-
1. Data: 2004-12-14 23:05:49
Temat: Re: BePeHahaha mnie chyba pokochal
Od: Krystek <k...@p...space.mailbox>
Glenn napisała:
>>I Order Uśmiechu na dokładkę!
>
> Tym to by się zemścili, bo tam zdaje się kubeczek cytrynowego soku trzeba
> wypić ;-)
Dobrze, że nie cykuty ;-)
-
2. Data: 2004-12-15 19:48:00
Temat: BePeHahaha mnie chyba pokochal
Od: Bartol Partol <bartolpartol@gazeta.>
Wyciagam dzisiaj list ze skrzynki. Z tajemniczego adresu przyszedl.
Mysle sobie pewnie karta z BePeHahahaha, tylko ki diabel, bo konto mam
od pol roku i z moja karta wszystko OK. A nic wiecej od mojego
ulubionego banku nie chcialem, zeby niepotrzebnie nie trudzic
zapracowanych smiertelnie pracownikow.
W srodku fejkowa bursztynowa karta kredytowa i teksty w stylu: "Jako
jednemu z najlepszych Klientow pragniemy zaoferowac Panu wyjatkwy
prezent...". "Jako *wyjatkowy* Klient nie musi Pan przedstawiac zadnych
dodatkowych dokumentow!". I tak dalej.
Wszystko dobrze, ale moja zdolnosc kredytowa na zdrowy rozum jest zerowa:
- zadeklarowalem wplywy 100 zl miesiecznie i tego nie przestrzegam (na
konto wpada kilka tysiecy raz na kilka miesiecy),
- powiedzialem im wyraznie, ze nigdzie nie jestem zatrudniony i dopiero
mam zamiar otworzyc firme (szczery do bolu jestem),
- jak kasa wpada na konto, to dosyc szybko wypada, bo rozkrecam nowy
biznes i mam wydatki (konto nie jest firmowe, bo firmy jeszcze nie
zarejestrowalem),
- pare razy machnalem debet, bo albo system glupial i pozwalal zaplacic
karta wiecej niz bylo mozna, albo na koncie bylo pusto, a oplaty nie zajace.
Moze skumali, ze sie aktywnie udzielam na ich temat na pbb i postanowili
mnie nagrodzic? ;-))))
Swoja droga ciekawe jaki limit mi przyznali. Karta jest mi niepotrzebna,
ale chyba pojde do oddzialu i z czystej ciekawosci sprawdze ile jestem
dla nich warty jako _wyjatkowy_ i _jeden_z_najlepszych_ klientow.
Bartol
ps. Cos w tym wszystkim jest. Millenium samo z siebie podwyzszylo mi
kredyt na karcie 3-krotnie.
-
3. Data: 2004-12-15 20:05:31
Temat: Re: BePeHahaha mnie chyba pokochal
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
Bartol Partol wrote:
> Swoja droga ciekawe jaki limit mi przyznali. Karta jest mi
> niepotrzebna, ale chyba pojde do oddzialu i z czystej ciekawosci
> sprawdze ile jestem
> dla nich warty jako _wyjatkowy_ i _jeden_z_najlepszych_ klientow.
Jeszcze na to nie wpadłeś? A taki niby inteligentny chłopiec ;-) To jest
Bartolu wynagrodzenie za wymyslenie nowej nazwy banku i jej wytrwałe
promowanie ;-) Jak im logo jeszcze machniesz, to dostaniesz złotą ;-)
-
4. Data: 2004-12-15 20:08:40
Temat: Re: BePeHahaha mnie chyba pokochal
Od: yayco <yayco2_tnij_@_tnij_gmail.com>
Zdarzyło się to jak raz 2004-12-15 21:05, kiedy Glenn napisał(a) co
następuje:
> Jeszcze na to nie wpadłeś? A taki niby inteligentny chłopiec ;-) To jest
> Bartolu wynagrodzenie za wymyslenie nowej nazwy banku i jej wytrwałe
> promowanie ;-) Jak im logo jeszcze machniesz, to dostaniesz złotą ;-)
>
I Order Uśmiechu na dokładkę!
--
* Jak rzekł pewien klasyk: *
*/|\* "If you're so smart, why aren't you rich?" */|\*
*/*|*\* */*|*\*
*/**|**\* yayco (yayco_tnij_@_tnij_gmail.com) */**|**\*
-
5. Data: 2004-12-15 20:10:45
Temat: Re: BePeHahaha mnie chyba pokochal
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
> I Order Uśmiechu na dokładkę!
Tym to by się zemścili, bo tam zdaje się kubeczek cytrynowego soku trzeba
wypić ;-)
-
6. Data: 2004-12-16 08:37:57
Temat: Re: BePeHahaha mnie chyba pokochal
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
>>> I Order Uśmiechu na dokładkę!
>>
>> Tym to by się zemścili, bo tam zdaje się kubeczek cytrynowego soku
>> trzeba wypić ;-)
>
> Dobrze, że nie cykuty ;-)
Cykutę Bartol już wypił - o to postarałam się swego czasu ja i Jaki ;-)
Czasem na grupie pojawia się więc już tylko Duch Bartola ;-)
-
7. Data: 2004-12-16 10:24:51
Temat: Re: BePeHahaha mnie chyba pokochal
Od: "Adam Gentler" <a...@n...bankier.pl>
Użytkownik "Glenn" <g...@b...pl> napisała:
>
> Cykutę Bartol już wypił - o to postarałam się swego czasu ja i Jaki ;-)
> Czasem na grupie pojawia się więc już tylko Duch Bartola ;-)
>
Po kilku tygodniach nieobecności w Polsce wracam do lektury pl.biznes.banki
a tu tematyka się nie zmieniła i nadal błąka się Duch Bartola. Jak miło.
Gdyby jeszcze było tak ciepło jak wczoraj w Lizbonie - słonecznie i 17st. C,
to bym już na nic nie narzekał.
Pozdrawiam.
Adam Gentler
-
8. Data: 2004-12-16 10:47:54
Temat: Re: BePeHahaha mnie chyba pokochal
Od: Bartol Partol <bartolpartol@gazeta.>
Użytkownik Glenn napisał:
>
>>Swoja droga ciekawe jaki limit mi przyznali. Karta jest mi
>>niepotrzebna, ale chyba pojde do oddzialu i z czystej ciekawosci
>>sprawdze ile jestem
>>dla nich warty jako _wyjatkowy_ i _jeden_z_najlepszych_ klientow.
>
> Jeszcze na to nie wpadłeś? A taki niby inteligentny chłopiec ;-) To jest
> Bartolu wynagrodzenie za wymyslenie nowej nazwy banku i jej wytrwałe
> promowanie ;-) Jak im logo jeszcze machniesz, to dostaniesz złotą ;-)
Wszystko pieknie, zastanawiam sie tylko jak przy ich zaawansowaniu
technologicznym wpadli na to, ze ja to ja. ;-)
Bartol
-
9. Data: 2004-12-16 10:48:20
Temat: Re: BePeHahaha mnie chyba pokochal
Od: Bartol Partol <bartolpartol@gazeta.>
Użytkownik yayco napisał:
>> Jeszcze na to nie wpadłeś? A taki niby inteligentny chłopiec ;-) To jest
>> Bartolu wynagrodzenie za wymyslenie nowej nazwy banku i jej wytrwałe
>> promowanie ;-) Jak im logo jeszcze machniesz, to dostaniesz złotą ;-)
>
> I Order Uśmiechu na dokładkę!
Yo! Koniecznie!
Bartol
-
10. Data: 2004-12-16 10:48:57
Temat: Re: BePeHahaha mnie chyba pokochal
Od: Bartol Partol <bartolpartol@gazeta.>
Użytkownik Glenn napisał:
>>>>I Order Uśmiechu na dokładkę!
>>>
>>>Tym to by się zemścili, bo tam zdaje się kubeczek cytrynowego soku
>>>trzeba wypić ;-)
>>
>>Dobrze, że nie cykuty ;-)
>
> Cykutę Bartol już wypił - o to postarałam się swego czasu ja i Jaki ;-)
> Czasem na grupie pojawia się więc już tylko Duch Bartola ;-)
Eeeee, Bartol zyje i ma sie dobrze, cholera.
Fajny Duch Bartola