-
1. Data: 2017-05-23 18:25:16
Temat: kredyty frankowe - podstawy
Od: Michał Jankowski <m...@f...edu.pl>
Czy jest gdzieś do zobaczenia wyliczenie, żebym mógł sobie porównać, jak
te kredyty się miały do siebie?
10 lat temu pan A bierze 100 tys. zł na 20 lat w złotych. Na warunkach
takich, jakie wtedy były. Do dziś spłacił X zł, pozostało kredytu Y zł.
10 lat temu pan A bierze ekwiwalent 100 tys. zł na 20 lat we frankach.
Na warunkach takich, jakie wtedy były. Do dziś spłacił X1/X2 zł/franków,
pozostało kredytu Y1/Y2 zł/franków.
Jest coś takiego?
MJ
-
2. Data: 2017-05-23 18:35:38
Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu wtorek, 23 maja 2017 18:25:18 UTC+2 użytkownik Michał Jankowski napisał:
> Czy jest gdzieś do zobaczenia wyliczenie, żebym mógł sobie porównać, jak
> te kredyty się miały do siebie?
>
> 10 lat temu pan A bierze 100 tys. zł na 20 lat w złotych. Na warunkach
> takich, jakie wtedy były. Do dziś spłacił X zł, pozostało kredytu Y zł.
>
> 10 lat temu pan A bierze ekwiwalent 100 tys. zł na 20 lat we frankach.
> Na warunkach takich, jakie wtedy były. Do dziś spłacił X1/X2 zł/franków,
> pozostało kredytu Y1/Y2 zł/franków.
>
> Jest coś takiego?
Tu coś jest
http://jakoszczedzacpieniadze.pl/kalkulator-porownaj
-kredyt-we-frankach-i-w-zlotych
-
3. Data: 2017-05-23 19:08:49
Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Michał Jankowski" napisał w wiadomości
>Czy jest gdzieś do zobaczenia wyliczenie, żebym mógł sobie porównać,
>jak te kredyty się miały do siebie?
>10 lat temu pan A bierze 100 tys. zł na 20 lat w złotych. Na
>warunkach takich, jakie wtedy były. Do dziś spłacił X zł, pozostało
>kredytu Y zł.
>10 lat temu pan A bierze ekwiwalent 100 tys. zł na 20 lat we
>frankach. Na warunkach takich, jakie wtedy były. Do dziś spłacił
>X1/X2 zł/franków, pozostało kredytu Y1/Y2 zł/franków.
Sam bym chetnie zobaczyl ...
tylko wiesz, 10 lat temu, 23.05.2007, to NBP mial franka po 2.2984
11 lat temu po 2,5545, 12 lat temu 2,7120, a 9 lat temu 2,1069.
A w lipcu 2008 to nawet po 1,9596
I to jest bardzo istotna roznica, jak pare miesiecy pozniej frank
skacze na 3.22, bank podnosi spread, przysyla pismo o braku
zabezpieczenia, nieruchomosci tanieja, pensje spadaja, i jeszcze
bezczelnie wibor spada.
Dlugi wykres
http://biznes.onet.pl/waluty/profile/waluta-online/c
hfpln,828,2,1002,profile-wykresy.html
Ktos, kto bral po 2.70 bedzie to calkiem inaczej ocenial niz ktos, kto
bral po 2.00 :-)
I jeszcze jak sie zadluzyl na maksa.
J.
Jest coś takiego?
MJ
-
4. Data: 2017-05-23 19:59:28
Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2017-05-23 o 18:25, Michał Jankowski pisze:
> Czy jest gdzieś do zobaczenia wyliczenie, żebym mógł sobie porównać, jak
> te kredyty się miały do siebie?
>
> 10 lat temu pan A bierze 100 tys. zł na 20 lat w złotych. Na warunkach
> takich, jakie wtedy były. Do dziś spłacił X zł, pozostało kredytu Y zł.
>
> 10 lat temu pan A bierze ekwiwalent 100 tys. zł na 20 lat we frankach.
> Na warunkach takich, jakie wtedy były. Do dziś spłacił X1/X2 zł/franków,
> pozostało kredytu Y1/Y2 zł/franków.
>
> Jest coś takiego?
>
Jeśli oba kredyty była z ratami malejącymi to z kredytu na 20 lat po 10
latach została do spłaty dokładnie połowa (odpowiednio w zł/frankach).
P.G.
-
5. Data: 2017-05-23 20:21:58
Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:og1t9v$1cj$1$P...@n...chmurka.ne
t...
W dniu 2017-05-23 o 18:25, Michał Jankowski pisze:
> Czy jest gdzieś do zobaczenia wyliczenie, żebym mógł sobie porównać,
> jak
> te kredyty się miały do siebie?
> 10 lat temu pan A bierze 100 tys. zł na 20 lat w złotych. Na
> warunkach
> takich, jakie wtedy były. Do dziś spłacił X zł, pozostało kredytu Y
> zł.
[...]
>Jeśli oba kredyty była z ratami malejącymi to z kredytu na 20 lat po
>10
Ale raczej nie byly.
>latach została do spłaty dokładnie połowa (odpowiednio w
>zł/frankach).
Tylko ze ta polowa frankow to zlotowek tyle samo, co na poczatku.
Znaczy sie splacal, splacal, splacal i nic nie splacil :-)
Do tego dodaj, ze odsetki byly inne, wiec i raty byly inne.
Raczej bym porownal dwa kredyty ze "stala" rata na 20 lat, i w tabelce
wyszczegolnienie rat za poprzednie 10 lat plus ekstrapolacja kolejnych
10 lat w/g obecnej raty i podsumowac.
A gdzies z boku mozna jeszcze przeliczyc jaki procent sredniej pensji
krajowej te raty stanowily.
A i tak nie wiadomo, czy sie wiedza przyda, bo to byl wyjatkowo ostry
kryzys swiatowy, a w Polsce to IMO wyjatkowo nietypowy.
Czy nastepny tez taki bedzie, zeby wiedziec co dzieciom/wnukom
doradzic ?
No coz, Wlosi przezyli to raz u siebie i powiedzieli, ze PeKaO takich
kredytow udzielac nie bedzie.
I chyba mieli racje ... choc w sumie ... konkurencja nie
zbankrutowala.
J.
-
6. Data: 2017-05-23 20:50:21
Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
> Tu coś jest
>http://jakoszczedzacpieniadze.pl/kalkulator-porowna
j-kredyt-we-frankach-i-w-zlotych
A rozszerzyl ktos do 2017 r ?
Bo wbrew optymizmowi zestawienie wyglada IMO dosc kiepsko dla franka.
Po wplaceniu mniej wiecej takiej samej kwoty w ratach (121-125 tys),
rata zlotowkowa wynosi "teraz" ~1300 zl, a frankowa ~1700 zl.
I tu juz mamy sytuacje dosc stabilna, wiec tak zostanie przez kolejne
24 lata :-)
A nie, bo w 2015 byl kolejny skok kursu i teraz chyba ze 2000 trzeba
placic.
A wibor spadl.
I to juz jest cos, co mogloby budzet naruszyc ... ale pierwsze raty
PLN byly 2200, i na tyle musialy zarobki pozwalac.
Tylko - to wykres dla tych, co brali 8 lat i 10 miesiecy temu, ci co
brali 10 lat temu sytuacje maja troche inna.
J.
-
7. Data: 2017-05-23 21:03:27
Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu wtorek, 23 maja 2017 20:50:56 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
> Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
> > Tu coś jest
> >http://jakoszczedzacpieniadze.pl/kalkulator-porowna
j-kredyt-we-frankach-i-w-zlotych
>
> A rozszerzyl ktos do 2017 r ?
Tam był do pobrania arkusz w exelu- dopisać brakujące dane i można symulować
-
8. Data: 2017-05-24 11:14:38
Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 2017-05-23 o 20:21, J.F. pisze:
> Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:og1t9v$1cj$1$P...@n...chmurka.ne
t...
> W dniu 2017-05-23 o 18:25, Michał Jankowski pisze:
>> Czy jest gdzieś do zobaczenia wyliczenie, żebym mógł sobie porównać, jak
>> te kredyty się miały do siebie?
>> 10 lat temu pan A bierze 100 tys. zł na 20 lat w złotych. Na warunkach
>> takich, jakie wtedy były. Do dziś spłacił X zł, pozostało kredytu Y zł.
> [...]
>> Jeśli oba kredyty była z ratami malejącymi to z kredytu na 20 lat po 10
>
> Ale raczej nie byly.
>
>> latach została do spłaty dokładnie połowa (odpowiednio w zł/frankach).
>
> Tylko ze ta polowa frankow to zlotowek tyle samo, co na poczatku.
> Znaczy sie splacal, splacal, splacal i nic nie splacil :-)
>
Skorto te CHF-y przelicza na PLN-y, to może powinien wziąć kredyt w PLN-ach.
A tak, to niech się cieszy, że ma tylko połowę franków do spłacenia i
ujemne stopy procentowe.
--
Pete
-
9. Data: 2017-05-24 11:49:21
Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2017-05-23 o 20:21, J.F. pisze:
>
> Tylko ze ta polowa frankow to zlotowek tyle samo, co na poczatku.
> Znaczy sie splacal, splacal, splacal i nic nie splacil :-)
>
Jak nic nie spłacił? Połowę spłacił.
Jaki jest sens przeliczania kredytu na jakąkolwiek inną walutę niż się
go wzięło i się go spłaca?
P.G.
-
10. Data: 2017-05-24 13:00:44
Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Piotr Gałka p...@c...pl ...
>>
>> Tylko ze ta polowa frankow to zlotowek tyle samo, co na poczatku.
>> Znaczy sie splacal, splacal, splacal i nic nie splacil :-)
>>
> Jak nic nie spłacił? Połowę spłacił.
> Jaki jest sens przeliczania kredytu na jakąkolwiek inną walutę niż się
> go wzięło i się go spłaca?
Tak to bankowcy klientom wytłumaczyli...
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Życie nie jest ani lepsze, ani gorsze od naszych marzeń.
Jest tylko zupełnie inne..." William Shakespeare