> Możesz go uruchomić, nawet jeśli nie zamierzasz _na_razie_
> inwestować na Giełdzie.

Cóż, widać zdaniem mBanku zwrot 'na razie'
ozacza termin któtszy niż rok ...

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Beniowa <p...@...odpowiedz.in.public> wrote:

> Wczoraj wszedlem do "oddzialu" mBanku na Placu Teatralnym w Warszawie.

Czy idac do warsztatu samochodowego firmy Renault, oczekujesz ze beda tam
mieli foldery najnowszych samochodow albo Ci takie wydrukuja? (bo posiadaja
komputer, monitor i drukarke).

--
Przemysław Maciuszko

do góry

2005-11-30 15:26- tak przynajmniej miał(a) ustawiony zegar systemowy
Przemysław Maciuszko, gdy pisał(a):
> Beniowa <p...@...odpowiedz.in.public> wrote:
>
>> Wczoraj wszedlem do "oddzialu" mBanku na Placu Teatralnym w Warszawie.
>
> Czy idac do warsztatu samochodowego firmy Renault, oczekujesz ze beda tam
> mieli foldery najnowszych samochodow albo Ci takie wydrukuja? (bo posiadaja
> komputer, monitor i drukarke).
>

Porównanie cokolwiek kulawe. Kiedyś moja żona miała takie cóś (Klejo
bodajże), to w jej warstacie mieli takie foldery na każdą okoliczność.
Nie musieli drukować. ;-)
Zależy zdaje się od warsztatu. W banku też nie powinna im rączka uschnąć
z tej tylko okazji, że klient czegoś sam nie zrobił.
Jakiś czas temu wyrobiłem sobie złą opinię o sąsiedniej placówce Multi,
ale widzę, że ten teren zasadniczo zarażony jest niechęcią do zdobywania
klientów.

--
**** yayco (yayco2@_tnij_gmail.com) ****
**** ****
**** ...Too lazy to work ****
**** and too nervous to steal... ****

do góry

Wed, 30 Nov 2005 14:26:48 +0000 (UTC), w <dmkcr8$7fb$1@inews.gazeta.pl>,
Przemysław Maciuszko <s...@h...pl> napisał(-a):

> > Wczoraj wszedlem do "oddzialu" mBanku na Placu Teatralnym w Warszawie.
>
> Czy idac do warsztatu samochodowego firmy Renault, oczekujesz ze beda tam
> mieli foldery najnowszych samochodow albo Ci takie wydrukuja? (bo posiadaja
> komputer, monitor i drukarke).

Tak, zazwyczaj sięgną na biurko obok lub za drzwi do salonu. Najwyraźniej
Renault jest bardziej rozgarnięte niż mBank.

do góry

S.T. napisał(a):

> Była ... w taryfie DIBRE,
> bo to właściwie jest opłata pobierana przez DIBRE,
> wcześniej była ... (ukryta ;-)) tylko w taryfie DIBRE.
> W skutek nacisków i dyskusji na forum,
> w pażdzierniku została 'pokazana' również w TOIP mBanku.

Jednakże w dalszym ciągu w "pełnej" tabeli mBanku jest tylko niewielki
fragment tabeli DIBRE. Więc bądźmy konsekwentni - albo pełną treść
dodajemy do PEŁNEJ tabeli mBanku, albo nie wprowadzamy klientów w błąd i
umieszczamy wyraźną informację, że opłat dotyczących eMakreli szukamy w
tabeli DIBRE... Teraz w PEŁNEJ tabeli mamy wybrane jedynie co ciekawsze
opłaty z tabeli DIBRE.

PS stawiam piwo temu, kto mi pokaże na jakiej podstawie mBank pobiera
opłaty za dostęp do notowań ciągłych...

do góry

Kamil Jońca napisał(a):

> A to przepraszam, jak wchodził rachunek to nie wiedzieli, że ileś takich
> klientów będzie? Jakoś wtedy nie było tej opłaty.

Była, aczkolwiek ukryta.

do góry

Wojciech Nawara wrote:
>
> PS stawiam piwo temu, kto mi pokaże na jakiej podstawie mBank pobiera
> opłaty za dostęp do notowań ciągłych...

AFAIK mBank sam jest dystrybutorem notowań, więc to powinno być w jego TOiP,
a nie DIBRE.
Załapałem się chociaż na 0,33 litra? ;-)

do góry

Bogdan B. napisał(a):

> AFAIK mBank sam jest dystrybutorem notowań, więc to powinno być w jego TOiP,
> a nie DIBRE.
> Załapałem się chociaż na 0,33 litra? ;-)

Gdzie być _powinno_ to ja wiem. :-)

A gdzie JEST? :-P

do góry

Wojciech Nawara wrote:

> A gdzie JEST? :-P

Nie ma ale to w niczym nie obniża samopoczucia mBanku, a to IMHO dla niego
najważniejsze :-D

do góry

yayco <yayco2_at_gmail_dot_com@no_spam.pl> wrote:

> Zależy zdaje się od warsztatu. W banku też nie powinna im rączka uschnąć
> z tej tylko okazji, że klient czegoś sam nie zrobił.

Ale to nie jest oddział banku, a punkt kredytowy banku.
Feel the difference?

--
Przemysław Maciuszko

do góry