-
1. Data: 2003-04-03 08:29:48
Temat: hipoteczny- moje doświadczenia...
Od: "Simon" <k...@n...pl>
Cel kredytu -jak w nagłówku
Wartość mieszkania- 67 000 pln
Kredyt który poszukiwałem- 80% czyli 53.600 pln w walucie (najlepiej
CHF), raty malejące
Okres- 15 lat
Brałem pod uwagę ewentualne wzięcie kredytu powyżej 80% wartości
mieszkania ale niekoniecznie
Zacząłem w PKO BP -mam zdolność kredytową, relatywnie niezbyt dużo
papierków do wypełnienia (jestem zatrudniony na umowie o prace), stopa
% na dziś dla CHF - 4, przewalutowanie - 0,8%, nadpłata- bez kosztów
dodatkowych; niestety ponieważ jestem sam- wymaga sie ode mnie polisy
na życie na cały okres splaty, to dodatkowy wydatek ok 9 000 pln przez
cały okres spłaty (50 zł /mies w CU). Mi nie zalezy na tym
ubezpieczeniu (nie mam rodziny) a poza tym oddaje im przeciez
hipotekę; próbowałem tez pytać o kredyt na 90% wartości mieszkania ale
dodatkowe 10% wiąże sie z uzyskaniem papierka o wolnej hipotece
spółdzielni- pracownik banku powiedział, że ze względu na uciążliwość
uzyskania tego niemal nikt się na to nie decyduje; ale przeciez
dostaną moją hipotekę i polisę! nie, to nie starczy
idę wiec do WBK- na dzień dobry - na waluty nie mam zdolności
kredytowej! na złotówki (promocja -kredyt 6,49% w pln, ok 5.07% w EUR
bo CHF wogóle nie mają) tak ale tylko przy ratach równych i na 20
lat... pozytyw- nie potrzebuję polisy na zycie (9 000 pln
oszczędności); moge dostać 95% wartości mieszkania pod warunkiem że
zapłacę dodatkowe ubezp. ok 10% od kwoty powyzej 80% wart. mieszkania.
negatyw- nadpłata mozliwa tylko jesli spłacam min 3 krotność raty.
żegnam się wiec tutaj bez czułości i idę do-
BGK:
pozytyw na dzień dobry - raty walutowe przeliczają po kursie średnim a
nie jak w wiekszosci banków wg spreadu kupno-sprzedaż; ale- znów chca
ode mnie cesji polisy ubezpieczenia na zycie:(ilość papierków do
wypełnienia nieco mnie przytłoczyła. przewalutowanie bardzo drogie
1,5-2 %; dodatkowo chca wyceny co kosztuje 610 zl, stopa %- 4,12 CHF,
ubezpieczenie dodatkowej kwoty powyżej 80% wart mieszkania- 8,4%; nie
jestem nadal zachwycony- wiec ide dalej do
Millenium Bank:
ta sama spiewka- polisa na zycie (na wyższą wartość niż poprzednie
banki), wycena nieruchomości-610 zł,
brak możliwosci wzięcia ponad 80% wartości, wcześniejsza nadpłata- 2%
kosztu, dodatkowo 1% prowizji za podwyższone ryzyko (?!), jedyne co
wydawało sie być godne uwagi to stopa % dla CHF- 3,64%; tym mnie nie
złapią wiec maszeruje dalej-
LG Petro:
karuzela taka sama- ubezpieczenie na zycie, 2 opcje wczesniejszej
spłaty rózniące się stopą % ale załamuję sie już w 3 zdaniu- nie mam
zdolności kredytowej nawet na 80% przy żadnej walucie (równiez w pln)!
stopy CHF za to wysokie bo aż 4,9%, prowizja banku za to niższa bo 1%
ale chca 20 zl za rozpatrzenie; tu żegnam się bez najmniejszego zalu i
idę do
MultiBanku:
i tu jestem w 7 niebie - zdolność kredytowa nawet na 90% wartości
mieszkania czyli na 60 tys zł w CHF i to bez polisy na życie! 8,4%
jednorazowego ubezpieczenia przy kwocie powyżej 80% wartości mieszk.,
przewalutowanie 0 zł i to bez ograniczeń ilościowych, nadpłaty jakie
chcę i kiedy chcę! nie smuci mnie wiec 2% prowizja za przyznanie i
stopa %-4,3 dla CHF; do wypełnienia- tylko 1 papierek !!! cool!!! i
już biorę sie za jego wypełnianie a tutaj... zimny prysznic :((( nie
mogę wziąć 80% wartości czyli 53 600 pln gdyż minimum jakie bank daje
to 60 000 tys........ z najwiekszym żalem opuszczam bank.......
nie chcę brać 90% wartości mieszkania czyli 60 tys zł bo szkoda mi
tych dodatkowych 537 zł jednorazowego ubezpieczenia...
już bez łażenia dzwonie na koniec do GE Mieszkaniowego- nie ma
wprawdzie prowizji za przyznanie ale stopa % za wysoka :(((
czy ma ktos pomysł gdzie jeszcze moge iść zedrzeć cholewki zeby dostać
80% wartości dla malejących rat w CHF z rozsądną stopą % i bez
dodatków typu wycena za 610 zł i polisa na życie za 9000 zł przez 15
lat???
thx
Simon
-
2. Data: 2003-04-03 10:11:41
Temat: Re: hipoteczny- moje doświadczenia...
Od: Andrzej Garapich <gara@_WYWAL_TO_plusgsm.pl>
Thu, 3 Apr 2003 10:29:48 +0200, "Simon" <k...@n...pl>
pisze:
>MultiBanku:
>i tu jestem w 7 niebie - zdolność kredytowa nawet na 90% wartości
>mieszkania czyli na 60 tys zł w CHF i to bez polisy na życie! 8,4%
>jednorazowego ubezpieczenia przy kwocie powyżej 80% wartości mieszk.,
>przewalutowanie 0 zł i to bez ograniczeń ilościowych, nadpłaty jakie
>chcę i kiedy chcę! nie smuci mnie wiec 2% prowizja za przyznanie i
>stopa %-4,3 dla CHF; do wypełnienia- tylko 1 papierek !!! cool!!! i
>już biorę sie za jego wypełnianie a tutaj... zimny prysznic :((( nie
>mogę wziąć 80% wartości czyli 53 600 pln gdyż minimum jakie bank daje
>to 60 000 tys........ z najwiekszym żalem opuszczam bank.......
>nie chcę brać 90% wartości mieszkania czyli 60 tys zł bo szkoda mi
>tych dodatkowych 537 zł jednorazowego ubezpieczenia...
Ja byłem u nich wczoraj. A że chcę tylko 30.000, hipotecznego więc
się pan głowił, co ze mną zrobić. Ale powiedział, żeby uderzyć do
analityka - ponoć można wynegocjować zejście do 50.000, więc
będę miał wolne 20.000 a nie 30.000 :-)
Spróbuje, może nad Tobą też analirtyk się ulituje.
--
pozdrawiem serdecznie
Andrzej Garapich
Kto w młodości był socjalistą
ten na starość będzie świnią
-
3. Data: 2003-04-03 10:13:14
Temat: Re: hipoteczny- moje doświadczenia...
Od: "Nina" <_...@g...pl>
> MultiBanku:
> i tu jestem w 7 niebie - zdolność kredytowa nawet na 90% wartości
> mieszkania czyli na 60 tys zł w CHF i to bez polisy na życie! 8,4%
> jednorazowego ubezpieczenia przy kwocie powyżej 80% wartości mieszk.,
> przewalutowanie 0 zł i to bez ograniczeń ilościowych, nadpłaty jakie
> chcę i kiedy chcę! nie smuci mnie wiec 2% prowizja za przyznanie i
> stopa %-4,3 dla CHF; do wypełnienia- tylko 1 papierek !!! cool!!! i
> już biorę sie za jego wypełnianie a tutaj... zimny prysznic :((( nie
> mogę wziąć 80% wartości czyli 53 600 pln gdyż minimum jakie bank daje
> to 60 000 tys........ z najwiekszym żalem opuszczam bank.......
> nie chcę brać 90% wartości mieszkania czyli 60 tys zł bo szkoda mi
> tych dodatkowych 537 zł jednorazowego ubezpieczenia...
>
Moze sprobuj jeszcze raz, mozesz zadzwonic na Multilinie, cos mi sie o uszy
obilo (nie gwarantuje), ze do wartosci ponizej 60 000 (a od 30 000) mozna
sie posluzyc kredytem w Mbanku?! (nie wiem z jakie racji - czy dlatego, ze
oba banki są BRE?, czy dlatego, ze mam rowniez konto w Mbanku?)
Tak mowil bardzo mily pan Z Multibanku (choc dosc dawno)
-
4. Data: 2003-04-03 10:20:32
Temat: Re: hipoteczny- moje doświadczenia...
Od: "Simon" <k...@n...pl>
>Ale powiedział, żeby uderzyć do analityka
no tak-negocjaja to dobry pomysł- pytanie gdzie szukać tego analityka?
na multilinii? mam nadzieje że to nie będzie załatwione na gębe ale
potwierdzą jakimś kwitem...
-
5. Data: 2003-04-03 10:24:30
Temat: Re: hipoteczny- moje doświadczenia...
Od: "Simon" <k...@n...pl>
> Moze sprobuj jeszcze raz, mozesz zadzwonic na Multilinie, cos mi sie
o uszy
> obilo (nie gwarantuje), ze do wartosci ponizej 60 000 (a od 30 000)
mozna
> sie posluzyc kredytem w Mbanku?!
tylko pytanie czemu w punkcie obsługi mi tego nie zaproponowano?
obsługujący mnie koleś cos mi tak próbował wytłumaczyć że mBank i
Multi to 2 inne banki ale pochodzące z jednego korzenia ale widziałem
że z niechęcią mówił o samym mBanku... skoro widział że w Multi nie
ma szans mnie złapać to czemu nie próbował mnie przekierować do
mBanku? tym bardziej, ze w Poznaniu oba są przez ścianę
anyway thx
S.
-
6. Data: 2003-04-03 15:49:32
Temat: Re: hipoteczny- moje doświadczenia...
Od: t...@p...onet.pl
>
> > Moze sprobuj jeszcze raz, mozesz zadzwonic na Multilinie, cos mi sie
> o uszy
> > obilo (nie gwarantuje), ze do wartosci ponizej 60 000 (a od 30 000)
> mozna
> > sie posluzyc kredytem w Mbanku?!
>
> tylko pytanie czemu w punkcie obsługi mi tego nie zaproponowano?
> obsługujący mnie koleś cos mi tak próbował wytłumaczyć że mBank i
> Multi to 2 inne banki ale pochodzące z jednego korzenia ale widziałem
> że z niechęcią mówił o samym mBanku... skoro widział że w Multi nie
> ma szans mnie złapać to czemu nie próbował mnie przekierować do
> mBanku? tym bardziej, ze w Poznaniu oba są przez ścianę
> anyway thx
> S.
Dlaczego uparłeś się na CHF. To może nie być optymalna decyzja. Może jednak w
PLN. Zobacz np. w Kredyt Banku. Tensor1
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
7. Data: 2003-04-03 15:55:29
Temat: Re: hipoteczny- moje doświadczenia...
Od: Przemysław Maciuszko <s...@m...hell.pl>
t...@p...onet.pl wrote:
> Dlaczego uparłeś się na CHF. To może nie być optymalna decyzja. Może jednak w
> PLN. Zobacz np. w Kredyt Banku. Tensor1
Stajesz się nudny.
--
Przemysław Maciuszko
-
8. Data: 2003-04-03 20:30:21
Temat: Re: hipoteczny- moje do?wiadczenia...
Od: Andrzej Garapich <gara@WYWAL_TOplusgsm.pl>
On Thu, 3 Apr 2003 12:20:32 +0200, "Simon" <k...@n...pl>
wrote:
>>Ale powiedział, żeby uderzyć do analityka
>
>no tak-negocjaja to dobry pomysł- pytanie gdzie szukać tego analityka?
>na multilinii? mam nadzieje że to nie będzie załatwione na gębe ale
>potwierdzą jakimś kwitem...
Ja byłem w Mulibanku, gadałem z jakimś waznym Panem,
przedstawiłem moją sytuację,a Pan po wysłuchaniu mnie
powiedział, że spróbuje przekonac [klęknąć] Analityka
[wstać], zeby mi dali te 50 k zł.
Czyli zwykli ludzie dostępu do [klęknąć] Analityka [wstać]
nie mają. Mogą się z [klęknąć] Nim [wstać] kontaktować
wyłącznie za posrednictwem pracowników Multibanku.
pozdrawiam serdecznie,
Andrzej Garapich
gara@_WYWAL_TO_plusgsm.pl
Kto w młodości był socjalistą
ten na starość będzie świnią