-
31. Data: 2012-09-11 09:40:25
Temat: Re: fiskus zainteresowal sie MoneyBackiem
Od: eisenberg <e...@n...pl>
W dniu wtorek, 11 września 2012 06:11:05 UTC+2 użytkownik Eneuel Leszek Ciszewski
napisał:
> "Eneuel Leszek Ciszewski" k2mdej$pbq$...@n...news.atman.pl
>
>
>
> > Jeśli sam sobie (na swoje konto lub na konto mego
>
> > pracodawcy) wpłacę pieniądze na konto firmowe, to
>
> > nie jest przychód czy nie jest?
>
>
>
> > nie jest przychód czy nie jest?
>
> + jest przychód czy nie jest?
Nie jest. Jest to dopłata do kapitału
-
32. Data: 2012-09-12 00:00:50
Temat: Re: fiskus zainteresowal sie MoneyBackiem
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"eisenberg" 8...@g...co
m
> > Jeśli sam sobie (na swoje konto lub na konto mego
> > pracodawcy) wpłacę pieniądze na konto firmowe, to
> > nie jest przychód czy nie jest?
> + jest przychód czy nie jest?
Nie jest. Jest to dopłata do kapitału
I od tego nie będzie fiskus liczył podatku?
A przelew z firmowego do Wiewiórek, z tytułem
'Wynagrodzenie' (od którego fiskus może zażądać
podatku) może być uznany za wynagrodzenie, czy
nie może?
-
33. Data: 2012-09-12 00:14:18
Temat: Re: fiskus zainteresowal sie MoneyBackiem
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
Jeszcze raz, bo chyba za szybko poszło, zanim nabrało kształtu na kształtownicy...
"eisenberg" 8...@g...co
m
> > Jeśli sam sobie (na swoje konto lub na konto mego
> > pracodawcy) wpłacę pieniądze na konto firmowe, to
> > nie jest przychód czy nie jest?
> + jest przychód czy nie jest?
: Nie jest. Jest to dopłata do kapitału
I od tego nie będzie fiskus liczył podatku?
A przelew z konta firmowego do Wiewiórek, z tytułem
'Wynagrodzenie' może być uznany za wynagrodzenie (od
którego fiskus może zażądać podatku), czy nie może?
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
34. Data: 2012-09-14 12:24:00
Temat: Re: fiskus zainteresowal sie MoneyBackiem
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 11 Sep 2012, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
> Jeśli sam sobie (na swoje konto lub na konto mego
> pracodawcy) wpłacę pieniądze na konto firmowe, to
> nie jest przychód czy nie jest?
Brak powiązania.
Sama wpłata nie dowodzi niczego.
Powiązanie z przychodem trzeba dopiero wykazać.
Jest trochę wyroków, od SN (z czasów kiedy stanowił organ
kasacyjno-nadzorczy nad sądami administracyjnymi) do
NSA, które wprost wyrażają tezę iż podatek jest "od
czegoś" i skarbówka nie może sama wywodzić należności
opodatkowania, lecz musi wskazać zdarzenie które
opodatkowuje.
Wpłata pieniędzy nie stanowi podstawy opodatkowania,
więc najpierw skarbówka wezwie Cię do wskazania jakiego
tytułu ta wpłata.
Jak powiesz że "za nic", to wcale nie będzie przychód
ale darowizna :P (co faktu istnienia podatku nie znika,
ale to inny podatek)
Jak powiesz że "nie powiem", to łupną Ci 75% podatku
od niezidentyfikowanych źródeł, *chyba*, że sami
dokopią się za co te pieniądze.
Jak powiesz że "zaliczka", to spytają za co, a stosowny
flejm w kwestii nierozróżniania zaliczki na wydatki
od zaliczki na wynagrodzenie prowadziłem już kiedyś
na .prawo i tamże odsyłam.
Jak powiesz że "dotacja na prowadzenie strony" to
łupną "nieodpłatnym świadczeniem" (i tym razem jest
to przychód, w odróżnieniu od darowizny).
I tak dalej.
Na deser, przychód wcale nie musi się wiązać z wpłatą,
jako że miejscami opodatkowaniu podlega przychód
*należny* (a nie przychód otrzymany).
Raz jeszcze - *sama* wpłata nie stanowi podstawy
do określenia przychodu ani opodatkowania.
Stanowi jedynie podstawę do kłopotów ze skarbówką ;)
pzdr, Gotfryd
-
35. Data: 2012-09-14 19:09:59
Temat: Re: fiskus zainteresowal sie MoneyBackiem
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Gotfryd Smolik news" Pine.WNT.4.64.1209141209190.3484@quad
> Jak powiesz że "za nic", to wcale nie będzie przychód
> ale darowizna :P (co faktu istnienia podatku nie znika,
> ale to inny podatek)
Jeśli sam siebie obdaruję -- fiskus zechce opodatkować tę darowiznę?
A jeśli obdaruje mnie moja matka?
> Jak powiesz że "nie powiem", to łupną Ci 75% podatku
> od niezidentyfikowanych źródeł, *chyba*, że sami
> dokopią się za co te pieniądze.
Powiem, o ile ktoś zapyta, że za nic.
> Jak powiesz że "zaliczka", to spytają za co, a stosowny
> flejm w kwestii nierozróżniania zaliczki na wydatki
> od zaliczki na wynagrodzenie prowadziłem już kiedyś
> na .prawo i tamże odsyłam.
> Jak powiesz że "dotacja na prowadzenie strony" to
> łupną "nieodpłatnym świadczeniem" (i tym razem jest
> to przychód, w odróżnieniu od darowizny).
> I tak dalej.
> Na deser, przychód wcale nie musi się wiązać z wpłatą,
> jako że miejscami opodatkowaniu podlega przychód
> *należny* (a nie przychód otrzymany).
> Raz jeszcze - *sama* wpłata nie stanowi podstawy
> do określenia przychodu ani opodatkowania.
> Stanowi jedynie podstawę do kłopotów ze skarbówką ;)
[i za te kłopoty BGŻ daje orzeszki...
...w oparach absurdu..]
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....