-
71. Data: 2005-11-11 23:12:24
Temat: Re: [mBank] No nie, tylko nie stringi...
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
Stasio Podróżnik wrote:
> Glenn napisał(a):
>
>>> A paszła Ty od mojego imienia ;)
>> Nie ma lekko ;-)
>
> Taaak ? No to zero seksu :P
Tak od razu zero ;-) ? Okrutny :-(
--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen
-
72. Data: 2005-11-11 23:18:54
Temat: Re: [mBank] No nie, tylko nie stringi...
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
Stasio Podróżnik wrote:
> Glenn napisał(a):
>
>>> Taaak ? No to zero seksu :P
>> Tak od razu zero ;-) ? Okrutny :-(
>
> NTG :P
A wpływ stringów na mózg to może TG było ;-) ? No dobra - koniec, bo ileż
można o seksie i gaciach ;-)
--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen
-
73. Data: 2005-11-11 23:19:52
Temat: Re: [mBank] No nie, tylko nie stringi...
Od: Stasio Podróżnik <B...@o...pl>
Glenn napisał(a):
>>Taaak ? No to zero seksu :P
> Tak od razu zero ;-) ? Okrutny :-(
NTG :P
--
|______ Stasio Podróżnik
o/________\o PMS: 525tds E34 PRRC: Jackson [RIP] + AT 71 Magnum
(Oo =00= oO) mail: www.tinyurl.com/6qvjz *Pomóż* ! www.pajacyk.pl
[]=******=[] http://skocz.pl/STOK-NARTY/ Już wkrótce na NARTY !!!
-
74. Data: 2005-11-12 00:36:51
Temat: Re: [mBank] No nie, tylko nie stringi...
Od: g...@p...onet.pl (Piotr Gralak)
On Fri, 11 Nov 2005 23:52:49 +0100, "Glenn" <g...@b...pl>
wrote:
>No trudno żeby mi wzrastała na myśl o stringach ;-) Coś mi sie co prawda
>obiło o uszy, że w wersji męskiej też są, ale to już Ty się może wypowiesz,
Co ma nie być. Za jedyne 6.80 :)
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=71076247
(uwaga - strona zawiera zdjęcie męskiej pupy w stringach. wrazliwi
konserwatysci nie zagladac!)
PG
-
75. Data: 2005-11-12 00:40:36
Temat: Re: [mBank] No nie, tylko nie stringi...
Od: Stasio Podróżnik <B...@o...pl>
Glenn napisał(a):
> A wpływ stringów na mózg to może TG było ;-) ? No dobra - koniec, bo ileż
> można o seksie i gaciach ;-)
Nie daj bóg ktoś wmiesza w to wszystko beemkę z mojego siga ;)
--
|______ Stasio Podróżnik
o/________\o PMS: 525tds E34 PRRC: Jackson [RIP] + AT 71 Magnum
(Oo =00= oO) mail: www.tinyurl.com/6qvjz *Pomóż* ! www.pajacyk.pl
[]=******=[] http://skocz.pl/STOK-NARTY/ Już wkrótce na NARTY !!!
-
76. Data: 2005-11-12 08:46:21
Temat: Re: [mBank] No nie, tylko nie stringi...
Od: Olgierd <n...@n...spam.no.problem>
W odpowiedzi na wiadomość z dnia 12 listopad 2005 autorstwa *Stasio
Podróżnik* wyjaśniam co następuje:
> Nie daj bóg ktoś wmiesza w to wszystko beemkę z mojego siga ;)
No właśnie :/
--
Olgierd
gsm: +48502DEFUNK ||| JID: o...@j...org ||| gg: 3657597
-
77. Data: 2005-11-12 20:43:57
Temat: Re: [mBank] No nie, tylko nie stringi...
Od: anonim <***com@mail.com>
on Thu, 10 Nov 2005 12:15:32 +0100 "Tomasz Nowicki" <t...@s...com> wrote:
> "anonim" <***com@mail.com> wrote in message
> news:20051110114651.730cd291@home...
> on Thu, 10 Nov 2005 11:38:21 +0100 "Tomasz Nowicki" <t...@s...com>
> wrote:
>
> > normalni ludzie do stringów dowyobrażają sobie kobietę, młodą i seksowną.
>
> Młodą i seksowną to ja wolę w bikini, a jeszcze lepiej - bez. Stringi są IMO
W drugą stronę. Młoda i seksowna w stringach/bikini/topless/nago/cokolwiek, ale
żeby stringi się kojarzyły z tym co napisałeś wcześniej? tfu!
> wulgarne i tyle. A stringi w reklamie banku - żałosne. Może jeszcze każą
> dysponentkom występować topless? Cóż za profesjonalizm speców od wizerunku
> firmy!
> >A to że bank to nie miejsce na reklamę stringów, to pogląd staroświecki.
>
> Nawet jeśli tak, to w czym gorszy pogląd staroświecki od nowoczesnego - no w
> czym?
> Moim zdaniem bank powinien jednak bardziej zwracać uwagę na wrażliwość
> estetyczną klientów, bo nie każdy jest telewizyjnym ciołkiem,
> bezrefleksyjnie chłonącym pop-papkę pod dyktando marketoidów.
bingo, nie każdy, ale większość }:-> niezależnie czy weźmiesz pod uwagę klientów
banku czy kiosku, zawsze gdzie masz masowego odbiorce, większość jest taka - bez
smaku, bezrefleksyjna, itd.
Bank jest takim samym miejscem jak inne punkty usługowe. Jeśli już reklamują,
nie ma znaczącej różnicy między reklamowaniem kredytów, stringów czy agencji
towarzyskich - jednych oburzy, innych nie.
Jedyną znaczącą kwestią jest nachalność reklamy. Ja osobiście wolałbym reklamy w
postaci zwykłych popupów, coby mój FF bez problemu wyciął :-)
-
78. Data: 2005-11-14 10:25:39
Temat: Re: [mBank] No nie, tylko nie stringi...
Od: "Tomasz Nowicki" <t...@s...com>
"anonim" <***com@mail.com> wrote in message
news:20051112214357.77df9157@home...
on Thu, 10 Nov 2005 12:15:32 +0100 "Tomasz Nowicki" <t...@s...com>
wrote:
> bingo, nie każdy, ale większość }:-> niezależnie czy weźmiesz pod uwagę
> klientów
> banku czy kiosku, zawsze gdzie masz masowego odbiorce, większość jest
> taka - bez
> smaku, bezrefleksyjna, itd.
To widzę, sęk w tym, że masowy odbiorca nie uschnie jeśli _nie_ zobaczy na
stronie logowania reklamy stringów, natomiast kogoś, czyje poczucie piękna
reklama taka obraża, strona logowania ze stringami od ręki zniechęci. To ten
sam mechanizm, co przy zakazie eksponowania pornografii - ktoś kto lubi -
znajdzie. Kto nie lubi - nie może być zmuszany do oglądania.
> Bank jest takim samym miejscem jak inne punkty usługowe. Jeśli już
> reklamują,
IMHO - niezupełnie
> nie ma znaczącej różnicy między reklamowaniem kredytów, stringów czy
> agencji
> towarzyskich - jednych oburzy, innych nie.
IMHO - jest znacząca róznica, choć z wulgarnie handlowego punktu widzenia -
pewnie nie
> Jedyną znaczącą kwestią jest nachalność reklamy. Ja osobiście wolałbym
> reklamy w
> postaci zwykłych popupów, coby mój FF bez problemu wyciął :-)
...i oni to wiedzą :)))
T.
-
79. Data: 2005-11-14 11:01:03
Temat: Re: [mBank] No nie, tylko nie stringi...
Od: "Tomasz Nowicki" <t...@s...com>
"Glenn" <g...@b...pl> wrote in message
news:dl2r58$s0k$1@inews.gazeta.pl...
>> Jeśli umiesz czytać i masz pamięć lepszą niż kura, to wiesz, że
> Chłopcze - oprócz zmiany banku zmień też piaskownicę.
Może ty się jeszcze zabawiasz z "chłopcami" w piaskownicach, ale ja z tego
wyrosłem kilka dekad temu.
Zachowujesz się wypisz-wymaluj jak ci twoi idole z PO - nie czytasz uważnie
skierowanego do ciebie przekazu, inteligencji emocjonalnej i poczucia humoru
masz tyle co kot napłakał; za to w każdym zdaniu doszukujesz się okazji do
obrażania się - chyba to lubisz. U trzynastolatki mogłoby to być nawet
zabawne, ale u osoby dorosłej jest zniechęcająco infantylne. Uważaj:
1. Nie muszę zmianiać banku, bo z mBanku nie korzystam.
2. Słówko "jeśli" pozwoliłoby ci zignorować moje pytanie albo i obrócić je
na swoją korzyść, ale chyba zbyt wiele od ciebie wymagam.
3. Nie spodziewaj się czego innego niż eskalacji złośliwości, jeśli sama je
podkręcasz, to w końcu internet - tu się walczy ;)
4. W niniejszym wątku wyrażałem moją opinię o reklamie stringów na stronie
logowania mBanku - nie upoważnia cię to do posądzania mnie o sprzyjanie
Rydzykowi czy komukolwiek - wcinając się do dyskusji wyraziłaś się nie na
temat (pomijając już względną oftopiczność całej gałęzi tego wątku) i
złośliwie usiłowałaś przypisać mi nie moje poglądy - w tej sytuacji moja
odpowiedź była wręcz kurtuazyjna i to wyłącznie dlatego, że jesteś osobą
przeciwnej płci.
5. Bardzo cię proszę - nie odpowiadaj na moje posty, nawet (a może
zwłaszcza) kiedy uznasz, że masz coś
mądrego/zabawnego/odkrywczego/uprzejmego do powiedzenia - dyskusje z osobami
twojego pokroju są jałowe, nieprzyjemne i pozbawione sensu
T.
-
80. Data: 2005-11-14 21:00:27
Temat: Re: [mBank] No nie, tylko nie stringi...
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
Tomasz Nowicki wrote:
> "Glenn" <g...@b...pl> wrote in message
> news:dl2r58$s0k$1@inews.gazeta.pl...
>
>>> Jeśli umiesz czytać i masz pamięć lepszą niż kura, to wiesz, że
>
>> Chłopcze - oprócz zmiany banku zmień też piaskownicę.
>
> Może ty się jeszcze zabawiasz z "chłopcami" w piaskownicach, ale ja z
> tego wyrosłem kilka dekad temu.
/ciach reszta wynurzeń/
Ostatni raz w tym wątku i to tylko ze względu na Twoją płeć :-D . "Chłopiec"
to pewny stan umysłu, który niestety prezentujesz. Dlaczego "niestety" ? Bo
koliduje z Twoim wiekiem co daje dość komiczny efekt. Co do prośby o nie
odnoszenie się do Twoich postów - tak dobrze nie ma, bo jesteśmy na
publicznej grupie dyskusyjnej
(czego być może w ferworze walki ze stringami nie zauważyłeś) a więc
pozwolisz, że każdy będzie decydował sam, do których wypowiedzi się odnieść,
a do których nie.
--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen