-
21. Data: 2007-08-20 15:08:47
Temat: Re: niesłuszne obciążenie KK za granicą / strata na róznicy kursów ???
Od: Sebcio <s...@n...com>
Krzysztof Halasa pisze:
> Jakby ktos z np. USA kupil cos w Polsce, i po paru dniach chcialby
> zwrotu i wiekszej sumy niz zaplacil (np. prowizji banku), to co bys
> powiedzial?
Tyle że winnym powstania kosztu jest hotel i na nim leży obowiązek
rekompensaty.
--
Pozdrawiam,
Sebcio
-
22. Data: 2007-08-20 15:29:04
Temat: Re: niesłuszne obciążenie KK za granicą / strata na róznicy kursów ???
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Sebcio <s...@n...com> writes:
>> Jakby ktos z np. USA kupil cos w Polsce, i po paru dniach chcialby
>> zwrotu i wiekszej sumy niz zaplacil (np. prowizji banku), to co bys
>> powiedzial?
>
> Tyle że winnym powstania kosztu jest hotel i na nim leży
> obowiązek rekompensaty.
Jakiego kosztu? W jakiej walucie? Bez zartow.
Winnym powstania kosztu w przypadku sklepu tez moze byc sklep
(bo np. moze to byc reklamacja wadliwego produktu). Ale cena
jest w zlotowkach, tak jak tam w dolarach.
--
Krzysztof Halasa
-
23. Data: 2007-08-20 15:43:11
Temat: Re: niesłuszne obciążenie KK za granicą / strata na róznicy kursów ???
Od: aa <a...@a...pl>
Krzysztof Halasa wrote:
> aa <a...@a...pl> writes:
>
>> No chyba że zrobiłeś coś strasznie głupiego jak np. rozmowa z
>> obciążającym.
>
> Przeciez to normalne dzialanie jest. Jak Ci sie zepsuje towar,
> to tez nie korzystasz np. z gwarancji sklepu lub producenta,
> tylko starasz sie reklamowac transakcje w banku?
Jak kupie towar i zapłacę to uszkodzenia reklamuję u sprzedawcy. A jak
sprzedawca *dwa razy* pobierze opłatę z karty to jedną z nich reklamuję
*w banku*.
>> W takim przypadku to pozostaje Ci prośba o zwrot różnicy
>> a w przypadku odmowy(prawie pewnym) pozew sądowy.
>
> Nie wiem o co. Przeciez dostal zwrot. To ze jego bank pobral
> swoje prowizje i ze byc moze kurs sie zmienil to juz sprawa
> klienta banku.
Nie dostał zwrotu. Wpłacono mu kwotę jaką pobrano. Bez rekompensaty
różnic kursowych i prowizji. Ma stratę z winy hotelu(sprzedawcy).
>
> Jakby ktos z np. USA kupil cos w Polsce, i po paru dniach chcialby
> zwrotu i wiekszej sumy niz zaplacil (np. prowizji banku), to co bys
> powiedzial?
Że chyba na głowę upadł.
Tu mamy sytuację gdzie sprzedawca dostał pieniądze i dodatkowo pobrał
sobie je jeszcze raz z karty.
Analogicznie - kupujesz coś i płacisz kartą a przy odbiorze paczki
okazuje się że ktoś wysłał to za pobraniem. I co wtedy?
-
24. Data: 2007-08-20 16:35:37
Temat: Re: niesłuszne obciążenie KK za granicą / strata na róznicy kursów ???
Od: "Leszek" <b...@s...pl>
krystian_z wrote:
> cześć,
> byłem za granicą, parę dni spędziłem w hotelu,
> gdy doszło do płacenia zapłaciłem gotówką,
> ale wcześniej przy meldowaniu zrobili kopię mojej Karty kredytowej,
> po powrocie do domu okazało sie, że oprócz gotówki pomyłkowo obciazyli
> jeszcze moja KK,
> po paru mejlach zwrócili pieniądze na KK.
> ALE obciazenie (520 dolarów) wyniosło 1490,88 zł a zwrot (520$)
> 1409,90 zł róznica prawie 100 zł, czyli przez czyjąś nieuwage
> straciłem prawie 100 zł, co się robi w takich sytuacjach ?
> czy ktos z Was miał z takim czymś do czynienia ?
Hotel zwrócił Ci dokładnie tyle samo - to bank wyliczał w różnym czasie
za pomocą różnych kursów. Każdy zrobił zgodnie z procedurą. Akurat
miałeś pecha, bo mogło się zdarzyć, że różnice kursowe zadziałałyby na
Twoją orzyść. Nawet gdybys teraz uderzył do banku, to bank odpowie
"przecież wszystko zwróciliśmy". Gdybyś mieszkał w strefie euro - nic
byś nie zauważył. Nasi politycy odsuwają wprowadzanie euro, więc
ostatecznie chyba oni powinni Ci zwrócić tę różnicę :)
Ostatecznie jednak straciłeś i możesz uderzyć do hotelu, że w wyniku ich
pomyłki ostatecznie poniosłeś stratę, np. pisząc, że spowodowali
przekroczenie Twojego limitu kredytowego i zapłaciłes karę lub prawdę,
że straciłeś na różnicach kursowych i w sumie, to mogliby ci to
zrekompensować.
Leszek
-
25. Data: 2007-08-20 16:40:10
Temat: Re: niesłuszne obciążenie KK za granicą / strata na róznicy kursów ???
Od: "Leszek" <b...@s...pl>
Krzysztof Halasa wrote:
> aa <a...@a...pl> writes:
> Nie wiem o co. Przeciez dostal zwrot. To ze jego bank pobral
> swoje prowizje i ze byc moze kurs sie zmienil to juz sprawa
> klienta banku.
>
> Jakby ktos z np. USA kupil cos w Polsce, i po paru dniach chcialby
> zwrotu i wiekszej sumy niz zaplacil (np. prowizji banku), to co bys
> powiedzial?
Nie widzisz istotnej różnicy. Kolega nic nie kupował - można powiedzieć,
że hotel skradł mu pieniądze z karty, a nawet po zwrocie nie wyrównał mu
straty. Winowajcą był tu jednak hotel, bo zainicjował całkiem zbędną
operację, która zaowocowała stratą na róznicy kursowej. Gdyby hotel był
porządny, to na prośbę o rekompensatę, dołożyłby coś. No ale to
własciwie kwestia dobrych obyczajów.
Leszek
-
26. Data: 2007-08-20 18:58:54
Temat: Re: niesłuszne obciążenie KK za granicą / strata na róznicy kursów ???
Od: "MK" <m...@i...pl>
"krystian_z" <a...@a...com.pl> wrote in message
news:fabiai$vsk$1@node1.news.atman.pl...
> cześć,
> byłem za granicą, parę dni spędziłem w hotelu,
> gdy doszło do płacenia zapłaciłem gotówką,
> ale wcześniej przy meldowaniu zrobili kopię mojej Karty kredytowej,
> po powrocie do domu okazało sie, że oprócz gotówki pomyłkowo obciazyli
> jeszcze moja KK,
> po paru mejlach zwrócili pieniądze na KK.
> ALE obciazenie (520 dolarów) wyniosło 1490,88 zł a zwrot (520$) 1409,90 zł
> róznica prawie 100 zł, czyli przez czyjąś nieuwage straciłem prawie 100
> zł,
> co się robi w takich sytuacjach ?
> czy ktos z Was miał z takim czymś do czynienia ?
Zloz reklamacje w banku. Transakcja powinna byc anulowana, a kwota uznania w
pln taka sama jak kwota obciazenia. Zadna ze stron transakcji nie powinna na
niej zarobic.
MK
-
27. Data: 2007-08-20 21:49:39
Temat: Re: niesłuszne obciążenie KK za granicą / strata na róznicy kursów ???
Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>
"MK" <m...@i...pl> wrote in message
news:faco9e$onq$1@inews.gazeta.pl...
>
> Zloz reklamacje w banku. Transakcja powinna byc anulowana, a kwota uznania
> w pln taka sama jak kwota obciazenia. Zadna ze stron transakcji nie
> powinna na niej zarobic.
Bez sensu.
-
28. Data: 2007-08-20 22:01:54
Temat: Re: niesłuszne obciążenie KK za granicą / strata na róznicy kursów ???
Od: "MK" <m...@i...pl>
"witek" <w...@g...pl.invalid> wrote in message
news:fad29l$9s3$1@inews.gazeta.pl...
>
> Bez sensu.
Ale co? Anulowanie transakcji ma doprowadzic do stanu tak jakby jej w ogole
nie bylo. Mozliwosc odwolania polecenia zaplaty tez jest bez sensu?
MK
-
29. Data: 2007-08-21 09:45:02
Temat: Re: niesłuszne obciążenie KK za granicą / strata na róznicy kursów ???
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
aa <a...@a...pl> writes:
> Jak kupie towar i zapłacę to uszkodzenia reklamuję u sprzedawcy. A jak
> sprzedawca *dwa razy* pobierze opłatę z karty to jedną z nich
> reklamuję *w banku*.
Dobrze ze nie w sądzie. Tak czy owak, on dostal zwrot od hotelu,
wiec nie wiem co chcesz jeszcze reklamowac.
> Nie dostał zwrotu. Wpłacono mu kwotę jaką pobrano.
"Po mojemu" to sa synonimy.
> Bez rekompensaty
> różnic kursowych i prowizji. Ma stratę z winy hotelu(sprzedawcy).
Rownie dobrze hotel moze twierdzic, ze nie stracil na kurcie, bo
dolar a nie zlotowka jest waluta okreslajaca rzeczywista wartosc.
Roznice kursowe to zwykla prowizja banku, sklep ma sie do tego nijak.
Rownie dobrze moglby zarobic, niektore banki zwracaja czesc wydatkow
(np. 0,5%) posiadaczowi karty, mogl tez placic karta rozliczana
w dolarach.
I co wtedy, sklep powinien zwrocic mniej?
> Tu mamy sytuację gdzie sprzedawca dostał pieniądze i dodatkowo pobrał
> sobie je jeszcze raz z karty.
Oraz je oddal.
> Analogicznie - kupujesz coś i płacisz kartą a przy odbiorze paczki
> okazuje się że ktoś wysłał to za pobraniem. I co wtedy?
No i Twoim naturalnym dzialaniem wtedy (zakladam ze to pomylka i nie
chodzi o probe wyludzenia) jest nieodebranie paczki, czy raczej
odebranie jej i żądanie zwrotu wczesniej zaplaconej sumy, np. przelewem
na konto bankowe lub czekiem? Wiesz, za przelewy i czeki tez sie placi
czasem prowizje.
--
Krzysztof Halasa
-
30. Data: 2007-08-21 10:15:26
Temat: Re: niesłuszne obciążenie KK za granicą / strata na róznicy kursów ???
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> writes:
> Dobrze ze nie w sądzie. Tak czy owak, on dostal zwrot od hotelu,
> wiec nie wiem co chcesz jeszcze reklamowac.
Ciekawe, czy gdyby ci pobrano przez pomylke z konta milion dolarow po
kursie sprzedam i oddano milion dolarow po kursie kupie to tez bylbys
zdania, ze wszystko w porzadku.
MJ