-
1. Data: 2002-03-22 07:10:04
Temat: mBank - do trzech razy sztuka
Od: "Kate" <k...@p...fm>
Witajcie!
Wszystko zaczęło się od tego, że nie znalazłam swojego nazwiska na liście
zwycięzców konkursu Zulu Safari (choć oczywiście spełniłam wymogi).
Zadzwoniłam więc do mlinki z reklamacją. Sprawdzili i powiedzieli, że
faktycznie należy mi się nagroda. Czekałam miesiąc - cisza. Zadzwoniłam
ponownie z zapytaniem dlaczego nie dostałam nagrody i nie zostałam dopisana
do listy zwycięzców. Mlinka zaskoczona powiedziała, że się tym zajmie. Po
kolejnych dwóch tygodniach zadzwoniłam ponownie - kolejna mlinka zaskoczona
sytuacją zaczęła mnie przepraszać i powiedziała, że jeszcze raz zgłosi
reklamację. Po trzech godzinach zadzwonił do mnie mlinek i powiedział, że od
dłuższego czasu ... nie mógł się do mnie dodzwonić, telefon nie odpowiadał
(pomijając fakt, że moja komórka działa cały czas). Stwierdził, że nie
dopiszą mnie do listy, ale za to nagrodę już wysłali i ... mam czekać. Nie
czekałam długo - dokładnie jeden dzień. Wczoraj listem poleconym dostałam
portfel. Mimo że musiałam się upominać o tę nagrodę to i tak się z niej
cieszę.
Jeśli komuś z Was mBank zalega z nagrodą - dzwońcie do niech, to Wam się
należy. Nie chodzi tu o same nagrody, ale o poważne traktowanie klientów, bo
to jeden z punktów budujących zaufanie do banku - IMO.
Pozdrawiam
Kate
-
2. Data: 2002-03-22 07:41:14
Temat: Re: mBank - do trzech razy sztuka
Od: "Musical Man" <n...@p...onet.pl>
> Jeśli komuś z Was mBank zalega z nagrodą - dzwońcie do niech, to Wam się
> należy. Nie chodzi tu o same nagrody, ale o poważne traktowanie klientów,
bo
> to jeden z punktów budujących zaufanie do banku - IMO.
> Pozdrawiam
> Kate
Jak ta przygoda wplynela na Twoje zaufanie do MBanku?
-
3. Data: 2002-03-22 10:00:12
Temat: Re: mBank - do trzech razy sztuka
Od: "Kate" <k...@p...fm>
Jeśli chodzi o sprawy finansowe to nadal im ufam, ale jeśli chodzi o
wszelkie dodatki to nieco stracili w moich oczach. Może uda im się to
odbudować, póki co jednak jestem zdegustowana dopominaniem się o należne
rzeczy.
> Jak ta przygoda wplynela na Twoje zaufanie do MBanku?
>
>