Witam

W pko bp to chyba mysla, ze nie mam co robic
tylko zmieniac numery konta.

Jakis czas temu zmienili na numer, zeby byl niby zgodny ze standardem.

Poniewaz wszyscy wiedza, ze nie jest i sa klopoty z nim, to
teraz dostalem maila z informacja, ze wkrotce znowu zmienia numer konta
na zgodny ze standardem.

Pewnie wtedy o jednego konta bede mial 3 numery dla ulatwienia zycia;)

A ze to bank panstwowy, to kto by kontrolowal koszty.

Najchetniej to pizgnolbym to i zamknal konto, ale nie jest to takie proste
bo mam
tam kredyt studencki.

I oczywiscie mail przyszedl w htmlu.
No trudno. Ale zeby taka prosta inforamcja (<3 KB tekstu)
wazyla prawie 60 KB. I wszystko napisane jedna czcionka.
Zero ozdobnikow. Jakby wszyscy pisali tak maile
to skrzynka 20 MB by sie codziennie zapychala.

Czy inne banki podkupily wszystkich profesjonalistow
z tego biedaczka?

Ciekawe czy w Inteligo tez wkrotce tak bedzie.

Nieldugo koncze studia, koniec kredytu i spdam od nich.

Jak czlowiek zadzwoni do mBanku to jakby
w innym swiecie sie znalazl. Chcoiaz tez ma swoje wady,
ale przy pko to ideal.

Pozdrawiam

Marcin