-
11. Data: 2012-10-10 20:52:01
Temat: Re: rozliczenie cash back
Od: osa <w...@p...fm>
W dniu 2012-10-10 20:22, Marek pisze:
> ponizej link do pliku wyciągu:
>> http://www.4shared.com/folder/c_ZATI7Q/photo.html
> zwracam uwagę na niezgodność:
> - saldo zadłużenia rachunku wynosi wg wyciągu 596,00 PLN,
> ale poniżej:
> - suma otrzymanych wpłat za okres: 242,75 PLN,
> pomimo ze jeszcze niżej w zestawieniu transakcji widac, ze na konto
> wpłynęły kwoty:
> 596,00 PLN -> reklamacja
> 242,75PLN -> sam wpłacałem róznicę miedzy zwrotem z reklamacji a
> aktualnym zadłużeniem.
Jak na mój gust to z wyciągu jasno wynika, że masz zadłużenie w
wysokości 596zł i jeśli się z tym nie zgadzałeś (i słusznie) to
powinieneś wtedy zwrócić się do banku (Nordea?) o zaliczenie zwrotu na
poczet spłaty zadłużenia.
Bardzo nieładnie, że ta kwota nie spłaciła zadłużenia z automatu, ale
jeśli w regulaminie jest informacja, że tak może być to pozostaje
wierzyć w zdrowy rozsądek osoby rozpatrującej reklamację.
-
12. Data: 2012-10-10 20:53:57
Temat: Re: rozliczenie cash back
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Marek wrote:
> W dniu 10.10.2012 19:56, osa pisze:
>> W dniu 2012-10-10 19:51, Marek pisze:
>>> z chęcią wrzucę wyciąg tylko jak i gdzie?
>>> grupa "przyjmuje" pliki jpeg?
>>>
>> Na grupę plików nie wyślesz, musisz użyć jakiegoś innego serwera czy
>> serwisu w stylu http://imageshack.us/.
>>
>
> ponizej link do pliku wyciągu:
>> http://www.4shared.com/folder/c_ZATI7Q/photo.html
> zwracam uwagę na niezgodność:
> - saldo zadłużenia rachunku wynosi wg wyciągu 596,00 PLN,
> ale poniżej:
> - suma otrzymanych wpłat za okres: 242,75 PLN,
> pomimo ze jeszcze niżej w zestawieniu transakcji widac, ze na konto
> wpłynęły kwoty:
> 596,00 PLN -> reklamacja
> 242,75PLN -> sam wpłacałem róznicę miedzy zwrotem z reklamacji a
> aktualnym zadłużeniem.
>
> marek
rozumiem, ze za poprzedni okres spłaciłeś wszystko do zera przed
wygenerowaniem wyciagu, bo widze saldo z poprzedniego rozliczenia zero?
Popatrz na date operacji 19 lipca, czyli z poprzedniego okresu.
to dlatego ich system sie pogubil, bo zamiast daty ksiegowania zapewne
wzieli date operacji.
Jesli tak robią, to powinni ci teraz skorygowac poprzedni wyciag i
powinno ci wyjsc ze wplaciles o 596 wiecej niz saldo. Na tym wyciagu
wykazac nadplate za poprzedni okres 596 zl i wyjdzie im saldo zero.
Jesli jada po dacie ksiegowania to ewidentnie zgubili 596 zl zwrotu.
Nadaje sie mocno do reklamacji.
Moze niejaki samcik wysmazy z tego artykul na swoim blogu.
-
13. Data: 2012-10-10 21:00:21
Temat: Re: rozliczenie cash back
Od: Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl>
osa pisze:
> Jak na mój gust to z wyciągu jasno wynika, że masz zadłużenie w
> wysokości 596zł i jeśli się z tym nie zgadzałeś (i słusznie) to
> powinieneś wtedy zwrócić się do banku (Nordea?) o zaliczenie zwrotu na
> poczet spłaty zadłużenia.
>
> Bardzo nieładnie, że ta kwota nie spłaciła zadłużenia z automatu, ale
> jeśli w regulaminie jest informacja, że tak może być to pozostaje
> wierzyć w zdrowy rozsądek osoby rozpatrującej reklamację.
Jeżeli jednak owego zdrowego rozsądku nie będzie i jeżeli nie było
innych operacji na rachunku, to wygrana w sądzie wydaje się w miarę
pewna. W istocie sytuacja wygląda przecież tak: bank żąda (na wyciągu)
od klienta kwoty 596zł, będąc jednocześnie winnym klientowi 596zł.
--
MiCHA
-
14. Data: 2012-10-10 21:00:22
Temat: Re: rozliczenie cash back
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
osa wrote:
> W dniu 2012-10-10 20:22, Marek pisze:
>> ponizej link do pliku wyciągu:
>>> http://www.4shared.com/folder/c_ZATI7Q/photo.html
>> zwracam uwagę na niezgodność:
>> - saldo zadłużenia rachunku wynosi wg wyciągu 596,00 PLN,
>> ale poniżej:
>> - suma otrzymanych wpłat za okres: 242,75 PLN,
>> pomimo ze jeszcze niżej w zestawieniu transakcji widac, ze na konto
>> wpłynęły kwoty:
>> 596,00 PLN -> reklamacja
>> 242,75PLN -> sam wpłacałem róznicę miedzy zwrotem z reklamacji a
>> aktualnym zadłużeniem.
>
> Jak na mój gust to z wyciągu jasno wynika, że masz zadłużenie w
> wysokości 596zł i jeśli się z tym nie zgadzałeś (i słusznie) to
> powinieneś wtedy zwrócić się do banku (Nordea?) o zaliczenie zwrotu na
> poczet spłaty zadłużenia.
>
to fakt, ze mial caly miesiac na zgloszenie ze wyciag sie nie zgadza bo
saldo wynosi zero.
> Bardzo nieładnie, że ta kwota nie spłaciła zadłużenia z automatu, ale
> jeśli w regulaminie jest informacja, że tak może być to pozostaje
> wierzyć w zdrowy rozsądek osoby rozpatrującej reklamację.
>
no ale gdzie indziej ta kwota mialaby byc zaksiegowana jak nie na
saldzie karty. Musiala pomniejszyc zadluzenie.
Jedyna rzecz, która moglaby sie zdarzyc i tak czasami bywa, ze taka
spłata nie jest brana pod uwage przy liczeniu czy zostala spłacona kwota
minimalna.
Ale w tym przypadku nie wchodzi to w gre bo saldo karty po zwrocie i
splacie reszty wyniosło zero.
Jak rozumiem, ze wuyciag jest kompletny i innych transakcji już pożniej
nie było.
Po za tym przez caly miesiac od 7 wrzesnia wisiało ciagle, ze minimalna
kwota do spłaty wynosi 50 zl.
Ja bym po prostu nadplacil te 50 zl, zeby nie czepiali sie ze nie ma
splaty minimalnej i dopiero wtedy wyjasnial.
generalnie cos jest porąbane.
-
15. Data: 2012-10-10 21:06:51
Temat: Re: rozliczenie cash back
Od: osa <w...@p...fm>
W dniu 2012-10-10 21:00, witek pisze:
> no ale gdzie indziej ta kwota mialaby byc zaksiegowana jak nie na
> saldzie karty. Musiala pomniejszyc zadluzenie.
Zgoda, kwota zaksięgowana na rachunku karty, ale najwyraźniej nie
pomniejszyła salda zadłużenia (ewidentnie saldo zadłużenia != saldo
rachunku) skoro wyżej jest informacja o zadłużeniu na kwotę zwrotu.
> Ale w tym przypadku nie wchodzi to w gre bo saldo karty po zwrocie i
> splacie reszty wyniosło zero.
Tak, jeśli mówimy o saldzie rachunku, tu jest z saldem zadłużenia. Te
salda im się rozjechały w systemie.
> Ja bym po prostu nadplacil te 50 zl, zeby nie czepiali sie ze nie ma
> splaty minimalnej i dopiero wtedy wyjasnial.
>
> generalnie cos jest porąbane.
Popieram!
-
16. Data: 2012-10-10 21:08:33
Temat: Re: rozliczenie cash back
Od: osa <w...@p...fm>
W dniu 2012-10-10 21:00, Przemyslaw Kwiatkowski pisze:
> Jeżeli jednak owego zdrowego rozsądku nie będzie i jeżeli nie było
> innych operacji na rachunku, to wygrana w sądzie wydaje się w miarę
> pewna. W istocie sytuacja wygląda przecież tak: bank żąda (na wyciągu)
> od klienta kwoty 596zł, będąc jednocześnie winnym klientowi 596zł.
Dokładnie. Saldo rachunku karty wynosi 0zł, ale system wykazuje
zadłużenie... bo im się najzwyczajniej rozjechał. Pewnie system pisali
studenci na zaliczenie :/
-
17. Data: 2012-10-10 21:15:38
Temat: Re: rozliczenie cash back
Od: Marek <m...@o...pl>
W dniu 10.10.2012 20:52, osa pisze:
> W dniu 2012-10-10 20:22, Marek pisze:
>> ponizej link do pliku wyciągu:
>>> http://www.4shared.com/folder/c_ZATI7Q/photo.html
>> zwracam uwagę na niezgodność:
>> - saldo zadłużenia rachunku wynosi wg wyciągu 596,00 PLN,
>> ale poniżej:
>> - suma otrzymanych wpłat za okres: 242,75 PLN,
>> pomimo ze jeszcze niżej w zestawieniu transakcji widac, ze na konto
>> wpłynęły kwoty:
>> 596,00 PLN -> reklamacja
>> 242,75PLN -> sam wpłacałem róznicę miedzy zwrotem z reklamacji a
>> aktualnym zadłużeniem.
>
> Jak na mój gust to z wyciągu jasno wynika, że masz zadłużenie w
> wysokości 596zł i jeśli się z tym nie zgadzałeś (i słusznie) to
> powinieneś wtedy zwrócić się do banku (Nordea?) o zaliczenie zwrotu na
> poczet spłaty zadłużenia.
no niestety sprawa nie jest taka oczywista bo jak zaglądałem do systemu
transakcyjnego on-line we wrzesniu to na koncie widziałem zadłużenie
0.00, a nie -596.00.
A zaglądam czesto i nie było ZADNEJ informacji w bieżących obrotach ze
cos tam wisi....
> Bardzo nieładnie, że ta kwota nie spłaciła zadłużenia z automatu, ale
> jeśli w regulaminie jest informacja, że tak może być to pozostaje
> wierzyć w zdrowy rozsądek osoby rozpatrującej reklamację.
>
jak na mój gust to "system", nie umie sumować!
kwota wpłat w okresu bieżącego: 596,00 + 242,75 ale system "podsumował"
ze wpłacono tylko 242,75 , ale kwota 596,00 była wpłacona przeze mnie
miesiąc wczesniej aby nie dopuścić do salda ujemnego w dniu rozliczenia
z poprzedniego okresu. ( w poprzednim okresie było oczywiście "0" w
ostatnim dniu.
anyway: jakiś (inny) bank polecacie na rachunek bieżący?
warunki: darmowe wszystkie bankomanty, darmowe konto (moze być od
pewnego poziomu wpływów miesięcznych)
-
18. Data: 2012-10-10 21:38:48
Temat: Re: rozliczenie cash back
Od: Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl>
Marek pisze:
> anyway: jakiś (inny) bank polecacie na rachunek bieżący?
> warunki: darmowe wszystkie bankomanty, darmowe konto (moze być od
> pewnego poziomu wpływów miesięcznych)
Citigold.
--
MiCHA
-
19. Data: 2012-10-10 22:44:35
Temat: Re: rozliczenie cash back
Od: xbartx <b...@h...net>
Dnia Wed, 10 Oct 2012 19:38:22 +0200, MarekZ napisał(a):
> Pytam który bank, bo w najbliższych dniach (dziś wygeneruje się wyciąg)
> będę miał najprawdopodobniej rozpoczęty kolejny spór z Bankiem BPH w
> nieco podobnej kwestii w arbitrażu, a potem być może w sądzie, bo mam
> już dosyć tego, że w postępowaniu arbitrażowym (...)
Masz tutaj na myśli arbitra bankowego? A tak z ciekawości ile czekasz na
rozpatrzenie sprawy? Bo ja o ile dobrze pamiętam to złożyłem papiery w
listopadzie zeszłego roku, więc jakby nie patrzeć to niedługo rocznicę
będę obchodził a tu ani widu ani słychu. Znaczy coś tam dzwoniłem razy
czy dwa ale mi Pani powiedziała, że papiery leżą u Pani Arbiter i
dojrzewają chyba ;)
--
xbartx
-
20. Data: 2012-10-10 23:32:51
Temat: Re: rozliczenie cash back
Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>
Użytkownik "xbartx" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:k54mni$pmu$...@n...news.atman.pl...
> Masz tutaj na myśli arbitra bankowego? A tak z ciekawości ile czekasz na
> rozpatrzenie sprawy? Bo ja o ile dobrze pamiętam to złożyłem papiery w
> listopadzie zeszłego roku, więc jakby nie patrzeć to niedługo rocznicę
> będę obchodził a tu ani widu ani słychu. Znaczy coś tam dzwoniłem razy
> czy dwa ale mi Pani powiedziała, że papiery leżą u Pani Arbiter i
> dojrzewają chyba ;)
Yes, u mnie to trwa bez porównania krócej, przy czym ja mam raczej
relatywnie proste sprawy, gdzie kretynizm postępowania banku jest dość łatwy
do wykazania i wytłumaczenia. Piszę krótko i konkretnie (plus lekka
szydera), nigdy nie przekraczam dwóch stron.
Przykładowo ostatni mój wniosek był wysłany pocztą 9 lutego (odebrali go po
około 8 dniach), Bank BPH odpowiedział na zarzuty pismem z datą 7 marca, a
Pani Arbiter wydała orzeczenie 20 marca. Poprzednich nie chce mi się szukać,
ale z całą pewnością nigdy nie czekałem dłużej niż trzy miesiące, no ale
może mam jakieś mini-fory u Pani Katarzyny, bo np. bawi ją typ szydzenia,
którego używam w treści wniosków, albo docenia to, że nie przegrywam u niej
sporów (jak przeczytałem kiedyś statystyki, to się za głowę złapałem,
podobno około 70% spraw to przegrane klientów). ;-)
Rok czekania na orzeczenie Arbitra to albo mocno skomplikowana sprawa, albo
się zgubiło, albo może jakaś bardzo wysoka kwota lub Arbiter musi czekać na
info z jakichś zewnętrznych podmiotów. Ale tak czy inaczej rok to wynik
spektakularny.
--
xbartx