Witam:)

Mam pytanie:
Czy rachunek oszczędnościowo-rozliczeniowy można zaliczyć do grupy (rodzaju,
typu) rachunków oszczędnościowych czy bieżących, patrząc z punktu art. 50
Ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Prawo bankowe? Czyżby zależało to od
umowy ROR, regulaminu prowadzenia rachunku w danym banku?

Dzięki za info,

Pozdrawiam
Krzysiek

do góry

Użytkownik "Krzysiek" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bgtsg0$gkg$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam:)
>
> Mam pytanie:
> Czy rachunek oszczędnościowo-rozliczeniowy można zaliczyć do grupy
(rodzaju,
> typu) rachunków oszczędnościowych czy bieżących, patrząc z punktu art. 50
> Ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Prawo bankowe? Czyżby zależało to od
> umowy ROR, regulaminu prowadzenia rachunku w danym banku?

Bardzo dobre pytanie.
Jak znajdziesz gdzies odpowiedz, to podrzuc na grupe.

Karol

do góry

"Krzysiek" <c...@w...pl> writes:

> Czy rachunek oszczędnościowo-rozliczeniowy można zaliczyć do grupy (rodzaju,
> typu) rachunków oszczędnościowych czy bieżących, patrząc z punktu art. 50
> Ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Prawo bankowe? Czyżby zależało to od
> umowy ROR, regulaminu prowadzenia rachunku w danym banku?

ROR to jest praktycznie rachunek biezacy. Roznica nazw (nie w kazdym
banku zreszta) wynika chyba ze starych komunistycznych przyzwyczajen,
ze dobry obywatel to nie moze miec jakiegos "konta" w "banku", a co
najwyzej ksiazeczke oszczednosciowa PKO (= praktycznie rachunek
a vista). Rachunek oszczednosciowo-rozliczeniowy to jeszcze tak bardzo
nie razil jak "konto w banku" (np. tzw. szwajcarskim).
Przypuszczalnie ten termin wynika tez z jakiegos tam porozumienia
miedzybankowego, ktorego sensu juz za bardzo nie pamietam (mozliwe
tez ze juz wszystkie banki z niego wystapily).

Rachunkiem oszczednosciowym to ew. mozna nazwac mBankowego emaxa, albo
moze bardziej millenniumowy rachunek 14-dniowy - no i oczywiscie
wszystkie, ktore sa od nich "bardziej" oszczednosciowe.
--
Krzysztof Halasa
Network Administrator

do góry

Użytkownik "Krzysiek" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bgtsg0$gkg$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>
> Czy rachunek oszczędnościowo-rozliczeniowy można zaliczyć do grupy
(rodzaju,
> typu) rachunków oszczędnościowych czy bieżących, patrząc z punktu art. 50
> Ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Prawo bankowe? Czyżby zależało to od
> umowy ROR, regulaminu prowadzenia rachunku w danym banku?

RORy są przeznaczone (min.) dla osób fizycznych i należą
do oszczędnościowych.
Rachunki bieżące to tzw. rachunki firmowe ( są przeznaczone
dla osób prawnych i osób fizycznych prowadzących
działalność gospodarczą)

______
Robert

do góry

Robert Kondraciuk wrote:
> Użytkownik "Krzysiek" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:bgtsg0$gkg$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>
>>
>> Czy rachunek oszczędnościowo-rozliczeniowy można zaliczyć do grupy
>> (rodzaju, typu) rachunków oszczędnościowych czy bieżących, patrząc z
>> punktu art. 50 Ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Prawo bankowe?
>
> RORy są przeznaczone (min.) dla osób fizycznych i należą
> do oszczędnościowych.

To wynika z ustawy, ale...

> Rachunki bieżące to tzw. rachunki firmowe ( są przeznaczone
> dla osób prawnych i osób fizycznych prowadzących
> działalność gospodarczą)

...ale to już nie.
Jest mowa tylko ograniczeniach dla rachunków oszczędnościowych, ale
ustawa nie precyzuje dla kogo może być rachunek bieżący.

W tej sprawie zgodzę się z Krzysztofem, że to nazewnictwo jest
historyczne, bo w dzisiejszych realiach faktycznie jest ono niezbyt
precyzyjne.
Wprawdzie ROR może służyć zarówno do oszczędzania, jak i do
przeprowadzania rozliczeń (których obywatel przeprowadza dzisiaj przez
konto bankowe dużo więcej niż kiedyś), zazwyczaj jednak główny rachunek
kliencki jest kiepsko oprocentowany, a w zamian umożliwia dokonywanie
bieżących rozliczeń finansowych. W odróżnieniu od rachunków depozytów
terminowych lub stworów w rodzaju e-maxa, przeznaczonych właśnie do
lokowania oszczędności.

IMHO najbliżej sedna się znajdziemy, jeśli przyjmiemy nazewnictwo
"rachunek" dla całości rozliczeń, które bank prowadzi dla klienta i w
ramach tego rachunku wyodrębnimy pojęcia kont - konto bieżące
złotówkowe, bieżące walutowe, oszczędnościowe, depozytowe i tak dalej.

--
ukłony - skowi
skowi (at) gazeta pl
gg: 2539349

do góry

> IMHO najbliżej sedna się znajdziemy, jeśli przyjmiemy
> nazewnictwo "rachunek" dla całości rozliczeń, które bank
> prowadzi dla klienta i w ramach tego rachunku wyodrębnimy
> pojęcia kont - konto bieżące złotówkowe, bieżące walutowe,
> oszczędnościowe, depozytowe i tak dalej.

A nie przypadkiem odwrotnie - najpierw jest konto a w ramach konta
rachunki ?

--
Wojciech Frabiński
w...@a...net.pl
Karty Bankowe i Płatnicze: http://www.kartybankowe.net

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki

do góry

Wojtek Frabinski wrote:
>
> A nie przypadkiem odwrotnie - najpierw jest konto a w ramach konta
> rachunki ?

To nawet bardziej pasuje do ustawy. Ale w praktyce operowanie moją
terminologią IMHO brzmi precyzyjniej.
Są przecież jeszcze "subkonta" które są najniżej - więc powinny być
częściami "konta". A więc dla całości rozliczeń pozostaje nazwa
"rachunek" :)

A jak jest to potraktowane w księgowości?

--
ukłony - skowi
skowi (at) gazeta pl
gg: 2539349

do góry

w...@w...pl (Wojtek Frabinski) writes:

> > IMHO najbliżej sedna się znajdziemy, jeśli przyjmiemy
> > nazewnictwo "rachunek" dla całości rozliczeń, które bank
> > prowadzi dla klienta i w ramach tego rachunku wyodrębnimy
> > pojęcia kont - konto bieżące złotówkowe, bieżące walutowe,
> > oszczędnościowe, depozytowe i tak dalej.
>
> A nie przypadkiem odwrotnie - najpierw jest konto a w ramach konta
> rachunki ?

Tak. Ale to w ogole jest bez sensu, tradycyjnie konto to jest miejsce
(np. ksiazka), w ktorym prowadzi sie rachunki (zapisuje sie operacje).
W ksiegowosci -> rachunkowosci :-) takze konta = poszczegolne "miejsca
do prowadzenia rachunkow", takze np. plan kont (a nie plan rachunkow).

Taka nowomowa: faktura (a nie rachunek), rachunek (a nie konto), ROR
(a nie rach^H^H^H^Hkonto biezace) itd.
--
Krzysztof Halasa
Network Administrator

do góry

Użytkownik "Piotr Grzegorz Skowronski" napisał w wiadomości
news:bh3leh$22oq$1@foka1.acn.pl...

[ciach]

Piszesz głupoty!!!

Powtórzę raz jeszcze: RORy należą do rachunków
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
oszczędnościowych!!!
^^^^^^^^^^^^^^^

Jeżeli nie wierzysz to weź sobie pierwszą lepszą umowę,
którą podpisałeś przy zakładaniu ROR, będzie tam
zgodnie z art. 54 ust 2 pkt 2 ustawy - Prawo bankowe
określony rodzaj otwieranego rachunku.

np: umowa z mbanku (akurat tą mam pod ręką):
- nazwa umowy: "Umowa o prowadzenie bankowych
rachunków oszczędnościowych.
^^^^^^^^^^^^^^^
- § 1.1 : "Strony zawierają umowę o prowadzenie
bankowych rachunków oszczędnościowych, ..."
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Dodam, że jeżeli nawet oprocentowanie w mbanku
spadnie do 0 to nadal ekonto i emax będą rachunkami
oszczędnościowymi, gdyż oprocentowanie nie ma nic
do rzeczy, a liczą się jedynie prawa i obowiązki stron,
które są określone w regulaminie i umowie.


______
Robert

do góry

Robert Kondraciuk wrote:
>
> Piszesz głupoty!!!

Ojej, nie krzycz tak...

> Powtórzę raz jeszcze: RORy należą do rachunków
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> oszczędnościowych!!!
> ^^^^^^^^^^^^^^^

A co ja napisałem?
Przeczytaj sobie tamtą wiadomość jeszcze raz. Uważnie.

--
ukłony - skowi
skowi (at) gazeta pl
gg: 2539349

do góry