Krzysztof chyba ostatnio wspominał, że rynek kredytów hipotecznych się
zaczyna gotować - LTV skoczyło już na 120% (tak jak przed ostatnim bum
bum). Ale proszę zobaczyć, co jeszcze dorzucił Alior, aby stać się
niekwestionowanym liderem w tym segmencie:

"Nowe, atrakcyjniejsze warunki cenowe, najwyższy dostępny poziom
wskaźnika LTV - 120% oraz najdłuższy okres kredytowania - 50 lat,
stawiają obecnie ofertę Alior Banku w czołówce na rynku finansowania
nieruchomości."
http://preview.tinyurl.com/alior-kh-50

*50 lat* ??? Na moje oko 35 to już wieczność hłe hłe. To jest jakiś
kredyt pokoleniowy czy teraz już w liceum trzeba będzie sobie mieszkanie
kupować?


--
xbartx

do góry

Użytkownik "xbartx" <b...@h...net> napisał w wiadomości
news:hqrgp1$gad$4@inews.gazeta.pl...

>
> *50 lat* ??? Na moje oko 35 to już wieczność hłe hłe. To jest jakiś
> kredyt pokoleniowy czy teraz już w liceum trzeba będzie sobie mieszkanie
> kupować?
>
>

To chodzi o to, zebyś się na spłacaniu tego kredytu przewrócił. Bank weźmie
twoje mieszkanie, a twoja rodzina zostanie z długiem wyższym niż kwota przez
ciebie zaciągnięta. Nie wyobrażam sobie zeby przez 50 lat kazdy
kredytobiorca miał stabilna, pozytywną sytuację finansową.
50 lat? Idiotyzm.

wiatrak

do góry

Użytkownik "wiatrak" <w...@y...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hqrjc7$jof$...@n...news.atman.pl...

> To chodzi o to, zebyś się na spłacaniu tego kredytu przewrócił. Bank
> weźmie twoje mieszkanie, a twoja rodzina zostanie z długiem wyższym niż
> kwota przez ciebie zaciągnięta. Nie wyobrażam sobie zeby przez 50 lat
> kazdy kredytobiorca miał stabilna, pozytywną sytuację finansową.
> 50 lat? Idiotyzm.

Czemu idiotyzm? Ja bym brał gdyby mi to było potrzebne. Przecież w praktyce
po 20-30 latach raty takiego kredytu to będą jakieś nieistotne drobne na
skutek procesów inflacyjnych.

do góry

"wiatrak" <w...@y...pl> writes:

> Użytkownik "xbartx" <b...@h...net> napisał w wiadomości
> news:hqrgp1$gad$4@inews.gazeta.pl...
>
>>
>> *50 lat* ??? Na moje oko 35 to już wieczność hłe hłe. To jest jakiś
>> kredyt pokoleniowy czy teraz już w liceum trzeba będzie sobie mieszkanie
>> kupować?
>>
>>
>
> To chodzi o to, zebyś się na spłacaniu tego kredytu przewrócił. Bank weźmie
> twoje mieszkanie, a twoja rodzina zostanie z długiem wyższym niż kwota przez
> ciebie zaciągnięta. Nie wyobrażam sobie zeby przez 50 lat kazdy
> kredytobiorca miał stabilna, pozytywną sytuację finansową.
> 50 lat? Idiotyzm.

A ja raczej myślę, że chodzi o niższe raty.
KJ

--
http://blogdebart.pl/2010/03/17/dalsze-przygody-swin
ki-w-new-jersey/
Biologia poucza, ze jeśli cię coś ugryzło, to niemal pewne, ze była to samica.

do góry

wiatrak pisze:
Nie wyobrażam sobie zeby przez 50 lat kazdy
> kredytobiorca miał stabilna, pozytywną sytuację finansową.
> 50 lat? Idiotyzm.

Dlaczego? Przy podpisywaniu umowy przynosisz ze sobą swoje dajmy na to 2
letnie dziecko które pacnie łapką na papierku i potwierdzi własnym
odciskiem zobowiązanie do spłaty kredytu.
Ono będzie w wieku 50 lat pod koniec spłacania, więc zostanie mu jeszcze
kilkanaście żeby wreszcie odłożyć na swoją emeryturę :))

Pzdro
Ranger

do góry

On 23 Kwi, 09:30, "wiatrak" <w...@y...pl> wrote:
> Użytkownik "xbartx" <b...@h...net> napisał w
wiadomościnews:hqrgp1$gad$4@inews.gazeta.pl...
>
>
>
> > *50 lat* ??? Na moje oko 35 to już wieczność hłe hłe. To jest jakiś
> > kredyt pokoleniowy czy teraz już w liceum trzeba będzie sobie mieszkanie
> > kupować?
>
> To chodzi o to, zebyś się na spłacaniu tego kredytu przewrócił. Bank weźmie
> twoje mieszkanie, a twoja rodzina zostanie z długiem wyższym niż kwota przez
> ciebie zaciągnięta. Nie wyobrażam sobie zeby przez 50 lat kazdy
> kredytobiorca miał stabilna, pozytywną sytuację finansową.
> 50 lat? Idiotyzm.
>
> wiatrak

Albo zabierze mieszkanie albo rodzina zostanie z dlugiem. Jak bank
zabiera mieszkanie to jaki sens przyjmowac spadek z dlugiem? Jest sens
przejac dlug po zmarlym jak sie bierze tez mieszkanie.

do góry

Kamil Jońca napisal(a):

>> ciebie zaciągnięta. Nie wyobrażam sobie zeby przez 50 lat kazdy
>> kredytobiorca miał stabilna, pozytywną sytuację finansową.
>> 50 lat? Idiotyzm.
>
> A ja raczej myślę, że chodzi o niższe raty.
> KJ

po części też. To sprytne rozwiązanie - klientowi mówi się że niższe
raty (co jest oczywiście prawdą) i klient myśli: "niższe raty, łatwiej
oszczędzę i wcześniej spłacę"). Jednak koszt takiego kredytu będzie
o wiele wyższy, bo zanim uzbiera na spłatę kredytu to spłaci
więcej odsetek niż przy kredycie np na 35 lat (przy kredycie na 50 lat
przez więcej początkowych lat spłaca się głównie odsetki).

--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

do góry

xbartx <b...@h...net> writes:

> *50 lat* ??? Na moje oko 35 to już wieczność hłe hłe. To jest jakiś
> kredyt pokoleniowy czy teraz już w liceum trzeba będzie sobie mieszkanie
> kupować?

No, kiedys sie "kupowalo" (ksiazeczke mieszkaniowa) zdecydowanie
wczesniej.
--
Krzysztof Halasa

do góry

"wiatrak" <w...@y...pl> writes:

> To chodzi o to, zebyś się na spłacaniu tego kredytu przewrócił. Bank weźmie
> twoje mieszkanie, a twoja rodzina zostanie z długiem wyższym niż kwota przez
> ciebie zaciągnięta. Nie wyobrażam sobie zeby przez 50 lat kazdy
> kredytobiorca miał stabilna, pozytywną sytuację finansową.

Kto mowi ze kazdy. Takiego zalozenia nie spelniaja zadne kredyty.
Z tym, ze jesli kredyt na mieszkanie ma byc splacany przez 50 lat, to
albo to jest mieszkanie "ze zlota", albo raczej zarobki sa glodowe.
--
Krzysztof Halasa

do góry

Dnia Sat, 24 Apr 2010 02:50:24 +0200, Krzysztof Halasa napisał(a):

> No, kiedys sie "kupowalo" (ksiazeczke mieszkaniowa) zdecydowanie
> wczesniej.

No i wszyscy wiem jak to się skończyło.



--
xbartx

do góry