eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankidziwna praktyka wlasciceli sklepow
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 122

  • 41. Data: 2004-05-31 10:27:35
    Temat: Re: dziwna praktyka wlasciceli sklepow
    Od: "Tomasz Nowicki" <s...@p...com>

    I o to chodzi. Kulturalny sprzedawca wywiesi naklejkę "Uprzejmie prosimy PT
    Klientów o regulowanie gotówką rachunków do 5pln. Dziękujemy". Tylko konia z
    rzędem temu, kto czyta te wszystkie naklejki, wywieszki, regulaminy alarmowe
    i metki przy gaśnicach.

    T.



  • 42. Data: 2004-05-31 11:05:54
    Temat: Re: dziwna praktyka wlasciceli sklepow
    Od: Dentarg <d...@i...com>

    On Mon, 31 May 2004 12:20:10 +0200, "Tomasz Nowicki"
    <s...@p...com> wrote:

    >Moim zdaniem należałoby ustawowo zagwarantować klauzulę dobrowolności
    >przyjęcia zapłaty kartą przy rachunku niższym niż np. 5zł.
    Sądze, że sensowna kwota to 10 PLN, ale na litość boską niech to
    będzie napisane przy naklejkach VISA/MC na drzwiach a nie na kasie
    przy płaceniu ...

    >PS. Pomijam już kwestię wściekłości ludzi czekających rano w kolejce do
    >kasy, gdy jakiś nawiedzony koniecznie chce płacić kartą za dwie bułki i
    >serek homoseksualizowany i wszyscy muszą cierpliwie znosić rytuał
    >wprowadzania pinu, autoryzacji karty i podpisytania slipu - wrrr...
    >!*!#&$(!@*!!!
    Jak testowałem moją VC, to sporo szybciej płaciłem kartą niż gotówką,
    chyba, że się długopis wypisał, oczywiście jak nie był przekroczony
    floorlimit i nie była to pierwsza transakcja tego dnia (bo wtedy
    zawsze mi autoryzowal online :(().

    pzdr,
    Dentarg

    --
    Moje CV online - http://dentarg.it64.com
    Warcraft2 - http://warcraft2.it64.com


  • 43. Data: 2004-05-31 11:15:44
    Temat: Re: dziwna praktyka wlasciceli sklepow
    Od: "Marcin Zieba" <m...@c...cy>

    Tak pisze kuba:

    > I co ulge poczules,dowartosciowales sie jaki to swiatowy czlowiek
    > jestes bo tylko plastik masz w portfelu?

    Dokladnie, to chyba bardziej o to chodzi...

    > Zawsze mnie smiesza ludzie piszacy na tej grupie placacy za paczke
    > zapalek karta.Jak to ciezko miec w kieszeni 50 zl drobnych.
    > Swiatowcy z Koziej Wulki z pierwsza karta w nowym portfelu z trzema
    > kartami z innych bankow z wkladem po 100 zl na kazdej.

    Strzela mnie jak ludzie w hipermarketach upychaja do koszyka dobra o
    wartosci >10 PLN i dluuugo czekaja na autoryzacje. To chyba nie jest kwestia
    o jakiej pisze Glenn - jest nalepka - place karta. Trzeba chyba tez pomyslec
    o innych ludziach - tych za soba w kolejce i tych, ktorzy maja faktycznie
    poniesc koszt transakcji.
    Pzdr,
    MZ



  • 44. Data: 2004-05-31 11:30:18
    Temat: Re: dziwna praktyka wlasciceli sklepow
    Od: "Glenn" <g...@b...pl>


    > Strzela mnie jak ludzie w hipermarketach upychaja do koszyka dobra o
    > wartosci >10 PLN i dluuugo czekaja na autoryzacje. To chyba nie jest
    kwestia
    > o jakiej pisze Glenn - jest nalepka - place karta. Trzeba chyba tez
    pomyslec
    > o innych ludziach - tych za soba w kolejce i tych, ktorzy maja faktycznie
    > poniesc koszt transakcji.

    Jak widzę nalepki to chcę móc zapłacić, a nie zastanawiać się czy temu
    konkretnemu "biznesmenowi" to się opłaca karty od 5 czy 20 zł przyjmować. A
    jak ktoś się boi, że przez płacącego kartą będzie stał 2 min. dłużej w
    kolejce, to niech robi zakupy w sklepach które kart nie obsługują-proste
    prawda?. W takich sklepach za to może pojawić się starsza osoba z reklamówką
    drobniaków ;-)))) Chcąc sie posłużyć kartą mam się zastanawiać nad niedolą
    merczanta i potencjalnej kolejki ;-))) Nie za duże wymagania? A dlaczego
    merczant nie zastanawia się nad moją stratą czasu nie informując o limicie
    przy płatnościach? W takim wypadku w ogóle bym do jego sklepu nie wchodziła
    ;-) Jakoś mój sklepik osiedlowy potrafi być elastyczny i przyjmuje nawet
    drobne płatności. No i na tym zarabia, bo jak nie chce mi się iść do
    hipermarketu, to robię tam większe zakupy. A tak nie kupiłabym nic. Poza tym
    sklepikarze jakoś nie palą się do skorzystania z GPRS (już było pisane w tym
    wątku), choć to radykalnie obniżyłoby koszty połączenia - za to skutki
    swojej inercji chcą przerzucać na klientów.



    --
    Jeżeli możesz-pomóż: www.pmm.org.pl

    Pozdrowienia,
    Glenn



  • 45. Data: 2004-05-31 11:45:07
    Temat: Re: dziwna praktyka wlasciceli sklepow
    Od: "JaKi" <j...@g...pl>


    Użytkownik "Grzexs" <g...@u...to.go2.pl> napisał w wiadomości
    news:c9evko$eqf$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > Zobaczył... na przykład Rossman w Kołobrzegu.
    >
    Z Rossmannem juz wojne stoczylem - mozna placic ponizej 20 PLN :D

    --
    JaKi



  • 46. Data: 2004-05-31 11:49:51
    Temat: Re: dziwna praktyka wlasciceli sklepow
    Od: "JaKi" <j...@g...pl>


    Użytkownik "Marcin Zieba" <m...@c...cy> napisał w wiadomości
    news:40bb1343$1@news.home.net.pl...

    Trzeba chyba tez pomyslec
    > o innych ludziach - tych za soba w kolejce i tych, ktorzy maja faktycznie
    > poniesc koszt transakcji.

    Stojacych i wybierajacych 9, 55 PLN w 10, 5 i 2 goszowkach - wybacz - ale
    szybciej mam autoryzacje karty.

    --
    JaKi



  • 47. Data: 2004-05-31 12:50:20
    Temat: Re: dziwna praktyka wlasciceli sklepow
    Od: "Marcin Kozlowski" <s...@...SUNTOwp.pl>

    Użytkownik "Tomasz Nowicki" <s...@p...com> napisał w wiadomości
    news:c9f0tc$gpj$1@korweta.task.gda.pl...
    > Powiem ci tylko - jesteś chyba pieniaczem. Wiadomo, że sprzedawca ponosi
    > określone koszty obsługi takiej transakcji, a zysk z niej jest
    symboliczny -
    > czy rzeczywiście trzeba go stawiać pod ścianą na zasadzie zerojedynkowej?


    ale ma dodatkowego klienta , ktory raz zaplaci karta 10 pln innym razem 100
    pln
    jesli chodzi o spozywcze to jesli sklep ma 300 klientow i 100 zaplaci
    karta..
    to koszty oblugi terminala rozklada sie na 300 osob, dlatego nie powinno
    miec znaczenia ile
    klient zaplaci rachunku..
    poza tym.. maja w kasie mnie pieniedzy, nie przyjma falszywego banknotu,
    nikt nie ukradnie z kasy...
    same korzysci.

    ja place w sklepach powyzej 10 pln.. tylko na stacjach benzynowych zdarza mi
    sie
    placic mniejsze sumy..
    I osobiscie staram sie chodzic tam do sklepow gdzie przyjmuja karty..


    pozdro
    SirmarK


  • 48. Data: 2004-05-31 13:48:02
    Temat: Re: dziwna praktyka wlasciceli sklepow
    Od: kuba <s...@k...onet.pl>

    Pieknego dnia 31 maj 2004,Glenn napisal(a) taki ciekawy tekst-wart
    przeczytania :

    >
    >
    >
    >> A jestes pewny czy nie istnieje Kozia Wolka?
    >
    > Kozia Wulka nie istnieje - poza Twoim postem z bykiem.
    >
    >
    >

    Tak na koniec.

    Bylem kiedys w interesach w Lomzy,zaczela sie zima.Sypalo zamiec itd.
    Wchodze sobie do pan w biurze,nawijka o pogodzie.A jedna pani do
    drugiej:no pizdzi jak na dworcu w Kielcach.
    Ktos kto byl Kielcach i w Lomzy wie o co chodzi.

    PS To ze Kozia Wulka nie istnieje to wiem,ale tego pewnie nie
    zrozumiesz.

    --
    Ab gb zavr ebmcenpbjnyrf :)
    Znfm h zavr cvjb !!


  • 49. Data: 2004-05-31 13:57:45
    Temat: Re: dziwna praktyka wlasciceli sklepow
    Od: "Glenn" <g...@b...pl>


    > PS To ze Kozia Wulka nie istnieje to wiem,ale tego pewnie nie
    > zrozumiesz.

    Owszem rozumiem - idziesz w zaparte ;-)))) Tylko po co? BTW - opowiastka o
    Kielcach i Łomży jak ulał pasuje do Twojego rzucania się na przedpiszcę, że
    ŚMIAŁ zażądać, żeby w sklepie akceptującym karty przyjęli mu płatność kartą.
    Bezczelny nie? I do tego na pewno bufon szpanujący kilkoma kartami z wkładem
    po 10 PLN każda ;-))))))


    --
    Jeżeli możesz-pomóż: www.pmm.org.pl

    Pozdrowienia,
    Glenn





  • 50. Data: 2004-05-31 14:00:04
    Temat: Re: dziwna praktyka wlasciceli sklepow
    Od: Kamil Jońca <k...@g...pl>

    kuba wrote:

    [...]

    > Ktos kto byl Kielcach i w Lomzy wie o co chodzi.
    Byłem w Kielcach, ale w Łomży nie; możesz przybliżyć?
    KJ

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1