eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › pułapki w regulaminie (KK BZWBK)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 1. Data: 2013-06-24 12:55:50
    Temat: pułapki w regulaminie (KK BZWBK)
    Od: sqlwiel <"nick"@googlepoczta.com>

    Dawno tego nie czytałem. Wydawało mi się, że zapis o odpowiedzialności
    klienta za wszystkie transakcje wykonane z użyciem PIN wycofano dobrych
    parę lat temu, a tymczasem wrócił:

    §11
    5. Posiadacz/Użytkownik ponosi pełną odpowiedzialność za transakcje
    autoryzowane dokonane za pomocą Karty głównej, jak i Kart dodatkowych
    oraz z wykorzystaniem Przelewu elektronicznego z Rachunku Karty. Ponosi
    również odpowiedzialność za przekroczenie przyznanego limitu kredytowego
    poprzez dokonane transakcje autoryzowane off-line oraz zobowiązany jest
    do natychmiastowej spłaty kwoty przekroczenia.
    6. Posiadacza obciążają wszystkie transakcje autoryzowane w okresie
    obowiązywania Umowy, nawet jeżeli rozliczenie transakcji nastąpiło po
    rozwiązaniu/wygaśnięciu Umowy z jakichkolwiek przyczyn.


    Niech mnie ktoś oświeci - wszak ujawnienie PINu jest nie do uniknięcia
    wobec choćby kamer monitoringu nad każdą kasą i PINpadem. Mam rozumieć,
    że "nie ma zmiłuj" i jeśli mi ktoś kartę buchnie, po czym posłuży się
    podglądniętym PINem, to jestem w ciemnej d. ?

    Nawiasem mówiąc - regulamin liczy sobie 41 tys słów, 325 tys. znaków
    (czyli 160 stron maszynopisu). Czy ktokolwiek z Was to przeczytał i
    cokolwiek pamięta? To (też) się w pale nie mieści...

    --

    Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel.


  • 2. Data: 2013-06-24 16:39:28
    Temat: Re: pułapki w regulaminie (KK BZWBK)
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Mon, 24 Jun 2013 12:55:50 +0200, sqlwiel napisał(a):
    > Dawno tego nie czytałem. Wydawało mi się, że zapis o odpowiedzialności
    > klienta za wszystkie transakcje wykonane z użyciem PIN wycofano dobrych
    > parę lat temu, a tymczasem wrócił: [...]
    > Niech mnie ktoś oświeci - wszak ujawnienie PINu jest nie do uniknięcia
    > wobec choćby kamer monitoringu nad każdą kasą i PINpadem. Mam rozumieć,
    > że "nie ma zmiłuj" i jeśli mi ktoś kartę buchnie, po czym posłuży się
    > podglądniętym PINem, to jestem w ciemnej d. ?

    Widac BZWBK wie ile moze na tym stracic, jak mu kiedys na bankomacie w
    siedzibie banku zainstalowali urzadzenie do skimmingu kart.
    I uwaza za niemozliwe pokrycie z wlasnej kieszeni, co innego jak sie
    koszt przerzuci na te tysiace klientow :-)

    > Nawiasem mówiąc - regulamin liczy sobie 41 tys słów, 325 tys. znaków
    > (czyli 160 stron maszynopisu). Czy ktokolwiek z Was to przeczytał i
    > cokolwiek pamięta? To (też) się w pale nie mieści...

    Bywalo ze sie czytalo i conieco zapamietywalo, ale 160 stron ?
    Moze tak maly donosik do UOKiK :-)

    J.


  • 3. Data: 2013-06-24 17:24:16
    Temat: Re: pułapki w regulaminie (KK BZWBK)
    Od: sqlwiel <"nick"@googlepoczta.com>

    W dniu 2013-06-24 16:39, J.F. pisze:

    >> Nawiasem mówiąc - regulamin liczy sobie 41 tys słów, 325 tys. znaków
    >> (czyli 160 stron maszynopisu). Czy ktokolwiek z Was to przeczytał i
    >> cokolwiek pamięta? To (też) się w pale nie mieści...
    >
    > Bywalo ze sie czytalo i conieco zapamietywalo, ale 160 stron ?
    > Moze tak maly donosik do UOKiK :-)

    Ale na co miałbym się skarżyć?

    Regulamin leży tutaj:
    http://www.bzwbk.pl/_items/bzwbk.pl/pdf/regulamin_ka
    rt.pdf

    Jest sformatowany w 2 kolumnach, na A4 "landscape" (powiedzmy), i
    zrobione jest to tak (moim zdaniem: złośliwie), że jeśli się mieści cała
    "ich" strona na pełnym ekranie, to czcionka jest mała, na granicy
    czytelności (jak dla mnie). Jeśli się powiększy, to już się nie mieści
    na ekranie i trzeba jeździć lewo-prawo i góra-dół, żeby poczytać. Czytam
    więc po zrzuceniu do tekstu, ale wtedy ginie formatowanie.




    --

    Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel.


  • 4. Data: 2013-06-24 18:25:47
    Temat: Re: pułapki w regulaminie (KK BZWBK)
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    sqlwiel <"nick"@googlepoczta.com> writes:

    > Dawno tego nie czytałem. Wydawało mi się, że zapis o odpowiedzialności
    > klienta za wszystkie transakcje wykonane z użyciem PIN wycofano
    > dobrych parę lat temu, a tymczasem wrócił:
    >
    > §11
    > 5. Posiadacz/Użytkownik ponosi pełną odpowiedzialność za transakcje
    > autoryzowane dokonane za pomocą Karty głównej, jak i Kart dodatkowych
    > oraz z wykorzystaniem Przelewu elektronicznego z Rachunku Karty.
    > Ponosi również odpowiedzialność za przekroczenie przyznanego limitu
    > kredytowego poprzez dokonane transakcje autoryzowane off-line oraz
    > zobowiązany jest do natychmiastowej spłaty kwoty przekroczenia.
    > 6. Posiadacza obciążają wszystkie transakcje autoryzowane w okresie
    > obowiązywania Umowy, nawet jeżeli rozliczenie transakcji nastąpiło po
    > rozwiązaniu/wygaśnięciu Umowy z jakichkolwiek przyczyn.
    >
    >
    > Niech mnie ktoś oświeci - wszak ujawnienie PINu jest nie do uniknięcia
    > wobec choćby kamer monitoringu nad każdą kasą i PINpadem. Mam
    > rozumieć, że "nie ma zmiłuj" i jeśli mi ktoś kartę buchnie, po czym
    > posłuży się podglądniętym PINem, to jestem w ciemnej d. ?

    A gdzie tu widzisz coś o PINie?
    Moim zdaniem to powyższe oznacza, że po prostu użytkownik odpowiada
    (zgodnie z p. 6) za wszelkie obciążenia rachunku karty, niezależnie
    od tego czy wymagały oryginalnej karty, podrobionej karty, czy żadnej
    (np. pracownik mógł sobie przelać trochę pieniędzy i wciąż odpowiada
    klient).
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 5. Data: 2013-06-24 19:50:19
    Temat: Re: pułapki w regulaminie (KK BZWBK)
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Mon, 24 Jun 2013 17:24:16 +0200, sqlwiel napisał(a):
    > W dniu 2013-06-24 16:39, J.F. pisze:
    >>> Nawiasem mówiąc - regulamin liczy sobie 41 tys słów, 325 tys. znaków
    >>> (czyli 160 stron maszynopisu). Czy ktokolwiek z Was to przeczytał i
    >>> cokolwiek pamięta? To (też) się w pale nie mieści...
    >> Bywalo ze sie czytalo i conieco zapamietywalo, ale 160 stron ?
    >> Moze tak maly donosik do UOKiK :-)
    > Ale na co miałbym się skarżyć?

    Na to, ze bank utrudnia klientowi zapoznanie sie z regulaminiem, przez
    sam jego rozmiar.

    > Regulamin leży tutaj:
    > http://www.bzwbk.pl/_items/bzwbk.pl/pdf/regulamin_ka
    rt.pdf
    > Jest sformatowany w 2 kolumnach, na A4 "landscape" (powiedzmy), i
    > zrobione jest to tak (moim zdaniem: złośliwie), że jeśli się mieści cała
    > "ich" strona na pełnym ekranie, to czcionka jest mała, na granicy
    > czytelności (jak dla mnie).

    Ale to jest pdf, nie ma zadnych reklam i w powiekszeniu 125-200% jest
    czytelnie.

    I mozna tam wyczytac
    Transakcja zbliżeniowa (bezstykowa) - transakcja bezgotówkowa dokonana
    przy użyciu Karty z anteną zbliżeniową w punkcie usługowo-handlowym
    zaopatrzonym w terminal POS z czytnikiem zbliżeniowym. Autoryzacja
    transakcji zbliżeniowej następuje poprzez zbliżenie Karty do czytnika
    zbliżeniowego. Transakcje dokonywane w tym trybie mogą być
    autoryzowane off-line.

    Zablokowanie Karty - czynność polegająca na czasowym wstrzymaniu
    możliwości dokonywania transakcji autoryzowanych on-line przy użyciu
    Karty oraz transakcji z wykorzystaniem przelewu
    elektronicznego z Rachunku Karty.


    J.


  • 6. Data: 2013-06-24 20:04:00
    Temat: Re: pułapki w regulaminie (KK BZWBK)
    Od: sqlwiel <"nick"@googlepoczta.com>

    W dniu 2013-06-24 19:50, J.F. pisze:


    > Transakcja zbliżeniowa (bezstykowa) - transakcja bezgotówkowa dokonana
    > przy użyciu Karty z anteną zbliżeniową w punkcie usługowo-handlowym
    > zaopatrzonym w terminal POS z czytnikiem zbliżeniowym. Autoryzacja
    > transakcji zbliżeniowej następuje poprzez zbliżenie Karty do czytnika
    > zbliżeniowego. Transakcje dokonywane w tym trybie mogą być
    > autoryzowane off-line.
    >
    > Zablokowanie Karty - czynność polegająca na czasowym wstrzymaniu
    > możliwości dokonywania transakcji autoryzowanych on-line przy użyciu
    > Karty oraz transakcji z wykorzystaniem przelewu
    > elektronicznego z Rachunku Karty.

    Czyli po zablokowaniu karty, transakcje off-line pp są autoryzowane
    (przez zbliżenie). Tak? Czyli odpowiada klient...

    Czyli po każdej Waszej (koledzy) rzeczowej odpowiedzi jestem coraz
    bardziej (głębiej) w ciemnej d.

    Chyba przestawię się całkowicie na anonimowego prepaida... Choćby i
    zbliżeniowego. Nigdy nie stracę więcej, niż tam włożę.


    --

    Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel.


  • 7. Data: 2013-06-25 13:56:05
    Temat: Re: pułapki w regulaminie (KK BZWBK)
    Od: Krzysiek <k...@o...pl>

    W dniu poniedziałek, 24 czerwca 2013 20:04:00 UTC+2 użytkownik sqlwiel napisał:

    > Czyli po zablokowaniu karty, transakcje off-line pp są autoryzowane
    >
    > (przez zbliżenie). Tak? Czyli odpowiada klient...

    Jedyny sposob to wszystko to naglasniac zeby w koncu ktos zrobil z tym porzadek.
    Jesli bank wciska takie technologie to niech bierze na siebie odpowiedzialnosc z ich
    ulomnosci.


  • 8. Data: 2013-06-26 21:45:19
    Temat: Re: pułapki w regulaminie (KK BZWBK)
    Od: xbartx <b...@h...net>

    Dnia Mon, 24 Jun 2013 20:04:00 +0200, sqlwiel napisał(a):

    > Chyba przestawię się całkowicie na anonimowego prepaida... Choćby i
    > zbliżeniowego. Nigdy nie stracę więcej, niż tam włożę.

    Hmmm a nie robisz tak do tej pory ze swoimi debetówkami? Przecież to
    najbardziej prosty, sprawdzony i najlepszy sposób. Osobne konto z
    debetówką do wypłat z bankomatów, ewentualnie płacenia. Przelewasz tam
    tyle ile potrzebujesz lub utrzymujesz jakieś założone saldo w stylu
    100/300/500. W razie jakiejś draki wiesz ile mniej więcej ryzykujesz.



    --
    xbartx


  • 9. Data: 2013-06-27 06:30:20
    Temat: Re: pułapki w regulaminie (KK BZWBK)
    Od: p...@g...com

    W dniu środa, 26 czerwca 2013 21:45:19 UTC+2 użytkownik xbartx napisał:
    > Dnia Mon, 24 Jun 2013 20:04:00 +0200, sqlwiel napisał(a):
    > > Chyba przestawię się całkowicie na anonimowego prepaida... Choćby i
    > > zbliżeniowego. Nigdy nie stracę więcej, niż tam włożę.
    >
    > Hmmm a nie robisz tak do tej pory ze swoimi debetówkami? Przecież to
    > najbardziej prosty, sprawdzony i najlepszy sposób. Osobne konto z
    > debetówką do wypłat z bankomatów, ewentualnie płacenia. Przelewasz tam
    > tyle ile potrzebujesz lub utrzymujesz jakieś założone saldo w stylu
    > 100/300/500. W razie jakiejś draki wiesz ile mniej więcej ryzykujesz.

    Nie do końca. Jak w wątku o zbliżeniówce w ING, bank Cię może obciążyć za transakcje
    wykonane kartą już po jej zastrzeżeniu. Do d. z taką kartą i takim bankiem. Analiza
    regulaminu BZWBK potwierdza, że ING nie jest jedyny. Zapewne wszyscy już tak robią.

    Pozostaje więc anonimowy prepaid i konto w tym samym banku, żeby zasilenie szło
    natychmiastowo. Mille?

    Tak jak piszesz, to się robiło naście lat temu z mBankiem. :) To były początki. Wtedy
    właśnie dobitnie zabłysnęła wyższość kredytówek, bo mBank dawał na eMaxie 17% (z
    kapitalizacją miesięczną, ale nie było belki). Opłacało się więc wszystko płacić
    kredytówką. Wtedy również cechą kredytówki było, że "to bank (w razie reklamacji)
    musi udowodnić, że to ty dokonałeś transakcji". I to działało. Były fraudy, ale banki
    to wliczały w koszta i skutecznie ścigały cwaniaczków, co dali kartę koledze i
    nauczyli go podpisu. Tak. Bo wtedy wszystkie transakcje KK potwierdzało się podpisem.
    Później przyszły karty z chipem i przy tej okazji pojawił się w regulaminach zapis,
    że "transakcje z użyciem PIN uważa się za dokonane przez właściciela karty".
    Narobiliśmy (tutaj) szumu i ten zapis zniknął. Teraz znów się pojawił w odrodzonej
    jak hydra, jeszcze gorszej postaci.

    Pora, aby znów pokazać bankom środkowy palec.

    PS - czy kartą z przewierconym chipem da się płacić "na pasek", czy nie przejdzie?

    --

    Pzdr.
    A.


  • 10. Data: 2013-06-27 07:08:20
    Temat: Re: pułapki w regulaminie (KK BZWBK)
    Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)

    p...@g...com writes:

    [...]

    >
    > Pozostaje więc anonimowy prepaid i konto w tym samym banku, żeby zasilenie szło
    natychmiastowo. Mille?
    >

    Prepaid w mille nie jest "anonimowy"
    KJ


    --
    http://blogdebart.pl/2012/06/24/hiena/
    Nothing motivates a man more than to see his boss put in an honest day's work.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1