eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › małe oszczędności - gdzie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 11. Data: 2009-01-17 23:06:17
    Temat: Re: małe oszczędności - gdzie?
    Od: "ygreko" <...@...com>

    > Choc zawsze lokate mozna zerwac, wiec wybierz taka w banku, gdzie sa
    > kolejki i aby zerwac musisz isc wypelnic tone papierow -- chyba polbank
    > bedzie dobry ;).

    Albo ten pocztowy -- do 10000 masz 10%, jak dasz odnawialna to sie sama
    bedzie odnawiac z nowymi warunkami. Jak mowilem -- nie nastawiaj sie na
    kokosy tylko raczej na polozenie kasy w bezpiecznym miejscu.


  • 12. Data: 2009-01-18 11:10:13
    Temat: Re: małe oszczędności - gdzie?
    Od: "margot" <...@...m>

    Witam ponownie

    dziekuję za wszystkie uwagi.

    Zdecydowałam, że to co wisi na FIO - zostawię (bo lubię sobie obserwować jak
    się sumy zmieniają ;) ) natomiast wszystkie następne pieniądze będę wpłacać
    na lokaty - w tej chwili najrozsądniejszy wydaje mi się Polbank ze swoimi
    9%.
    Bank Pocztowy odpada bo PP wzbudza we mnie agresję i z tą organizacją
    przestępczą zdecydowanie nie chcę mieć nic wspólnego :) Trauma i tyle..

    Szkoda że w mBanku nie ma rozsądnych rozwiązań - jakoś się z ich systemem i
    wizerunkiem zaprzyjaźniłam i liczyłam na to, że mają jakieś fajne
    propozycje.

    Tak czy siak dalej będę zaglądać na grupę - może coś nowego się pojawi na
    rynku

    pozdrawiam!

    margot



  • 13. Data: 2009-01-19 11:23:26
    Temat: Re: małe oszczędności - gdzie?
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "margot" gkv2qb$bou$...@a...news.neostrada.pl

    > Zdecydowałam, że to co wisi na FIO - zostawię (bo lubię sobie obserwować jak się
    sumy zmieniają ;) )

    Więc może forex? ;) Tam się stale (ponoć nawet 24 godziny na dobę)
    coś zmienia a jeśli masz dobry refleks, może zarobisz. :) Ale
    trzeba sobie dobrać dobre warunki, aby nie dopłacać komu nie trzeba. :)

    Dla mnie te qrsy to paranoja -- mogłem wybrać droższy samochód...
    (tylko 20 kiloeuro po odliczeniu szczątkowego VATu można amortyzować)

    > Szkoda że w mBanku nie ma rozsądnych rozwiązań - jakoś się z ich systemem i

    Wpłać przynajmniej ma dodatniego maxa, chyba że napisałaś max, a myślałaś max+. :)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 14. Data: 2009-01-19 14:07:12
    Temat: Re: małe oszczędności - gdzie?
    Od: k...@o...pl


    ygreko napisał(a):

    > Choc zawsze lokate mozna zerwac, wiec wybierz taka w banku, gdzie sa kolejki
    > i aby zerwac musisz isc wypelnic tone papierow -- chyba polbank bedzie dobry
    > ;).

    W Polbanku można łatwo zerwać lokatę przez net, wiec trzeba by przy
    (obowiązkowym) zakładaniu konta zrezygnować z dostepu przez net.


  • 15. Data: 2009-01-20 03:48:42
    Temat: Re: małe oszczędności - gdzie?
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "ygreko" gkto2n$4uu$...@n...news.atman.pl

    > Od czegos trzeba zaczac -- jak sie wyrobi nawyk regularnego odkladania
    > to nagle te kwoty stana sie mniej smieszne ;).

    Małe kwoty? Bawełnianą (100%) koszulę z długim rękawem kupowałem latem
    ubroku za 5 złotych! Wiesz, ile tych koszul ona mogłaby kupić swemu
    mężowi? Inna sprawa, że szaleje koszmarna inflacja, bo z tydzień temu
    te same koszule były już droższe o 40% -- no, ale złoty po prostu spada... ;)

    A ja po prostu latem nie chciałem angażować zbyt dużej części swego kapitału ;)
    i kupiłem tylko kilka sztuk... Bo i po co mi takie koszule latem? :) Poza
    tym oszaleć można przy wyjmowaniu usztywnień, szpilek, spinek (plastykowych
    i metalowych -- te ostatnie mają jakieś grawerki) i innych dodatków...

    Taką Wólczankę (za 160 złotych od sztuki) to 10 lat temu (gdy jeszcze byłem
    bogaty i wydawałem dziennie łan tałzen złoty) potrafili mi zdjąć z wieszaka,
    nie musiałem niczego rozpakowywać... ;) Na dodatek w firmowym Wólczanki
    pozwalano ludziom mierzyć/przymierzać/nakładać te koszule... (dreszcze
    przechodzą!!)

    Teraz dość tego!!! Tylko popakowane!! Śmierdzące (bardzo delikatnie) maszynami
    i opakowaniami!!! Pousztywniane gdzie się da!!! Z kartonikami, paskami, szpilkami,
    wsuwkami, spinkami itd.!!! Dość tej nędznej Wólczanki i innych pierre cardinów
    -- zdejmowanych z wieszaka!!! W takich Wólczankach nawet nie można było wybierać!!!
    Albo bierzesz -- albo przyjdź jutro, za tydzień, za miesiąc... Może koszulę z krótkim
    rękawem kpisz jesienią dopiero, bo taka jest polityka tej firmy... 100% bawełny?
    W Wólczance to rzadkość!!! Na tysiąc koszul -- kilkanaście zaledwie!!! A z tych
    kilkunastu -- oczywiście trudno wybrać choćby swój rozmiar w przybliżeniu!!!
    (nie mówiąc już o jakimś tam fasonie, kolorze itp.!)

    Teraz mogę przebierać, wybierać, kolor (najlepsze białe, bo najłatwiej prać)
    rozmiar kołnierzyka, długość itd.!!! Wszelkie rozmiary!!! Kołnierzyk większy,
    koszula krótsza lub dłuższa? Proszę bardzo!!! Wiedzą o tym, że obwód szyi nie
    musi przekładać się na rozmiar reszty ciała. I nie musi wyznaczać koloru. ;)

    No... I grubość tej bawełny!!! Wólczanka by dwie zrobiła z tej jednej!!!
    (a ta grubość przekłada się dość szybko ;) na trwałość zarówno prasowania
    jak i samego noszenia oraz na przyjemność dotyku)

    -=-

    Tylko nie rozumiem, dlaczego kasjerka denerwuje się, gdy ją pytam o rabat... ;)
    W Wólczance dawali... Na przykład taką lnianą (przez 12 lat miałem ją na sobie
    ze 12 razy) to mi spuścili chyba z 230 złotych do 2/3 tej ceny... Po znajomości!! ;)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1