538 ? ;P

> W przypadku tego jegomoscia z pierwszego postu nie wiemy co i jak

Kto nie chce przyjąć do wiadomości, ten udaje ze nie wie. ;P
"on olał całkowicie uregulowanie tego zadłużenia, bo jest przekonany,
że bank londyński nie będzie wstanie go namierzyć"




--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

On 2008-01-31, swen <n...@n...com> wrote:

[...]

> Nie zgodze sie z tym, bo banki tworza sobie prawo! Majac pozycie tak silna
> jaka ma bank mozna doslownie wszystko. Nawet zrobic prawo o dziedziczeniu
> dlugu co prowadzi do niewolnictwa.

[...]

Pomówienia i oszczestwa i to bez cienia dowodu. Zastosujesz swoje własne
reguły do siebie i przestaniesz pomawiać, czy może jesteś jak ten Kali
i Tobie wolno, a innym już nie? :)

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl

do góry

Mithos pisze:

> Autor watku postawil teze, ze bank nie zna adresu owej osoby. Dlatego
> tez nie mozna stwierdzic, gdzie ona mieszka i/czy posiada jakikolwiek
> majatek. A zidentyfikowac kogos na podstawie samego imienia i nazwiska
> bedzie dosyc ciezko.

Sprzedadzą dług Krukowi, a oni zaczną nękać wszystkich o takim samym
imieniu i nazwisku ;)

do góry