-
Data: 2003-07-31 12:45:46
Temat: e-bank? eeee... :(
Od: "melaine" <m...@w...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Poświęciłam trochę wolnego czasu na założenie konta w mBanku.
Dlaczego? Ponieważ otrzymałam informację, iż kredyt odnawialny
w tym Banku jest znacznie tańszy, niż ten który spłacam dotychczas
(ot, różnica w oprocentowaniu około 10 pkt. rocznie).
Później trochę czasu na rozmowę z miłą panią z owego banku,
następnie jeszcze trochę czasu na wypełnienie wniosku o przeniesienie
kredytu z mojego dotychczasowego banku.
Ostatnie zdanie dotyczyło wymaganych dokumentów.
I tam niespodzianka: orzeczenie sądu o rozwodzie!
Jestem rozwódką od prawie 10 lat, nigdy nikt,
udzielając jakiegokolwiek kredytu czy w jakiejkolwiek innej sytuacji
nie prosił mnie o nic ponad dowód osobisty,
w którym widnieje jak byk (pardon) stan cywilny: WOLNA (znaczy wdowa,
rozwódka, panna).
Nie posiadam orzeczenia. Nie jestem w stanie brać urlopu (sądy w
weekendy nie pracują)
i jechać 500 km, żeby odebrać orzeczenie. O co właściwie chodzi?
O to, że poczułam się jakbym musiała udowodnić, iż nie jestem
wielbłądem.
Zadzwoniłam do banku. Miła pani powiedziała mi, że mój dowód
(taki starego typu, z kartkami papierowymi) nie wystarczy,
"bo w międzyczasie dużo się mogło zmienić od daty jego wystawienia"
(znaczy mogłam wyjść ponownie za mąż? więc od panny też wymaga się... no
właśnie? czego?).
Nie bardzo rozumiem w takim razie PO CO mamy dowody osobiste,
wszak w MIĘDZYCZASIE mogło się BARDZO dużo zmienić u każdego.
Moje pytanie dotyczy właśnie tego.
Czy bank, mając historię rachunku prowadzonego w innym banku,
potwierdzenie tożsamości, i w końcu właściwie wiedząc więcej
o mnie niż moi dobrzy znajomi musi wymagać absurdalnych rzeczy?
Z kredytu nie skorzystam, ponieważ jak wyżej.
Mój dotychczasowy bank nadal zarobi więcej, niż bym chciała mu dać,
ale przynajmniej wierzy mi, że skoro mówię i dokumentuję dowodem
osobistym,
żem wolna to znaczy żem wolna.
I to nie na podstawie dowodów z innych banków i kilkuletnich historii
ROR'ów
(jakie otrzymałby mBank), ale ot, tak: od pierwszego w dowód wejrzenia.
I już wiedzą, że wielbłądem nie jestem. Sami.
Z pozdrowieniami
Mel.
Następne wpisy z tego wątku
- 31.07.03 13:00 plusz
- 31.07.03 13:06 Grzegorz Niedzwiecki
- 31.07.03 13:11 melaine
- 31.07.03 13:25 Grzegorz Niedzwiecki
- 31.07.03 13:37 melaine
- 31.07.03 13:45 Slawek Kos
- 31.07.03 13:45 Grzegorz Niedzwiecki
- 31.07.03 15:01 Przemo 'Prez' [nf.c]
- 31.07.03 15:12 Marcin Jackowski
- 31.07.03 16:13 Robert Tomasik
- 31.07.03 19:02 rmrmg
- 01.08.03 06:03 Krab
- 01.08.03 07:26 melaine
- 01.08.03 09:21 S.Stefanek
- 01.08.03 09:38 S.Stefanek
Najnowsze wątki z tej grupy
- gotówkowe zjeby
- Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- Jutro to dziś...
- leć gołombeczku
- PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- Prawdziwy/fałszywy bank
- Velo dał mi bezpłatny debet...
- Karta MasterCard z ALIOR za granicą.
- Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- zloto
- Velo częściowo ugiął się...
- że co?
- I po co było się tak ZAPIERAĆ? Mówiłem żeby proponować wcześniej UGODY FRANKOWE?
Najnowsze wątki
- 2024-11-06 gotówkowe zjeby
- 2024-11-01 Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- 2024-11-01 Jutro to dziś...
- 2024-10-22 leć gołombeczku
- 2024-10-19 PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- 2024-10-15 Prawdziwy/fałszywy bank
- 2024-10-13 Velo dał mi bezpłatny debet...
- 2024-10-07 Karta MasterCard z ALIOR za granicą.
- 2024-10-05 Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-05 Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-05 Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-03 zloto
- 2024-09-23 Velo częściowo ugiął się...
- 2024-09-22 że co?
- 2024-09-22 I po co było się tak ZAPIERAĆ? Mówiłem żeby proponować wcześniej UGODY FRANKOWE?