-
41. Data: 2009-02-11 14:01:15
Temat: Re: reforma emerytalna a zus w kontekscie wypowiedzi dietra na forum
Od: "Criss" <j...@o...pl>
Użytkownik "Piotr Sieniawski" <p...@g...com> napisał w
wiadomości
news:12e3528e-3bb5-4f85-be38-16dee150f3a9@v15g2000yq
n.googlegroups.com...
On 11 Lut, 13:11, "Criss" <j...@o...pl> wrote:
>
Ale dlaczego skladke emerytalna ustaliles taka sama dla wszystkich
dzieci?
Dla łatwości obliczeń. Chodziło mi tylko o ilustrację niesprawiedliwych
zasad działania tego systemu.
Jesli wielodzietna matka nie pracowala to z czyich podatkow
finansowano chodnik po ktorym do szkoly (oplacanej z podatkow)
chodzila szostka rodzenstwa?
M.in. z podatków płaconych przez pracującego ojca rodziny wielodzietnej.
Ale kwestia dotyczy ZUS. Ten bankrutujący moloch jest kulą u nogi rozwoju
państwa. Zasady jego działania są
niesprawiedliwe np. oprawcy społeczeństwa np esbecy dostają wysokie
emerytury za trzymanie za mordę
tegoż społeczeństwa ze składek ZUS wpłacanych przez toż społeczeństwo.
C.
-
42. Data: 2009-02-11 14:35:41
Temat: Re: reforma emerytalna a zus w kontekscie wypowiedzi dietra na forum
Od: Piotr Sieniawski <p...@g...com>
On 11 Lut, 15:01, "Criss" <j...@o...pl> wrote:
> Użytkownik "Piotr Sieniawski" <p...@g...com> napisał w
> wiadomościnews:12e3528e-3bb5-4f85-be38-16dee150f3a9@
v15g2000yqn.googlegroups.com...
> On 11 Lut, 13:11, "Criss" <j...@o...pl> wrote:
>
>> Ale dlaczego skladke emerytalna ustaliles taka sama dla wszystkich
>> dzieci?
>
> Dla łatwości obliczeń. Chodziło mi tylko o ilustrację niesprawiedliwych
> zasad działania tego systemu.
Jesli dziecko bylo jedno w rodzinie to prawdopodobnie mialo lepszy
start niz kazde z tych szesciorga na ktore pracowal tylko ojciec.
Jesli tak to pewnie zarobki mialo w przyszlosci wieksze.
>
> Jesli wielodzietna matka nie pracowala to z czyich podatkow
> finansowano chodnik po ktorym do szkoly (oplacanej z podatkow)
> chodzila szostka rodzenstwa?
>
> M.in. z podatków płaconych przez pracującego ojca rodziny wielodzietnej.
Ale rodzina "jednodzietna" placila wiecej podatkow.
> Ale kwestia dotyczy ZUS.
Skoro "jednodzietna" rodzina placila wiekszy podatek na dzieci rodziny
wielodzietnej to teraz niech sie te dzieci nie buntuja, ze placa na
ich emeryture.
> Ten bankrutujący moloch jest kulą u nogi rozwoju
> państwa. Zasady jego działania są
> niesprawiedliwe np. oprawcy społeczeństwa np esbecy dostają wysokie
> emerytury za trzymanie za mordę
> tegoż społeczeństwa ze składek ZUS wpłacanych przez toż społeczeństwo.
>
Oprawcy spoleczenstwa nie ciagna ZUSu pod wode.
Moze jestem zmanipulowany ale jakos tak mi sie po glowie tlucze cos o
lewych rentach i lewych zwolnieniach lekarskich. Moze beneficjenci
tychze to sa obecni oprawcy spoleczenstwa.
-
43. Data: 2009-02-11 14:50:42
Temat: Re: reforma emerytalna a zus w kontekscie wypowiedzi dietra na forum
Od: "Pester" <p...@o...pl>
> hahaha!
> Ludzie nie wpłacają pieniędzy do ZUSu dlatego że ich pieniądze są tam
> przed czymkolwiek zabezpieczone, tylko dlatego że MUSZĄ.
> A ściślej: żaden człowiek swoich pieniędzy do ZUSu nie "wpłaca".
> One są każdemu siłą zabierane i przymusowo transferowane na rachunek ZUS.
>
Zgadza sie.
Pester
-
44. Data: 2009-02-11 15:09:56
Temat: Re: reforma emerytalna a zus w kontekscie wypowiedzi dietra na forum
Od: "Criss" <j...@o...pl>
Użytkownik "Piotr Sieniawski" <p...@g...com> napisał w
wiadomości
news:9f564cde-b37f-4eee-b124-cc695aa64096@v39g2000yq
m.googlegroups.com...
On 11 Lut, 15:01, "Criss" <j...@o...pl> wrote:
> Użytkownik "Piotr Sieniawski" <p...@g...com> napisał w
>
wiadomościnews:12e3528e-3bb5-4f85-be38-16dee150f3a9@
v15g2000yqn.googlegroups
.com...
> On 11 Lut, 13:11, "Criss" <j...@o...pl> wrote:
>
>> Ale dlaczego skladke emerytalna ustaliles taka sama dla wszystkich
>> dzieci?
>
> Dla łatwości obliczeń. Chodziło mi tylko o ilustrację niesprawiedliwych
> zasad działania tego systemu.
Jesli dziecko bylo jedno w rodzinie to prawdopodobnie mialo lepszy
start niz kazde z tych szesciorga na ktore pracowal tylko ojciec.
Zgoda. ALe to nie działa w 100%. Znam świetnie prosperujące osoby z rodzin
wielodzietnych
i zdemoralizowanych jedynaków.
Powtarzam: schemat jest uproszczony; chodzi o ilustrację tego, że istnienie
ZUS jest ze względów nie tylko
ekonomicznych, ale i moralnych - szkodliwe
Jesli tak to pewnie zarobki mialo w przyszlosci wieksze.
Żeby było w miarę sprawiedliwie zarobki jedynaka musiały by być
szesciokrotnie większe
od zarobków 6-ga rodzeństwa (a co jeśli któryś z nich zostanie zamożnym
przedsiebiorcą?
niemożliwe?)
> Ale kwestia dotyczy ZUS.
Skoro "jednodzietna" rodzina placila wiekszy podatek na dzieci rodziny
wielodzietnej to teraz niech sie te dzieci nie buntuja, ze placa na
ich emeryture.
szóstka dzieci "odda" społeczeństwu z nawiązką byle były dobrze wychowane.
Np. Kupując 6 razy więcej, niż jedynak, jedzenia, butów, ubrań itp, może
nawet w firmie jedynaka
> Ten bankrutujący moloch jest kulą u nogi rozwoju
> państwa. Zasady jego działania są
> niesprawiedliwe np. oprawcy społeczeństwa np esbecy dostają wysokie
> emerytury za trzymanie za mordę
> tegoż społeczeństwa ze składek ZUS wpłacanych przez toż społeczeństwo.
>
Oprawcy spoleczenstwa nie ciagna ZUSu pod wode.
Moze jestem zmanipulowany ale jakos tak mi sie po glowie tlucze cos o
lewych rentach i lewych zwolnieniach lekarskich. Moze beneficjenci
tychze to sa obecni oprawcy spoleczenstwa.
Zgadza się. Ale nie oprawcy, tylko cwaniacy dojący niesprawny system.
Skoro potrafi to koleś udający inwalidę, to co dopiero ktoś z "góry" znający
jak działa system
i jego słabe strony i prezesa ZUS.
PZdr
C.
-
45. Data: 2009-02-11 15:33:45
Temat: Re: reforma emerytalna a zus w kontekscie wypowiedzi dietra na forum
Od: Piotr Sieniawski <p...@g...com>
On 11 Lut, 16:09, "Criss" <j...@o...pl> wrote:
>
> >> Ale dlaczego skladke emerytalna ustaliles taka sama dla wszystkich
> >> dzieci?
>
> > Dla łatwości obliczeń. Chodziło mi tylko o ilustrację niesprawiedliwych
> > zasad działania tego systemu.
>
> Jesli dziecko bylo jedno w rodzinie to prawdopodobnie mialo lepszy
> start niz kazde z tych szesciorga na ktore pracowal tylko ojciec.
>
> Zgoda. ALe to nie działa w 100%. Znam świetnie prosperujące osoby z rodzin
> wielodzietnych
> i zdemoralizowanych jedynaków.
W 100% to malo co dziala :)
> Powtarzam: schemat jest uproszczony; chodzi o ilustrację tego, że istnienie
> ZUS jest ze względów nie tylko
> ekonomicznych, ale i moralnych - szkodliwe
Czepilem sie bo byl za bardzo uproszczony.
Moralnie szkodliwe? Ci z jednodzietnej rodziny rowno placili podatki
na dziecko swoje i dzieci z rodziny wielodzietnej. To teraz niech te
dzieci placa na nich.
Co w tym niemoralnego?
>
> Jesli tak to pewnie zarobki mialo w przyszlosci wieksze.
>
> Żeby było w miarę sprawiedliwie zarobki jedynaka musiały by być
> szesciokrotnie większe
> od zarobków 6-ga rodzeństwa (a co jeśli któryś z nich zostanie zamożnym
> przedsiebiorcą?
> niemożliwe?)
Nie wydaje mi sie bys mogl zbudowac ogolny system, ktory bedzie
"sprawiedliwy" w takich wyjatkowych sytuacjach. No moze z wyjatkiem,
ze kazdy robi tylko na siebie i na tych, na ktorych chce robic. Ale
wtedy niech ci z wielodzietnej placa wyzszy podatek (a moze nie
podatek, tylko czesne w prywatnej szkole) bo ich dzieci bardziej
korzystaja ze szkoly.
>
> > Ale kwestia dotyczy ZUS.
>
> Skoro "jednodzietna" rodzina placila wiekszy podatek na dzieci rodziny
> wielodzietnej to teraz niech sie te dzieci nie buntuja, ze placa na
> ich emeryture.
>
> szóstka dzieci "odda" społeczeństwu z nawiązką byle były dobrze wychowane.
> Np. Kupując 6 razy więcej, niż jedynak, jedzenia, butów, ubrań itp, może
> nawet w firmie jedynaka
Czy w "odda spoleczenstwu" miesci sie emerytura dla rodzicow jedynaka?
>
> Zgadza się. Ale nie oprawcy, tylko cwaniacy dojący niesprawny system.
> Skoro potrafi to koleś udający inwalidę, to co dopiero ktoś z "góry" znający
> jak działa system
> i jego słabe strony i prezesa ZUS.
>
Nie znam liczb. Nie wiem czy wieksza szkoda jest masa trzystuzlotowych
rent, czy kilka drogich siedzib ZUSu. Nie slyszalem o kims z gory, kto
by orznal ZUS. Slyszalem o calej masie malych mrowek skubiacych go po
trochu. I o KRUSie slyszalem.
Nie chce sie wdawac w dyskusje nt tego chorego dzis dziecka Bismarcka.
Przyczepilem sie tylko do tego twojego modelu dwoch rodzin.
-
46. Data: 2009-02-11 16:27:34
Temat: Re: reforma emerytalna a zus w kontekscie wypowiedzi dietra na forum
Od: totus <t...@p...onet.pl>
Criss wrote:
> Witam.
> Jesteś zwolennikiem istnienia ZUS.
> Przeprowadźmy taki eksperynent intelektualny.
> Jest społeczeństwo składające się z dwóch małżeństw: jedno ma sześcioro
> dzieci i muszą poświęcić dużo czasu
> i wysiłlku na ich wychowanie, muszą duzo pracować by je utrzymać i
> zapewnić przyszłość; drugie małżeństwo
> ma jedno dziecko i powodzi im się dobrze, w każdym razie lepiej niż
> rodzinie z 6-giem dzieci.
>
> To mini społeczeństwo stworzyło taki mini ZUS i dzieci, gdy dorosły
> (przypominam: jest siedmioro dzieci w tym społeczeństwie),
> płaci składkę na emerytów. Emerytury są z grubsza jednakowe, a być może
> emerytury rodziców z jednym dzieckiem są wyższe,
> bo mieli więcej czasu by dorobić i płacili większą składkę. Matka
> sześciorga dzieci, być może, nie będzie miała emerytury wcale,
> bo jak tu pracować i wychowywać sześcioro dzieci?
>
> Jednak by uprościć sprawę załóżmy, że wszyscy dostaja równą emeryturę.
>
> Składka emerytalna wynosi np. 500 zł, zatem 7x500 daje 3500 zł
> miesięcznie, co daje po 875 zł emerytury dla czterech emerytów naszego
> minispołeczeństwa. Sześcioro pracujących dzieci z biednej rodziny daje
> składkę do ZUS-u 6x500 zł czyli 3000 zł, a jedno pracujące dziecko z
> bogatszej rodziny tylko 500 zł.
> Zatem sześcioro dzieci z biednej rodziny zrzuca się, w lwiej części, na
> emerytury osób, które żyły lżej i przyjemniej
> zamiast (gdyby zusu nie było) wesprzeć swoich rodziców i odwdzięczyć się
> im za wychowanie i wysiłek.
>
>
> Czy to jest sprawiedliwy i dobry system?
>
> pozdrawiam
> Criss
Nic nie rozumiesz. To nie jest sprawiedliwość ale to jest sprawiedliwość
społeczna. To jest państwo solidarne.
-
47. Data: 2009-02-11 16:59:32
Temat: Re: reforma emerytalna a zus w kontekscie wypowiedzi dietra na forum
Od: rick <...@a...ee.pl>
ic nie rozumiesz. To nie jest sprawiedliwość ale to jest sprawiedliwość
> społeczna. To jest państwo solidarne.
Mógłbyś wskazać różnice pomiędzy tymi sprawiedliwościami ?
Rick
-
48. Data: 2009-02-11 17:11:41
Temat: Re: reforma emerytalna a zus w kontekscie wypowiedzi dietra na forum
Od: totus <t...@p...onet.pl>
rick wrote:
> ic nie rozumiesz. To nie jest sprawiedliwość ale to jest sprawiedliwość
>> społeczna. To jest państwo solidarne.
> Mógłbyś wskazać różnice pomiędzy tymi sprawiedliwościami ?
>
> Rick
Jeżeli pytasz poważnie, to chętnie odpowiem. W/g mnie nie ma nic takiego jak
obiektywna sprawiedliwość. Każdy ma swoja definicję sprawiedliwości. Być
może moja jest całkiem różna od Twojej. Sprawiedliwość społeczna jest, w/g
mnie, wtedy jeżeli silniejszy politycznie dyma słabszego politycznie np.
górnicy drobnych przedsiębiorców albo urzędnicy resztę obywateli czy
rolnicy pozostałych na KRUS. Przykłady można mnożyć bo polska rzeczywistość
jest złożona tylko ze sprawiedliwości społecznych.
-
49. Data: 2009-02-11 19:00:52
Temat: Re: reforma emerytalna a zus w kontekscie wypowiedzi dietra na forum
Od: "Greg" <m...@g...pl>
Użytkownik "rick" <...@a...ee.pl> napisał w wiadomości
news:gmv09c$bdp$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> ic nie rozumiesz. To nie jest sprawiedliwość ale to jest sprawiedliwość
>> społeczna. To jest państwo solidarne.
> Mógłbyś wskazać różnice pomiędzy tymi sprawiedliwościami ?
JKM zwykł mawiać że róznica między sprawiedliwością a sprawiedliwością
społeczną jest taka, jak między krzesłem a krzesłem elektrycznym...
-
50. Data: 2009-02-11 19:05:03
Temat: Re: reforma emerytalna a zus w kontekscie wypowiedzi dietra na forum
Od: "koklusz" <s...@g...com>
OK. Masz rację że czas jeszcze rozwiązania nie zweryfikował.
Ale według mnie lepsze to niż piramida finansowa i pieniądze,
które są Twoje ale jednak nie są...
Użytkownik "Maciej Bojko" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:l1l4p4hqht9kvof78rrh1bn3rqij5n63tm@4ax.com...
> On Tue, 10 Feb 2009 23:54:05 +0100, "koklusz" <s...@g...com>
> wrote:
>
>>ERRATUM:
>>Znalazłem coś takiego teraz:
>>"
>>Przykład Nowej Zelandii pokazuje, jak duże korzyści daje odejście od
>>bismarckowskiego systemu. l kwietnia 2007 r. wchodzi tam w życie
>>dobrowolny
>>system emerytalny.[...]
>
> Jak system wszedł w życie w 2007, to przykład Nowej Zelandii nic nie
> pokazuje. Jak działa, zobaczymy za dekadę-dwie.
>
> --
> Maciej Bójko
> m...@g...com