Użytkownik "poilkj" <u...@d...invalid> napisał w wiadomości
news:c9komn$nq0$1@inews.gazeta.pl...
> Ale ty się nie upierasz, że token jest znacznie bardziej bezpieczny niż
> zdrapki nawet leżące na biurku
>

Ja wręcz uważam, że token - szczególnie ten bez pinu - jest mniej bezpieczny
niż zdrapki (choć niekoniecznie leżące na wierzchu) ;]


--
Pozdrawiam,
Washko
http://www.odpowiedzialnosc.org/

do góry

Kasandra wrote:
> "poilkj" <u...@d...invalid> wrote in message
> news:c9kplu$q3g$5@inews.gazeta.pl...
>
>
>>koszt tokena, to także opłaty za serwisowanie tokenów u producenta
>
>
> Trudno jest popsuc takie coś, trzeba się naprawdę mocno postarać. Te
> urządzenia z zasady są idiotoodporne. Wiadomo, maltretowania tłuczkiem nie
> wytrzyma ale też do tego nie służy.

Ale łatwo upada, depcze się, przyciski przestają działać, dzieci dłubią.
Trudno jest popsuć, a jednak się psuje.

>
>
> Identycznie jak w przypadku kart, więc argument sie znosi.
>
Nie.
W przypadku kart, po prostu zamawiasz nowa karte przez internet.
Nie trzeba tego od klienta odbrać, wymienić i odesłać.

do góry

"poilkj" <u...@d...invalid> wrote in message
news:c9leon$a8j$1@inews.gazeta.pl...

> Ale łatwo upada, depcze się, przyciski przestają działać, dzieci dłubią.

Ech, na siłę te argumenty kolego wymyślasz. Mógłbym zripostować
kilkudziesięcioma podobnymi argumentami w stosunku do karty ale Ty znów
wyskoczysz z jakimiś bzdurami co imho podważa sens prowadzenia z Toba
dyskusji. Podałbym Ci dokładna liczbę uszkodzonych tokenów w przeciągu
ostatnich dwóch lat... informacja jednak z gatunku niejawnych. Zdziwiłbyś
sie jak bardzo odporne są to urządzenia.

JK

do góry

Kasandra wrote:

> "poilkj" <u...@d...invalid> wrote in message
> news:c9leon$a8j$1@inews.gazeta.pl...
>
>
>>Ale łatwo upada, depcze się, przyciski przestają działać, dzieci dłubią.
>
>
> Ech, na siłę te argumenty kolego wymyślasz. Mógłbym zripostować

Hm. Moze mam pecha, ale używam 3-go tokena od VW. Dwa poprzednie mi sie
uszkodziły - mimo, że w zasadzie tam nie ma się co zepsuć - jest tylko
ciekłokrystaliczny wyświetlacz. Więc argument o uszkodzeniu nie jest
tylko akademicki. A zwracam uwagę, ze w przypadku VW brak tokena = brak
dostępu przez Internet.

Dla równowagi. Kiedyś zablokowałem sobie 2 listy haseł w mBanku. Ale tu
poszło szybciej.

KJ

do góry

"Kamil Jońca" <k...@g...pl> wrote in message
news:c9mmd2$m5b$1@inews.gazeta.pl...

> Hm. Moze mam pecha, ale używam 3-go tokena od VW. Dwa poprzednie mi sie
> uszkodziły - mimo, że w zasadzie tam nie ma się co zepsuć - jest tylko
> ciekłokrystaliczny wyświetlacz. Więc argument o uszkodzeniu nie jest
> tylko akademicki.

Ja wiem, że dla chcącego nic trudnego a w warunkach ekstremalnych to mało co
zachowuje swój stan pierwotny. ;-)
Mój token z PKO SA ma ok. 0,8 mm płytkę plexiglasową chroniącą
wyświetlacz... używam od 2001 roku bez żadnej awarii.
Może masz pecha... :-)

www.vasco.com

do góry

"Kamil Jońca" <k...@g...pl> wrote in message
news:c9mmd2$m5b$1@inews.gazeta.pl...

> Hm. Moze mam pecha, ale używam 3-go tokena od VW. Dwa poprzednie mi sie
> uszkodziły - mimo, że w zasadzie tam nie ma się co zepsuć - jest tylko
> ciekłokrystaliczny wyświetlacz. Więc argument o uszkodzeniu nie jest
> tylko akademicki.

Ja wiem, że dla chcącego nic trudnego a w warunkach ekstremalnych to mało co
zachowuje swój stan pierwotny. ;-)
Mój token z PKO SA ma ok. 0,8 mm płytkę plexiglasową chroniącą
wyświetlacz... używam od 2001 roku bez żadnej awarii.
Może masz pecha... :-)

K.

do góry

Kasandra wrote:
[...]

>
> Ja wiem, że dla chcącego nic trudnego a w warunkach ekstremalnych to mało co
> zachowuje swój stan pierwotny. ;-)
Problem w tym, ze moje tokeny zawsze w etui chuchane dmuchane...
KJ

do góry

blad napisał:
> mozna pracowac z Inteligo przez www bez karty - modyfikacje sa
> zrobione
>
> Dzis rano kolezanka po zameldowaniu sie loginem i haslem z e-pko i
> podaniu odpowiedzi z tokena zrobila przelew. System poprosil o
> pierwszy kod ze zdrapki o ile sesja nie zostala otwarte tokenem -
> poniewaz zostala wiec wystarczyl enter :-)
>
> W sumie mozna dzialac jak w e-pko, jednorazowo sie zalogowac
> tokenem i potem juz bez potwierdzen. Problemy chyba beda dopiero na
> etapie zmiany hasla, aktywacji karty itd ale jest te opcje akurat nie
> sa komus potrzebne to moze dzialac tylko z tokenem.

No, ale to ma wpływ na bezpieczeństwo. Więc pewnie też dlatego PKO chce
zlikwidować tokeny. Bo modyfikacja systemu dla tokenów i wydanie nowych
dla klientów to spore koszty.

K.

do góry

poilkj napisał:
> zdrapka i token zapewniają wystarczająco wysoki poziom
> bezpieczeństwa, żeby brać to pod uwagą w znikomym procencie
> Bardziej bym się przejął, gdyby moje hasło do sysemu miałoby być
> czterocyfrowe i na dodatek zgodne z pinem mojej karty kredytowej.
> Wówczas robiłoby mi to rózniće, który bank wybrać.

AFAIR Citi kiedyś tak miało :)

do góry

Kamil Jońca napisał:
> Kasandra napisała:

>> Ja wiem, że dla chcącego nic trudnego a w warunkach ekstremalnych to
>> mało co
>> zachowuje swój stan pierwotny. ;-)
>
> Problem w tym, ze moje tokeny zawsze w etui chuchane dmuchane...

Ja swój do VW powiesiłem na korkowej tablicy w tym "pokrowcu". Mam go na
wprost przed oczami i nie muszę go ciągle chować i wyjmować. :)

K.

do góry