Radosław Popławski <r...@a...net.pl> wrote:
>> Nie, jeden klient nie przekazuje drugiemu pieniedzy raczej. Co najwyzej
>> sklep zarabia raz lepiej a drugi raz gorzej. Takie jest zycie, akurat
>> karty robia tu najmniejsza roznice.

> To idź kup samochód kartą :). Przykład skrajny, ale przykład.

W czym problem?

--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356

do góry

Wed, 20 Aug 2003 17:09:52 +0000 (UTC), w <bi0a10$fgj$2@atlantis.news.tpi.pl>,
Adam Płaszczyca <_...@i...pl> napisał(-a):

> Radosław Popławski <r...@a...net.pl> wrote:
> >> Nie, jeden klient nie przekazuje drugiemu pieniedzy raczej. Co najwyzej
> >> sklep zarabia raz lepiej a drugi raz gorzej. Takie jest zycie, akurat
> >> karty robia tu najmniejsza roznice.
>
> > To idź kup samochód kartą :). Przykład skrajny, ale przykład.
>
> W czym problem?

Pójdziesz to się przekonasz.

do góry

Wed, 20 Aug 2003 18:29:56 +0200, w <8...@d...pingwin.waw.pl>,
w...@p...waw.pl (Wojtek Pięcek) napisał(-a):

> Wed, 20 Aug 2003 18:19:58 +0200, Radosław Popławski pisze:
>
> > No właśnie. A sklep w takim przypadku nie chce takiego klienta.
>
> Ze wzajemnością.

O to to. I to powinno wystarczyć zamiast uregulowań.

> > Chcesz _zmuszać_ sklep do obsługi? Hahaha.
>
> Nie, chcę aby nie narzekał że za POSa musi płacić i się mu to nie opłaca.
> Jest różnica?

Dlaczego? Skoro lubi narzekać, to niech narzeka. Jego prawo do narzekania, moje
do olania takiego sklepu.

do góry

Wed, 20 Aug 2003 18:30:53 +0200, w <8...@d...pingwin.waw.pl>,
w...@p...waw.pl (Wojtek Pięcek) napisał(-a):

> Wed, 20 Aug 2003 18:24:41 +0200, Radosław Popławski pisze:
>
> > Haha, płaci, płaci, nawet jak nie używa. Np codzienne aktualizacje baz
> > kart zastrzeżonych, przecież z Wawą POS nie łączy się na koszt odbiorcy,
> > opłaty stałe też są.
>
> Niech _odda_ posa. <cytata> Prościej już nie mogę </>

To nie nasz sprawa czy ma oddać posa czy nie.
On chce obsługiwac klientów z kartami. Ale tylko tych poważnych =d.

> I niech nie narzeka.

Ma prawo.

do góry

Wed, 20 Aug 2003 18:33:10 +0200, w <8...@d...pingwin.waw.pl>,
w...@p...waw.pl (Wojtek Pięcek) napisał(-a):

> Wed, 20 Aug 2003 18:25:26 +0200, Radosław Popławski pisze:
>
> >> A tu w kółko prowizja i prowizja. Jak nie ma biznesu to niech wywali tego
> >> POSa na smietnik i nie zawraca ludziom gitary.
> >
> > To nie tak -- to kliencie mu zawracają gitarę, bo nie potrafią zrozumieć
> > tabliczki z napisem "transakcje kartą od 50zł".
>
> Ale ten pos to jeden wielki problem, niech go odda.

POS nie problem, problem to klienci.

do góry

Wed, 20 Aug 2003 18:32:08 +0200, w <8...@d...pingwin.waw.pl>,
w...@p...waw.pl (Wojtek Pięcek) napisał(-a):

> >> Nakazami? Jakimi?
> >
> > Np. nakazami ustalania jednej ceny, zakazu doliczania prowizji za transakcje
> > kartą, nakazami VISA-y.
>
> Ależ niech wydadzą swoje karty i niech powołają swoje centra
> rozliczeniowe.

Po co osiedlowy sklepik ma powoływać centra i wydawać karty.

> Czy ja im bronię?

Nie, Ty im tylko zabraniasz olewania "drobnicy" :).

> >> A że sklep[1] głupi to już jego problem.
> >> [1] właściciel, prowadzący, kasjer - whatever
> >
> > I niech to będzie _jego_ problem, a nie ustawodawcy.
>
> To nie jest kwestia ustawodawcy, to jest _umowa_. Nie chcesz, nie bierz
> posa.
> Rozumiesz?

Jego umowa zabrania mu zawierania innych umów o dobrowolnej treści.
Na szczęście żyjemy w socjaliźmie, więc w sumie sklep musi obsługiwać
"drobnicę". Na szczęścia zdarzają się chlubne wyjątki :).

do góry

Wed, 20 Aug 2003 21:51:56 +0200, Radosław Popławski pisze:

>> Ale ten pos to jeden wielki problem, niech go odda.
>
> POS nie problem, problem to klienci.

Wreszcie ustaliliśmy że największym problemem sklepów są klienci.

Brawo za logikę.

--
Wojtek

Fingerprint: B0EA 20D7 20B6 24E7 DFFE 0D92 710B EC75 46F2 0982
PGP Public Key available at http://www.keyserver.com
or as http://www.pingwin.waw.pl/~woju/public_key.pgp

do góry

Radosław Popławski wrote:

> POS nie problem, problem to klienci.

ROTFL - kierowniczka Społem za czasów prl, by się tego zdania nie
powstydziła :-)))


--
Pozdrowienia,
Glenn

do góry

Użytkownik "Glenn" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bi0l3k$fc7$1@inews.gazeta.pl...
> Radosław Popławski wrote:
>
> > POS nie problem, problem to klienci.
>
> ROTFL - kierowniczka Społem za czasów prl, by się tego zdania nie
> powstydziła :-)))

"do Torunia (*) będę jeździł" :-))

Pozdrawiam,
Karol

(*) AFAIR

do góry

Hello Glenn
w wiadomości <bi0l3k$fc7$1@inews.gazeta.pl> z Wed, 20 Aug 2003 22:17:13
+0200 przeczytałem:

> Radosław Popławski wrote:
>
>> POS nie problem, problem to klienci.
>
> ROTFL - kierowniczka Społem za czasów prl, by się tego zdania nie
> powstydziła :-)))

oraz Anioł, gospodarz domu Alternatywy 4.
--
Pozdrawiam, Laik.
W zimie nalezy dokarmiac lesne zwierzeta, aby byly smaczne na wiosne.

do góry