Martea_26 napisał(a):
> mvoicem napisał(a):
>> Markus Sprungk napisał(a):
>>> macias napisał(a):
>>>
>>>> Moze ktos ma doswiadczenie z wyplata srodkow z Allpay.pl? Ile mniej
>>>> wiecej trwa zanim pieniadze dotra na konto po poleceniu wyplaty?
>>>
>>>
>>> Trzy tygodnie
>>
>> Trzy do czterech nawet :)
>
> Co za bzdura? Do 10 dni roboczych to nijak 3 tym bardziej 4. Bajki
> opowiadasz.

Nie opowiadam bajki, tylko fakty przywołuję. 2 razy zdarzyło mi się że
po tych 10 dniach roboczych kiedy Allpay twierdziło że przelew został
wysłany, pieniądze na moim koncie pojawiały się po grubo ponad tygodniu.
W sumie dawało to około 4 tygodni.

> Kiedyś najdłużej czekałam na wypłatę 14 dni czyli jakby nie patrzec
> właśnie 10 dni roboczych, jednak odkąd mam większy obrót czas
> oczekiwania na wypłate wynosi 3 dni.

Widzisz, pewnie ci z obrotem znikomym są inaczej traktowani niż ci z
dużym obrotem.

p. m.

do góry

mvoicem napisał(a):
\
> Nie opowiadam bajki, tylko fakty przywołuję. 2 razy zdarzyło mi się
> że po tych 10 dniach roboczych kiedy Allpay twierdziło że przelew został
> wysłany, pieniądze na moim koncie pojawiały się po grubo ponad tygodniu.
> W sumie dawało to około 4 tygodni.

Sorry, ale nie uwierzę. Allpay przelewało Ci pieniądze i one szły do
Ciebie ponad tydzień?
Może na swój bank powinieneś narzekać? ;)

Powiem Ci jak to jest i było u mnie. W historii wypłat pojawia się
status wykonana i data. Maksymalnie jeden dzień później mam już środki
na koncie w bph.

>> Kiedyś najdłużej czekałam na wypłatę 14 dni czyli jakby nie patrzec
>> właśnie 10 dni roboczych, jednak odkąd mam większy obrót czas
>> oczekiwania na wypłate wynosi 3 dni.
>
> Widzisz, pewnie ci z obrotem znikomym są inaczej traktowani niż ci z
> dużym obrotem.


Eeee, chyba nie. Kiedyś miałam mikrospopijny obrót i czekałam
maksymalnie 14 dni czyli tak jak mówią 10 dni roboczych.

--
Pozdrawiam,
Martea

do góry

Martea_26 napisał(a):
> mvoicem napisał(a):
> \
>> Nie opowiadam bajki, tylko fakty przywołuję. 2 razy zdarzyło mi
>> się że po tych 10 dniach roboczych kiedy Allpay twierdziło że przelew
>> został wysłany, pieniądze na moim koncie pojawiały się po grubo ponad
>> tygodniu. W sumie dawało to około 4 tygodni.
>
> Sorry, ale nie uwierzę. Allpay przelewało Ci pieniądze i one szły do
> Ciebie ponad tydzień?
> Może na swój bank powinieneś narzekać? ;)
>
> Powiem Ci jak to jest i było u mnie. W historii wypłat pojawia się
> status wykonana i data. Maksymalnie jeden dzień później mam już środki
> na koncie w bph.

No właśnie sprawdziłem. Rzeczywiście, nie ponad tydzień, ale prawie
tydzień (5 dni). W listopadzie tamtego roku przelew został zaznaczony
jako wykonany 28 października, doszedł 3 listopada. W tym samym czasie
przelewy mi przychodziły z innych źródeł tak jak powinny - w tym samym
dniu lub w następnym rano.

Następny transfer z Allpay pod koniec listopada - tu opóźnienie już
krótsze, bo wysłane 30 listopada, doszło 2 grudnia.

Tak czy inaczej, ich zaznaczenie transakcji jako wykonanej, nie oznacza
że zrobili przelew, tylko że zamierzają go zrobić. Bo jakby nie robili
tego przelewu, powinien być następnego dnia najpóźniej. Dodatkowo to że
ta transakcja bardziej opóźniona była na dużo większą kwotę, można
wnioskować że mieli w tym czasie jakieś przejściowe problemy z
płynnością (chociaż to jest dość naciągany wniosek ;) ).

Ale też zauważyłem że od jakiegoś czasu nie mam z nimi takich
problemów, co nie znaczy że się takie nie pojawią w przyszłości. Tak czy
inaczej, pomijając te niedogodności na razie wydają się najlepszym
akceptantem płatności online.

p. m.

do góry

mvoicem napisał(a):

> No właśnie sprawdziłem. Rzeczywiście, nie ponad tydzień, ale prawie
> tydzień (5 dni). W listopadzie tamtego roku przelew został zaznaczony
> jako wykonany 28 października, doszedł 3 listopada. W tym samym czasie
> przelewy mi przychodziły z innych źródeł tak jak powinny - w tym samym
> dniu lub w następnym rano.

aż zajrzałam w kalendarz. mamy rozwiązanie sporu: długi weekend był,
banki nie księgowały :)

Przyjmijmy, że przelali w piątek powiedzmy o 14, czyli wyszło ostatnią
sesją, a do Twojego banku nie załapało się, zeby wejsc przed długim
weekendem.

> Następny transfer z Allpay pod koniec listopada - tu opóźnienie już
> krótsze, bo wysłane 30 listopada, doszło 2 grudnia.

No czasem przelew z banku do banku idzie dwa dni...

> Tak czy inaczej, ich zaznaczenie transakcji jako wykonanej, nie
> oznacza że zrobili przelew, tylko że zamierzają go zrobić. Bo jakby nie
> robili tego przelewu, powinien być następnego dnia najpóźniej. Dodatkowo
> to że ta transakcja bardziej opóźniona była na dużo większą kwotę,
> można wnioskować że mieli w tym czasie jakieś przejściowe problemy z
> płynnością (chociaż to jest dość naciągany wniosek ;) ).

No nie szłabym tak daleko we wnioskach, spójrz na moje rozwiązanie powyżej.

> Ale też zauważyłem że od jakiegoś czasu nie mam z nimi takich
> problemów, co nie znaczy że się takie nie pojawią w przyszłości. Tak czy
> inaczej, pomijając te niedogodności na razie wydają się najlepszym
> akceptantem płatności online.

Słuchaj: ja nie mam już problemów, Ty też więc miejmy nadzieje na coraz
lepsze jutro :D

kurcze, weekend idzie humor się poprawia :)

--
Pozdrawiam,
Martea

do góry

Martea_26 napisał(a):
> mvoicem napisał(a):
>
>> No właśnie sprawdziłem. Rzeczywiście, nie ponad tydzień, ale
>> prawie tydzień (5 dni). W listopadzie tamtego roku przelew został
>> zaznaczony jako wykonany 28 października, doszedł 3 listopada. W tym
>> samym czasie przelewy mi przychodziły z innych źródeł tak jak powinny
>> - w tym samym dniu lub w następnym rano.
>
> aż zajrzałam w kalendarz. mamy rozwiązanie sporu: długi weekend był,
> banki nie księgowały :)

A mogłabys przypomnieć mi od kiedy do kiedy był ten długi weekend? Bo
jakoś sobie nie przypominam takiego w okolicach 1listopada.

p. m.

do góry

mvoicem napisał(a):

> A mogłabys przypomnieć mi od kiedy do kiedy był ten długi weekend?
> Bo jakoś sobie nie przypominam takiego w okolicach 1listopada.

Jasne: 28 październik piątek, wtorek 1 listopada wszystkich świętych.
Fakt faktem, mogło to spowodować przestoje w przelewach.

--
Pozdrawiam,
Martea

do góry

Fri, 21 Jul 2006 16:19:07 +0200, w <e9qnop$oq7$1@inews.gazeta.pl>, Martea_26
<n...@g...pl> napisał(-a):

> > A mogłabys przypomnieć mi od kiedy do kiedy był ten długi weekend?
> > Bo jakoś sobie nie przypominam takiego w okolicach 1listopada.
>
> Jasne: 28 październik piątek, wtorek 1 listopada wszystkich świętych.
> Fakt faktem, mogło to spowodować przestoje w przelewach.

To wysłane w piątek nawet po 23 powinno dojść _najpóźniej_ w poniedziałek.

do góry

Martea_26 napisał(a):


> Co za bzdura? Do 10 dni roboczych to nijak 3 tym bardziej 4. Bajki
> opowiadasz.

Skoro twierdzę, że tyle czekałem to tak widocznie było. Jakim prawem
podważasz moje słowa? :(

> Kiedyś najdłużej czekałam na wypłatę 14 dni czyli jakby nie patrzec
> właśnie 10 dni roboczych, jednak odkąd mam większy obrót czas
> oczekiwania na wypłate wynosi 3 dni.

Gratuluję. Ja jakoś nie zaznałem tej przyjemności




--
Markus Sprungk msprungk(at)post(KROPKA)pl
ICQ: 79050392 m...@g...com
Tlen: msprungk
GG: 1447098

do góry

Martea_26 napisał(a):


> Sorry, ale nie uwierzę. Allpay przelewało Ci pieniądze i one szły do
> Ciebie ponad tydzień?
> Może na swój bank powinieneś narzekać? ;)

Problem w tym, że nie Allpay przelewa tyle czasu tylko ZWLEKA z przelewem
przez cztery tygodnie

Co więc mój bank ma mieć z tym wspólnego skoro przelew nawet nie wyszedł z
Allpay





--
Markus Sprungk msprungk(at)post(KROPKA)pl
ICQ: 79050392 m...@g...com
Tlen: msprungk
GG: 1447098

do góry

Markus Sprungk napisał(a):
> Martea_26 napisał(a):
>
>
>> Co za bzdura? Do 10 dni roboczych to nijak 3 tym bardziej 4. Bajki
>> opowiadasz.
>
> Skoro twierdzę, że tyle czekałem to tak widocznie było. Jakim prawem
> podważasz moje słowa? :(

Akurat podważała *moje* słowa, wypraszam sobie :P

p. m.

do góry