Robert Kois wrote:
> Dnia Sun, 1 Mar 2009 11:13:26 +0100, lbz napisał(a):
> Przeczytaj o powództwie przeciwegzekucyjnym. No i nikt nie zmusza cię do
> podpisania niekorzystnej według Ciebie umowy.
>

Ok, ale czy wniesienie takiego powództwa automatycznie stopuje BTE? Bo,
że po paru latach uzyskam sprawiedliwość to już może być dla mnie za
późno...

Łatwo sobie wyobrazić, jakiś fraud i nieuznaną reklamację, można wpaść w
niezłe gówno. A na litość i umiarkowanie banków jak pokazują obecne
czasy liczyć nie ma co.

--
Pozdrawiam, *Schliesky*
email: schliesky at gmail
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia,
nie obleka tego faktu w słowa! /Julian Tuwim/

do góry

"Schliesky" <t...@m...pl> wrote in message
news:goe3ad$7d4$1@inews.gazeta.pl...
>
> Ok, ale czy wniesienie takiego powództwa automatycznie stopuje BTE? Bo, że
> po paru latach uzyskam sprawiedliwość to już może być dla mnie za późno...
>

Przywilejem banku jest tylko uzyskanie tytulu wykonalnosci na podstawie
uproszczonej procedury, caly dalszy ciag odbywa sie na warunkach
standardowych kpc, wec nie ma co wpadac w histerie z powodu bte.

MK

do góry

Dnia Sun, 01 Mar 2009 12:13:54 +0100, lbz napisał(a):

>> Poza tym jedyna możliwością jaką posiada klient jest niepodpisanie
>> umowy. Jakoś nie widzę szans na negocjacje w tym zakresie.
>
> nogami

Wybór masz niewielki. W zasadzie właśnie ostatnio Alior się wybił troszkę
ponad przeciętność.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

do góry

Dnia Sun, 01 Mar 2009 14:41:03 +0100, Schliesky napisał(a):

>> Dnia Sun, 1 Mar 2009 11:13:26 +0100, lbz napisał(a):
>> Przeczytaj o powództwie przeciwegzekucyjnym. No i nikt nie zmusza cię do
>> podpisania niekorzystnej według Ciebie umowy.
> Ok, ale czy wniesienie takiego powództwa automatycznie stopuje BTE? Bo,
> że po paru latach uzyskam sprawiedliwość to już może być dla mnie za
> późno...

Niestety nie stopuje o ile dobrze rozumiem przepisy. Jedyne co pozostaje to
zmienić prawo bo Trybunał Konstytucyjny w pięcioosobowym składzie uznał, że
te przepisy nie są niezgodne z konstytucją.

--
Kojer

do góry

>>> Poza tym jedyna możliwością jaką posiada klient jest niepodpisanie
>>> umowy. Jakoś nie widzę szans na negocjacje w tym zakresie.
>>
>> nogami
>
> Wybór masz niewielki. W zasadzie właśnie ostatnio Alior się wybił troszkę
> ponad przeciętność.

Dlaczego? Wlasnie w wiekszosci bankow jest to uzaleznione od limitu
kredytowego i uwazam, ze jest to fair. A stala kwota typu 200 tys. zl to
przegiecie!

do góry

>> Ok, ale czy wniesienie takiego powództwa automatycznie stopuje BTE? Bo,
>> że po paru latach uzyskam sprawiedliwość to już może być dla mnie za
>> późno...
>
> Niestety nie stopuje o ile dobrze rozumiem przepisy. Jedyne co pozostaje
> to
> zmienić prawo bo Trybunał Konstytucyjny w pięcioosobowym składzie uznał,
> że
> te przepisy nie są niezgodne z konstytucją.

A jeszcze nie dopelnisz jakiejs formalnosci, bo ciebie nie bedzie stac na
prawnika, a bank ma stadko prawnikow i przechlapane.

do góry

Dnia Sun, 1 Mar 2009 22:35:32 +0100, lbz napisał(a):

>>> Ok, ale czy wniesienie takiego powództwa automatycznie stopuje BTE? Bo,
>>> że po paru latach uzyskam sprawiedliwość to już może być dla mnie za
>> Niestety nie stopuje o ile dobrze rozumiem przepisy. Jedyne co pozostaje to
>> zmienić prawo bo Trybunał Konstytucyjny w pięcioosobowym składzie uznał, że
>> te przepisy nie są niezgodne z konstytucją.
> A jeszcze nie dopelnisz jakiejs formalnosci, bo ciebie nie bedzie stac na
> prawnika, a bank ma stadko prawnikow i przechlapane.

Jak bank weźmie za dużo i będziesz miał no to papiery to podejrzewam, że
znajdzie się sporo chętnych prawników do popracowania za % od
odszkodowania.

Przepisy są złe ale są i niestety ciężko coś na to poradzić.
Tylko pytanie czy chcielibysmy likwidacji całkowitej tego przywileju
banków? Bo jakoś nie uśmiecha mi się szukanie do kazdego kredytu 3 żyrantów
i przedstawiania róznych zabezpieczeń.

--
Kojer

do góry