eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankimBank - dzwonia z zastrzezonego numeru?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 46

  • 41. Data: 2005-09-29 21:09:09
    Temat: Re: mBank - dzwonia z zastrzezonego numeru?
    Od: Jurek Zielinski <c...@t...debica.pl>

    W artykule <dhgtu3$l7m$1@news.elsat.net.pl> Wojciech Nawara napisal(a):

    > Jurek Zielinski napisał(a):
    >
    >> Jasne, Słuchamy jak byś się do tego zabierał.
    >
    > Zapraszam na pl.misc.telefonia

    A jakiś konkretny link? Bo rzuciłem okiem i dowiedziałem się (to co
    wiedziałem) że operator możne to podstawić.


  • 42. Data: 2005-09-29 23:05:26
    Temat: Re: mBank - dzwonia z zastrzezonego numeru?
    Od: MadziaMa <madziama@niespamuj_buziaczek.pl>

    On Thu, 29 Sep 2005 21:08:11 +0200, "max" <b...@b...pl> wrote:

    >qupa i tyle po cos te kody sa
    >np w Inteligo taki numer nie przejdzie

    kody jednorazowe sa do internetu, telekod do uzywania via teelfon.

    jak komus podasz jedno lub drugie, to mozesz powiedziec pieniazkom
    papa - nie wazne ktoredy cie obrobia czy via inet czy via telefon.

    mi chodzilo o to, ze bank zostawia de facto luke, ktora w miare
    myslacy czlowiek moze latwo wykorzystac przeciw klientom.
    a w dodatku nie pomoze ci zadna reklamacja - pewnie dlatego bank sie
    tym nie przejmuje, bo jakby co to ty masz problem a nie bank - skoro
    uzyto prawidlowego telekodu to bank jest czysty - to ty nie
    dopilnowales i ty masz strate.

    a ja sie zaczynam zastanawiac czy w mbanku jest ktos, kto sie zajmuje
    bezpiecznestwem ( i w dodatku jest myslaca jednostka a nie szwagrem
    prezesa).

    pozdarwiam,
    Cyb z cudzego konta


  • 43. Data: 2005-09-30 00:02:37
    Temat: Re: mBank - dzwonia z zastrzezonego numeru?
    Od: "max" <b...@b...pl>


    >>qupa i tyle po cos te kody sa
    >>np w Inteligo taki numer nie przejdzie
    >
    > kody jednorazowe sa do internetu, telekod do uzywania via teelfon.

    i dodatkowo powinno sie podawac kod jednorazowy via teelfon
    tak jak w np inteligo i dlatego w mbanku to jest qupa

    > jak komus podasz jedno lub drugie, to mozesz powiedziec pieniazkom
    > papa - nie wazne ktoredy cie obrobia czy via inet czy via telefon.

    dopuki mam kody jednorazowe w kieszeni jestem spokojny
    oczywiscie konto mam w Inteligo :)

    > mi chodzilo o to, ze bank zostawia de facto luke, ktora w miare
    > myslacy czlowiek moze latwo wykorzystac przeciw klientom.
    > a w dodatku nie pomoze ci zadna reklamacja - pewnie dlatego bank sie
    > tym nie przejmuje, bo jakby co to ty masz problem a nie bank - skoro
    > uzyto prawidlowego telekodu to bank jest czysty - to ty nie
    > dopilnowales i ty masz strate.

    rozmowy sa nagrywane wiec spokojnie
    niedawno byl taki przypadek
    http://media.prnews.pl/index.php/mkradziez_z_lodzkie
    go_banku,display,14298

    ale jak widac niczego on nie nauczyl :)
    a wystarczylo by podac ta pare cyferek kodu jednorazowego :)




  • 44. Data: 2005-09-30 09:08:37
    Temat: Re: mBank - dzwonia z zastrzezonego numeru?
    Od: Cyb <c...@p...niespam.onet.niespam.pl_niespamuj>

    On Fri, 30 Sep 2005 02:02:37 +0200, "max" <b...@b...pl> wrote:

    >rozmowy sa nagrywane wiec spokojnie
    >niedawno byl taki przypadek
    >http://media.prnews.pl/index.php/mkradziez_z_lodzki
    ego_banku,display,14298

    zly przyklad, wiesz dlaczego bank oddal kase?
    "Transakcja była monitorowana przez pracownicę, która nie miała do
    tego uprawnień. Na podstawie billingów bank ustalił, że ta sama
    kobieta wcześniej kilka razy rozmawiała z mężczyzną, który
    zadysponował pieniędzmi Andrzeja K. Bank zwolnił ją z pracy. "

    jesli by nie bylo powyzszego, to bank bylby czysty jak lza - bank nie
    musi rozpoznawac twojego glosu - po to jest telekod, ktory ty masz
    obowiazek pilnowac i nie ujawniac.
    jakby pracownik banku mial odpowiednie uprawnienia, to facet bylby
    220k w plecy.

    pozdarwiam,
    Cyb


  • 45. Data: 2005-09-30 10:04:14
    Temat: Re: mBank - dzwonia z zastrzezonego numeru?
    Od: "max" <b...@b...pl>


    > zly przyklad, wiesz dlaczego bank oddal kase?
    > "Transakcja była monitorowana przez pracownicę, która nie miała do
    > tego uprawnień. Na podstawie billingów bank ustalił, że ta sama
    > kobieta wcześniej kilka razy rozmawiała z mężczyzną, który
    > zadysponował pieniędzmi Andrzeja K. Bank zwolnił ją z pracy. "
    >
    > jesli by nie bylo powyzszego, to bank bylby czysty jak lza - bank nie
    > musi rozpoznawac twojego glosu - po to jest telekod, ktory ty masz
    > obowiazek pilnowac i nie ujawniac.
    > jakby pracownik banku mial odpowiednie uprawnienia, to facet bylby
    > 220k w plecy.

    to po co nagrywaja takie rozmowy
    skoro nie jest to zadnym dowodem ?


  • 46. Data: 2005-09-30 10:44:56
    Temat: Re: mBank - dzwonia z zastrzezonego numeru?
    Od: maho <m...@p...net>

    max wrote:
    >
    >> zly przyklad, wiesz dlaczego bank oddal kase?
    >> "Transakcja była monitorowana przez pracownicę, która nie miała do
    >> tego uprawnień. Na podstawie billingów bank ustalił, że ta sama
    >> kobieta wcześniej kilka razy rozmawiała z mężczyzną, który
    >> zadysponował pieniędzmi Andrzeja K. Bank zwolnił ją z pracy. "
    >>
    >> jesli by nie bylo powyzszego, to bank bylby czysty jak lza - bank nie
    >> musi rozpoznawac twojego glosu - po to jest telekod, ktory ty masz
    >> obowiazek pilnowac i nie ujawniac.
    >> jakby pracownik banku mial odpowiednie uprawnienia, to facet bylby
    >> 220k w plecy.
    >
    >
    > to po co nagrywaja takie rozmowy
    > skoro nie jest to zadnym dowodem ?
    >

    No właśnie po to żeby ustalić że to ta a nie inna pracownica dysponowała
    chociaż nie miała uprawnień.

    pozdrav

    maHo

strony : 1 ... 4 . [ 5 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1