eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki[mBank] czas konczyc ten absurd
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 65

  • 31. Data: 2003-11-13 21:54:28
    Temat: Re: [mBank] czas konczyc ten absurd
    Od: Paweł Kaczor <p...@e...com>

    On Thu, 13 Nov 2003 00:26:07 +0100, Markus Sprungk wrote:
    > Ja po prostu nigdy się nie spotkałem z jakimś poważnym problemem z MBankiem
    > i wielu moich znajomych, którym poleciłem założenie tam konta są mi do
    > dzisiaj zobowiązani za poradę

    Uważaj! Bo jak ja bym dziś dorwał tego @#$%^&! co mi naraił konto w
    Citibanku.... ;-)

    paczor
    --
    ----------------------------------------------------
    -------------------
    "A z kwiatków, jakie pan lubi najbardziej? Sztukamięs z kwiatkiem"
    ------------------------------[pawel kaczor paczorSLIMAKexpatpol.com]--


  • 32. Data: 2003-11-13 21:57:46
    Temat: Re: [mBank] czas konczyc ten absurd
    Od: Paweł Kaczor <p...@e...com>

    On Thu, 13 Nov 2003 14:37:25 +0100, Radosław Popławski wrote:
    >> Na szczęście pracują tam ludzie
    >> uprzejmi i postanowili pomóc Ci bo co im innego pozostało skoro klient nie
    >> czekając na uruchomienie konta wpłaca tam sobie pieniądze. Głupota czy
    >> bezmyślność?
    >
    > Dziwne, zadaje mi się, że nawet to "zaleca" mLinka ("pieniądze może już Pan
    > wpłacać"). Czyżby więc mBank zachęcał do bezmyślnego i niewłaściwego
    > gospodarowania swoimi pieniędzmi?? Myślę, że w takim razie powinieneś to
    > zgłosić na Policji -- to jest ścigane. :>
    >

    Porwierdzam. Też to usłyszałem gdy rozmawiałem z mLinią, ale ludziska...
    trzeba pamiętać, że to marketdroicki bełkot i mieć rozum.

    paczor
    --
    ----------------------------------------------------
    -------------------
    "A z kwiatków, jakie pan lubi najbardziej? Sztukamięs z kwiatkiem"
    ------------------------------[pawel kaczor paczorSLIMAKexpatpol.com]--


  • 33. Data: 2003-11-13 22:00:55
    Temat: Re: [mBank] czas konczyc ten absurd
    Od: Paweł Kaczor <p...@e...com>

    On Wed, 12 Nov 2003 22:35:26 +0100, Dentarg wrote:
    > Ale namówiłem moją lepszą połowę do założenia konta tam ... parodia.
    > Dobrze, że mnie przez to nie rzuciła ;).
    > Bylo to na jesieni 2001 roku (chyba wrzesień), taki sam motyw ze
    > zgubioną przez mbank umową mimo, że była odesłana poleconym.
    > Cóż zdarza się, mimo dwóch kolejnych telefonicznych próśb o dosłanie
    > kolejnej kopii umowy do podpisania i obietnic, że zostaną(zostały)
    > wysłane nic z tego ... dobrze, że moja połowica nie wpłaciła tam
    > żadnych środków, bo by ich nie odzyskała. Mój znajomy z pracy prawie
    > to samo, nie doczekał się nigdy na telefon aktywujący dostęp do konta
    > (telekod, dostęp przez inet) mimo, że 2 czy 3 razy ich o to nagabywał.

    Hi, hi, hi... a dopiero co opisałem IDENTYCZNĄ sytuację z mBankiem i moją
    połowicą. Ale jaja!!! Chyba, że to już krąży w formie Urban legend i ty
    konfabulowałeś na ten temat.... ;)


    paczor
    --
    ----------------------------------------------------
    -------------------
    "A z kwiatków, jakie pan lubi najbardziej? Sztukamięs z kwiatkiem"
    ------------------------------[pawel kaczor paczorSLIMAKexpatpol.com]--


  • 34. Data: 2003-11-13 23:47:13
    Temat: Re: [mBank] czas konczyc ten absurd
    Od: Krzysiolek <k...@K...Obrzud.jest.de.besciak.i.cala.jego.banda.tez.rotfl.pl.eu.org>

    On Thu, 13 Nov 2003 22:53:29 +0100, "Robert"
    <u...@o...pl> wrote:

    >
    >> Wypytała o dane osobowe i... nie zgadzało się nazwisko,
    >> stan cywilny i adres zamieszkania. No bo żona jeszcze wtedy była
    >> narzeczoną. :) Nie zgadzały się też numery DO. Więc zautoryzować
    >> się nic nie dało
    >
    >No ale kogo za to winisz? Zona pownna byla podac dane zgodne z tamtym
    >formularzem, wtedy (byc moze ;)) wszystko byloby OK.
    >
    >Wtedy mBank wiedzialby, ze ta sama osoba wycofuje wniosek, ktora go zlozyla,
    >bo w sumie o to chodzilo.

    Więc skoro mBank stwierdził że nie zautoryzuje tej pani, bo to inna
    osoba to dlaczego nie chce założyć jej konta twierdząc że je już ma?
    --
    Krzysiołek

    -------------- Nie zgadzam się ze swoją wypowiedzią --------
    krzysiołe...@b...pl
    Wywal polskie literki z adresu!
    -------------- Moje poglądy są mi dialektycznie obce -------


  • 35. Data: 2003-11-13 23:49:09
    Temat: Re: [mBank] czas konczyc ten absurd
    Od: Krzysiolek <k...@K...Obrzud.jest.de.besciak.i.cala.jego.banda.tez.rotfl.pl.eu.org>

    On Thu, 13 Nov 2003 18:20:19 +0100, "ArNolD+" <n...@d...spamerow.pl>
    wrote:

    >
    >Banki internetowe mają niższe koszty i dlatego nie masz tam jednego
    >pracownika na jednego klienta tylko jeden pracownik musi obsłużyć ich
    >tysiące czy dziesiątki tysięcy. Jeśli więc każdy zaczyna wydzwaniać, bo
    >tydzień temu złożył formularz i już chce działać to nie ma się co dziwić, że
    >zakładanie kont tyle trwa, odpowiadanie na telefony też zajmuje czas...
    >

    Tak, bank jest w porzadku, tylko ludzie zli bo mu glowe zawracaja.
    tak samo bylo z socjalizmem, byl w pyte, ale ci wredni ludzie nie
    chcieli sie przyystosowac i ciagle zle im bylo.

    --
    Krzysiołek

    -------------- Nie zgadzam się ze swoją wypowiedzią --------
    krzysiołe...@b...pl
    Wywal polskie literki z adresu!
    -------------- Moje poglądy są mi dialektycznie obce -------


  • 36. Data: 2003-11-13 23:54:21
    Temat: Re: [mBank] czas konczyc ten absurd
    Od: Witold Przygoda <p...@n...mi.pl>

    Paweł Kaczor <p...@e...com> wrote:

    > Stary, TYLKO miesiąc. Moja żona czekała pół roku. A było to tak:
    (...)


    No wiesz... ale moje postepowanie bylo raczej standardowe i bez
    zadnej opieszalosci. Ja im podpisane umowy wyslalem niezwlocznie
    jak tylko moglem, nawet specjalnie polazlem pozno wieczorem do
    skrzynki, zeby wrzucic list i zeby sobie on poszedl jak najszybciej
    dnia nastepnego. A bylo to 27 pazdziernika - umowy do dzis do
    mBanku nie dotarly, czy tez nie zostaly zarejestrowane... wszystko
    mi juz jedno.

    Dzisiaj (yyy.... wczoraj), zgodnie z moja uprzednia dyspozycja
    i po wyslaniu im faksem mojej kopii umowy + dowodu, odblokowano
    mi warunkowo konto. Przy okazji stala sie rzecz niemozliwa -
    mBank dodzwonil sie do mnie do pracy !!! (to znaczy na numer
    telefonu z wewnetrznym - niektorzy pamietaja, ze byla to
    zapora nie do przebycia dla operatorow dzwoniacych w sprawie
    aktywowania konta... od czego zaczelo sie cale to moje piekielko
    z mBankiem). mLinka sie dodzwonila, zautoryzowala mnie i pare
    chwil pozniej moglem wykonywac przelewy. No i przelalem, wszystko
    oprocz 1 grosza - taki smieszny warunek odblokowania konta.
    Zostawie im ten grosz na szczescie ;) poniewaz po zrealizowaniu
    przelewow mam zamiar zamknac rachunek i wycofac zgode na przetwarzanie
    moich danych osobowych w mBanku. I to by bylo na tyle, meine
    Damen und Herren ;)


    wp


  • 37. Data: 2003-11-14 02:20:45
    Temat: Re: [mBank] czas konczyc ten absurd
    Od: Krystek <k...@s...pl_>

    fat101 napisał:
    [ciach]
    > Ja mogę dodać jeszcze jedno... Nie tak dawno były problemy (w starej wersji
    > softu "mbankowego"...) polegające na czasowej niemożności zalogowania się do
    > serwisu, do mchaty, skorzystania z mlinijki... Teraz tego już nie ma
    > (przynajmniej mnie to nie spotyka) - wyeliminowano, ale powstał kolejny -
    > "przetrawienie" całej masy operacji (policz 500.000 userów x ilość operacji
    > w układzie dziennym, tygodniowym, miesięcznym (podateczki,
    > odseteczki)....Stąd coraz częstsze przerwy konserwacyjne (w układzie
    > tygodniowym, że o końcu dekady, miesiąca nie wspomnę)...

    A myślisz, że wszyscy - te 500k klientów sprawdzają codziennie swoje
    rachunki, dokonują przelewów i tak dalej? Swoją drogą, to myślę, że
    wprowadzenie funduszy powierniczych spowodowało wzrost ruchu na łączach
    internetowych i na serwerach.

    K.


  • 38. Data: 2003-11-14 10:39:27
    Temat: Re: [mBank] czas konczyc ten absurd
    Od: "free" <n...@S...pl>

    A ja bardzo sobie chwaliłem mBank, dopóki nie otrzymałem kredytu
    odnawialnego. Kredyt został mi przyznany, a po paru miesiącach, gdy nie
    wykonał mi się jakiś przelew debetujący saldo, okazało się, że jednak... nie
    został uruchomiony. Na szczęście miałem inne źródło kredytu, ale co by było,
    gdybym nie miał? A na mLinii przyznali się, że ktoś się chyba pomylił i nie
    wprowadził informacji o i rzekredycie do systemu, ale kazali mi czekać 2
    tygodnie. Szlag mnie trafił. Podziękowałem mBankowi za usługi. Gdyby klienci
    rezygnowali z usług niesolidnych firm, zamiast wybaczać im wpadki, nie
    musielibyśmy ciągle znosić jakiś pseudofachowców komych specjalistów.



  • 39. Data: 2003-11-14 11:13:37
    Temat: Re: [mBank] czas konczyc ten absurd
    Od: Witold Przygoda <p...@n...mi.pl>

    free <n...@s...pl> wrote:

    > Gdyby klienci
    > rezygnowali z usług niesolidnych firm, zamiast wybaczać im wpadki, nie
    > musielibyśmy ciągle znosić jakiś pseudofachowców komych specjalistów.

    Dokladnie tak !!!

    Ale wiekszosc ludzi zachowuje sie niczym na zebraniu z filmu "Rejs"...
    Beda zameczac sie, zamiast stanowczo zrezygnowac z uslug partaczy.
    Na szczescie czasy gdy wyboru nie bylo (...film "Mis" i scena
    ze szmata i kurczakiem w spozywczym) minely.



    wp


  • 40. Data: 2003-11-14 12:13:13
    Temat: Re: [mBank] czas konczyc ten absurd
    Od: Paweł Kaczor <p...@e...com>

    On Thu, 13 Nov 2003 22:53:29 +0100, Robert wrote:
    >> niejako wykasować stare konto ale żeby to zrobić musi zautoryzować
    >> moją żonę.
    > w sumie sensownie
    >
    >> Wypytała o dane osobowe i... nie zgadzało się nazwisko,
    >> stan cywilny i adres zamieszkania. No bo żona jeszcze wtedy była
    >> narzeczoną. :) Nie zgadzały się też numery DO. Więc zautoryzować
    >> się nic nie dało
    >
    > No ale kogo za to winisz? Zona pownna byla podac dane zgodne z tamtym
    > formularzem, wtedy (byc moze ;)) wszystko byloby OK.

    Przecież nie winię, śmieję się z tego. Pamiętaj, że żona chciała założyć
    konto, miała szczere intencje i chęci, więc na każde pytanie mLinki starała
    się odpowiedzieć jak najdokładniej, niestety nie udało się. Wtedy
    zaproponowała założenie konta od nowa. Tamto, stare, miało pozostać
    niekatywne w nieskończoność, za to miało powstać nowe, przypisane do nowej
    osoby. Ale i tym przypadku coś zawiodło. Ze strony mBanku brak
    elastyczności, z naszej strony brak cierpliwości.

    paczor
    --
    ----------------------------------------------------
    -------------------
    "A z kwiatków, jakie pan lubi najbardziej? Sztukamięs z kwiatkiem"
    ------------------------------[pawel kaczor paczorSLIMAKexpatpol.com]--

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1