eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankijak wyplacic bez odsetek kredytowka..
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 100

  • 71. Data: 2004-09-02 16:51:51
    Temat: Re: jak wyplacic bez odsetek kredytowka..
    Od: "Maciej Loret" <m...@p...pl>

    Witam.

    > Inicjator wątku planuje uzyskanie darmowego kredytu, ktoś zapewne
    > zapłaciłby prowizje i odsetki od całej operacji - płacenie jakichkolwiek
    > kwot bez uzyskania korzyści (co uzyskuje sprzedawca, że ktoś zapłaci
    > kartą i anuluje transakcję?) jest co najmniej nieeleganckie.

    Nieeleganckie - niech Ci będzie, ale co najwyżej ;)

    > Inicjator wątku zapewne nie łamie prawa (rozważa jedynie legalnośc i
    > mozliwość hipotetycznej sytuacji), jeżeli nawet do tego by doszło, to
    > czyn o znikomej szkodliwości - jednakże, jak napisałem, gdyby ten sam
    > mechanizm zastosował w wiekszej skali, to można by mu zasadnie przypisać
    > oszustwo.

    Jakie znowu oszustwo??? Ale, wiesz co? Zgadzam się na oszustwo, jeśli Ty
    zgodzisz się na brak możliwości jego udowodnienia i żadną szkodliwość
    społeczną ;))

    --
    Pozdrawiam,
    Maciej Loret
    GG9304589
    z emaila usuń x



  • 72. Data: 2004-09-02 16:55:37
    Temat: Re: jak wyplacic bez odsetek kredytowka..
    Od: "Maciej Loret" <m...@p...pl>

    Witam.

    > OPISYWANE PRZEZ WAS ZACHOWANIA SĄ NIEETYCZNE I ŻENUJĄCE, A W\
    > _SKRAJNYCH_ PRZYPADKACH MOGĄ BYĆ NIEZGODNE Z PRAWEM..

    Pisz małymi literkami.

    > Czy teraz zrozumiałeś ? Czy może etyka dla Ciebie jest gówno warta ?

    1. Mamy różne podejścia do etyki -> patrz p-t 3.
    2. "gówno" - też jesteś prezesem?
    3. Czy etyczna jest jazda samochodem z silnikiem spalinowym? Przecież
    emituje NOx,CO, CO2, które nie sprzyjają ani człowiekowi, ani naturze.

    --
    Pozdrawiam,
    Maciej Loret
    GG9304589
    z emaila usuń x



  • 73. Data: 2004-09-02 17:02:28
    Temat: Re: jak wyplacic bez odsetek kredytowka..
    Od: "Maciej Loret" <m...@p...pl>

    Witam.

    > Jak już ktoś napisał wyżej, podział pracy jest cechą społeczeństw
    > rozwiniętych...

    Czyli gdy nie będę bał się zlecić nawet tak drobnych spraw, o których tu
    offtopicznie (że też jeszcze nikt nam nie popędził kota ;) sobie piszemy,
    innym osobom, to będzie znaczyło, że żyjemy w społeczeństwie rozwiniętym?
    Widzę, że raczej zostaniemy przy swoich zdaniach. Ja wolę dopilnować
    wszystkiego osobiście (o ile to możliwe), Ty zlecić innym.

    --
    Pozdrawiam,
    Maciej Loret
    GG9304589
    z emaila usuń x



  • 74. Data: 2004-09-02 17:10:11
    Temat: Re: jak wyplacic bez odsetek kredytowka..
    Od: "Maciej Loret" <m...@p...pl>

    Witam.

    > Wracajac do zaprawy. Zakladam, ze jesli ktos kladzie mi kafelki to robi
    > to lepiej ode mnie i lepiej wie jaka zaprawe do tego uzyc. W zwiazku z
    > tym jak mu sie zaprawa skonczy i nigdzie jej nie bedzie mozna kupic to
    > wybierze inna i bedzie za ten wybor odpowiadal. I po cholere ja mam
    > jechac i cos kupowac?

    Może masz jeszcze coś do kupienia?

    > Zeby zobaczyc czy worek ladnie wyglada?

    Masz ciekawe zainteresowania ;) Ale nie przejmuj się - mnie pośrednio
    (zawodowo) też worki interesują.

    > No, no, proponuje bys sie troche doksztalcil.

    ???

    --
    Pozdrawiam,
    Maciej Loret
    GG9304589
    z emaila usuń x



  • 75. Data: 2004-09-02 17:27:32
    Temat: Re: jak wyplacic bez odsetek kredytowka..
    Od: "Maciej Loret" <m...@p...pl>

    Witam.

    > zebym mial VC lub VG to bym tak robil bo u bukow netowych mam bardzo duze
    > doswiadczenie i wiem u ktorego co sie dzieje(gram w okolo 25 firmach:),
    > problem w tym ze w mbanku moglem jedynie zalapac sie na kredytowke VE(
    > zarobki ponizej 1500 netto) ktora nie mozna placic przez net :/

    W niektórych bankach można dostać kk, przy niższych zarobkach. Ewentualnie
    można dostać kk po założeniu lokaty.

    --
    Pozdrawiam,
    Maciej Loret
    GG9304589
    z emaila usuń x



  • 76. Data: 2004-09-02 17:40:00
    Temat: Re: jak wyplacic bez odsetek kredytowka..
    Od: Bartol Partol <bartolpartol@gazeta.>

    Użytkownik Maciej Loret napisał:

    >>Wracajac do zaprawy. Zakladam, ze jesli ktos kladzie mi kafelki to robi
    >>to lepiej ode mnie i lepiej wie jaka zaprawe do tego uzyc. W zwiazku z
    >>tym jak mu sie zaprawa skonczy i nigdzie jej nie bedzie mozna kupic to
    >>wybierze inna i bedzie za ten wybor odpowiadal. I po cholere ja mam
    >>jechac i cos kupowac?
    >
    > Może masz jeszcze coś do kupienia?

    A Ty dalej swoje. Mi sie juz znudzilo.

    Bartol


  • 77. Data: 2004-09-02 17:58:55
    Temat: Re: jak wyplacic bez odsetek kredytowka..
    Od: "Maciej Loret" <m...@p...pl>

    Witam.

    > A Ty dalej swoje. Mi sie juz znudzilo.

    EOT? ;)))

    --
    Pozdrawiam,
    Maciej Loret
    GG9304589
    z emaila usuń x



  • 78. Data: 2004-09-02 18:02:19
    Temat: Re: jak wyplacic bez odsetek kredytowka..
    Od: Catbert <virtual_banana_spam@spam_wp.pl>

    On 9/2/2004 6:51 PM, Maciej Loret wrote:

    >>Inicjator wątku planuje uzyskanie darmowego kredytu, ktoś zapewne
    >>zapłaciłby prowizje i odsetki od całej operacji - płacenie jakichkolwiek
    >>kwot bez uzyskania korzyści (co uzyskuje sprzedawca, że ktoś zapłaci
    >>kartą i anuluje transakcję?) jest co najmniej nieeleganckie.
    >
    > Nieeleganckie - niech Ci będzie, ale co najwyżej ;)
    >
    >>Inicjator wątku zapewne nie łamie prawa (rozważa jedynie legalnośc i
    >>mozliwość hipotetycznej sytuacji), jeżeli nawet do tego by doszło, to
    >>czyn o znikomej szkodliwości - jednakże, jak napisałem, gdyby ten sam
    >>mechanizm zastosował w wiekszej skali, to można by mu zasadnie przypisać
    >>oszustwo.
    >
    > Jakie znowu oszustwo??? Ale, wiesz co? Zgadzam się na oszustwo, jeśli Ty
    > zgodzisz się na brak możliwości jego udowodnienia i żadną szkodliwość
    > społeczną ;))

    Oszustwo polega na tym, że planujący pozyskanie gotówki chce skorzystać
    w tym celu z pośrednictwa sklepu i banku w taki sposób, że ewentualne
    koszty tej operacji poniesie kto inny.

    Jakie to są koszty i kto je poniesie wymagałoby ustalenia, podobnie jak
    to, czy operacja wogóle jest możliwa.
    Oszustwo nie wymaga tego, by cel został osiągniety.

    Hipotetyczność całej sytuacji skłania mimo wszystko do wniosku, że bank
    w normalnym biegu rzeczy przewidział za pozyskanie gotówki prowizję,
    więc nie będzie się godził na jej brak.

    Gdyby zaplanowana operacja była możliwa, to pozyskiwanie gotówki tą
    drogą byłoby banalnie proste - wystarczyłoby mieć znajomy sklep, raz w
    miesiącu "kupić" i "zwrócić" coś o wysokości limitu karty, zatrzymując
    gotówkę. Jest jednak wątpliwe, by ta operacja odbyła się bez zapłaty ze
    strony sklepu bankowi, dlatego może jedynie zostać wymuszona na sklepie
    poprzez wprowadzenie błąd w zamiarze bezposrednim, lub przeprowadzona
    przez pracownika sklepu na koszt właściciela. Oba czyny są oszustwem, z
    opcją przywłaszczenia.

    Być może, gdyby operacja zakończyła się sukcesem, bank obciązyłby mimo
    wszystko konto "operatora" odsetkami, wbrew jego zamiarom. Dla oszustwa
    nie ma znaczenia, że się nie udało - chociaż dowodowo jest to trudne.

    Zgodzę się na brak możliwości udowodnienia i brak szczególnej
    szkodliwości - napisałem, że planowane działanie posiada taki mechanizm,
    jak oszustwo, a stałoby sie czynem karalnym, gdyby nadać mu odpowiednią
    skalę.

    Całkowicie odmiennym przypadkiem jest zapłacenie za kogoś kartą i
    odebranie gotówki - takie rozwiązanie świadczy o pomysłowości - jednak
    także o tym, że karta jest "na wyrost" - ktoś, kto ją otrzymuje posiada
    zdolność kredytową, czyli może regulowac zobowiązania także inaczej niż
    otrzymaną kartą kredytową - zdolność kredytowa nie może wynikać z samej
    karty, byłoby to finansowe perpeetuum mobile.
    Może oczywiście tak się zdarzyć, że ktos akurat nie ma gotówki, bo np.
    zainwestował wszystko, co miał i szuka rozwiązania dla taniego jej
    pozyskania - jest to jednakże przypadek szczególny i czynienie z niego
    reguły nie jest uprawnione.

    Może dobrze byłoby, gdyby sformuowanie "nieoprocentowany kredyt do 52
    dni" nabrało własciwego znaczenia tj. pewnej mantry marketingowej, bo
    kredyt ten może i jest nieoprocentowny, ale na pewno nie jest darmowy -
    próba uczynienia go darmowym musi prowadzić nieodwracalnie albo do
    niepowodzenia albo do czynu zabronionego.

    Pzdr: Catbert


  • 79. Data: 2004-09-02 18:12:52
    Temat: Re: jak wyplacic bez odsetek kredytowka..
    Od: Bartol Partol <bartolpartol@gazeta.>

    Użytkownik Catbert napisał:

    > Oszustwo polega na tym, że planujący pozyskanie gotówki chce skorzystać
    > w tym celu z pośrednictwa sklepu i banku w taki sposób, że ewentualne
    > koszty tej operacji poniesie kto inny.

    No wlasnie. Jak place za cos karta, to sklep dostaje kase pomniejszona o
    prowizje (pewnie w granicach 2-3%). Gdy zwracam towar i sklep oddaje mi
    cala kase, to prowizja jest zwracana?

    Bartol


  • 80. Data: 2004-09-02 18:35:44
    Temat: Re: jak wyplacic bez odsetek kredytowka..
    Od: Catbert <virtual_banana_spam@spam_wp.pl>

    On 9/2/2004 6:55 PM, Maciej Loret wrote:

    > Pisz małymi literkami.
    >
    >>Czy teraz zrozumiałeś ? Czy może etyka dla Ciebie jest gówno warta ?
    >
    > 1. Mamy różne podejścia do etyki -> patrz p-t 3.
    > 2. "gówno" - też jesteś prezesem?

    O, to o mnie!
    Tak mi przyszło do głowy, że szkoda czasu na branie towaru, autoryzację
    i "zwracanie" - lepiej przy kasie zawołać "o, ptaszek leci, o tam, tam!"
    i wziać te kilka złotych na prowizję i zwyczajnie wypłacić z bankomatu,
    bo w kasie mogą być fałszywe. A tak, to księgowa będzie miała dodatkowa
    pozycję na wyciagu do myślenia i może ją głowa rozboleć.

    > 3. Czy etyczna jest jazda samochodem z silnikiem spalinowym? Przecież
    > emituje NOx,CO, CO2, które nie sprzyjają ani człowiekowi, ani naturze.

    O ile pamiętam, to pewnen starszy pan, gdy go zapytano czym się zajmuje,
    to powiedział, że prakseologią i etyką. Ta pierwsza uczy, jak postepować
    skutecznie, ta druga - jak unikać tej pierwszej.
    Ja czułbym się nieswojo "kupując" by za chwilę oddać - ale to pewnie
    sprawa osobistego odczuwania.

    Pzdr: Catbert

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 . 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1