Hej
Opisze najpierw sytuacje która miałš miejsce w pištek.Teœciowej mojej
ukradziono torebke z niej ukradł złodziej tylko karte kredytowš(PKO BP -
Visa Elektron) i drobne co do grosza.Teœciowa dopiero po 1h - 2h
zorientowała sie że została okradziona natychmiast zadzwoniła do mnie, a ja
zadzwoniłem do banku zeby zastrzec kartę.Okazało się ze złodziej(e) wybrali
pienišdze z bankomatu (daty transakcji minuta po minucie i kwoty równe)
wiec raczej odrazu było to widomo że wybrali z bankomatu,a nie dokonali
zakupu,na szczęœcie teœciowa miała limit dzienny 300 zł wiec tylko tyle
ukradli.Oczywiœcie każdy twierdzi że miała zapisany PIN (pewnie wiekszoœć
na grupie też,Bank i Policja),ale akurat dobrze jš znam i wiem że go nie
miała zapisanego nigdzie!!! (na 200%).Druga sprawa wybierała ostatnio
pienišdze gdzies ze 10 dni - 2 tygodnie temu,a nie wyglšda na jakoœ
specjanie bogatš osobe i nie uwierze,że złodzieje przez 2 tygodnie chodzili
za niš (tzn że wtedy podejrzeli kod).
Czy ktoœ może mi powiedzieć jak mogli ukraœć tak pienišdze z bankomatu?
Jak można majšc tylko kartę dostać się na konto i wybrać pienišdze ?
Jakoœ da się odczytać PIN z karty ?
Da się jakoœ zareklamować te transakcje? Wiem przecież ze ona ich nie
dokonała ?
Jak się zabezpieczyć przed czymœ takim - (pozbyć kart? ;) )
Robert

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/