m...@g...com napisał(a):

> Ok, to teraz jeszcze dodatkowe pytanie. Czy z takimi przenosinami wiąże się
> coś fajnego, np. zwolnienie z opłaty za wydanie karty za pierwszy rok.
>
> Bo oczywiście nie chcę przenosić dla sportu, tylko chcę mieć darmową
> kartę :).

Z tego co wiem, obowiązują standardowe zasady opisane w TOiP - w
zależności od obrotów przez jakiś tam czas od podpisania umowy opłata
albo jest anulowana, albo nie. W sumie mądry pomysł - wiele banków
dorobiło się procedury zwracania klientom opłaty za kartę na kolejne
lata, jeżeli wykonują operacji na odpowiednią kwotę. Ale tylko ING
dorobiło się takiej procedury jeżeli chodzi o PIERWSZY ROK korzystania z
karty.

do góry

Użytkownik "Wojciech Nawara" <u...@n...WYTNIJ.info>
napisał w wiadomości news:ect0b4$it7$1@news.elsat.net.pl...
> m...@g...com napisał(a):

> Z tego co wiem, obowiązują standardowe zasady opisane w TOiP - w
> zależności od obrotów przez jakiś tam czas od podpisania umowy
> opłata albo jest anulowana, albo nie. W sumie mądry pomysł -
> wiele banków dorobiło się procedury zwracania klientom opłaty za
> kartę na kolejne lata, jeżeli wykonują operacji na odpowiednią
> kwotę. Ale tylko ING dorobiło się takiej procedury jeżeli chodzi
> o PIERWSZY ROK korzystania z karty.

1500 zł na srebrnych i 7500 zł na złotej wynosza te limity. 3
miesiace *od*dnia*zawarcia*umowy, a nie otrzymania czy aktywowania
karty!

marekz

do góry