-
1. Data: 2007-03-05 22:54:48
Temat: mBank wirtualna VISA do bani ... a o kompetencji obslugi telefonicznej szkoda gadac
Od: "cimul" <c...@i...pl>
Chcialem cos kupic tu: http://croart.com/
Wypelnilem dane .... i nic
Co prawda waluta jakas kosmiczna HRK ale bez przesady
3 dni i nic ... zero blokady na karcie zero zapytan autoryzacyjnych (albo
kit wciskany przez mLinie ze nie bylo zapytan)
Skladam drugi raz to samo zamowienie ..... i znowu 3 dni nic
W koncu dzis e-mail ze
"Unfortunately we couldn't get authorization on your credit card numbers so
your order is deleted, sorry."
Dzwonie na mLinie ... pani bo polgodzinnej rozmowie w koncu sprawdza ze bylo
zapytanie autoryzacyjne na kwote 114 PLN (to juz wiem ze kwote mialem
wystarczajaca)
i ze zapytanie zostalo odrzucone a przyczyna to "bledny typ rachunku"
Niestety juz co to znaczy nie jest mi pani w stanie wyjasnic ... pewnie co
to szmata, wiadro i szczotka tylko wie .... zenujace.
Bo dalszym molestowaniu Pani w koncu dochodzimy do wniosku ze moze CroArt
nie akceptuje wirtualnej karty VISA.
Pani informuje mnie ponadto ze powinienem sam zabiegac zeby CroArt
akceptowal ich karte .... zabiegac po .... chorwacku - debilizm.
Zatem mam przypuszczenia a kupic nie moge - ktos moze mi wyjasnic dlaczego
ten mBank taki lipny jest?
-
2. Data: 2007-03-06 07:14:01
Temat: Re: mBank wirtualna VISA do bani ... a o kompetencji obslugi telefonicznej szkoda gadac
Od: "Mithos" <f...@a...pl>
cimul wrote:
> Zatem mam przypuszczenia a kupic nie moge - ktos moze mi wyjasnic
> dlaczego ten mBank taki lipny jest?
Bo to taki McDonald miedzy bankami. Wszystki darmo lub bardzo tanio to i jakosc
taka sama jak i cena.
--
Mithos
-
3. Data: 2007-03-06 08:05:05
Temat: Re: mBank wirtualna VISA do bani ... a o kompetencji obslugi telefonicznej szkoda gadac
Od: "Slavekk " <s...@g...pl>
cimul <c...@i...pl> napisał(a):
> Chcialem cos kupic tu: http://croart.com/
> Wypelnilem dane .... i nic
ale jak wypełniłeś?
i co to jest nic?
> W koncu dzis e-mail ze
> "Unfortunately we couldn't get authorization on your credit card numbers so
> your order is deleted, sorry."
przeca piszą, że chcieli KK obciązyć a wirtualna mBanku nie jest KK
Coś źle wypełniłeś...
> Dzwonie na mLinie ... pani bo polgodzinnej rozmowie w koncu sprawdza ze
bylo
> zapytanie autoryzacyjne na kwote 114 PLN (to juz wiem ze kwote mialem
> wystarczajaca)
> i ze zapytanie zostalo odrzucone a przyczyna to "bledny typ rachunku"
pewnie było zapytanie o rachunek karty kredytowej...
faktycznie błędny.
> Niestety juz co to znaczy nie jest mi pani w stanie wyjasnic ... pewnie co
> to szmata, wiadro i szczotka tylko wie .... zenujace.
albo ty nie rozumiesz po polsku bądź chorwacku...;-)
> Bo dalszym molestowaniu Pani w koncu dochodzimy do wniosku ze moze CroArt
> nie akceptuje wirtualnej karty VISA.
najprawdopodobniej
> Pani informuje mnie ponadto ze powinienem sam zabiegac zeby CroArt
> akceptowal ich karte .... zabiegac po .... chorwacku - debilizm.
chyba twój.
Chcesz zawrzeć umowę w języku obcym to twój problem.
Akceptacja TWOJEJ formy płatności też.
> Zatem mam przypuszczenia a kupic nie moge - ktos moze mi wyjasnic dlaczego
> ten mBank taki lipny jest?
albo bank, albo sklep albo kupiec...;-)
Obstawiam kolejność 3, 2, 1
Slawek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2007-03-06 13:44:08
Temat: Re: mBank wirtualna VISA do bani ... a o kompetencji obslugi telefonicznej szkoda gadac
Od: "cimul" <c...@i...pl>
[...]
> > Bo dalszym molestowaniu Pani w koncu dochodzimy do wniosku ze moze
CroArt
> > nie akceptuje wirtualnej karty VISA.
>
> najprawdopodobniej
no tak idac tym tokiem rozumowania mBank jest najprawdopodobniej bankiem
> > Pani informuje mnie ponadto ze powinienem sam zabiegac zeby CroArt
> > akceptowal ich karte .... zabiegac po .... chorwacku - debilizm.
> chyba twój.
> Chcesz zawrzeć umowę w języku obcym to twój problem.
sory umowe karty mam w jezyku polskim i tyle
> Akceptacja TWOJEJ formy płatności też.
aha ... to od czego bank w tym calym zamieszaniu?
> > Zatem mam przypuszczenia a kupic nie moge - ktos moze mi wyjasnic
dlaczego
> > ten mBank taki lipny jest?
>
> albo bank, albo sklep albo kupiec...;-)
> Obstawiam kolejność 3, 2, 1
aha ... to od czego bank w tym calym zamieszaniu?
skoro to kupiec i sklep sa do dupy ....
jaka jest rola banku
skoro bnie dba o akceptacje swoich kart i nawet informacji udzielic nie moze
ba nawet informacje ktore podaje nie jest w stanie zinterpretowac ....
lipa i tyle
-
5. Data: 2007-03-06 15:06:01
Temat: Re: mBank wirtualna VISA do bani ... a o kompetencji obslugi telefonicznej szkoda gadac
Od: Bartosz 'bart' Nowakowski <b...@h...net>
cimul wrote:
> aha ... to od czego bank w tym calym zamieszaniu?
> skoro to kupiec i sklep sa do dupy ....
> jaka jest rola banku
> skoro bnie dba o akceptacje swoich kart i nawet informacji udzielic nie moze
> ba nawet informacje ktore podaje nie jest w stanie zinterpretowac ....
>
> lipa i tyle
Kojarzy mi się taki slogan mbank - prawie jak bank. Cóż pozastaje po
prostu postarać się o normalną kk.
--
Bartosz 'xbartx' Nowakowski
-
6. Data: 2007-03-06 17:06:52
Temat: Re: mBank wirtualna VISA do bani ... a o kompetencji obslugi telefonicznej szkoda gadac
Od: RS <r...@t...pl>
cimul napisał(a):
> Chcialem cos kupic tu: http://croart.com/
> Wypelnilem dane .... i nic
> Co prawda waluta jakas kosmiczna HRK ale bez przesady
>
> 3 dni i nic ... zero blokady na karcie zero zapytan autoryzacyjnych (albo
> kit wciskany przez mLinie ze nie bylo zapytan)
>
> Skladam drugi raz to samo zamowienie ..... i znowu 3 dni nic
>
> W koncu dzis e-mail ze
> "Unfortunately we couldn't get authorization on your credit card numbers so
> your order is deleted, sorry."
>
> Dzwonie na mLinie ... pani bo polgodzinnej rozmowie w koncu sprawdza ze bylo
> zapytanie autoryzacyjne na kwote 114 PLN (to juz wiem ze kwote mialem
> wystarczajaca)
> i ze zapytanie zostalo odrzucone a przyczyna to "bledny typ rachunku"
> Niestety juz co to znaczy nie jest mi pani w stanie wyjasnic ... pewnie co
> to szmata, wiadro i szczotka tylko wie .... zenujace.
> Bo dalszym molestowaniu Pani w koncu dochodzimy do wniosku ze moze CroArt
> nie akceptuje wirtualnej karty VISA.
> Pani informuje mnie ponadto ze powinienem sam zabiegac zeby CroArt
> akceptowal ich karte .... zabiegac po .... chorwacku - debilizm.
>
> Zatem mam przypuszczenia a kupic nie moge - ktos moze mi wyjasnic dlaczego
> ten mBank taki lipny jest?
>
>
A przypadkiem ekarta jest "zwykłą" kartą płatniczą a NIE kartą
kredytową? Żeby nią zapłacić musisz na jej rachunku mieć odpowiednią
kwotę do wykonania operacji w przeciwieństwie do KK. Tu musieliby
wypowiedzieć się znawcy tematu KK.
R.S.
-
7. Data: 2007-03-06 17:36:52
Temat: Re: mBank wirtualna VISA do bani ... a o kompetencji obslugi telefonicznej szkoda gadac
Od: RobertS <r...@x...pl>
>>
> A przypadkiem ekarta jest "zwykłą" kartą płatniczą a NIE kartą
> kredytową? Żeby nią zapłacić musisz na jej rachunku mieć odpowiednią
> kwotę do wykonania operacji w przeciwieństwie do KK. Tu musieliby
> wypowiedzieć się znawcy tematu KK.
>
> R.S.
eKarta NIE jest karta kredytowa, skad taki pomysl
--
pozdr.
RobertS
GG:32360
-
8. Data: 2007-03-06 18:01:16
Temat: Re: mBank wirtualna VISA do bani ... a o kompetencji obslugi telefonicznej szkoda gadac
Od: "Slavekk " <s...@g...pl>
cimul <c...@i...pl> napisał(a):
> [...]
> > > Bo dalszym molestowaniu Pani w koncu dochodzimy do wniosku ze moze
> CroArt
> > > nie akceptuje wirtualnej karty VISA.
> >
> > najprawdopodobniej
> no tak idac tym tokiem rozumowania mBank jest najprawdopodobniej bankiem
ty nie idziesz żadnym tokiem... ty nie rozumujesz...
Chorwacki bank chcial obciazyc rachunek karty kredytowej.
Ty takiej nie "dostarczyles" wiec to twoj problem.
> > > Pani informuje mnie ponadto ze powinienem sam zabiegac zeby CroArt
> > > akceptowal ich karte .... zabiegac po .... chorwacku - debilizm.
> > chyba twój.
> > Chcesz zawrzeć umowę w języku obcym to twój problem.
>
> sory umowe karty mam w jezyku polskim i tyle
umowe kupna biedny ubogi duchem czlowieku...
> > Akceptacja TWOJEJ formy płatności też.
>
> aha ... to od czego bank w tym calym zamieszaniu?
bank nic nie chcial kupowac tylko ty
to TY probowales sprzedawcy wcisnac niewlasciwa karte.
> > > Zatem mam przypuszczenia a kupic nie moge - ktos moze mi wyjasnic
> dlaczego
> > > ten mBank taki lipny jest?
> >
> > albo bank, albo sklep albo kupiec...;-)
> > Obstawiam kolejność 3, 2, 1
>
> aha ... to od czego bank w tym calym zamieszaniu?
> skoro to kupiec i sklep sa do dupy ....
> jaka jest rola banku
rola banku jest obsluzyc transakcje wykonana przez klienta ktory nie jest do
dupy.
Slawek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
9. Data: 2007-03-06 20:17:48
Temat: Re: mBank wirtualna VISA do bani ... a o kompetencji obslugi telefonicznej szkoda gadac
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"Slavekk " <s...@g...pl> writes:
> ty nie idziesz żadnym tokiem... ty nie rozumujesz...
> Chorwacki bank chcial obciazyc rachunek karty kredytowej.
> Ty takiej nie "dostarczyles" wiec to twoj problem.
To jakies bajki, widocznie sklep chcial przeprowadzic autoryzacje
w normalnie ustawionym terminalu (nie Internet-order) a mBank takich
transakcji nie lubi i to wszystko.
Czemu mBank takich transakcji nie lubi nie wiem (to zadne dodatkowe
ryzyko dla nich ani dla klienta), ale sklepy bardzo czesto wpisuja
transakcje zdalne jako "keyed-in" i po prostu trzeba miec inna,
normalna karte (moze byc wirtualna, wazne by bank dawal zgode na
takie transakcje).
--
Krzysztof Halasa
-
10. Data: 2007-03-06 22:16:54
Temat: Re: mBank wirtualna VISA do bani ... a o kompetencji obslugi telefonicznej szkoda gadac
Od: RS <r...@t...pl>
RobertS napisał(a):
>
>>>
>> A przypadkiem ekarta jest "zwykłą" kartą płatniczą a NIE kartą
>> kredytową? Żeby nią zapłacić musisz na jej rachunku mieć odpowiednią
>> kwotę do wykonania operacji w przeciwieństwie do KK. Tu musieliby
>> wypowiedzieć się znawcy tematu KK.
>>
>> R.S.
>
> eKarta NIE jest karta kredytowa, skad taki pomysl
>
>
Zgadza się. Źle się wyraziłem - chodziło mi "oznaczenie" typu karty w
systemie transakcyjnym sklepów internetowych. O ile dobrze kojarzę to
Visa występuje jako KK "wypukła" i jako elektron czy jakoś tak (nie taki
dodawany do konta)... Może problem leży w wyborze typu karty?
R.S.